Od dwóch lat polscy piłkarze ręczni regularnie grają w turniejach finałowych mistrzowskich imprez. Jest szansa na podtrzymanie tej passy także w 2004 roku. Zdobycie paszportów do Słowenii jest tym bardziej ważne, że te zawody stanowić będą ostatnią szanse zdobycia przepustki na igrzyska olimpijskie do Aten. Jednak najpierw trzeba uporać się w dwumeczu z Austrią. Pierwsza gra odbędzie się dzisiaj w Krems. Bezpośrednią transmisję (początek 20.20) zapowiada austriacka telewizja satelitarna TW 1.
Z osiemnastu zawodników, którzy przygotowywali się w ostatnich dniach, trenerzy
Bogdan Zajączkowski i
Wojciech Nowiński wskazali na piętnastu. W domu pozostanie trzech młodzieżowych mistrzów Europy, ale dwóch innych,
Karol Bielecki (Vive Kielce) i
Patryk Kuchczyński (ostatnio Wybrzeże Gdańsk), otrzyma szanse w seniorskiej rywalizacji. Popularny "Lisek" o miejsce na prawym skrzydle walczy z
Tomaszem Paluchem (Wisła Płock).
W reprezentacji znalazł się m.in. król strzelców ekstraklasy,
Damian Moszczyński, oraz dwaj inni eksgdańszczanie -
Marcin Lijewski (Flensburg, Niemcy) i
Dawid Nilsson (Skovde, Szwecja).
- To mój drugi kontakt z kadrą seniorów. Poprzednio byłem na zgrupowaniu w Danii. Nie ukrywam, że była trema. Teraz opanowałem nerwy i cieszę się, iż trenerzy postawili na mnie - mówi Moszczyński.
- Jestem młodym zawodnikiem i nie obraziłbym się, gdyby trener postawił na kogoś innego. Dla mnie sama możliwość trenowania z najlepszymi polskimi seniorami, a co dopiero gra, to wielkie wyróżnienie - dodaje Kuchczyński.
W poprzednich eliminacjach Polacy wygrywali dwumecze z Norwegią (do mistrzostw Europy 2002) i Szwajcarią (do tegorocznych mistrzostw świata). Teraz też będą faworytami. Do rywalizacji włączają się bowiem dopiero w tej fazie, gdy rywale mają za sobą preeliminacje. Austriacy dwukrotnie wygrali w nich z Cyprem i Gruzją, ale po podziale punktów z Turcją (28:24 u siebie i 22:31 na wyjeździe) wyszli z grupy z drugiej pozycji.
Przed dwoma laty Austriacy w ogóle nie wyszli z grupy (wyprzedziły ich Białoruś i Włochy), a w 2000 roku w play off dwukrotnie ulegli Hiszpanii (22:28 i 22:29).
Pewną ostrożność nakazują jedynie wyniki kwalifikacji do mistrzostw Europy 1998 roku. Polska spotkała się z Austrią już w preeliminacjach. Wygraliśmy grupę, gdyż rywale pogubili punkty z Bośnią i Hercegowiną (remis i przegrana). Natomiast w dwumeczu wyszliśmy tylko nieznacznie na plus. W styczniu 1997 roku u siebie wygraliśmy 25:22, by cztery dni później przegrać na wyjeździe 21:23.
