Arka Gdynia, tak jak podczas pierwszej tegorocznej kolejki Fortuna 1. Ligi, również w niedzielę, 25 lutego od godziny 12:40 walczyć będzie o powrót na pozycję lidera. Przy ul. Olimpijskiej, w meczu ze Stalą Rzeszów mamy zobaczyć najlepszą wersję żółto-niebieskich, gdyż Wojciech Łobodziński nie buduje konkretnego szczytu formy. - Nie ma ładowania akumulatorów, aby "wystrzał" był na przykład w 27. kolejce. Ta liga będzie okrutna. Przetasowania na szczycie mogą być co kolejka - ocenia szkoleniowiec. Zgodnie z naszymi zapowiedziami do klubu wracają kolejni sponsorzy, którzy odchodzili w poprzednim roku. Duże nadzieje wiąże się też z kibicami. Na początek oczekuje się ich w liczbie 5-6 tysięcy.
Relacja LIVE
-
Stal Rzeszów
25 lutego 2024, godz. 12:40
Typowanie wyników
Jak typowano
| 91% |
286 typowań |
ARKA Gdynia |
|
| 5% |
16 typowań |
REMIS |
|
| 4% |
12 typowań |
Stal Rzeszów |
|
W 20. kolejce GKS Tychy na niespełna dobę przejął prowadzenie, ale Arka Gdynia odbiła 1. miejsce po efektownej wygranej na wyjeździe nad Polonią Warszawa 3:0. Teraz
przy ul. Olimpijskiej liczą, że realizowany będzie identyczny scenariusz, a rywal tylko nieco dłużej rozgości się w fotelu lidera, gdyż żółto-niebiescy na jego piątkowe zwycięstwo w Krakowie nad Wisłą 1:0, mogą odpowiedzieć dopiero w niedzielę.
Arka Gdynia zyskuje nowych sponsorów i wracają poprzedni. Są firmy Marcina Gruchały
Stal Rzeszów, podobnie jak Polonia, jest w gronie drużyn, które plasują się od 13. miejsca w dół ligowej tabeli i jej głównym celem jest obecnie uniknięcie degradacji. Jednak pamiętamy, że
w poprzednim sezonie to właśnie ta drużyna, kosztem Arki znalazła się w barażach o ekstraklasę oraz nie przegrała w żadnym z bezpośrednich meczów (2:1, 2:2). Jednak wcale nie z tego ostatniego powody
Wojciech Łobodziński spodziewa się trudniejszego meczu niż w stolicy.
- Stal pod względem fizycznym i piłkarskim jest lepszą drużyną niż Polonia. Spodziewam się innego meczu nie tylko dlatego, że to przeciwnik o innym ustawieniu, ale również ze względu na murawę. Ta w Warszawie była bardzo dobra. W Gdyni mamy z tym trochę problemów, ale jest wsparcie miasta i liczę, że przy odpowiedniej współpracy poradzimy sobie - przyznaje trener Arki.
Arka Gdynia potrzebuje obrońcy. Kogo Wojciech Łobodziński "trzyma przy życiu"?
Patrząc jedynie na tabelę i w terminarz można odnieść wrażenie, że żółto-niebiescy
mają swoistą "rozbiegówkę", czyli dwa mecze z teoretycznie słabszymi rywalami, przed czterema następnymi starciami, w których będą rywalizować z zespołami z ligowej czołówki, kolejno z: GKS Tychy, Wisłą Kraków, Odrą Opole i Miedzią Legnica. Czy to oznacza, że mimo efektownej wygranej nad Polonią, to
szczyt formy na przyjść później? - Nie ma ładowania akumulatorów, aby "wystrzał" był na przykład w 27. kolejce. Ta liga będzie okrutna. Przetasowania na szczycie mogą być co kolejka. Nie chcę bawić się w dywagacje, ile punktów będzie potrzebne do awansu. Mi zależy przede wszystkim na tym, aby zdobywane przez nas punkty były konsekwencją naszej gry i tego nad czym pracujemy na co dzień. Oczywiście mamy swoje schematy gry, ale często też przygotowujemy się pod konkretnego przeciwnika. Myślę, że potrafimy być elastyczni tak w graniu jak i w tasowaniu personaliami. Nie chciałbym za bardzo wybiegać do przodu, ale oczywiście jak trenerzy patrzymy do przodu z pewnym wyprzedzeniem, perspektywicznie, ale drużyna jest przygotowywana przede wszystkim pod kątem najbliższego meczu - wyjaśnia szkoleniowiec żółto-niebieskich.
