Bartosz Ślusarski otrzymał najwięcej głosów z blisko 750 oddanych w drugim notowaniu Jedenastki Kolejki. Poniżej przedstawiamy trzecią odsłonę rankingu, w którym oceniamy piłkarzy trójmiejskich klubów występujących od III ligi po ekstraklasę. W zestawieniu znaleźli się wyłącznie przedstawiciele Lechii Gdańsk i Arki Gdynia, ale to nie oznacza, że nie ma reprezentantów z niższych poziomów rozgrywek. Zwracamy uwagę na kolejnych dwóch utalentowanych nastolatków.
Celem rankingu Jedenastka Kolejki jest wskazanie piłkarzy, którzy wyróżnili się w meczach, które relacjonowaliśmy na portalu Trojmiasto.pl w miniony weekend w ekstraklasie oraz I i III lidze. Pod uwagę bierzemy graczy sześciu trójmiejskich drużyn, czyli wybieramy z około 80 zawodników.
Spośród graczy zaproponowanych przez nas możecie wybrać najlepszego. Głosujemy za pomocą ankiety, udzielając poparcia jednemu z jedenastu piłkarzy. W inauguracyjnym notowaniu zwycięzcą został
Stojan Vranjes (
Lechia Gdańsk), który strzelił dwa gole Widzewowi Łódź.
VRANJES PRZED SZWOCHEM W PREMIEROWYM NOTOWANIU JEDENASTKI KOLEJKIW drugiej odsłonie rankingu prymat przyznaliście
Bartoszowi Ślusarskiemu (
Arka Gdynia), autorowi zwycięskiego gola w meczu z Flotą w Świnoujściu. Za napastnikiem opowiedziało się 33 procent spośród blisko 750 głosujących.
NAPASTNICY NAJLEPSI W DRUGIM NOTOWANIU JEDENASTKI KOLEJKI. ŚLUSARSKI PRZED SADAJEWEMW cenie byli głównie napastnicy, gdyż na drugiej pozycji uplasował się
Zaur Sadajew (Lechia), za którym opowiedziało się 21 procent głosujących.
Trzecia lokata dla najmłodszego z uhonorowanych piłkarzy w rankingu. Za 18-letnim
Arkadiuszem Proeną (Bałtyk Gdynia) opowiedziało się 18 procent biorących udział w elekcji.
Młodzieży nie brakuje również w trzecim notowaniu Jedenastki Kolejki. Tradycyjnie dostrzegliśmy III-ligowców, choć z wyjątkiem Arki II, na tym froncie trójmiejskie drużyny w ostatni weekend nie popisały się.
Naszą "11" zestawiamy ofensywnie w systemie 1-3-5-2, a w dwóch przypadkach ustawiamy piłkarzy na innych pozycjach niż te, na których grali w ostatni weekend.
TYLKO ARKA II Z PUNKTAMI W III LIDZEJEDENASTKA KOLEJKI WIOSNA 2014 - NOTOWANIE TRZECIE
Bramkarz: MATEUSZ BĄK (Lechia Gdańsk, 1 nominacja do Jedenastki Kolejki)To była udana kolejka dla trójmiejskich bramkarzy.
Patryk Kamola (Polonia Gdańsk) obronił karnego, a
Jakub Miszczuk (Arka Gdynia) zachował czyste konto, jednak stawiamy na golkipera Lechii. Podobnie jak u schyłku jesieni Bąk przejął opaskę kapitana i tak jak wtedy znów jest bardzo silnym punktem zespołu. Po zwycięstwie nad Piastem 3:1 chwalono głównie biało-zielonych za piękne gole, ale ten mecz mógł się toczyć inaczej, gdyby nie kilka kapitalnych interwencji Mateusza. M.in. w 17. min. dokonał niemal cudu i w nieprawdopodobny sposób wybronił sytuację sam na sam z Wojciechem Kędziorą. Przy bramce dla Piasta nie miał szans. Zresztą wtedy wszyscy, oprócz strzelca i podającego, czekali na końcowy gwizdek.
Prawy obrońca: RAFAŁ JANICKI (Lechia Gdańsk, 1)Tak pewnie grającego niemal 22-letniego obrońcy nie widzieliśmy dawno. Choć początku meczu nie miał najlepszego, jak cała defensywa Lechii, to w kolejnych minutach praktycznie nie popełniał błędów. Mało tego, w drugiej połowie, zaczął uczestniczyć w kontratakach, które zadecydowały o wyniku meczu. Przy trzeciej bramce był autorem przedostatniego podania. Najwyraźniej środkowy obrońca również może mięć ciąg do ataku. Najwyraźniej przydaje się wcześniejsza praktyka na pozycji bocznych obrońców, którzy z założenia powinni włączać się do ofensywy. Przy nowym sztabie trenerskim Janicki ma jeszcze jedną motywację do dobrej gry. Na co dzień obserwować go będzie Ryszard Robakiewicz, który jest drugim trenerem w narodowej młodzieżówce, w której Rafał jest podstawowym piłkarzem, ale ustawianym tam właśnie głównie z boku defensywy.
