- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (31 opinii) LIVE!
- 2 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (46 opinii)
- 3 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (48 opinii)
- 4 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów (1 opinia)
- 5 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (61 opinii)
- 6 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (51 opinii)
Niciński znaczy zwycięstwo
Arka Gdynia
STAL: Wietecha - Maciorowski, Lebioda, Gheczy, Trela - Kęska (87 Stręciwilk), Krawiec, Nakoulma, Janicki (78 Hadzić) - Gęśla (58 Pałkus), Salami.
ARKA: Bledzewski - Kowalski, Szyndrowski (64 Weinar), Sobieraj,
Kalousek - Ława (90 Łabędzki), Mazurkiewicz, Moskalewicz - Wachowicz, Niciński, Bazler (66 Ulanowski).
Żółte kartki: Krawiec (Stal), Mazurkiewicz, Szyndrowski, Ława (Arka).
Chyba najwyższy czas, aby gdyński szkoleniowiec znów zaufał Nicińskiemu. Kapitan drużyny dopiero po raz drugi w tym sezonie pojawił się w wyjściowym składzie i to tylko dlatego, że inni ofensywni gracze są kontuzjowani. Tymczasem popularny "Nitek" zdobył gola na wagę trzech punktów. W 10. minucie meczu w Stalowej Woli 34-letni napastnik wykorzystał dośrodkowanie Davida Kalouska, przyjął piłkę stojąc tyłem do bramki, odwrócił się i precyzyjnie uderzył, a futbolówka zanim zatrzepotała w siatce, jeszcze dobiła się od słupka. Przypomnijmy, że Niciński strzelił też jedynego gola w Zabierzowie, kiedy po raz pierwszy w tym rozgrywkach wyszedł w "11" oraz wpisał się na listę strzelców w meczu z Pelikanem Łowicz. W dużej mierze to on rozruszał akcje gdynian, wchodząc po przerwie przy wyniku 0:0.
Wracając do gry ze Stalą, żółto-niebiescy mieli okazje, aby wygrać wyżej. W 11. minucie Marcin Wachowicz przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem. Dwadzieścia minut później ten sam napastnik z około 10 metrów nie trafił nawet w światło bramki. Groźnie strzelali ponadto Olgierd Moskalewicz, Bartosz Ława oraz ponownie Wachowicz i Niciński. Rywale najgroźniejszą akcję przeprowadzili tuż po przerwie. Wywalczyli rzut wolny, z którego Michał Janicki uderzył w boczną siatkę. W 60. minucie o szczęściu może mówić Tomasz Mazurkiewicz. Brzydko faulował jednego z rywali, a że miał już żółtą kartkę, mógł wylecieć z boiska. Na szczęście sędzia był pobłażliwy dla gdyńskiego pomocnika.
Po meczu wszyscy oczekiwali rezygnacji trenera miejscowych, gdyż zarząd klubu dał mu ultimatum - cztery punkty w dwóch meczach. Po porażce z Arką nie zostanie ono wypełnione. - Gdybyśmy zagrali słabe spotkanie, to sam bym się podał do dymisji, lecz po takiej grze tego nie zrobię. Czekam na ruch zarządu - przyznał Albin Mikulski.
Pozostałe wyniki 9. kolejki: Lechia Gdańsk - ŁKS Łomża 1:0 (1:0), Tiger Kmita Zabierzów - GKS Jastrzębie 1:2 (1:0), Podbeskidzie Bielsko-Biała - Odra Opole 1:0 (1:0), Warta Poznań - Motor Lublin 3:3 (1:1), Śląsk Wrocław - Tur Turek 4:0 (3:0), GKS Katowice - Wisła Płock 1:3 (0:1), Znicz Pruszków - Piast Gliwice 1:2 (1:0), Pelikan Łowicz - Polonia Warszawa 0:5 (0:1).
Tabela w artykule
Głowa odpaliła
Kluby sportowe
Opinie (53) ponad 10 zablokowanych
-
2007-09-08 19:20
super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Arka Gdynia - super prezent na moje 40-te urodziny.Dziekuje bardzo! TAG.
- 0 0
-
2007-09-08 19:32
Wow; -)
Graty dla Areczki i pozdrowienia dla normalnych kibiców w 3-miescie !!!
- 0 0
-
2007-09-08 19:33
Tak trzymac! Podobno moglo byc 5:0
ale celowniki rozregulowane... +3 pkt i jedziemy winda w gore tabeli...
P.S. proponuje pisac tylko na temat, czyli nie wypowiadac sie o klubach z innych miast i wsi ;-)- 0 0
-
2007-09-08 19:34
O wsi jest ten temat
O wsi jest ten temat
- 0 0
-
2007-09-08 19:34
Tak Olaf.
Mówmy tylko o klubie z wsi w temacie.
- 0 0
-
2007-09-08 20:29
Klub z prawdziwej wiochy (mentalnej) gra jutro z ŁKS Łomża
- 0 0
-
2007-09-08 20:39
FOLGZDOJCZE DO BOJU POLSKA patrzy na cuda
- 0 0
-
2007-09-08 20:59
z dość dużej, śmiem twierdzić, że największej wsi na świecie. Bo prawie półmilionowej
- 0 0
-
2007-09-08 21:08
Mialem zaklad z zona
zona byla pewna, ze po takim zagajeniu zaden idiota zakompleksiony nic nie napisze, a ja bylem pewien, ze z Gdanska znajdzie sie takich wiecej niz dwoch. No i wygralem zaklad. Na Gdanszczan i tych z okolicy nigdy sie nie zawiodlem - tylko kompleksy i kompleksy...
- 0 0
-
2007-09-08 21:13
Dobrze , w osłabionym składzie też trzeba wygrywać. Mamy 3 więcej i heja. Teraz następny mecz.... wszyscy na Arkę!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.