- 1 Arka na derby po wygraną i awans (176 opinii)
- 2 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (70 opinii)
- 3 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 4 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (102 opinie) LIVE!
- 5 Udany koniec sezonu. Juniorzy złoci (4 opinie)
- 6 Ogniwo przegrało, ale zagra o złoto (6 opinii)
- Nie mamy specjalnych przygotowań do meczu z Ogniwem, ale staram się maksymalnie zmobilizować drużynę. Jeśli uda się namówić do gry Andrzeja Potarowicza, to sądzę, że będę dysponował wszystkimi najlepszymi zawodnikami. Baraniak, jeśli nas zdradzi, to sporo może opowiedzieć o naszej taktyce, ale i na to jestem przygotowany. Szykuję kilka zmian, które powinny stanowić niespodziankę dla rywali. Przede wszystkim nie możemy pozwolić się rozwinąć atakowi sopocian, który dużo biega, przenosi grę nogą - przyznaje Marek Płonka, trener Lechii.
- Nikt mnie nie pytał o receptę na Lechię. Grzesiek Kacała i Sylwek Hodura są tak doświadczeni, że sami sobie poradzą. Zresztą w trójmiejskim rugby nie ma tajemnic. Wszyscy się bardzo dobrze znamy i trudno o zaskoczenia. Wiadomo, że Lechia to przede wszystkim silny młyn, a Ogniwo bazuje na ataku. Ale rugby to w dużej mierze sport siłowy. Jeśli młyn zostanie zdominowany, to i atak nie otrzyma piłek. Musimy przede wszystkim dotrzymać Lechii kroku w tej formacji - diagnozuje Marcin Baraniak.
W meczu w Gdyni jedyną niewiadomą są rozmiary końcowego sukcesu gospodarzy. Trnerzy Maciej Stachura i Dariusz Komisarczuk znów otrzymają możliwość przećwiczenia różnych wariantów ustawienia i zagrywek taktycznych.
- Chcielibyśmy odnieść pierwsze zwycięstwo, ale nie będzie to łatwe zadanie. Skra, a głównie jej młyn, zbierała komplementy za poprzednie spotkania. A my doznaliśmy kolejnych osłabień. Do Warszawy nie mogę zabrać m.in. Matusiaka, Zająca i Kowalskiego. Myślę, że wygra ta drużyna, która wykaże się większą determinacją i... rozsądkiem - tak ocenia szanse przed batalią ze Skrą Jerzy Jumas, trener gdańskich akademików.
Kluby sportowe
Opinie (22)
-
2004-09-11 16:17
+++
20 - 18 dal sochaczewa
- 0 0
-
2004-09-11 16:43
skra ha, ha, ha, ha
wielu ktorzy skazali na sromotna kleske skre jest zawiedzionych,
skra -azs ggansk 13-7,do pzrerwy 8-0zuraw nie uznaje punktow k.banasiakowi , II polowa meczu skra gra w 14 , skra kladzie 13-0, mlyn azs wyjatkowo ciezki i silny zaczyna dominowac - czego efektem sa punkty po akcji mlynem, koncowka meczu dosyc nerwowa i dramatyczna
w 75 % meczu zdecydowana przewaga skry, ale koncowka niezwykle dramatyczna- niepotrzebnie- 0 0
-
2004-09-11 16:44
jak przebiega sytuacja LOdzi z Folcem ( jak zdrowie K. Sztolca)
- 0 0
-
2004-09-11 16:54
Arka - Posnania 39:6
- 0 0
-
2004-09-11 17:04
Folc Reanimacja
FOLC-ŁÓDŻ 24:25 (10:3)na minutę przed końcem wynik 24:20 dla Folca i Ławski(8) kładzie punkty 25:24 dla ŁODZI I KONIEC MECZU.
- 0 0
-
2004-09-11 17:19
kto zna wynik lublina?
- 0 0
-
2004-09-11 17:51
lublin-sochaczew 18:20
- 0 0
-
2004-09-11 18:17
kolejka niespodziewan
- 0 0
-
2004-09-11 18:20
Skra
Bardzo ambitna postawa. W drugiej polowie mimio iz w 14 to po zmianach atak zabiegal AZSiakow a dopoki gra toczyla sie po 15 to AZS bronil sie. Brawo Karol Kopyt i Radek Tropisz. Wg. mnie najlepsi zawodnicy mlyna i ataku w tym meczu. Zbiorowo pochwala dla Skry za bardzo ambitna i zaciekla obrone.
- 0 0
-
2004-09-12 21:01
czy langowski gra w skrze
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.