• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Arka Gdynia 3 gole z rzędu od 0:2. To nie pierwszy raz przy ul. Olimpijskiej

Jacek Główczyński
23 lutego 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 

Arka Gdynia

Nemanja Mihajlović na boisku w meczu Arka Gdynia - Raków Częstochowa przebywał około kwadrans, ale to on przypieczętował zwycięstwo gospodarzy na 3:2. Nemanja Mihajlović na boisku w meczu Arka Gdynia - Raków Częstochowa przebywał około kwadrans, ale to on przypieczętował zwycięstwo gospodarzy na 3:2.

- Presja zabiła nas w pierwszej połowie, ale siła mentalna pomogła nam przetrwać. Był wielki powrót. Już w przerwie miałem przeczucie, że tak to się skończy. Dlatego powiedziałem drużynie: "mamy ten mecz" - zapewniał Aleksander Rogić, trener Arki Gdynia, która pokonała Raków Częstochowa 3:2, choć przegrywa 0:2. Zresztą nie było to pierwsze spotkanie w ostatnich latach przy ul. Olimpijskiej, w którym gospodarze na tak niekorzystny wynik potrafili odpowiedzieć trzema golami z rzędu.



Arka Gdynia - Raków Częstochowa 3:2 - relacja, video, foto, możliwość wystawienia ocen piłkarzom i trenerowi



Presja a siła mentalna



Aż 252 minuty czekali piłkarze Arki Gdynia na pierwszego gola wiosną w ekstraklasie. Gdy wreszcie strzelecką niemoc zespołu przełamał najmłodszy wśród przebywających na boisku żółto-niebieskich, worek z bramkami rozpruł się na dobre.

- Taki scenariusz trudno było przewidzieć. Gdy nie szła nam gra, mówiliśmy sobie, że musimy zdobyć kontaktowego gola, bo wówczas i takie mecze można wygrać. Moja bramka to nie tylko moja zasługa, ale nagroda za walkę całej drużyny - podkreślał Mateusz Młyński, który trafił na 1:2.


Przez dobrą godzinę na grę Arki trudno jednak było patrzeć. Piłkarze Rakowa Częstochowa mieli wówczas wszystkie atuty w rękach, by pognębić gospodarzy na dobre. Nie zrobili tego, a po meczu Aleksandar Rogić przyznał, że w dużej mierze... przewidział taki przebieg gry.

- Spodziewałem się, że początek nie będzie najlepszy w naszym wykonaniu z dwóch powodów. Raków to jedyna drużyna w ekstraklasie, która gra trójką obrońców, a zatem trochę czasu musi upłynąć zanim zaadoptujemy się taktycznie. Po drugie byliśmy po dwóch porażkach. Presja zabiła nas w pierwszej połowie, ale siła mentalna pomogła nam przetrwać. Piłkarze byli bardzo zdenerwowani, ale to normalne, gdy szybko traci się gola oraz jest presja z trybun - mówił trener Arki na pomeczowej konferencji prasowej.

Przeczucie trenera



Przerwa pozwoliła zawodnikom Arki uspokoić nerwy, a także przypomnieć sobie o... statystyce oraz poznać przeczucie trenera.

- To są słodkie 3 punkty. Zasłużyliśmy na nie. Jestem bardzo szczęśliwy. Był wielki powrót do gry. Wielkie gratulacje dla piłkarzy, gdyż pokazali duży charakter i chęć zwycięstwa. Już w przerwie miałem przeczucie, że tak to się skończy. Dlatego powiedziałem drużynie: "mamy ten mecz, potrzebujemy tylko pierwszego gola". Byliśmy także przygotowani statystycznie. Raków w 22 kolejkach tracił najwięcej goli w ostatnich 15 minutach. Dodatkowo dzięki tej wiedzy mogliśmy do końca wierzyć, że i my wtedy będziemy strzelać - zapewniał Aleksandar Rogić, który tego dnia miał również nosa do zmian.


W Gdyni jak w Belgradzie



Zwycięstwo Arce zapewnił Nemanja Mihajlović, który na boisku pojawił się niespełna kwadrans przed strzeleniem bramki na 3:2. Serbski skrzydłowy, pozyskany w zimowym oknie transferowym, spokojnie przyjął debiutanckiego gola w żółto-niebieskich barwach.

