• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak ograniczyć korki podczas imprez w Gdyni

Michał Sielski
26 czerwca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Wyścigi kolarskie na dobre zakorkowały nawet te ulice, po których zawodnicy nie przejeżdżali. Wyścigi kolarskie na dobre zakorkowały nawet te ulice, po których zawodnicy nie przejeżdżali.

- Paraliżu miasta w ostatni weekend można było uniknąć - twierdzą mieszkańcy Gdyni i podają konkretne przykłady, jak to zrobić. Władze Gdyni posypują głowę popiołem. W środę kolejny test dla władz miasta, bo zaczyna się festiwal Open'er.



Przeszkadzają ci korki podczas imprez masowych?

Nie milkną echa po ostatnim weekendzie, który zakorkował Gdynię. Po tym, jak nasi czytelnicy i mieszkańcy miasta ostro skrytykowali pomysł organizacji dwóch wyścigów kolarskich w weekend i wielogodzinnych zamknięć dróg nie tylko w centrum miasta, na miejskich stronach pojawił się komunikat, w którym "władze Gdyni" przeprosiły za korki i obiecały zmiany.

Czytaj więcej: Gdynia przeprasza za paraliż miasta.

Swój pomysł na to, jak zaradzić podobnym kłopotom w przyszłości przedstawili też mieszkańcy miasta, członkowie stowarzyszenia Miasto Wspólne.

- W czerwcu mamy już za sobą dwa paraliże miasta, związane z organizacją imprez sportowych. Oba wywołane nie tyle samymi imprezami, co kulejącą organizacją ruchu w ich trakcie, brakiem elementarnego spojrzenia na potrzeby mieszkańców. W rezultacie, w zamian za goszczenie sportowców, mamy obniżanie jakości życia mieszkańców, a centrum, które w trakcie tak dużych imprez powinno żyć, jest omijane jako miejsce niedostępne komunikacyjnie - mówi Łukasz Piesiewicz z gdyńskiego Stowarzyszenia Miasto Wspólne.
Przejazd 72 kolarzy zakorkował miasto bardziej niż organizacja ulicznego biegu, w którym bierze udział 4,5 tys. osób. Przejazd 72 kolarzy zakorkował miasto bardziej niż organizacja ulicznego biegu, w którym bierze udział 4,5 tys. osób.
Mieszkańców najbardziej boli nie to, że drogi były zamknięte, ale fakt, że zabrakło konkretnych informacji, które mogłyby pomóc zaplanować przejazd przez miasto zmotoryzowanym - choćby o tym, że przejazd do ul. Łużyckiej w Małym Kacku jest niemożliwy - i konkretnych działań, np. zakazu parkowania na drogach, którymi poprowadzono objazdy dla autobusów, co skończyło się korkami i jazdą po chodnikach oraz trawnikach.

Co można zmienić? Społecznicy mają już gotową listę postulatów:
  1. Kolejny raz wyścig wiedzie trasą przez Witomino, Chwarzno i Wiczlino. Jest to najwęższy wyjazd w kierunku zachodnim, a dzielnice te nie mają żadnej alternatywy w postaci transportu szynowego. Trasę wyścigów można zmienić.
  2. Wprowadzanie darmowej komunikacji zbiorowej (również w porozumieniu z SKM) w czasie trwania imprezy, np. w godz. 10-18. Jak najszersze informowanie o tym rozwiązaniu mieszkańców co najmniej na tydzień przez imprezą. Skoro objazdy się nie sprawdzają, musi być dobrze zorganizowana komunikacja zbiorowa.
  3. Tam, gdzie to możliwe, pojazdy ZKM powinny mieć zarezerwowane tymczasowe bus-pasy.
  4. Znacząco lepsze wykorzystanie wartego 160 mln złotych systemu Tristar, który w trakcie utrudnień okazał się bezużyteczny. Dziś jego tablice zmiennej treści nie informują praktycznie o niczym, co pozwoliłoby kierowcom lepiej zaplanować trasę z ominięciem przeszkód.
  5. Czasowe zakazy parkowania na ulicach, które będą służyć za objazdy. To trudna decyzja, niezgodna z deklarowaną przez miasto filozofią "niedyskryminacji kierowców", ale potrzebna wszystkim mieszkańcom - także tym niezmotoryzowanym.
  6. Lepsza organizacja akcji informacyjnej skierowanej zarówno do kierowców, jak i pasażerów komunikacji miejskiej.


Zapytaliśmy urzędników, czy mają już konkretny plan na uniknięcie podobnych kłopotów w przyszłości. W wakacje odbędą się co najmniej dwie duże imprezy: Ironman i pokazy lotnicze Aerobaltic.

- Na razie zapadła decyzja, że imprezy nie mogą się wiązać z utrudnieniami o tak dużej skali. Nad tym, jak to osiągnąć, intensywnie pracujemy. Zgodnie z tym, co zostało powiedziane w oświadczeniu, nie zamierzamy rezygnować z organizacji imprez. Już wcześniej częściowo tegoroczne gdyńskie biegi uliczne zostały przeniesione w okolice hali i stadionu, tak aby odciążyć mieszkańców śródmieścia. Natomiast każde zbliżające się wydarzenie zostanie gruntownie sprawdzone pod kątem organizacji ruchu - informuje Sebastian Drausal, rzecznik gdyńskiego magistratu.