Na początku roku dobrą formę potwierdził
główny duet uderzeniowy Arki.
Olaf Kobacki podniósł swój dorobek bramkowy do 10, a
Karol Czubak do 9 bramek w tym sezonie.
- Czujemy się bardzo dobrze przygotowani i oby tak było do samego końca rozgrywek. W tabeli nie mamy dużej przewagi. Dlatego musimy być cały czas skoncentrowali i wygrywać kolejne mecze. Stal mogła ograć Wisłę, ale nie wygrała i pewnie przyjedzie z dodatkową sportową złością. My musimy jednak zrobić swoje. Kolejne sukcesy budują pewność siebie oraz własnych umiejętności. Dla mnie przede wszystkim liczy się drużyna. Ja mogę pomóc, to robię, a jeśli trzeba oddać piłkę kolegom, to będę to robić. Każdy z nas ma robić swoje, ale też czasami ma znaczenie dyspozycja dnia i jeden gra lepiej, a drugi gorzej - ocenia popularny "Kobi".
Arka Gdynia zmienia w klubie. Marcin Gruchała do zarzadu, dyrektor za menedżer
Zarówno trener jak i najlepszy snajper drużyny dużo obiecują sobie po kibicach.
Klub obserwując dynamikę sprzedaży karnetów i biletów spodziewa się 5-6 tysięcy osób na trybunach. - Atmosfera sparingowa to była w Turcji. Mecz ligowy z kibicami i telewizja to dodatkowy dreszczyk emocji. Na takie wsparcie liczymy. Mieliśmy przedsmak tego jak gra się w Gdyni przy wypełnionych trybunach od ubiegłorocznych derbów - przypomina Łobodziński.
- Gdy są kibice, to od razu jest inna atmosfera. Liczymy na jak najwięcej osób na trybunach tak w niedzielę jak i na kolejnych meczach - dodaje Kobacki.Czym wyższa frekwencja na trybunach to nie tylko większe wsparcie dla piłkarzy Arki, ale również dla... klubowej kasy. Jej stan poprawia się również sponsorom.
7.06.2023: 11 firm wstrzymuje finansowanie Arki Gdynia. Oświadczenie lokalnych sponsorów
Tak jak zapowiadaliśmy, przed meczem ze Stalą gdynianie systematycznie będą
informować o kolejnych powrotach sponsorów. Następne stare-nowe nabytki: to:
- Tex-Mex, sieć restauracji Pueblo, Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Marek Mackiewicz, producent szerokiej gamy mieszanek betonowych
- Grupa Walder, właściciel autoryzowanych salonów i serwisów Toyoty oraz Lexusa
- Zemar, producent etykiet i taśm termotransferowych, dystrybutor sprzętu i oprogramowania niezbędnego w procesie znakowania produktów
- Baltic Hotel, który prowadzi również restaurację Osteria Fino i Mana Spa
Wszystkie relacje z meczów Arki Gdynia oraz terminarz do końca sezonu
Arka Gdynia zyskuje nowych sponsorów i wracają poprzedni. Są firmy Marcina Gruchały
Arka Gdynia potrzebuje obrońcy. Kogo Wojciech Łobodziński "trzyma przy życiu"?
Arka Gdynia zmienia w klubie. Marcin Gruchała do zarzadu, dyrektor za menedżer
7.06.2023: 11 firm wstrzymuje finansowanie Arki Gdynia. Oświadczenie lokalnych sponsorów
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
