The Kelly Family po dwunastu latach wraca na scenę. Rodzinny zespół, który w latach 90. bił rekordy popularności, wystąpi 6 kwietnia 2018 r. w Ergo Arenie.
2017-03-29 13:22
Te stare pierniki???
2017-03-29 13:49
Ludzie ogarnijcie się skoro nie słuchacie i nic o nich nie wiecie to po co się wypowiadacie, pomińcie i tyle... Najlepiej ocenić kogoś po wyglądzie i zjechać równo w ogóle tej osoby nie znając no kurcze... Gdybyście przeczytali ten wywiad to byście wiedzieli, że jest bogaty ale tu nie chodzi wcale o pieniądze!!! Skoro Wy słuchacie czegoś innego to chociaż uszanujcie tych, którzy słuchają właśnie Kelly Family i bardzo się cieszą z ich powrotu, płyty i koncertów... Nic nie wiecie jak to wszystko wyglądało ich życie oraz kariera, może gdybyście wiedzieli to co niektórzy by zmienili zdanie...
2017-03-29 13:51
Ludzie ogarnijcie się skoro nie słuchacie i nic o nich nie wiecie to po co się wypowiadacie, pomińcie i tyle... Skoro Wy słuchacie czegoś innego to chociaż uszanujcie tych, którzy słuchają właśnie Kelly Family i bardzo się cieszą z ich powrotu, płyty i koncertów... Nic nie wiecie jak to wszystko wyglądało ich życie oraz kariera, może gdybyście wiedzieli to co niektórzy by zmienili zdanie...
2017-03-29 16:52
w ankiecie brakuje odpowiedzi "nie, ponieważ już wtedy było to żenująco słabe".
2017-03-29 17:22
Nie kompromituj się człowieku, boli Cię czyjś sukces? Typowe dla obywatela tego kraju.
2017-03-29 17:49
byłam w liceum, kiedy kelly f. święcili tryumfy. pamiętam, że bardzo nas (mnie i szerokie grono znajomych) bawili zarówno swoim anturażem, jak i jakością wykonywanej muzyki.
swoją drogą, to zabawne, że w polsce wyrażanie negatywnej opinii na jakiś temat zawsze łączy się z podejrzeniem o zawiść. nie, mój drogi, nie zazdroszczę im sukcesu, nie boli mnie, że są znani. taka kolej rzeczy - najlepiej sprzedaje się to, co proste i bazujące na podstawowych sentymentach. ale jeśli pamiętasz dobrze lata 90., to z pewnością przypomnisz sobie, że kelly family ostro dzielili odbiorców - na zagorzałych fanów i równie zagorzałych przeciwników, którzy nijak w tej ankiecie nie zostali ujęci:) to był jeden z tych zespołów, które się albo kochało, albo nie znosiło. podejrzewam, że osoba, która ankietę ustawiała, sama musiałaby kliknąć w ostatnie kółeczko, bo ta śmieszna ankietka jakby pod inny zespół była pisana.
i na marginesie - słuchaj sobie czego chcesz! twój gust muzyczny ani mnie parzy, ani ziębi i radzę ci z podobnym luzem podejść do mojej opinii.
2017-03-29 21:40
2017-03-29 21:43
Jak może być nam dobrze według jednego schematu
Skoro ludzie są tak różni, jak by byli z kilku światów
2017-03-29 18:48
Ja myślałem że Kelly już nie żyje, a tu taka niespodzianka ;)
2017-03-29 19:40
Bilety pójdą pewnie szybciej niż na Metallice...
2017-03-29 19:52
To chyba jakaś sekta. religijna.Słuchać czy oglądać?
2017-03-30 20:14
To, że się śmiesznie ubierali nie znaczy wcale, że nie potrafili śpiewać i grać.
Posłuchaj sobie kilka piosenek na You Tube.
Za 15-20 lat może z Ciebie się będą śmiali jak będziesz chciał iść na koncert Lady Gagi itp :)
2017-03-29 21:06
2017-03-30 00:41
Nie zgodzę się z tymi Twoimi obozami za i przeciw Kelly w moim środowisku ludzie miękko brali muzykę i nawet kellych, kazdy czego innego sluchał w jednym czasie, chodziliśmy razem na różne koncerty, ci co nie sluchali kelly family poszli z innymi na koncert zdziwili się atmosferą i tym że więcej ludzi było niż na Bartosiewicz czy Lady Pank, sorry, nie oceniaj wedlug swojego środowiska są ludzie otwarci...
2017-03-30 00:47
Powyższy wpis do Pani o ankietach - nie każdy kieruje się zasadą za albo przeciw są też ludzie zdrowo myßlący, obojętni nie ma tylko dwóch obozów "zabić albo dać się zabić" ja mam normalych znajomych, nigdy nie oceniali, w moim środowisku nie rozprawialismy czy są tacy czy tacy, komuś pasowało to sluchał zwyczajnie itd.
2017-03-30 13:22
W innych miastach w Polsce, graja zespoly pokroju Depeche lub Mettalica no a u nas albo JM Jarre albo Kelly Family - moze by zatrudnic kogos innego do organizowania koncertow w Gdansku ? Co koncert to niewypal !
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
