• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Arka Gdynia utrzymała tytuł!

Jacek Główczyński
19 czerwca 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 

Life Style Catering Arka Rugby

Rugbiści Arki Gdynia po raz drugi z rzędu zostali mistrzami Polski seniorów. Dzisiaj na własnym boisku pokonali w wielkim finale play off ekstraklasy Budowlanych Łódź 18:11 (8:3). O przypadku nie może być mowy. Dla podopiecznych Dariusza Komisarczuka i Macieja Stachury był to 26. mecz bez porażki w I lidze!

Punkty zdobyli: Stanisław Krieczun 8, Siergiej Garkawyj 5, Kazimierz Raszpunda 5 - Tomasz Grodecki 6, Marcin Majdziński 5.

ARKA: Ruszkiewicz, Wojaczek, Kaszubowski - Denisiuk, Dąbrowski - Raszpunda, D.Olejniczak (14 Andrzejczuk), Nowak - Komisarczuk, Krieczun - Gajewski (80 Skrzyński), Szwichtenberg, Chromiński, Garkawyj - Szostek (80 Skindel).
BUDOWLANI: Królikowski, Krasnoszczok, Rybiński (68 Szulc) - Serafin (30 Majdziński), Koszela - Maros, Ławski, Zadwirnyj - Kiełbik, Grodecki (74 Pietrzak) - Maciejewski (73 Zamerski), Gomulak, Zając, Wieczorek - Hotowski.

Sędziował: Eric Gauzins (Francja). Żółta kartki: Wieczorek. Widzów: ok. 3 000.

Gospodarze przeprowadzili rozgrzewkę w hali lekkoatletycznej, gdy rywale na rozruchu musieli prażyć się w słońcu. Miejscowi mieli ponadto wsparcie w dobrze zorganizowanych trybunach, na których dopingiem kierował popularny "Megafon", choć i czasami dało się słyszeć sympatyków łodzian. Widzom sportowe emocje umilał zespół taneczny z SP 10 Gdynia. Podobnie jak przed rokiem finałową fetę rozpoczął zaś przejazd harleyowców.

Arka postawiła na wagę młyna, który był zdecydowanie cięższy od rywali. Tylko nieco tę przewagę zniwelowała szybka kontuzja Dariusza Olejniczaka. To on właśnie już w czwartej minucie mógł zdobyć prowadzenie. Szkoda, że zamiast biec co sił w nogach po akcji, która rozpoczął Paweł Nowak, zawahał się i cztery metry od pola punktowego został wypchnięty na aut.

W dziewiątej minucie szarpnął zdecydowanie Paweł Denisiuk. Seria kontynuacji po tym ataku doprowadziła do rzutu karnego. Krieczun nie mógł chybić z 11 metrów na wprost słupów. Arka prowadziła 3:0.

Budowalani powinni wyrównać w 23. minucie. Zdobyli bowiem karnego 15 metrów od słupów. Zdecydowali sie jednak zamiast próby zagrać nogą w aut i nie zdobyli żadnych punktów. Nic zatem dziwnego, gdy kilkanaście sekund później Budowlani zyskali karnego w gorszej pozycji, wyznaczyli Grodeckiego do kopania. Łącznik ataku podprowadził do wyrównania.

Niewiele brakowało, aby mecz rozstrzygnął się tuż przed końcem pierwszej połowy. Francuski arbiter dwukrotnie ostrzegał kapitanów obu drużyn, że kolejne przekroczenie przepisów zakończy się żółtą kartką. Łukasz Wieczorek zlekceważył tę dobrą rolę i przez 10 minut musiał odpoczywac poza boiskiem.

Arka w tym okresie mogła zdobyć dwukrotnie przyłożenie. Skończyło się na jednym. Krieczun wreszcie odwrócił atak w lewą stronę. Piłka jak po sznurku poszła do linii pocznej. Najpierw spróbował położyć Łukasz Szostek, a gdy rywale skupili się na nim, piłkę na wolne pole otrzymał Garkawyj i nie zawiódł.

Druga połowa toczyła się przy optycznej przewadze łodzian. Gdynianom trzeba oddać, że umiejętnie i ambitnie powstrzymywali zapędy rywali. Dopisało im także szczęście. Grodecki trzykrotnie kopał na słupy z karnych. Trafił tylko raz. Tym samym zamiast gonić od 8:12, gospodarzy nadal prowadzili (8:6).

