- 1 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (135 opinii) LIVE!
- 2 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (70 opinii) LIVE!
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (104 opinie) LIVE!
- 4 Festiwal trójek Trefla w play-off (9 opinii) LIVE!
- 5 Karatecy na medale MP (6 opinii)
- 6 Ogniwo walczy o finał, Lechia pomoże? (3 opinie)
GARG nowym zarządcą PGE Areny
Lechia Gdańsk
Lechia będzie mogła zachować siedzibę na PGE Arenie i nadal rozgrywać tam mecze, ale klubową spółkę, która miała zarządzać stadionem przez dziesięć lat, wraz z zadłużeniem przekraczającym 5 mln zł przejął Gdańsk. Po zakończeniu Euro 2012 kontrolę nad obiektem w Letnicy sprawować będzie Gdańska Agencja Rozwoju Gospodarczego, która stała się właścicielem Lechii-Operator. Wkrótce zapewne zmieni się nazwa tej spółki, a już teraz doszło do zmiany jej prezesa.
.Obiekt wraca w ręce miasta po dziewięciu miesiącach zarządzania nim przez Lechię Operator. To spółka, która w stu procentach należała Lechii SA, czyli klubu piłkarskiego, który prowadzi m.in. drużynę w ekstraklasie.
W lipcu 2010 roku Lechia-Operator stanęła na czele konsorcjum, w którym były również Sportfive i HSG Zander, jako jedyny oferent wygrała przetarg na 10-letnie zarządzanie PGE Areną. (przeczytaj kto miał zarządzać stadionem). Operator co roku miał płacił miastu 2 miliony złotych oraz pięć procent od osiągniętych przychodów.
Operator przejął stadion 5 sierpnia 2011 roku. Inauguracyjny mecz zgromadził ponad 34 tysiące widzów (zobacz relację ze spotkania Lechia - Cracovia), a jeszcze więcej kibiców było na meczu Polska - Niemcy (zobacz jak niewiele zabrakło biało-czerwonym do historycznej wygranej nad Niemcami). Na tym sukcesy się zakończyły, a pojawiły się problemy.
Zamiast konsorcjum na placu boju pozostała Lechia, a pozostałe firmy się wycofały. Dla Lechii szczególne bolesne było odejście Sportfive, gdyż w zamian za prawa reklamowe gdańskiego klubu miał przez dziesięć lat zapłacić 80 milionów złotych. Umowa jednak nie weszła w życie.
Lechia-Operator systematycznie się zadłużała. Rosły należności nie tylko wobec kontrahentów, ale także miasta, które, mimo że w związku z opóźnieniem w oddaniem stadionu do użytku, opuściło wysokość pierwszej raty o 35 procent, nie mogło doczekać się na pieniądze. W styczniu Paweł Adamowicz ogłosił, że spółka zalega miastu blisko 300 tysięcy złotych i już wówczas zagroził, że Gdańsk przejmie prawa do stadionu (przeczytaj co prezydent Adamowicz pisał na swoim blogu).
Dzisiaj formalnie PGE Arena wróciła w zarządzanie miasta. Stało się to poprzez przejęcie 100 procent udziałów spółki Lechia Operator przez miejską spółkę Gdańska Agencja Rozwoju Gospodarczego.
Jak informuje Biuro Prasowe UMG na mocy umowy podpisanej między GARG a Lechia Operator:
1. Miasto Gdańsk przejęło za pośrednictwem GARG 100 procent udziałów w spółce Lechia Operator.
2. Poukładano relacje między operatorem stadionu a kontrahentami i podwykonawcami działającymi obecnie na stadionie.
3. Ustalono zasady korzystania z obiektu przez Lechię Gdańsk w nowym sezonie rozgrywek ekstraklasy. Stadion pozostaje siedzibą klubu Lechia Gdańsk.
4. Nowy zespół operatora będzie stopniowo intensyfikował działania dot. zagospodarowania powierzchni komercyjnych wokół i na stadionie, a także zabezpieczy duże wydarzenia, które będą się odbywać na stadionie po zakończeniu Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej.
5. GARG podejmie się restrukturyzacji długu powstałego na skutek działalności operatora prowadzonej do dnia 9 maja 2012r.
Nowy zarządca przejął stadion 9 maja, by 11 maja obiekt przekazać UEFA. - Operacja przejęcia stadionu od dotychczasowego operatora nie zagraża organizacji mistrzostw. Wręcz przeciwnie zapewniamy ciągłość ich organizacji i wywiążemy się ze wszystkich zobowiązań, jakie Miasto Gdańsk ma wobec UEFA - zapewnił Andrzej Bojanowski, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki gospodarczej.
Z funkcji prezesa Lechii Operator ustąpił Błażej Jenek, a nowym szefem spółki został Borys Hymczak, dotychczasowy wiceprezes Gdańskiej Agencji Rozwoju Gospodarczego. W najbliższym czasie planowana jest zmiana nazwy spółki, ale nadal zachowa ona zobowiązania wobec miasta, czyli ważna jest umowa na mocy, której operator stadionu ma odprowadzać do miejskiej kasy dwa miliony złotych rocznie oraz pięć procent przychodów. Przejmie też zadłużenie, które wygenerowała Lechia-Operator, przekraczające już pięć miliony złotych.
