- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (22 opinie) LIVE!
- 2 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (37 opinii)
- 3 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (35 opinii)
- 4 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów
- 5 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (51 opinii)
- 6 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (60 opinii)
Arka nadal nie pokonana!
Lechia - Arka 6:12 (3:6)
Na ten mecz na Pomorzu czekano bardzo długo. W ubiegłym sezonie spodziewano się właśnie takiej pary finałowej w batalii o Mistrzostwo Polski. Jednak w poprzednim sezonie Lechia odpadła w półfinale z Budowlanymi Łódź. Potem na taką parę liczono w finale Pucharu Polski, ale tym razem zawiedli zawodnicy z Gdyni. W końcu kibice doczekali się tej konfrontacji w 8 kolejce bieżącego sezonu.
Składy obu drużyn:
Lechia Gdańsk:Grzegorz Zieńczuk, Dariusz Marciniak, Sławomir Kaszuba, Rafał Kochański, Daniel Jastrząb, Rafał Sajur, Jakub Wiktorski, Stanisław Więciorek, Paweł Lenartowicz, Tomasz Fedde, Piotr Piszczek, Grzegorz Śliwiński, Jacek Grebasz, Mariusz Szniger, Adam Latopolski.
Rezerwowi: Mirosław Klusek, Jakub Laskowski, Jacek Śliwiński, Karol Hedesz, Marcin Szymański, Wojciech Smok, Maciej Szablewski.
Arka Gdynia: Wojciech Ruszkiewicz, Jacek Wojaczek, Piotr, Kaszubowski, Robert Andrzejczuk, Kazimierz Raszpunda, Michał Pruński, Paweł Dąbrowski, Dariusz Komisarczuk, Stanisław Kri(e?)czun, Arkadiusz Skrzyński, Waldemar Szwichtenberg, Konrad Chromiński, Jacek Bator, Marek Skindel.
Rezerwowi: Zbigniew Rybak, Dariusz Rohde, Arkadiusz Zdunek, Michał Zutrzykowski, Wojciech Maliszewski, Aleksander Gajewski, Marcin Macoń.
Gospodarze przystąpili do meczu bez kontuzjowanego Pawła Sienkiewicza i pauzującego za kartki Janusza Urbanowicza. Natomiast w zespole gości, również za kartki, pauzował Dariusz Olejniczak. Mimo to kibice nie mogli narzekać na brak emocji. Obie drużyny duży nacisk położyły na grę obronną o czym świadczy fakt że żadnej z ekip nie udało się zdobyć punktów z przyłożenia. Już po kilku minutach gry przed pierwszą okazją objęcia prowadzenia stanęli zawodnicy Lechii Gdańsk, rzut karny podyktowany przez sędziego na 3 pkt zamienił Tomasz Fedde. Taktyka gości była prosta, starali się oni doprowadzić akcję jak najbliżej pola punktowego rywali i tam dogrywano piłkę do ustawionego już do gry
Stanisława Kriczuna, który drop golem miał zdobywać punkty dla swojej drużyny. Ta sztuka udala się już w 15 min meczu. Dwadzieścia minut później przed szansą zdobycia kolejnych 3 pkt dla swojej drużyny znowu stanął Krieczun. Tym razem wykonywał on rzut karny, jednak kop był niecelny. Po chwili kolejny
rzut karny dla Arki i tym razem Kriczun się nie myli (3:6). Ten sam zawodnik próbował podwyższyć wynik jeszcze w 35 min z drop gola i 38 min z rzutu karnego, ale obie próby były nie udane. Wynik do przerwy 3:6.
W pierwszej połowie żółtą kartką za nieprzepisowy atak na zawodnika został ukarany Jacek Grebasz i tym samym musiał opuścić boisku na 10 min.
Druga połowa była równie zacięta jak pierwsza. Gdańszczanie za wszelką cenę chcieli odrobić straty z pierwszej części gry. Udało się to gospodarzom w 58 min, kiedy to Fedde zamienił rzut karny na 3pkt (6:6). Goście szybko zareagowali na taki przebieg sytuacji i kilka minut później wyprowadzili akcję, której efektem był udany drop gol Kriczuna (6:9). Szansy wyrównania wyniku przez gospodarzy nie wykorzystał Fedde nie trafiając karnego. Końcowy wynik meczu ustalił z karnego Kriczun. Mecz zakończył się wynikiem 12:6 dla gdyńskiej Arki, która wygrała osiemnasty mecz z rzędu.
Kluby sportowe
Opinie (7)
-
2004-11-01 12:05
lechia fans
wyrownany mecz.gratulacje dla arki.arka w tym roku jest glownym faworytem do zdobycia mistrzostwa polski.ale jeszcze do konca bedzie ciekawa walka.najwazniejsze zeby mistrzem byla ekipa z trojmiasta.
- 0 0
-
2004-11-03 19:55
konterka
z***** sie chcecie za mistrzem w 3-miescie. winszuje wam, zebyscie w tym roku przelkneli gorycz porazki.
zyczliwy!- 0 0
-
2004-11-03 22:34
MAREK PŁONKA TO SIE OKAŻE
TRENER LECHI STWIERDZIL ZE RUGBISCI ARKI SA SLABI UDOWODNILISMY ZE ARKA JEST NAJLEPSZA I PORAZ KTORYS RAZ Z ZEDDU WYGRALISMY
- 0 0
-
2004-11-06 17:33
MaruŚ
MaruŚ myślał ze jak na Stasia baedzi chciał zabic to wygra!!!to niech nie mysli!!
- 0 0
-
2004-11-12 17:18
do Marka Plonki
Tobie juz dziekujemy
- 0 0
-
2004-11-14 16:05
Marus
Nigdy nie byles dobrym trenerem niech ci twoi zawodnicy powiedza czy wola ciebie czy Stasia!!!
- 0 0
-
2004-11-20 09:02
ff
G. prawda , Płonka jest dobrym trenerem . A tamten mecz...no cóż trzeba przyznać Arka ma lepszego kopacza..bezniego by sie z******i a nie wygrali...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.