- 1 Albo igrzyska albo koniec kariery (3 opinie)
- 2 Minimalny margines błędu żużlowców (78 opinii)
- 3 Lechia zostanie z jednym młodzieżowcem? (64 opinie)
- 4 IV Liga. Jaguar wciąż walczy o awans (24 opinie)
- 5 Arka blisko drugiego wzmocnienia (7 opinii)
- 6 Trefl po złoto i rekord frekwencji (24 opinie) LIVE!
Arka zamknięta
Life Style Catering Arka Rugby
W ostatnią sobotą KGiD PZR przejęła kasety z feralnego meczu. Wczoraj zapadł werdykt. Arka, nie czekając na centralę, sama postanowiła ukarać rugbistów. Łukasz Skowroński i Sławomir Szczypior, którym sędzia pokazał czerwone kartki, zostali zawieszeni na pięć miesięcy, a Michał Pruński i Dariusz Olejniczak dostali nagany. Na niewiele się to zdało. Związkowa komisja nie ograniczyła się tylko do wymienionych zawodników, ani tylko do Arki.
- Na podstawie zapisów w meczowym protokole oraz uważnej analizie materiału filmowego postanowiliśmy zdyskwalifikować: Łukasza Skowrońskiego na rok, Pawła Deniusiuka, Marcina Wilczuka, Adama Pogorzelskiego - na pół roku, a Sławomira Szczypiora odsunąć od czterech meczów - informuje "Głos" Grzegorz Borkowski, sekretarz generalny PZR.
Oba trójmiejskie kluby zamierzają się odwoływać. Mają na to formalnie 14 dni, ale powinny się pośpieszyć, bo najbliższe posiedzenie zarządu zaplanowano na 25 października w Łodzi.
- Liczyliśmy na więcej życzliwości ze strony PZR. Kary są surowe. Jesteśmy zaskoczeni, zwłaszcza jeśli chodzi o sankcje dla klubu. Przecież jesteśmy amatorami - ocenia Adam Gaszkowski, kierownik RC Arka. - Po to jest sędzia i protokół, aby wskazać winnych. Nie wiem z jakiego powodu wymierza się przy zielonym stoliku. Żaden z naszych zawodników się ich nie spodziewał - dodaje Michał Karwacki, dyrektor Ogniwa. - Składając odwołania, kluby muszą pamiętać, że zarząd może zmniejszyć kary, ale także utrzymać bądź... podwyższyć - przypomina sekretarz Borkowski.
Kluby sportowe
Opinie (14)
-
2003-10-17 13:31
kary
I stało sie tak jak miało sie stac tylko kara dla Ogniwa jest pewnie przykrą niespodzianką dla zawodników.....uwazam ja zresztą za własciwą....natomiast kara finansowa dla Arki i pokrywanie kosztów organizcji meczy na stadionach rywali uwazam za bezsensowne.....kto odpowie za naruszanie zadsad bezpieczenstwa na innych stadionach?... oczywiscie Arka wiec moze sie okazac ze łatwo przyjdzie komus wrogo do Arki nastawionemu sprowokować awanture na trybunach a kare poniesie organizator czyli Arka.....według mnie jest to bez sensu....ukarac finansowo z przekazaniem srodków np. organizacje turniju dla dzieci w rugby...tak aby kara spozytkowana słusznie a co do organizacji na koszt Arki meczy na boiskach rywali.....czy mogłby ktos podac nazwiska kosmitów ktorzy to wymyslili?
- 0 0
-
2003-10-17 17:03
Niesprawiedliwość
Dziwne, że zakazali Arce grać bna własnym boisku. To zawodnicy się lali jak głupki a nie kibice. Tym razem kibice nie brali udziału w żadnej bijatyce, ani żdnej bijatyki nie sprowokowali. Trybuny były spoko. U ważam, że kara finansowa dla klubu i zawieszenie kilku zawodników to wystarczająca kara.
- 0 0
-
2003-10-17 21:41
Kary !!!
Kary słuszne i nawet małe, w proporcji do wydarzenia. Sędziowie spełnili zadanie i won wieśniaki od nich !
- 0 0
-
2003-10-17 22:14
Ci co tu piszą dramatycznie obnizyli poziom tego forum to co tu się wygaduje to tragedia na szczęscie rusza niedłudo internetowy ogólnopolski portal rugby . . .
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.