- 1 Lechia - Arka. Bilety wyprzedane (121 opinii)
- 2 Arka o dwa zwycięstwa od ekstraklasy (56 opinii)
- 3 Trefl mistrzem Polski juniorów młodszych (3 opinie)
- 4 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (20 opinii)
- 5 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (129 opinii)
- 6 Lechia: Mocny gong, wielka złość (121 opinii)
Znów grozi zamknięcie stadionu
Lechia Gdańsk
Lechia musi zapłacić 20 tysięcy złotych grzywny, a gdańscy kibice będą mogli obejrzeć najbliższe spotkanie tylko dlatego, że kara zamknięcia stadionu na jeden mecz została orzeczona w zawieszeniu na pół roku! To pokłosie derbowego pojedynku z Arką w ostatni piątek.
Komisja Ligi spośród organizatorów inauguracyjnej kolejki ekstraklasy ukarała tylko Lechię. Powody nałożenia kary tak zostały opisane w opublikowanym dziś komunikacie.
"W trakcie spotkania z sektora kibiców gospodarzy rzucono szklaną butelką w kierunku piłkarzy klubu Arka Gdynia, ponadto wniesiono i odpalono kilkadziesiąt środków pirotechnicznych, a po zakończeniu meczu na ogrodzeniu płyty boiska spalono szaliki klubowe Arki Gdynia".
Przypomnijmy, że wiosną Lechia musiała grać jeden mecz bez udziału publiczności. Przy pustych trybunach gościła Jagiellonię Białystok. Wówczas podczas derbów z Arka za naganne uznano następujące zdarzenia: "w trakcie zawodów sędzia asystent został trafiony szklaną butelką, sędzia główny zmuszony był do przerwania meczu w związku z wywieszeniem transparentu o treściach wulgarnych obrażających klub gości, ponadto kibice gospodarzy wnieśli i odpalili kilkadziesiąt środków pirotechnicznych z których cześć została wrzucona na płytę boiska, a po zakończeniu meczu na ogrodzeniu podpalili transparent wzniecając pożar".
Tym razem kara zamknięcia stadionu jest tylko w zawieszeniu, ale klub po raz kolejny będzie musiał zapłacić 20 tysięcy. Identyczna kara finansowa nałożona została również po poprzednich derbach.
-Smutne, że po raz kolejny musimy wszyscy ponosić odpowiedzialność za nieodpowiedzialne jednostki - tak skomentował werdykt komisji na oficjalnej stronie klubu prezes Maciej Turnowiecki.
Kluby sportowe
Opinie (162) ponad 20 zablokowanych
-
2009-08-05 12:51
WYLĘGARNIA
Zamknąć tę wylęgarnię chamstwa , bandytyzmu i wandalizmu . 90 % kibiców to bandyci . Nie rozumiem rodziców chodzących z dziećmi na ten przybytek zła .
- 2 2
-
2009-08-04 22:34
Butelka (1)
Ta butelka to wypadła Lachowiczowi ze spodenek .A przecież on był w pracy , a w pracy pić nie wolno . Trzeba go teraz na każdym meczu alkomatem sprawdzić bo dojdzie do tragedii .
- 7 2
-
2009-08-05 12:43
Jakiś ty jesteś prymitywny zabetonowany trolu.
- 1 0
-
2009-08-05 12:39
To już patologia - na Lechii nie będzie rzucania byle czym.
Były już banany,butelki (plastikowe i szklane), race, puszki, bryły lodu i pseudokibic wie co jeszcze.