Korki podczas sobotniego wyścigu w Gdyni.

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (466) ponad 20 zablokowanych

  • z czasem ludzie sie naucza ze nie zawsze i wszedzie wjada

    na razie to takie zdziwienie, ze po latach , gdzie wszystko bylo skierowane na potrzeby kierowcow, nastepuja jakas zmiana. Polacy sa prosci, wiec zmiany zjama troche czasu, ale sa konieczne, jesli nei chcemy zeby polskie miasta wygladaly jak azjatyckie, zakorkorkowane, ciasne, glosnei i zanieczyszczone, bo samochod jest wyznacznikiem pozycji spolecznej

    • 5 4

  • klasycznie jak w gdańsku

    nie przejmować się.

    • 1 0

  • I tak wygram

    Następne wybory . Pozdrawiam , Wojciech.

    • 5 3

  • lenie, do roboty

    "Intensywnie pracujemy". To za co do k... nędzy dotąd braliście pieniądze. Za lizanie rowka szefowi wszystkich szefów

    • 2 0

  • Ci co narzekają... (1)

    Wszyscy co narzekają na korki, to w 99% ludzie bez zainteresowań i pasji i narzekają na korki, mimo, że wszyscy co robią poza ewentualną pracą to siedzenie na d*pie w domu przed TV... W zasadzie na co zatem narzekacie? na to, że siedzicie przed TV a za oknem sa korki i to was wkurza?

    • 5 4

    • kolego

      tym, którzy siedzieli na kanapie korki nie przeszkadzały, tylko tym którzy się przemieszczali

      • 2 3

  • rozwiązanie jest wbrew pozorom proste

    Jak w mieszkaniu śmierdzi, to się sprząta i wietrzy; w urzędzie miasta już pora na to samo; władza deprawuje

    • 3 3

  • Niestety w centrum nie da się żyć i koniecznie trzeba udrożnić śródmieście dla Gdynian. Masowe biegi rozumiem. Krótsza trasa, często godziny poranne lub nocne. Ale rowery przez dwa dni!!!! i cała Gdynia stoi. Debilizm już parę lat temu Tour de Pologne jeździł w Gdyni i były setki protestów. Wtedy Szczurek zakończył współpracę z Langiem. Łucyk jak widać o tum nie wiedział i korki zablokowały miasto kompletnie na wiele godzin dla raptem stu kolarzy. I niestety zero transmisji w TV czyli efekt medialny żaden. Gruby błąd takie wyścigi.

    • 1 2

  • Po pierwsze ograniczyć ruch pojazdów

    Korki i problem parkowania bierze się wyłącznie stąd, że kierowcy w ogóle zapuszczają się do miasta.
    To bezsensowne i nielogiczne myślenie rodem z ubiegłego tysiąclecia, wielokrotnie obalone badaniami i przykładami miast zachodnich.

    Temat jest prosty - w mieście nie powinno być w ogóle żadnych ogólnodostępnych miejsc do parkowania.
    Bo ile by ich nie było, ZAWSZE będzie ich za mało i zawsze wygeneruje to całą masę ruchu kierowców którzy jeżdżą w kółko szukając miejsca.
    Jak miejsc nie będzie to w ogóle nikt nie będzie widział sensu jazdy do miasta własnym pojazdem i dzięki temu ruch sam w sobie będzie dużo mniejszy, bo wiadomo będzie że samochód zostawia się na przedmieściach lub całość trasy pokonuje się komunikacją miejską

    Co do imprez - wspaniale że są, że są organizatorzy, że są możliwości.
    Traktować je należy jako potwierdzenie prestiżu miasta.

    Co do utrudnień w ruchu - miasto jest dla wszystkich, nie tylko dla kierowców.

    • 5 0

  • Szczur won (1)

    To jakis absurd ze jako mieszkaniec Witomina nie moglem do domu dojechac z placzacym glodnym rocznym dzieckiem na tylnim siedzeniu od strony obwodnicy jakis pajac w zielonym mundurze na moje pytanie jak mam sie dostac do domu odpowiada on nie wie i to nie jest jego sprawa najlepiej zamknac i olac cala reszte i tak bylo przy kazdej bramce nikt nie byl w stanie powiedziec jak dojechac na Witomino. Po 1,5h jazdy przez cale miasto w koncu udalo sie wrocic do domu. A ten mlotek szczurek to sie doigra za jakis czas, coraz glupsze pomysly do glowy przychodza zamiast budowac winde na Kamienna czy pakowac pieniadze miejskie w durne wyscigi ktos w koncu wykopie tunel albo dwa pod torami i pomysli o ludziach stojacych w korkach do pracy i zarabiajacych na ta cala bande darmozjadow.

    • 3 3

    • prewencja powinna cię z tym g*wniarzem spałować

      za zakłócanie spokoju!

      • 0 0

  • (1)

    Organizatorom imprezy po raz kolejny zabrakło wyobraźni a może kompetencji.?

    • 2 2

    • propozycja

      Jeżdzić kominikacją miejską i po korkach.Jakie tanie i proste.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane