- 1 Lechia po awans, ale bez kibiców (63 opinie) LIVE!
- 2 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (118 opinii)
- 3 Arka odpowiada na kontuzje. "To nie kryzys" (64 opinie)
- 4 Czy Wybrzeże ma pieniądze na juniorów? (145 opinii) LIVE!
- 5 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (25 opinii)
- 6 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (109 opinii)
25. Maraton Solidarności. Metę osiągnęło niespełna 700 biegaczy
15 sierpnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat)
Maraton Solidarności 2019
Z dystansem 42 km 195 m na trasie pomiędzy pomnikiem Ofiar Grudnia 1970 w Gdyni a Fontanną Neptuna w Gdańsku uporało się niespełna 700 zawodniczek i zawodników z około 30 państw. Wygrał Isaac Kimutai Ngeno z Kenii, który do mety dotarł po 2 godzinach 20 minutach i 31 sekundach. Z naszych reprezentantów najlepsi byli: Rafał Czarnecki, trzeci w klasyfikacji generalnej oraz Lidia Czarnecka.
Imprezę zapowiadaliśmy w środowym artykule oraz Kalendarzu imprez
Rozciągająca się od centrum Gdyni po centrum Gdańska trasa jest inspirowana drogą kurierów, którzy w tych burzliwych czasach przenosili meldunki między strajkującymi załogami stoczni.
Pierwszy bieg został zorganizowany w 1981 roku, aby uczcić pierwszą rocznicę porozumień sierpniowych, a także, aby oddać hołd ofiarom Grudnia 1970 roku. W kolejnych latach bieg odbywał się nieregularnie na różnych dystansach, przeważnie półmaratońskich. Pomysłodawcą organizacji biegu na dystansie pełnego maratonu był Kazimierz Zimny, brązowy medalista olimpijski z Rzymu na dystansie 5000 m.
25. Orlen Maraton Solidarności rozpoczął się punktualnie o godz. 9. Na linii startu, która znajdowała się pod pomnikiem Ofiar Grudnia 1970 przy al. Piłsudskiego, chęć stanięcia według zapisów zadeklarowało ponad 900 osób. Ok. 10 proc. z nich stanowili cudzoziemcy, reprezentujący około 30 krajów.
Jednak to także tradycja tej imprezy, że wielu zgłoszonych, ostatecznie nie pojawia się na starcie. W dużej mierze zależy to od pogody. W tym roku warunki należy uznać za raczej mało sprzyjające. W rozmowach z nami biegacze narzekali na nieco zbyt wysoką temperaturę, która oscylowała w granicach 22-24 stopni Celsjusza.
Ostatecznie do rywalizacji przystąpiło 717 uczestników. 31 z nich poddało się na trasie. W końcowej klasyfikacji uwzględniono 686 osób. Różnica między pierwszym a ostatnim na mecie zawodnikiem wyniosła ponad 3 godziny.
Finisz zlokalizowano na Długim Targu w Gdańsku, mniej więcej w połowie drogi między Fontanną Neptuna a Zieloną Bramą. Po upływie dokładnie 2 godzin, 20 minut i 31 sekund, tłumnie zgromadzeni przy mecie kibice zobaczyli zwycięzcę. Najszybszym zawodnikiem 25. edycji Orlen Maratonu Solidarności okazał się 36-letni Kenijczyk - Isaac Kimutai Ngeno, który zdeklasował rywali aż o kilka minut.
Drugie miejsce na podium - z wynikiem 2:27:16 - zdobył 22-letni Evans Kipngetich Tanui, również obywatel Kenii. Podium zamknął nasz rodak, 40-letni Rafał Czarnecki, który finiszował z czasem 2:28:35. Warto w tym miejscu wspomnieć, że w ubiegłym roku był triumfatorem biegu.
Najszybszą Polką okazała się Lidia Czarnecka. 34-latka z wynikiem 2:55:18 znalazła się na 16. miejscu w klasyfikacji generalnej. Cztery lokaty wyżej znalazła się najlepsza z kobiet w tej imprezie. Gladys Jepkurui Biwott uzyskała wynik 2:48:57.