Za 20 000zł było by kilkanaście metrów drobnej siatki, którą należy ogrodzić całe trybuny, a "kibice" no cóż niech siedzą jak małpy w klatkach w zoo.- 1 0
-
2009-08-05 12:20
Tylko zakaz stadionowy!!! (1)
Ale konsekwentnie wprowadzony w życie umożliwi zarządowi klubu i władzom miasta opanować to bezhołowie jakie obecnie panuje na tym stadionie. Taki zakaz stadionowy powinien być nakładany za zakłócanie porządku publicznego przed , po i w trakcie meczu .Zakaz stadionowy powinie obejmować wszelkie wykroczenia popełnianie w czasie podróży na i ze stadionu jak i również nocne burdy pijackie wszczynane przez pseudokibiców a wyłapywane przez policję. Są na to odpowiednie środki w postaci nie wykorzystywanych monitoringów umieszczonych na ulicach , w środkach komunikacji publicznej i na samym stadionie. Tylko konsekwentne stosowanie już obowiązujących przepisów w stosunku do bezkarnych obecnie wandali, może doprowadzić ich do ochłonięcia , bo to im się nie będzie po prostu opłacało. Kara finansowa za konkretne udowodnione łamanie przepisów porządkowych na stadionie i za zakłócanie porządku publicznego przed i po meczu na mieście wsparte zakazem stadionowym może doprowadzić do unormowania sytuacji . Odnoszenie się do przywiązania do klubu i nie działanie na jego szkodę ponoszona przez płacenie kar i zamykanie stadionu na nic się zdadzą. To musi uderzyć bezpośredniego sprawcę po kieszeni a dodatkowa kara to jak koledzy przez rok będą się kupą wybierali na mecz a on będzie musiał siedzieć w domu. To nie jest problem przed meczem sprawdzać trzeżwiość kibiców, których podejrzewa się o bycie pod wpływem alkoholu. Nie podda się badaniu nie wchodzi na mecz. Po meczu nawalony do aresztu i sprawa w sadzie grodzkim za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym z orzeczeniem kary finansowej i rocznym zakazem stadionowym. Ktoś powie , to kto będzie przychodził na mecze? Ja bym się o to nie martwił. Rok takiej czystki obejmie może około 1000 rozpalonych głów ale za to ilu normalnych kibiców będzie chciało skorzystać z miejsc przez nich zwolnionych. A w perspektywie mamy stadion na 44 tysiące miejsc i przy takiej atmosferze jaka panuje obecnie na tym stadionie to się nawet w 40% nie zapełni a klub będzie częściej grał przy pustych trybunach niż przy pełnych. Tak w Gdańsku jak i w Gdyni mamy ten sam problem , garstka 500 może 1000 rozbestwionych bałwanów terroryzuje większość prawdziwych kibiców a chyba nie o to chodzi, żeby prawdziwi kibice wzięli sprawy w swoje ręce, bo to będzie skutkowało samosądami, a chyba władzom nie o to chodzi!!!
- 2 0
-
2009-08-05 12:31
Kolego zgadzam się z Tobą w 100%
Tępić patologię wszędzie.
- 1 0
-
2009-08-05 10:30
Sledzie-smrodem jedzie.tfuuuuu
- 1 0
-
2009-08-04 19:55
(4)
Macie tam Monitoring przecież - niech kare zapłaci ten który rzucił butelkę + zakaz stadionowy na rok. Dlaczego maja Cierpieć normalni kibice? A wasz klub przecież ma zaległości wobec pzpn, które trzeba szybko spłacić.
- 47 6
-
2009-08-04 22:05
bee (3)
co ty człowieku wypisujesz?
- 2 1
-
2009-08-04 23:10
dobrze pisze tak powinno byc po kiego grzyba monitoring jest zlapac i wywalic i zakaz zrobic frajerowi (2)
- 4 0
-
2009-08-05 08:19
my mozemy (1)
zlokalizowac dojsc i ukarac zakazem... ale czy ten wasz kibic ktory rzucil bedzie respektowal zakaz i nie wchodzil na mecze swej ukochanej fajansiArki i wyjazdy...?
- 1 0
-
2009-08-05 08:50
Wiesz, nie rozumiem, dlaczego to ma być kibic Arki? Ale tak jak piszesz, zlokalizujcie, dojdźcie - może i będziesz miał rację. Jednak narazie zakładamy, że był to ktoś to mieni się "Kibicem" Lechii.
W myśl nowej ustawie o bezpieczeństwie imprez masowych, to podczas meczu Lechii (bo stało się to na Waszym stadionie) będzie się musiał stawiać na komisariacie policji (niezależnie czy będziecie grać w Gdańsku czy w Polsce)
Poza tym jego zdjęcie powinno ukazać się na stronie głównej Waszego klubu- 0 0
-
2009-08-05 08:37
kradniecie donosicie prowokujecie kibicow stadiodu tez nie macie .........a my a my swoje ...