Stoper: MATEUSZ CICHOCKI (Arka Gdynia, 1)Przyszedł do Gdyni z wielkimi nadziejami na odbudowanie formy, gdyż jesienią zaliczył cztery mecze w Legii w ekstraklasie. Jednak z uwagi na zaległości treningowe po kontuzji Achillesa, w pierwszym meczu nie znalazł się nawet "18". W dwóch ostatnich meczach grał już w "11", a zapewne będzie i trzeci, gdyż w Brzesko za kartki będzie musiał pauzować
Krzysztof Sobieraj. Na pewno 22-latek w defensywie na razie jest w cieniu tego bardziej rutynowanego kolejki, ale większych błędów przeciwko Sandecji nie popełniał, a drużyna skończyła mecz bez straty gola, co jest zawsze plusem dla każdego defensora. Dobra gra w Arce dla 22-latka to nie tylko szansa na powrót do ekstraklasy, ale także możliwość walki o powołanie do młodzieżowej reprezentacji Polski, w której już był sprawdzany.
Lewy obrońca: PIOTR TOMASIK (Arka Gdynia, 1)Umieszczamy 27-latka na pozycji, na której zaczynał mecz rewanżowy w ćwierćfinale Pucharu Polski, choć przeciwko Sandecji ponownie zagrał na lewej pomocy. W sobotę był jednym z najbardziej aktywnych piłkarzy Arki w ofensywie. Kreował sytuacje dla kolegów, ale i sam miał doskonałą okazję na gola, ale jeszcze przed przerwą nie zdołał pokonać Marcina Cabaja. Wielka szkoda, gdyż regułą tego sezonu jest, że gdy strzela Tomasik, żółto-niebiescy wygrywają. Piłkarz ma na koncie już 7 trafień, w tym m.in. na wagę awansów w Pucharze Polski.
TOMASIK WYWIAD: ZAMIERZAM PRZYPOMNIEĆ SIĘ W EKSTRAKLASIE
Prawy pomocnik: MACIEJ MAKUSZEWSKI (Lechia Gdańsk, 2)Rozegrał najlepszy mecz w barwach Lechii. Był postrachem obrony Piasta, dryblował, wygrywał sprinterskie pojedynki, strzelał i podawał. Już w pierwszej połowie mógł strzelić gola, ale jak sam przyznał, zabrakło spokoju. W przerwie posłuchał rad trenera, którego "posądza" też o czary nad piłką. Jednak to zimna krew 25-latka spowodowała, że Lechia poprawiła 2:0, a strzał, po którym padła ta bramka, jest ozdobą kolejki. Dla pomocnika to pierwszy gol w ekstraklasie od 24 sierpnia 2012 roku. Później dołożył jeszcze asystę na 3:0, a i gdy zszedł z boiska starał się pomóc zespołowi. Energicznie zagrzewał publiczność do dopingu.
MACIEJ MAKUSZEWSKI: TRENER ZACZAROWAŁ PIŁKĘ
Środkowy pomocnik: STOJAN VRANJES (Lechia Gdańsk, 2/zwycięzca pierwszego notowania Jedenastki Kolejki)Tym razem Bośniak zagrał nie jako cofnięty, ale typowy, środkowy pomocnik, który miał zarówno zadania ofensywne jak i defensywne. Dobrze rozgrywał piłkę, gdy trzeba było pomagał
Maciejowi Kostrzewie, ale potrafił również absorbować uwagę obrońców Piasta. Tak było m.in przy bramce Piotra Grzelczaka. Vranjes chętnie biegał również do kontr. I nawet dane mu było wykończyć akcję. Po podaniu wzdłuż linii bramkowej od Macieja Makuszewskiego Vranjes dostawił nogę i zapewnił biało-zielonym prowadzenie 3:0, strzelając już trzeciego gola w ekstraklasie. A mógł być jeszcze jeden i to już w pierwszej połowie. Znów podawał Makuszewski, a Vranjes był gotowy podnosić już ręce w geście triumfu, ale po jego strzale głową piłka trafiła tylko w słupek.
Środkowy pomocnik: DAMIAN MOSIEJKO (Arka II Gdynia, 1)Celem naszego rankingu jest honorowanie nie tylko piłkarzy powszechnie znanych, ale także tych, którzy są u progi kariery. Dla nich to ma być zachęta do dalszej pracy nad sobą, a dla trenerów i skautów informacja, że jest talent, któremu warto ułatwić grę wyżej niż tylko III liga. W trzecim notowaniu Jedenastki Kolejki zwracamy uwagę na piłkarza, który w Arce trenuje od 2004 roku, jest jeszcze juniorem. 19-letni Mosiejko jesienią w rezerwach zagrał czterokrotnie, ale łącznie tylko przez 21 minut. Dopiero odejście z kluby
Michała Gałeckiego,
Piotra Pietkiewicza oraz Brazylijczyka Aurelio sprawiło, że pomocnik wszedł do podstawowego składu. W niedzielę rozegrał dopiero drugi mecz w pełnym wymiarze czasu, ale to o nim trener Grzegorz Witt mówił najbardziej pozytywnie po zwycięstwie nad Pomorzem Potęgowo (2:0). Damian dobrze rozgrywał piłki, inicjował akcje i strzelał na bramkę rywali, choć na debiutanckiego gola musi jeszcze poczekać.
