Tak jak zapowiadały władze GKS Stoczniowiec, powstaje spółka akcyjna, która zarządzać będzie drużyną hokejową. W nowych strukturach nie będzie funkcjonować Marek Kostecki, gdyż szefować on ma jedynie klubowi, w którym pozostanie hala "Olivia" oraz szkolenie hokejowej młodzieży. Prezesem Stoczniowca SA został Janusz Biesiada, były szef Polskiego Związku Piłki Siatkowej
.
Hokejową spółkę do życia powołał Gdański Klub Sportowy
Stoczniowiec Gdańsk. Na jego czele nadal pozostanie prezes Kostecki, ale do władz nowej spółki nie kandydował. Szefowanie przekazał dotychczasowemu dyrektorowi klubu, Januszowi Biesiadzie.
- W ciągu najbliższego miesiąca rozpisany zostanie konkurs na stanowisko prezesa zarządu. Pan Biesiada został wybrany na pełną kadencję, jednak nie wykluczamy, że po konkursie nastąpi zmiana na tym stanowisku - informuje prezes Kostecki i podkreśla, że
"utworzenie spółki akcyjnej jest wymogiem współczesnego sportu zawodowego".
Kosteckiego nie ma we władzach spółki. Oprócz jednoosobowego zarządu Stoczniowcem SA kierować będzie Rada Nadzorcza, w skład której weszli:
Sławomir Turos, Władysław Łęczkowski, Marek Teodorczak.
Spółka akcyjna będzie "opiekować" się pierwszą drużyną hokeja na lodzie. W najbliższym czasie również stosownymi aktami ma zostać uregulowana sprawa używania przez pierwszą drużynę infrastruktury hali koniecznej do uprawiania tej dyscypliny sportu.
- Podpiszemy umowy o współpracy pierwszej drużyny z drużynami juniorskimi, gdyż szkolenie juniorów pozostanie w dotychczasowym klubie - zaznaczył Kostecki, który zarządzać nadal będzie GKS Stoczniowcem, do którego też nadal będzie należeć hala "Olivia", dzierżawiona na mocy długoletniej umowy od miasta.
Dotychczasowy prezes zapowiada, że akcje spółki mają zostać sprzedane inwestorowi, który zostanie jednocześnie zobowiązany do zainwestowania w pierwszą drużynę seniorów hokeja na lodzie.
Jak napisano w dokumencie ustanawiającym spółkę akcyjną:
Założyciel spółki - Gdański Klub Sportowy Stoczniowiec na mocy statutu spółki akcyjnej postanawia, że używanie nazwy, herbu, barw i siedziby Gdańskiego Klubu Sportowego Stoczniowiec w Gdańsku zostanie określone w odrębnej umowie zawartej pomiędzy klubem i spółką.
Zaniechanie prowadzenia przez spółkę profesjonalnej działalności w hokeja na lodzie wymagać będzie powzięcia jednomyślnej uchwały Walnego Zgromadzenia spółki (większością 100 procent głosów). To władze nowej spółki budować mają drużynę na nowy sezon. Na razie nie ma ona trenera. Okres roztrenowania prowadzi
Bartłomiej Wróbel, gdyż
Andrzej Słowakiewicz pomaga przy reprezentacji Polski, która przygotowuje się do mistrzostw świata pierwszej dywizji.
W tym turnieju ma szanse zagrać aż pięciu gdańskich hokeistów:
Przemysław Odrobny, Mateusz Rompkowski, Paweł Skrzypkowski, Jarosław Rzeszutko i
Aron Chmielewski.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
