Zdunek Wybrzeże Gdańsk ma podstawy liczyć, że w nadchodzącym sezonie silnym punktem zespołu żużlowców będą juniorzy. Trener Lech Kędziora ma w składzie Dominika Kossakowskiego i Marcina Turowskiego, a w czerwcu do ligowej kadry dołączy Karol Żupiński, wicemistrz świata w kategorii 250 cc. Kto wie, czy wówczas nie będzie meczów, że cały ten tercet zmieści się w składzie, a jeden z nich pojedzie na pozycji seniora?
OSKAR FAJFER PO DWÓCH OPERACJACHDominik Kossakowski jest bezapelacyjnym numerem jeden wśród gdańskich juniorów od czasu odejścia
Krystiana Pieszczka po sezonie 2014. Tegoroczne rozgrywki Nice 1. Ligi Żużlowej zakończył ze średnią biegową 1,462. Był to drugi wynik wśród zawodników do 21. roku życia. W nowym sezonie "Domin" może być niekwestionowanym liderem w swojej kategorii wiekowej w tej klasie rozgrywkowej. Najlepszy w tym roku
Patryk Rolnicki (1,689) przeniósł się wraz z Unią Tarnów do PGE Ekstraligi.
- Dominik jest w stanie jeździć na poziomie 10 punktów na mecz i zbliżony cel zamierzam mu nakreślić - zdradza nam Lech Kędziora, nowy trener Zdunek Wybrzeże Gdańsk.WYWIAD Z LECHEM KĘDZIORĄ PRZECZYTASZ TUTAJW każdym meczu do składu trzeba wpisać dwóch zawodników do 21. roku życia. O miano drugiego juniora w Wybrzeżu rywalizowali
Marcin Turowski i
Aureliusz Bieliński. Obaj zaliczyli po 11 spotkań przy czym 18-letni Turowski uzyskał średnią biegową 0,684. Wynik 2 lata starszego Bielińskiego to 0,500. Aureliusz, któremu został już tylko rok startów wśród juniorów, dostał zgodę na poszukiwanie nowego klubu, zaś Marcin na kolejny sezon wypożyczony został ze Stali Toruń.
- Bardzo chciałem zostać w Gdańsku, bo nie dość, że współpraca z klubem układa nam się dobrze to mam tu jeszcze blisko z Torunia. Miałem określone cele na miniony sezon i przyznam, że delikatnie wykonałem nawet coś ekstra ponad plan. Zdobywałem punkty w zawodach młodzieżowych i regularnie jeździłem w lidze, to było najważniejsze. Chcemy awansować do ekstraligi, a ja chcę podnieść swoje możliwości. Mam jeszcze trzy lata startów jako junior. Sezon 2019 byłby dla mnie dobrym momentem na spróbowanie swoich sił w elicie - wyjaśnia Turowski.WYBRZEŻE ZAPRASZA DO SZKÓŁKI ŻUŻLOWEJChoć
Wybrzeże najpewniej wypożyczy jeszcze jakiegoś juniora na wypadek kontuzji, przynajmniej do czerwca Marcin powinien mieć pewne miejsce w składzie obok Kossakowskiego. W tej chwili obaj są bowiem
jedynymi juniorami uprawnionymi w gdańskim zespole do ligowych startów. Dokładnie 3 czerwca 16. urodziny obchodził będzie
Karol Żupiński, który do tego czasu może ścigać się tylko w zawodach młodzieżowych. Jak pokazał miniony sezon, "Żupa"
wielokrotnie radził sobie w nich lepiej od starszych kolegów, a kibice z niecierpliwością czekają na jego ligowy debiut, który w czasie przeciągają jedynie regulaminowe formalności.
WYBRZEŻE PIĄTE W FINALE DMPJ- Obserwowałem chłopaków podczas finału Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów w Toruniu, gdzie otarli się o brązowy medal. Cieszę się z potencjału tych chłopaków. Liczę, że w przyszłym roku w lidze pokażą kawał dobrej jazdy. Bardzo jestem ciekaw postawy Żupińskiego. Musimy dać chłopakowi spokojnie wejść w dorosły żużel, bez niepotrzebnego szumu - ocenia szkoleniowiec Wybrzeża.
Żupiński ledwie w tym roku zdobył licencję żużlową, a już triumfował w cyklu Nice Cup, a poza tym dobrze prezentował się w cyklu DMPJ. Na dokładkę został także wicemistrzem świata w kategorii 250 cc. Choć sezon zakończył z kontuzją stopy, oczekiwania wobec niego są dość wysokie.
- Czuję się gotowy do jazdy w lidze i wiek to jest jedyna przeszkoda. Na treningach jeszcze z seniorami się nie ścigałem, ale mam nadzieję, że niebawem się to zmieni. W klubie nikt nie nakłada na mnie presji. Co ma być, to będzie. Nie mogę się doczekać czerwca. Przez ten czas będę jak najwięcej jeździł w zawodach młodzieżowych. Nie obawiam się oczekiwań, dam z siebie wszystko, aby kibice byli zadowoleni. Przede mną było kilku chłopaków, którzy dobrze rokowali na mini żużlu, ale przepadli na dużym torze. Mam nadzieję, że ze mną będzie inaczej. Co do kontuzji, jestem już po rehabilitacji, niebawem ruszam pełną parą z przygotowaniami do sezonu - mówi nam Żupiński.KAROL ŻUPIŃSKI WYJEŹDZIŁ STYPENDIUM W NICE CUPRywalizacja między Żupińskim a Turowskim powinna przynieść sporo pożytku gdańskiej drużynie. Zwiększy też pole manewru trenera
Lecha Kędziory. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, szkoleniowiec w razie potrzeby będzie mógł przesunąć Kossakowskiego pod numer seniorski, nie obawiając się, że młodsi koledzy nie poradzą sobie na pozycjach juniorskich.
- Walka o skład to nie jest dobre słowo, nie jestem taki żeby coś udowadniać kolegom na treningach. Tak można sobie zrobić krzywdę, a my przyjaźnimy się z chłopakami i nie chciałbym stawiać sprawy w ten sposób. Będzie jeździł lepszy i tyle - mówi Turowski.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