- 0 0
-
2009-08-04 19:56
(4)
chciałbym sie zapytać czy wielce nieszanowny pzpn wie co to jest wolność słowa,pajace biorą pensje po 50tyś jeżdżą na nasz koszt z całymi rodzinami choćby do RPA a nam będą mówić co możemy napisać na transparentach.
Rozumiem hasła antysemickie rozumiem rasistowskie ale jesli teraz napisze i wywiesz transparent z tekstem "PZPN to kłamcy i oszuści" to dostanie za to klub...paranoja karać za prawdę,mogę to powiedzieć Grzesiowi w oczy czy wtedy też ukarze klub??
Kolejna sprawa to działanie zarządu Lechii,po co jest monitoring??Po co robione były zdjęcia karneciarzom czy osobom kupującym bilety??Dlaczego nie odnaleźć sprawcy/ów/ i postawić ich przed sądem??Kolejna sprawa jakim cudem na stadionie znalazła się szklana butelka??Dlaczego nie pociągnąć po kieszeni firmę która została zatrudniona także do tego by takie rzeczy nie znalazły się na stadionie.Taurus nie dopełnia w tym i wielu innych przypadkach obowiązków,obciążyć ich za to.- 38 1
-
2009-08-05 08:17
nie interesuję się raczej piłką ale -
w jednym się nie zgodzę z Tobą napisałeś o karach że "rozumiem hasła antysemickie rozumiem rasistowskie" i że za nie można karać. Otóż do rangi czego urasta PZPN? do rangi prokuratora i sądu! Jeśli ktoś czy jaks grupa społeczna czy inna czuje się czymś urażona to niech idzie do sądu i to UDOWODNI! Jeśli pozwolicie (wy jako zainteresowani najbardziej) by PZPN czy inne twory miały władzę nad waszymi myślami to obudzicie sie znów w KOMUNIŹMIE i to nie tylko na stadionie. Rzekomo mamy wolność słowa tylko jak widać nie dla wszystkich. Jasnym jest że zakłucanie porzadku publicznego czy łamanie prawa winno być karane (dodam ze karane zdecydowanie! i szybko) ale karane zgodnie z prawem a nie wg własnego "widzimiesię" i nie przez jakieś dziwne instytucje które z relacji medialnych sądząc są lub były niedawno do szpiku przesiąkniete korupcją i stawiają czasmi nieomal ponad władzami państwowymi.
- 2 0
-
2009-08-04 20:46
Butelka była plastikowa, półlitrowa, po wodzie mineralnej (2)
- 3 2
-
2009-08-04 20:50
(1)
"rzucono szklaną butelką"
widocznie ukarano Lechię nie za tą butelkę.Zaraz przejże cały mecz jestem ciekaw skąd mieli szklaną...- 2 0
-
2009-08-04 21:47
Siedziałem na prostej, widziałem tą butelkę
Pusta, półlitrowa, bodaj po truskawkowym żywcu.
- 3 1
-
2009-08-05 07:58
ciekawe czy na Baltic Arena tez bedza wpuszczac patalogie nawalona na maxa!!! brawo Turnowiecki za mecze rodzinne,bo wstyd isc
z dzieckiem ktore widzi taka patalogie nawalona ale to tylko na Lechii moze byc!!! bylem koledzy w Plocku gdzie nie do pomyslenia jest zeby ktos pijany wszedl na stadion,dzieci z rodzicami maja swoj sektor wydzielony gdzie otrzymuja dodatkowow napoje+drzdzowki,zero chamstwa na trybunach az milo,wiec grubasie ucz sie pseudo prezesiku przydupasie budynia!!!!!!!!!!!
- 7 0
-
2009-08-05 07:51
a gdzie ochrona
Taurus chyba powinien zaplacic kare to ta firma zajmuje sie ochrona obiektu skoro wniesiono race to znaczy ze slabo sprawdzaja
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.