- 1 Kiedy awans Arki? Dobrotka na dłużej (100 opinii)
- 2 Wszyscy siatkarze pożegnani. Został trener (6 opinii)
- 3 Lechia: gratulacje, derby, transfery (118 opinii)
- 4 Gdański hokeista "rozbił" gwiazdy NHL (10 opinii)
- 5 Trefl w półfinale. Sprzedaż biletów (32 opinie)
- 6 Niższe ligi. Siódma wygrana z rzędu TLG (7 opinii)
AMP - gdański dublet
Podopieczni Wojciecha Nowińskiego grali w Katowicach bez Grzegorza Sibigi, Marcina Pilcha, Bartłomieja Peplińskiego, Roberta Foglera, Andrzeja Balmasa i Jacka Suleja. Na swojej drodze spotkali drużyny niżej klasyfikowane w krajowej hierarchii. Żadna z nich w nowym sezonie nie zagra w ekstraklasie. Nic zatem dziwnego, że gdańszczanie - z wyjątkiem jednego pojedynku - wygrywali wysoko. AZS AWFiS zwyciężył: miejscowy AZS AWF 47:28, AZS AWF Biała Podlaska 48:28, AZS UMCS Lublin 40:16 i AZS AWF Warszawa 38:25. Mocno faworytom postawił się tylko I-ligowy AZS Zielona Góra. Klub, do którego miał wrócić Mieszko Nyćkowiak przegrał z naszą siódemką zaledwie 31:32.
- Rywale byli od nas wyraźnie słabsi. Dlatego naszą aktualną dyspozycję będę mógł wiarygodnie ocenić dopiero po sobotnim sparingu w Czersku z MMTS Kwidzyn - przyznaje akademicki szkoleniowiec.
W sezonie 2002/03 gdańszczanki pierwszą rundę rozgrywek ukończyły na dziewiątym miejscu w ekstraklasie. Szybko zrobiono rachunek sumienia i wyszło na to, że jedną z przyczyn była zbyt duża liczba gier w okresie przygotowawczym ze słabymi przeciwnikami. Dlatego w kolejnych sezonach Jerzy Ciepliński skreślał akademickie mistrzostwa Polski z przedsezonowych planów. Dopiero w tym roku zdecydował się wrócić na popularne "ampy", gdyż uznał, że co najmniej Politechnika Koszalin powinna być godnym rywalem dla jego podopiecznych. Tymczasem wicemistrzynie Polski rozbiły rywalki 31:24.
- Koszlin znów się wzmocnił. Była to ważna konfrontacja, gdyż z tą drużyną zagramy na inaugurację ekstraklasy, 10 września. Okazało się, że mecz był wyrównany tylko w pierwszych kilku minutach. Jednak wygląda na to, że podczas sezonu Politechnika może być groźna - ocenia trener Ciepliński, który przed startem ekstraklasy chciałby rozegrać jeszcze dwa sparingi.
W pozostałych meczach podczas turnieju w Chorzowie gdańszczanki nie miały prawa się nawet spocić. Kolejno gromiły: AZS AWF Katowice 34:15, AZS AWF Wrocław 38:11, AZS AWF Kraków 39:15 i AZS PWSZ Nowy Sącz 34:14.
Opinie (11)
-
2005-08-31 17:09
Ciepliński miałeś rację
na takie mecze szkoda czasu. Nie wiem, dlaczego zmieniłeś zdanie
- 0 0
-
2005-08-31 18:01
podwójne złoto!!! gratulacje :)
- 0 0
-
2005-08-31 18:03
*********
Jakie są statystyki z wszystkich meczy?
- 0 0
-
2005-08-31 18:04
*********
Chodzi o dziewczyny
- 0 0
-
2005-08-31 18:46
tu są statystyki z kilku meczy, nietety nie ze wszystkich www.reczna.pl/index.php?newsID=05_08_28.1
- 0 0
-
2005-08-31 20:19
ludzie opamiętajcie sie
Co wam powiedzą statystyki z meczu 40:15....
- 0 0
-
2005-08-31 21:41
Gratulacje!!!
Bravo GDAŃSK jesteście super...powodzonka
- 0 0
-
2005-09-01 10:20
zagrajcie w końcu z kimś poważnym
tutatj pogoniliście jakieś frajerki, w niemchecz też drugi garnitur...A w lidze pojedziedzie do Rudy śląskiej i w***
- 0 0
-
2005-09-01 20:11
w niemczech frajerki...no tak Piotrkowia, Oldenburg i Lublin....pewnie, słabizna
- 0 0
-
2005-09-06 11:26
Czy ktoś napisze kiedy zaczyna sie lIGA? Kobiet i Meska?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.