Kluby sportowe
Opinie (110) ponad 10 zablokowanych
-
2012-05-16 06:53
Wyszło szydło z worka.
Stadion w Gdańsku to żaden biznes, więc teraz miasto będzie do niego dopłacać z podatków. Zamiast na rozwój i utrzymanie PRZYDATNEJ (w odróżnieniu od stadionu) infrastruktury, oraz na niezbędne (w odróżnieniu od wygłupów) usługi komunalne, kasa będzie ładowana w utrzymanie koloseum. Chociaż może to jest jakaś strategia? W Rzymie się sprawdzało.
- 3 1
-
2012-05-16 07:41
Lechia jest w naszych sercach,ale Gdansk i nasze zycie w nim najwazniejsze!
Bracia LECHISCI! spalarnia w Porcie truje nas rakotworczymi substancjami!!!musimy bronic naszego zycia i miasta,trzeba naglosnic ta sprawe!nie pozostanmy bierni!przeciez tylu naszych Braci z Lechii odeszlo z powodu nowotworow!niech wladza wie ,ze sie nie damy..kto bedzie Kibicowal naszej ukochanej Lechii,jak nas wykoncza!
- 3 0
-
2012-05-16 07:48
To dopiero poczatek kłopotów ze stadionem (1)
Nikt nie zapewni płynnosci na tym obiekcie to jest niemozliwe. Stadion bedzie wrzodem dla miasta.
- 2 1
-
2012-05-16 09:02
Nie ma rzeczy niemożliwych. Trzeba po prostu spróbować, do tego potrzebny jest jednak prawdziwy manager, z ambicjami i kreatywny, a nie ktoś z przypadku.
- 1 0
-
2012-05-16 08:05
Jestem Gdańszczaninem i jestem dumny
że mogę utrzymywać stadion, na który nie chodzę.
- 7 0
-
2012-05-16 08:13
To dopiero poczatek kłopotów ze stadionem cd....
zgadzam się w 100%, taki stadion wymaga conajmniej 30-40 dużych imprez rocznie, aby zarobił na swoje utrzymanie i spłatę kredytu, a oni mówią o 3-4 !!!!, w polsce jest teraz przynajmniej 5 stadionów (wliczam Legię i tam robią najwięcej imprez) mordujących się o "duże imprezy" do tego dochodzi 4-5 dużych hal widowiskowych.....nie ma tyle mega "gwiazd" które to zapełnią, mimo że nie jestem fanem piłki kopanej to jedyny ratunek dla naszego stadionu to drużyna klasy pucharowej europejskiej (bedzie wtedy przychodziło po 30...40 tys i wtedy bedzie na plus), jak wiadomo długo (jeśli kiedykolwiek) to nie nastąpi.
Rozwiązanie będzie proste : Miasto gdańsk podniesie podatki, opłaty za h2o, śmieci, ciepło itd
Jedyny plus tej sytuacji.....BUDYŃ wyleci w nastepnych wyborach na pysk- 2 0
-
2012-05-16 09:57
Żółty jest stadion, niebieskie niebo!
Żółty stadion na tle niebieskiego nieba wygląda pięknie ;)
- 2 5
-
2012-05-16 09:59
Szyk i elegancja
Grunt, że Władcy Pólnocy tam udają że grają .
A Lwy Północy udają, że im kibicują.- 1 2
-
2012-05-16 12:26
TO JA TEŻ NAROBIĘ DŁUGÓW NA 5 MLN ZŁ I NIECH MIASTO JE PRZEJMIE
nawet śmiać mi się nie chce
- 5 0
-
2012-05-16 17:33
dlaczego umowa jest tak ogólnikowa? (3)
"Nowy zespół operatora będzie stopniowo intensyfikował działania dot. zagospodarowania powierzchni komercyjnych wokół" - co to znaczy stopniowo? Jedna loża rocznie? Przecież w normalnej umowie powinny być liczby - rok 2012 - 50% lóż i przychód z wynajmu nie mniejszy niż..., rok 2013 - 70% lóż i.t.d.
W ten sposób to chłopaki mają luzik, zero zobowiązań - nic tylko pensje sobie płacić. Jak się będzie kwartalnie oceniało skuteczność zarządzania nowej ekipy? Premiami?- 2 0
-
2012-05-16 19:50
Typowe sciemnianie Hymczaka (1)
Facet na niczym sie nie zna więc musi sciemniac!
- 0 1
-
2012-05-16 20:23
ale stroną też jest miasto...
powinno dbać o interes miasta i jego mieszkańców...
Już raz była mina z zarządzaniem stadionem.
W Warszawie były premie właściwie nie wiadomo za co - 9 miesięcy spóźnienia i gostek dostaje ponad 500.000 PLN...
Nie wiedzą, że umowa powinna precyzyjnie określać cele, zadania, wyniki?- 0 0
-
2012-05-16 22:19
Bo umowe przygotowywał nowy prezesik
- 0 1
-
2012-05-16 17:48
Nie wierze w urzedasów
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.