• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

AMP - gdański dublet

jag.
31 sierpnia 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
Piłkarze ręczni AZS AWFiS Gdańsk obronili tytuł akademickich mistrzów Polski. Ich koleżanki klubowe po branżowe złoto sięgnęły po trzyletniej przerwie, gdyż w ostatnich latach nie brały udziału w tego typu rywalizacji. Na Śląsku nasze drużyny wygrały wszystkie spotkania. Indywidualne wyróżnienia odebrali: Hanna Strzałkowska i Mateusz Jachlewski.

Podopieczni Wojciecha Nowińskiego grali w Katowicach bez Grzegorza Sibigi, Marcina Pilcha, Bartłomieja Peplińskiego, Roberta Foglera, Andrzeja Balmasa i Jacka Suleja. Na swojej drodze spotkali drużyny niżej klasyfikowane w krajowej hierarchii. Żadna z nich w nowym sezonie nie zagra w ekstraklasie. Nic zatem dziwnego, że gdańszczanie - z wyjątkiem jednego pojedynku - wygrywali wysoko. AZS AWFiS zwyciężył: miejscowy AZS AWF 47:28, AZS AWF Biała Podlaska 48:28, AZS UMCS Lublin 40:16 i AZS AWF Warszawa 38:25. Mocno faworytom postawił się tylko I-ligowy AZS Zielona Góra. Klub, do którego miał wrócić Mieszko Nyćkowiak przegrał z naszą siódemką zaledwie 31:32.

- Rywale byli od nas wyraźnie słabsi. Dlatego naszą aktualną dyspozycję będę mógł wiarygodnie ocenić dopiero po sobotnim sparingu w Czersku z MMTS Kwidzyn - przyznaje akademicki szkoleniowiec.

W sezonie 2002/03 gdańszczanki pierwszą rundę rozgrywek ukończyły na dziewiątym miejscu w ekstraklasie. Szybko zrobiono rachunek sumienia i wyszło na to, że jedną z przyczyn była zbyt duża liczba gier w okresie przygotowawczym ze słabymi przeciwnikami. Dlatego w kolejnych sezonach Jerzy Ciepliński skreślał akademickie mistrzostwa Polski z przedsezonowych planów. Dopiero w tym roku zdecydował się wrócić na popularne "ampy", gdyż uznał, że co najmniej Politechnika Koszalin powinna być godnym rywalem dla jego podopiecznych. Tymczasem wicemistrzynie Polski rozbiły rywalki 31:24.

- Koszlin znów się wzmocnił. Była to ważna konfrontacja, gdyż z tą drużyną zagramy na inaugurację ekstraklasy, 10 września. Okazało się, że mecz był wyrównany tylko w pierwszych kilku minutach. Jednak wygląda na to, że podczas sezonu Politechnika może być groźna - ocenia trener Ciepliński, który przed startem ekstraklasy chciałby rozegrać jeszcze dwa sparingi.

W pozostałych meczach podczas turnieju w Chorzowie gdańszczanki nie miały prawa się nawet spocić. Kolejno gromiły: AZS AWF Katowice 34:15, AZS AWF Wrocław 38:11, AZS AWF Kraków 39:15 i AZS PWSZ Nowy Sącz 34:14.
jag.

Opinie (11)

  • Ciepliński miałeś rację

    na takie mecze szkoda czasu. Nie wiem, dlaczego zmieniłeś zdanie

    • 0 0

  • podwójne złoto!!! gratulacje :)

    • 0 0

  • *********

    Jakie są statystyki z wszystkich meczy?

    • 0 0

  • *********

    Chodzi o dziewczyny

    • 0 0

  • tu są statystyki z kilku meczy, nietety nie ze wszystkich www.reczna.pl/index.php?newsID=05_08_28.1

    • 0 0

  • ludzie opamiętajcie sie

    Co wam powiedzą statystyki z meczu 40:15....

    • 0 0

  • Gratulacje!!!

    Bravo GDAŃSK jesteście super...powodzonka

    • 0 0

  • zagrajcie w końcu z kimś poważnym

    tutatj pogoniliście jakieś frajerki, w niemchecz też drugi garnitur...A w lidze pojedziedzie do Rudy śląskiej i w***

    • 0 0

  • w niemczech frajerki...no tak Piotrkowia, Oldenburg i Lublin....pewnie, słabizna

    • 0 0

  • Czy ktoś napisze kiedy zaczyna sie lIGA? Kobiet i Meska?

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane