Arka Gdynia może być spokojna o obronę. Haris Memić i Adam Danch, którzy w poprzedniej rundzie byli pewniakami, a w obecnej zaledwie zaliczają pojedyncze epizody, w pucharowym meczu z GKS Bełchatów dali sygnał trenerowi Dariuszowi Marcowi, że są gotowi do gry. W razie potrzeby pozwoliłoby to odpocząć któremuś z podstawowych defensorów, którzy de facto rozgrywają najwięcej minut od początku sezonu 2021/22.
Arka Gdynia - Lechia Zielona Góra w 1/16 Pucharu Polski. Poznaj pozostałe pary
Stały tercet w obronie Arki
Arka Gdynia z "trójką" obrońców rozpoczynała 8 z 11 meczów w sezonie 2021/22. Co więcej tercet:
Arkadiusz Kasperkiewicz,
Michał Marcjanik i
Martin Dobrotka to jedyna formacja, która pozostawała właściwie nietykana przez trenera
Dariusza Marca. Zresztą najlepiej świadczy o tym liczba minut spędzonych na boisku. Wszyscy trzej to najbardziej zapracowani piłkarze żółto-niebieskich od inauguracji rozgrywek przed
Adamem Deją i
Hubertem Adamczykiem. Jako jedyni w drużynie przekroczyli oni 1000 minut na placu gry.
Arka Gdynia zadowolona z dublerów po awansie do 1/16 finału Pucharu Polski. Sprawdź, kto jest najbardziej zapracowany w zespole
Jest alternatywa
Ostatnie pucharowe spotkanie z GKS Bełchatów (5:0) było okazją dla rezerwowych do pokazania się i przekonania do siebie trenera. W wyjściowym składzie wyszedł jedynie Kasperkiewicz. Natomiast u jego boku w bloku obrony pojawili się:
Paweł Sasin,
Haris Memić oraz
Adam Danch. O ile ostatni miał wcześniej 90 rozegranych minut na koncie, tak dwaj pozostali dopiero debiutowali w tym sezonie, dlatego czuli dodatkową motywację.
Egzamin został zdany, bo drużyna zachowała czyste konto i awansowała dalej. Co więcej, to Memić otworzył wynik spotkania już w 3. minucie,
strzelając jednocześnie swojego pierwszego gola w barwach Arki. To dobra wiadomość dla szkoleniowca, który może być spokojny o alternatywę w razie niedyspozycji lub kontuzji któregoś ze swoich podstawowych zawodników.
GKS Bełchatów - Arka Gdynia 0:5. Przeczytaj relację oraz wystaw oceny piłkarzom i trenerowi
- Cieszę się, że zagrałem swój pierwszy mecz w tym sezonie. Udało mi się strzelić premierową bramkę dla Arki, ale dla mnie jako obrońcy priorytetem jest gra na "zero z tyłu". Myślę, że cały zespół zagrał dobrze i pokazał na co nas stać. Trener nam pogratulował, czekamy na kolejną rundę - powiedział Memić po zwycięstwie nad GKS w rozmowie z klubowymi mediami.Jednak zwlekanie z szansą dla dublerów do pucharowego meczu mogło nieco dziwić. Zwłaszcza, że ligowe wyniki, a także liczba traconych goli niekoniecznie zachwycały.
Przecież Memić jak i Danch mogli liczyć na zaufanie szkoleniowca w poprzedniej rundzie. Holender rozegrał w sumie 1466 minut w 17 meczach, nie oddając miejsca w składzie od czasu debiutu przez 10 kolejnych spotkań. Z kolei "Densiu" w całym minionym sezonie opuścił tylko 3 starcia.
Karol Czubak: Nie każdy ma taki dar jak ja. Przeczytaj wywiad z napastnikiem Arki Gdynia
Kolejny obrońca w grze
Ponadto trener Marzec zyskał jeszcze kolejnego kandydata do gry w pierwszym zespole. Na początku drugiej połowy pojedynku w Bełchatowie na placu gry zameldował się
Jerzy Tomal, który latem trafił do Arki z akademii Lecha Poznań. Zmienił Kasperkiewicza na prawym boku defensywy, zatem pole manewru zwiększyło się i na tej pozycji.
Dla 18-latka był to debiut w I-ligowym zespole żółto-niebieskich. Wcześniej rozegrał 2 spotkania w Centralnej Lidze Juniorów, jednak ostatni występ zaliczył 11 września, gdy jego drużyna pokonała UKS SMS Łódź 4:3.
Typowanie wyników
4 października 2021, godz. 18:00
3 pkt.
GKS 1962 Jastrzębie
ARKA Gdynia
Jak typowano
9% |
23 typowania |
GKS 1962 Jastrzębie |
|
13% |
34 typowania |
REMIS |
|
78% |
201 typowań |
ARKA Gdynia |
|
dak.