- Grałem już w takich szalonych meczach w Partizanie Belgrad. Szczególnie pamiętne i emocjonujące były derby. Na trybunach było 50 tysięcy kibiców, a my potrafiliśmy zdobyć hola w ostatnich minutach i też odrabiać straty. Nie wiem, ile drużyn potrafi tak odmienić losy spotkania, jak to zrobiliśmy z Arką. Pokazaliśmy charakter, zyskaliśmy wiarę w siebie. Gdy zobaczyłem, że jest miejsce na strzał, uderzyłem, gdyż w takich sytuacjach na zastanowienie jest mniej niż sekunda. Chcę zdobywać jeszcze więcej bramek i asyst. Oby one przekładały się na kolejne punkty - deklarował Mihajlović, który kontrakt w Gdyni podpisał do końca następnego sezonu z opcją przedłużenia do 30 czerwca 2022 roku.

Nemanja Mihajlović chciałby osiągnąć tyle w ekstraklasie co jego rodak Miroslav Radović





To nie pierwszy raz Arki



To nie pierwszy raz, gdy Arka przy ul. Olimpijskiej przegrywała 0:2, a odpowiedziała trzema golami z rzędu. W meczu o ligowe punkty po raz ostatni taka sytuacja miała miejsce jeszcze na zapleczu ekstraklasy. 6 listopada 2015 roku żółto-niebiescy już po 24 minutach przegrywali z Dolcanem Ząbki 0:2. Wygrali 3:2 po golach: Michała Nalepy, Antoniego ŁukasiewiczaRafała Siemaszko.

6.11.2015 Arka Gdynia - Dolcan Ząbki z 0:2 do 3:2



W ekstraklasie jeszcze bardziej szalony mecz gdynianie rozegrali 21 grudnia 2018 roku u siebie z Wisłą Płock. Wówczas 0:2 było po 35 minutach. Arka po bramkach: Adama Dancha i dwóch Michała Janoty w 83. min. objęła prowadzenie 3:2. Jednak spotkanie skończyło się podziałem punktów, bo w 89. min. wyrównał Alan Uryga.



21.12.2018: Arka Gdynia - Wisła Płock z 0:2 na 3:2 do 3:3



Natomiast jeszcze mocniejszą odpowiedź na wynik 0:2 Arka dała Śląskowi Wrocław, choć wówczas potrzebowała na to więcej niż 90 minut. 10 sierpnia 2017 roku stawką pojedynku przy ul. Olimpijskiej był awans do 1/8 finału Pucharu Polski. Goście 2. gola strzelili w 44. minucie. Gdynianie do dogrywki doprowadzili dzięki trafieniom po przerwie: Damiana Zbozienia i Siemaszko. Natomiast wynik na 4:2 ustaliły bramki: Yannicka Sambei w 102. i Siemaszko w 110. minucie.

10.08.2017: Arka Gdynia - Śląsk Wrocław od 0:2 do 4:2 po dogrywce



Raport Arka Gdynia - Raków Częstochowa 3:2
Raport fitness

Typowanie wyników

ARKA Gdynia
ŁKS Łódź

Jak typowano

80% 299 typowań ARKA Gdynia
14% 54 typowania REMIS
6% 22 typowania ŁKS Łódź

Twoje dane



Tabela po 23 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Legia Warszawa 23 14 3 6 49:23 45
2 Cracovia 23 13 3 7 32:18 42
3 Pogoń Szczecin 23 11 7 5 25:18 40
4 Śląsk Wrocław 23 10 9 4 31:24 39
5 Lech Poznań 23 10 7 6 39:22 37
6 Piast Gliwice 23 11 4 8 25:22 37
7 Lechia Gdańsk 23 9 7 7 26:26 34
8 Wisła Płock 23 9 5 9 28:36 32
9 Jagiellonia Białystok 23 8 6 9 31:33 30
10 Zagłębie Lubin 23 8 5 10 32:32 29
11 Raków Częstochowa 23 9 2 12 28:37 29
12 Górnik Zabrze 23 6 9 8 27:29 27
13 Wisła Kraków 23 8 2 13 28:35 26
14 Arka Gdynia 23 6 6 11 20:33 24
15 Korona Kielce 23 6 5 12 12:26 23
16 ŁKS Łódź 23 4 4 15 21:40 16
W sezonie zasadniczym każdy zagra z każdym mecz i rewanż. Po 30 kolejkach nastąpi podział na grupę mistrzowską i spadkową, a w każdej zagra po 8 drużyn. Wszystkie punkty zostaną zaliczone, a w drugiej fazie w obu grupach każdy zagra z każdym, ale już bez rewanżów.
Z ekstraklasy zdegradowane zostaną 3 ostatnie drużyny. Mistrz Polski zagra w eliminacjach Ligi Mistrzów, a dwie kolejne drużyny w eliminacjach Ligi Europy.
Tabela wprowadzona: 2020-02-23

