- 1 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (110 opinii)
- 2 Ulewa i tylko 8 biegów na żużlu (243 opinie) LIVE!
- 3 Jak Arka zastąpi kontuzjowanego Gojnego? (79 opinii)
- 4 Lechia rozbita. Zmiana lidera (22 opinie)
- 5 Trefl o krok od awansu do półfinału (13 opinii)
- 6 Lechia prawie w ekstraklasie (312 opinii) LIVE!
Dawid Gojny zakończył sezon z kontuzją. Kogo Arka Gdynia wystawi na lewą obronę?
5 maja 2024
(79 opinii)Współwłaściciel Arki zagra przeciwko niej
Arka Gdynia
Tego nie było jeszcze w polskiej piłce nożnej. Piłkarz zagra w ekstraklasie przeciwko klubowi, w którym jest jednym ze współwłaścicieli. Rafał Murawski w piątek przy ul. Olimpijskiej zaprezentuje się jako kapitan Pogoni Szczecin, a jednocześnie jest prezesem i ma większość udziałów w Football Club, do której to spółki należy 1/4 akcji Arki Gdynia. Zawodnicy i trener żółto-niebiescy zapewniają, że te fakty nie będą miały żadnego wpływu na ich postawę na boisku. Początek gry w piątek o godzinie 18.
To będzie szczególny wieczór dla Rafała Murawskiego, który 9 października skończył 35 lat. I to nie tylko dlatego, że w piątek zagra on mecz numer 300 w ekstraklasie, czy z uwagi na to, iż w latach 2000-2004 przywdziewał barwy gdyńskiego klubu. Przede wszystkim obecny kapitan Pogoni Szczecin jest prezesem i większościowym udziałowcem spółki, która ma 25 procent akcji Arki Gdynia.
O wejściu do piłkarskiej spółki Football Club informowaliśmy we wrześniu ubiegłego roku. Kwota transakcji przejęcia przez FC akcji od C.Urlich nie została ujawniona. Pozostałe pakiety nadal należą do: Prokomu Investment i MD Investments.
- Od tamtego czasu nic nie zmieniło się w akcjonariacie - przyznaje Tomasz Rybiński, rzecznik prasowy Arki.
Z tamtego też okresu pochodzi jedyna publiczna wypowiedź Murawskiego na temat tego projektu.
- Moją przyszłość wiążę z Gdynią oraz klubem. Tu zaczęła się moja poważna piłkarska przygoda. Czuję się zobowiązany, by odwdzięczyć się ludziom, którzy wspierali mnie w początkach kariery. Moja firma już od kilku lat inwestuje w przedsięwzięcia propagujące sport, głównie wśród najmłodszych. Mam nadzieję, że krok, który poczyniliśmy, pozytywnie przyczyni się rozwoju i przyszłych sukcesów Arki Gdynia - takie słowa Murawskiego zamieszczono wówczas na oficjalnej stronie klub.
TAK OPISYWALIŚMY ZMIANY WŁAŚCICIELSKIE W ARCE GDYNIA
Jak wynika z dokumentów w Krajowym Rejestrze Sądowym, Murawski stopniowo zwiększa zaangażowanie w Football Club. Gdy ta spółka przejmowała akcje Arki, do piłkarza należały udziały za 23 tysiące złotych w liczącym 70 tys. zł kapitale zakładowym, a łącznie było czterech udziałowców. Obecnie zostało ich już tylko dwóch. Rafał ma udziały za 46 tys. zł, objął również funkcję prezesa zarządu i nadal jest jednym z trzech prokurentów.
Jednak przede wszystkim Murawski nadal jest świetnym piłkarzem. Latem nie zdecydował się na powrót do Gdyni, a kontynuuje grę w Pogoni, do której trafił wiosną 2014 roku. W tym sezonie w 12 meczach strzelił 4 gole, a łączny jego bilans w ekstraklasie to 299 spotkania i 32 bramki.
- Nie wchodzę w kompetencje, które należą do akcjonariuszy. Mogę wypowiadać się o Rafale jedynie jako o piłkarzu - zastrzega się Grzegorz Niciński.