W ostatnich dziesięciu minutach Krieczun dwukrotnie spróbował trafić z drop-gola, ale nie powtórzyła się historia sprzed rok, gdy właśnie ten element technicznego wtajemniczenia Rosjanina przeważył losy mistrzostwa na korzyść żółto-niebieskich.

Tym razem bohaterem był Raszpuda. Na dwie minuty regulaminowego czasu gry 20-latek dostał piłke około 30 metrów przed polem punktowym i nie zatrzymał się aż zaniósł "jajo" do celu. Położył ją pod słupami, także Krieczun nie miał kłopotów z podwzyższeniem.

-To były najważniejsze punkty w moim życiu. Dostałem piłkę od Stana. Szukałem luki. Widziałem, że mam rywali na plecach, ale udało się dobiec - cieszył się Raszpunda.

Przy prowadzeniu Arki 18:6 Adam Gaszkowski, dyrektor RC Arka zaczął rozdawać rezerwowym butelki szampana. Ale Budowlani wcale nie rezygnowali. Trener Ryszard Wiejski dopiero po meczu z niechęcią przyznał: "generalnie Arka była lepsza. Wcześniej dokonywał zmiany i "nakręcał" zespół do walki.

Jednak ostatnie słowo tego dnia należało nie do Budowlanych, a Krieczuna. Rosjanin zwieńczył zwycięstwo drop-golem. Na murawę wbiegli kibice. Niestety, rugbiści nie mogli ofiarować im na pamiątkę swoich koszulek. Natomiast Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni w towarzystwie Henryka Kuczki, wiceprezesa PZR nagrodził mistrzów pucharem. Na ich konto ma zostać także przelane z miasta 100 tysięcy do podziału!

Opinie (77)

  • Brawo Arka

    pozdro dla calego pomoza
    gratulacje dla lodzi moze za rok mistrzostwo?

    • 0 0

  • Gratulacje od RC Lechia Gdańsk

    • 0 0

  • heja heja heja

    Arka Gdynia obroniła tytuł Mistrza Polski.Pozdro dla całej druzyny,tego się trzymamy " Wiara Naszą Siłą" .I w to wierzymy !!!!!!!!!!!!!!!

    • 0 0

  • CZy to prawda że będzie tyle kasy

    Czy ktoś może potwioerdzić tę kasę

    • 0 0

  • arka to potega

    GRATULACJE OD KIBICOW PILKARSKICH GDYNSKIEJ ARKI

    • 0 0

  • a dlaczego nie dawali dzieciakom koszulek???

    • 0 0

  • BO MISTRZ MA TYLKO JEDEN KOMPLET!!!!

    • 0 0

  • Super doping chłopaki

    brawa dla Megafona i Mazana

    • 0 0

  • RAZEM DOWALIMY LEGII!!!!

    • 0 0

  • ARKA GDYNIA

    BRAWO ARKOWCY.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Typuj wyniki Mistrzostw Europy w Niemczech!

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Beata Xxxv 15 40 86.7%
2 Zygmunt Bębenek 15 40 80%
3 Radosław Dymkowski 15 39 93.3%
4 Fc Zdunkowo 15 39 86.7%
5 BOGUSŁAW BOHL 15 39 86.7%

Tabela końcowa

Rugby - Ekstraliga
M Z R P Bilans Pkt.
1 Orlen Orkan Sochaczew
2 Ogniwo Sopot
3 Awenta Pogoń Siedlce
4 Juvenia Kraków
5 Edach Budowlani Lublin
6 Life Style Catering Arka Gdynia
7 Drew Pal 2 Lechia Gdańsk
8 Budowlani WizjaMed Łódź
9 Budo 2011 Aleksandrów Łódzki
  • Finał
  • Orlen Orkan Sochaczew - OGNIWO SOPOT 22:18 (12:6)
  • Mecz o 3. miejsce
  • Juvenia Kraków - Awenta Pogoń Siedlce 10:30 (3:6)
  • Degradacja
  • Budo 2011 Aleksandrów Łódzki - wycofał się po rundzie jesiennej
  • Mecz o awans i 1. miejsce w I lidze
  • Rugby Białystok - Posnania 24:0 (14:0)

Ostatnie wyniki Arki

Orlen Orkan Sochaczew
19 maja 2024, godz. 15:30
97% Orlen Orkan Sochaczew
0% REMIS
3% ARKA Gdynia

Relacje LIVE

Najczęściej czytane