Wyniki 23 kolejki

  • Lech Poznań - LECHIA GDAŃSK 2:0 (0:0)
  • ARKA GDYNIA - Raków Częstochowa 3:2 (0:2)
  • ŁKS Łódź - Pogoń Szczecin 0:0
  • Śląsk Wrocław - Górnik Zabrze 2:1 (2:0)
  • Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok 4:0 (2:0)
  • Piast Gliwice - Cracovia 1:0 (0:0)
  • Wisła Kraków - Korona Kielce 2:0 (1:0)
  • Wisła Płock- Zagłębie Lubin 1:1 (0:0)

Kluby sportowe

Wydarzenia

Opinie (74) 3 zablokowane

  • Oby nie ostatni! (3)

    Radość z 3 punktów ogromna zwłaszcza w tej sytuacji tabeli. Ale nie ma co chwalić dnia przed zachodem słońca.
    Niestety ewidentnie odpuszczony mecz przez Raków gdzie posypało się im jak domek z kart nie powinno dawać huraoptymizmu że teraz już wszystko z górki będzie.
    Gole piękne... i dla malkontentów z za miedzy i Gdyńskich z innego klubu wypracowane i wykończone w piękny sposób! Wydaje mi się że trener już wie co robić... musi grać tym co ma a jak widać da się coś z tego zrobić. Nie mniej smutne w pierwszej połowie było zachowanie Adama Marciniaka gdy po faulu na Pavle zamiast doskoczyć do gardła zawodnikowi Rakowa podszedł z uśmiechem i poklepał go po plecach. To od kapitana wiele zależy... i nie tylko mowy przedmeczowe ale i podkręcenie atmosfery na boisku należy do jego obowiązków... Czasem jak źle idzie taka reakcje wywołuje sportową złość a nie uleganie i poklepywanie się po plecach. Panie Adamie nawet jak by Pan wyłapał żółtko to w oczach zespołu jest Pan autorytetem który pierwszy staje w obronie każdego z zawodników...a tej i innych sytuacjach z przebiegu meczu i sezonu po prostu brakuje Panu jaj.... Nie mniej finał wieńczy dzieło...i to dzieło dało Arce 3 punkty... i liczę że wszyscy w końcu zakopiemy topór wojenny rożnych zdań o Arce właścicielu zarządzie kibicach i zawodnikach i zaczniemy grać do jednej bramki. Czas na rozliczenia będzie po sezonie....a jedyny,m celem dla wszystkich w gdyni jest utrzymanie... Każda ze stron wie w czym dała ciała i jak naprawi to to czeka nas w końcu coś więcej niż rozpaczliwa walka o utrzymanie! Do boju wszyscy komu Arka w sercach jest nr1

    • 35 4

    • Mecz odpuszczony (2)

      Skąd Ty się urwałeś chłopie?

      • 8 6

      • A czy Ty czytasz ze zrozumieniem.... ? Nie rób z Arkowcó mistrzw swiata... że wyjdą z każdego wyniku na plus. (1)

        Gdyby Raków nie odpuścił w 2 połowie i nie grał piętkami i strzałami z nie przygotowanych sytuacji to mogło być różnie. Prawda jest taka że arka zagrała piach w 1 połowie a Raków zagrał piach w 2 połowie. I wynik jest wypadkową tych poczynań ze wskazaniem na Arkę. Szczęscie sprzyja lepszym...i proszę nie pień się bo nie jesteś obiektywny w najmniejszym stopniu uważając że zagraliśmu ligę mistrzów:)

        • 5 1

        • Pakuj się do szkoły!

