Lotos Trefl przegrał w niedzielę w finale Turnieju Czterech Trenerów w Elblągu z Onico AZS Politechniką Warszawską 1:3 (20:25, 25:16, 25:27, 20:25). Dzień wcześniej, w półfinale pokonał Espadon Szczecin 3:0 (25:22, 25:21, 25:18). Natomiast w Bułgarii Szymon Jakubiszak, siatkarz Młodej Ligi Lotosu Trefla został razem z kadrą juniorów mistrzem Europy. Biało-czerwoni pokonali w finale imprezy rewelację zmagań - Ukrainę 3:1 (29:27, 25:21, 21:25, 25:12).
Lotos Trefl Gdańsk - Onico AZS Politechnika Warszawska 1:3 (20:25, 25:16, 25:27, 20:25)
LOTOS TREFL: Stępień 2, Ptaszyński 7, Paszycki 2, Schulz 9, Pietruczuk 14, Gawryszewski 8, Majcherski (libero) oraz Grzyb 9, Romać 11, Niemiec
W niedzielę pierwszym trenerem Lotosu Trefla był asystent
Andrei Anastasiego,
Wojciech Serafin. Włoch, razem z libero
Piotrem Gackiem wybrał się do Katowic na drugi Mecz Gwiazd Siatkówki, kończący karierę reprezentacyjną
Pawła Zagumnego.
Pomimo prowadzenia żółto-czarnych w pierwszym secie 16:9 nie udało się im go wygrać. Pozwolili oni rywalom na serię punktową 9:2 (18:18). Rozpędzony AZS grał już jak z nut do końca seta i wygrał 25:20.
W drugiej partii,
Wojciech Grzyb zmienił na boisku
Dmitro Paszyckiego, a gdańszczanie ponownie zaczęli odskakiwać rywalom w podobnym momencie seta (19:14). Wtedy do gry wszedł także
Szymon Romać Atakujący do końca seta grał bardzo efektywnie, powiększając przewagę AZS.
Dwie ostatnie partie kończyły się wygranymi zespołu ze stolicy. Najpierw na przewagi, a następnie gdańszczanie byli w stanie zdobyć tylko 12 punktów.
Na zakończenie zmagań indywidualne wyróżnienia otrzymali
Damian Schulz i
Maciej Ptaszyński.
Lotos Trefl Gdańsk - Espadon Szczecin 3:0 (25:22, 25:21, 25:18)
LOTOS TREFL: Masny, Ptaszyński 3, Grzyb 1, Schulz 17, Pietruczuk 8, Pasyzcki 10, Gacek (libero) oraz Stępień, Romać 2
Jego kubowi koledzy rozpoczęli w sobotę Turniej Czterech Trenerów w Elblągu. W półfinale imprezy spotkali się z beniaminkiem PlusLigi, Espadonem Szczecin. Choć dzień wcześniej rozgrywali oni spring w Gdynia Arenie z Calzedonią Werona - wygrali 3:1,
Piotr Gacek, Dmitro Paszycki oraz
Michał Masny wstąpili następnie w Meczu Gwiazd na pożegnanie
Pawła Zagumnego, a w składzie wciąż nie ma
Mateusza Miki i
Miłosza Hebdy, to spokojnie poradzili sobie z tym rywalem.
MATEUSZ MIKA LIGOWCEM SIERPNIA - ZADAJ PYTANIE PRZYJMUJĄCEMU LOTOSU TREFLAW pierwszym secie, gdy było 12:15
Andrea Anastasi dokonał podwójnej zmiany, wprowadzając na boisko
Przemysława Stępnia i
Szymona Romacia. Od tego momentu żółto-czarni przejęli kontrolę, a partię zakończył asem serwisowym
Maciej Ptaszyński.
Romać odegrał kluczową rolę także w kolejnym secie. Po jego zagrywkach gdańszczanie wyszli na prowadzenie 22:20 i doprowadzili tę odsłonę do zwycięskiego końca. W trzeciej to serwis Masnego dał 6-punktową przewagę i ostateczną wygraną.
W sobotę udział w mistrzostwa Europy zakończyła nasza kadra juniorów U-20. Nie przegrała tam żadnego meczu. W kadrze mieliśmy jednego reprezentanta Lotosu Trefla,
Szymona Jakubiszaka. Przyjmujący jest brany pod uwagę przy ustalaniu kadry seniorów na nowy sezon żółto-czarnych. Trener
Andrea Anastasi nie miał jednak okazji sprawdzić go podczas obecnych przygotowań ze względu na przygodę Jakubiszaka z reprezentacją Polski.
SZTUCZKI PRZY SIATCE W GDYNI NA POŻEGNANIE PAWŁA ZAGUMNEGOW niej nie odgrywał kluczowej roli, ale na boisku się pojawiał. Tak było m.in. w meczu o złoto. W nim Polacy spotkali się z rewelacją zmagań, Ukrainą - wcześniej pokonali ją w fazie grupowej. Na nich nie zrobiła ona jednak wrażenia. Po bardzo wyrównanym, pierwszym secie, biało-czerwoni pewnie wygrali w drugim, złapali oddech w trzecim i rozbili rywala w czwartym. Tym samym podopieczni
Sebastiana Pawlika wracają do domów ze złotymi medalami na szyjach.
Jakubiszak zagrał o złoto w pierwszym i drugim secie jako zmiennik. Ogólnie podczas imprezy wystąpił w 15 partiach i zdobył punkt serwisem.
Biało-czerwoni, w drodze do finału pokonywali kolejno: Francję 3:2, Ukrainę 3:0, Niemcy 3:0, Słowenię 3:1, Bułgarię 3:0 - wszystkie w fazie grupowej oraz Rosję 3:1 w półfinale. Ci ostatni pokonali w meczu o brąz Włochów 3:1.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
