Mirosław Jabłoński był najskuteczniejszym zawodnikiem turnieju półfinałowego młodzieżowych mistrzostw Polski par na żużlu. Gdański zespół, w którym jechali ponadto Sławomir Dąbrowski i Grzegorz Musiał, uplasował się w Lesznie na drugim miejscu. Najlepsi okazali się zawodnicy miejscowej Unii.
W Lesznie rywalizowało sześc zespołów, a miejsca premiowane awansem były tylko dwa. Gdańszczanie rozpoczęli od zwycięstwa 5:1 nad parą TŻ Łódź. Nastepnie po 4:2 zwyciężali duety Intaru Ostrów i Kolejarza Opole. Takim też wynikiem zakończyłaby się zapewne potyczka z Atlasem Wrocław, gdyby nie defekt motocykla Dąbrowskiego. Gdańszczanin musiał spasować, gdy był na trzecim miejscu, a zatem zamiast 4:2 było 3:3. Wszystkie wspomniane biegi zakończyły się bowiem sukcesem Jabłońskiego!
Do ostatniego startu, który był jedynie o prestiż w miejsce Dabrowskiego wyjechał Musiał, ale w tej gonitwie nie odegrał żadnej roli. Jabłoński tym razem dał się wyprzedzić obu żużlowcom Unii: Krzysztofowi Kasprzakowi i Norbertowi Kościuchowi.
Wyniki: 1. Unia 25 (Robert Kasprzak 11, K. Kasprzak 7, Kościuch 7), 2.
LOTOS 17 (Jabłoński 17: 3,3,3,3,1; Dąbrowski 4: 2,1,1,d,-; Musiał: -,-,-,-,0), 3. Atlas 15, 4. Ostrów 15, 5, Kolejarz 11, 6. Łódź 6.
Turniej finałowy odbędzie się w Gorzowie. Obok Unii i Lotosu pojadą w nim najlepsze drużyny z półfinału w Rybniku. Tam wygrali żużlowcy Apatora Toruń 23 punkty (Adrian Miedziński 12,
Karol Ząbik 6, Marcin Jaguś 5) orzed Unią Tarnów 22 (Marcin Rempała 13, Janusz Kołodziej 9). Trzeci półfinał, w Bydgoszcz, z którego są także dwa premiowane miejsca do Gorzowa, został odwołany.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