          Arka pisz z wielkiej litery i wbij sobie to do głowy.

          • 0 1

  • (3)

    Gratuluje dobrej końcówki.

    • 19 9

    • Najważniejsze, że odrobiliśmy straty i Arka wygrała!!!! (1)

      Też tak jak ty śledziu uciekałem z Żabianki przed Kibicami Wielkiej Lechii Gdańsk.

      • 4 8

      • Przed czym?

        Gdzie oprawa?

        • 3 0

    • Czuliśmy już z tyłu ciśnienie

      i baliśmy się, że przegramy.

      • 5 4

  • Wisla to fuksem wygrala wszystkich meczow nie beda wygrywali za tydzien przegraja bo z grozniejszym przeciwnikiem graja niz Korona.

    • 1 0

  • Nie ma (1)

    I nie będzie zgody z ŁKS_em. "W Gdyni bez zmiany, ŁKS zawsze je......... y!

    • 5 4

    • A kto ciebie pytał o to sklonowany parchu

      • 0 3

  • Wiara we własne siły (1)

    Z tabeli na dzisiaj wygląda, że spadamy. Oby wynik z Rakowem dał pozytywnego kopa Arkowcom. Przecież wszystko w waszych nogach. Wierzę, że kibice pomogą

    • 21 2

    • Kibice Arki powinni teraz sie pokazać za Wielka Arka To świętość

      • 0 1

  • Obawiam sie, ze moze nie pierwszy w ekstraklasie taki wyczyn Arki, ale na dlugie lata ostatni w ekstraklasie, czego sobie i innym nie życzę.

    • 1 3

  • To jest jeden mecz , jeszcze dużo krwi , potu i łez czeka Arkę i kibiców w sytuacji jakiej jest Arka .
    Swoją drogą dlaczego miasto milczy w sprawie Arki ? a szczególnie finansowania chociaż i inne
    sprawy są interesujące .

    • 2 0

  • (2)

    Raz się udało a cieszą się jak by byli w top 8 :):) Wisła już wygrywa i znowu wracacie na swoje miejsce :):)

    • 10 27

    • Widzisz, Wisle... (1)

      Mimo tego że rozkradli ja "swoi", ratuje cala Polska, nawet głupie golebie na rynku oddają im swój chleb. Pamiętaj że ani Arke, ani Lechie nikt ratować nie będzie. Gdańskie kluby były, są i pewnie będą solą w oko PZPN. Chociażby ze względu na długie dojazdy.

      • 10 1

      • Otóż to, a już największe jaja sędziowskie będą w bezpośrednich meczach z TS

        • 0 0

  • Arka najważniejsza! Jest szansa, bądźmy razem.

    Na bezrybiu i rak ryba... o przepraszam - Raków. Dwadzieścia minut dobrej gry to jeszcze nie powód, by popadać w euforię. Jedyną nadzieją jest to, co pokazały trafne zmiany. Zbozień i Nalepa (pomimo całej sympatii) nie mają predyspozycji, by grać na powierzonych im pozycjach i pełnić tę rolę na boisku, jaką pełnili dotychczas. Końcowy sukces, czyli utrzymanie się w ekstraklasie, tkwi w głowie i poczynaniach trenera.

    • 7 0

  • Opinia wyróżniona

    Ale co to zmienia?

    Fajnie, super, ale strata do strefy spadkowej bez zmian

    • 8 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

Podbeskidzie Bielsko-Biała
3 maja 2024, godz. 20:30
8% Podbeskidzie Bielsko-Biała
12% REMIS
80% ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 32 62 62.5%
2 Sławek Surkont 33 56 57.6%
3 Mariusz Kamiński 33 55 54.5%
4 Marek Dąbrowski 33 55 54.5%
5 Izabela Dymkowska 32 54 56.3%

Ostatnie wyniki Arki

93% ARKA Gdynia
4% REMIS
3% Resovia
Znicz Pruszków
24 kwietnia 2024, godz. 18:00
5% Znicz Pruszków
9% REMIS
86% ARKA Gdynia

Relacje LIVE

Najczęściej czytane