- Wszyscy znamy jego walory. To bardzo doświadczony zawodnik, ważna postać Pogoni. Nie tylko jest przywódcą drużyny, ale kończy także akcje bramkami. Nie tylko bardzo dobrze spisuje się w destrukcji, ale również podłącza się do akcji ofensywnych, co świadczy, że doskonale czuje się na boisku w każdej sytuacji - dodaje trener Arki Gdynia, który w przeszłości także związany był z Football Club.
MICHAŁ NALEPA O PRZERWIE W GRZE: TO BYŁ DUŻY CIOS. W KAŻDEJ CHWILI COŚ MOŻE ZABLOKOWAĆ MARZENIA
Murawski w roli współwłaściciela Arki nie spotykał się oficjalnie z piłkarzami Arki. Dlatego mogą go traktować jak każdego innego rywala.
- Rafał Murawski to znana postać. Jest w takiej formie, że jeszcze teraz mógłby grać w reprezentacji Polski. Cały czas prezentuje równy, dobry poziom. Na pewno będziemy musieli zwrócić na niego uwagę. Wiemy, że jest w dobrej dyspozycji, ale wierzymy również, że damy radę powstrzymać zarówno jego jak i całą Pogoń - zapewnia Mateusz Szwoch, pomocnik żółto-niebieskich.
Przypomnijmy, że Murawski w biało-czerwonych barwach zadebiutował jeszcze jako piłkarz Arki. Zagrał w młodzieżowej kadrze, prowadzonej przez Edwarda Klejndinsta, obecnie dyrektora sportowego gdyńskiego klubu.
Natomiast w seniorskiej reprezentacji Polski popularny "Muraś" grał w latach 2006-12. Wystąpił w dwóch turniejach finałowych mistrzostw Europy (2008, 2012), a łącznie w narodowych barwach zaliczył 48 meczów, strzelił 1 gola.
Karierę zaczynał w MRKS Gdańsk, by przez Gedanię trafić do Arki. W gdyńskich barwach wystąpił w 73 meczach, strzelił 8 goli, ale awansu do ekstraklasy nie doczekał. Na początku 2004 roku za 115 tysięcy złotych sprzedany został do Amiki Wronki. Potem Arka zarobiła na nim jeszcze raz. W ramach w tzw. opłaty solidarnościowej, w 2010 roku po transferze Murawskiego z Lecha do rosyjskiego Rubina Kazań do Gdyni wpłynęło 72 tysiące euro.
KRZYSZTOF SOBIERAJ PO 9 LATACH WRÓCIŁ DO EKSTRAKLASY
- Widać, że Murawski inwestycje w Arkę traktuje przyszłościowo. Natomiast teraz musimy traktować go wyłącznie jako rywala, przeciwnika. Niech też to będzie dodatkowa motywacja dla każdego z nas, aby jak najlepiej zaprezentować się przed akcjonariuszem. Wierzę, że bez względu na to jak zagra w piątek Pogoń to 3 punkty zostaną przy Arce - deklaruje Krzysztof Sobieraj, obrońca żółto-niebieskich.
Na nowym stadionie przy ul. Olimpijskiej Rafał przeciwko Arce zagrał raz. 5 marca 2011 roku z Lechem Poznań wygrał tutaj w ekstraklasie 3:0. Na poprzednim obiekcie w Gdyni zaznał jednak także goryczy porażki. Choćby 30 sierpnia 2008 roku, gdy żółto-niebiescy pokonali "Kolejorza" 2:0. Kto będzie w lepszym nastroju po zejściu z boiska w piątek?
Typowanie wyników
Jak typowano
64% | 256 typowań | ARKA Gdynia | |
23% | 94 typowania | REMIS | |
13% | 53 typowania | Pogoń Szczecin |
Kluby sportowe
Opinie (62) ponad 10 zablokowanych
-
2016-10-21 16:12
paranoja
Tylko u nas jest to możliwe, żeby człowiek powiązany z jednym klubem grał w drugim w meczu pomiędzy nimi...
- 1 0
-
2016-10-21 16:20
W Przeglądzie nie awizują dziś w pierwszym składzi (1)
Warcholaka,Sołdeckiego no i Szwocha trochę dziwnie
- 0 0
-
2016-10-21 18:15
Colombo
co sugerujesz? Sołdecki i Szwoch w wyjściowej "11". Trochę dziwnie?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.