TUTAJ MOŻESZ WYSTAWIĆ OCENY ZA OSTATNIE WYSTĘPY TRÓJMIEJSKIM SPORTOWCOM
Środkowy pomocnik: MATEUSZ SZWOCH (Arka Gdynia, Szwoch, 2)W premierowym notowaniu Jedenastki Kolejki, w którym Mateusz znalazł się po zdobyciu zwycięskiego gola w meczu z Wisłą Płock, w głosowaniu na najlepszego piłkarza weekendu pomocnik Arki ze wsparcie 21 procent głosów uplasował się na drugim miejscu. Czy teraz ma szansę wygrać, choć bramki nie strzelił? Jednak co najważniejsze i w meczu z Sandecją 21-latek pokazał technikę, rzadko oglądano na I-ligowych boiskach, szczególnie u tak młodych graczy. Uderzenie nożycami - proszę bardzo, mierzony strzał z dystansu - jak najbardziej... Gdyby nie klasa Marcina Cabaja, który wybijał piłki nad poprzeczką, każda z takich bramek mogłaby być ozdobą kolejki nie tylko na zapleczu ekstraklasy. A ponadto, chwaląc Szwocha za ofensywę, nie zapominajmy, że z każdym spotkaniem jest coraz pewniejszy także w odbiorze piłki, a gra defensywna przestaje być jego pięta Achillesową.
Lewy pomocnik: PIOTR GRZELCZAK (Lechia Gdańsk, 2)Dobra zmiana, którą dał w Poznaniu oraz asysta zaowocowały nie tylko miejscem w drugiej odsłonie Jedenastki Kolejki, ale przede wszystkim powrotem do podstawowego składu. W Pucharze Polski i meczu rewanżowym z Jagiellonią Białystok nie zdołał przyczynić się do ocalenia trenera Probierza, ale przed nowym szkoleniowcem pokazał się ze znakomitej strony. Obok Makuszewskiego był tym drugim najaktywniejszym graczem spotkania z Piastem. W pierwszej połowie jeszcze nie za bardzo wychodziły mu strzały, a i zdarzyło się mu kopnąć... w powietrze. Kiedy jednak po przerwie zdecydował się wykorzystać gorszą nogę, prawą, wówczas zdobył jedną z najładniejszych bramek kolejki. Lewoskrzydłowy wyglądał w sobotę, jak w pamiętnym meczu z Barceloną. Trener Moniz uznał trafienie Piotra za najważniejszy moment meczu. Grzelak ma zatem 6 goli i walczy znów o tytuł najskuteczniejszego w Lechii, który dzierżył po jesieni, a wiosną stracił to miano na rzecz
Patryka Tuszyńskiego. W najlepszym sezonie w ekstraklasie (2010/11) zdobył 8 bramek, a więc blisko do poprawienia tego wyniku.
Napastnik: DAMIAN KUGIEL (Lechia II Gdańsk, 1)Dla 18-latka pojawienie się w sztabie Lechii Ryszarda Robakiewicza również może być zapowiedzią lepszych czasów. Szkoleniowiec ten był asystentem w reprezentacji Polski U-17, która dwa lata temu doszła do półfinałów mistrzostw Europy, a w ekipie znajdował się właśnie ten gdański napastnik. Jednak przede wszystkim Damian musi pomóc sobie sam dobrą grą. W ekstraklasie dostawał szansę przez kilkanaście minut czterokrotnie, ale ostatnio może grywać tylko w III lidze. Dla rezerw Lechii zdobywał gole w dwóch ostatnich spotkaniach. W starciu z Koralem Dębica wykorzystał karnego oraz posłał piłkę do siatki z gry, ale arbiter bramki nie uznał, twierdzą, że był spalony.
Napastnik: ARKADIUSZ ALEKSANDER (Arka Gdynia, 1):Człowiek bez sentymentów na boisku. Na takie określenie napastnik zapracował w ostatnim roku. Najpierw przeniósł się z Sandecji do Floty i byłej drużynie strzelił gola. Jesienią, już w barwach Arki, Flocie zapakował dwie bramki, a Sandecji zadał kolejne trafienie. W sobotę 33-latek również był najaktywniejszym napastnikiem gdynian, dwoił się i troił, szukał piłki w polu karnym i poza nim, ale tym razem albo brakowało odpowiednich podań od kolegi, albo piłka nie słuchała się Aleksandra. Mimo to za aktywność nagradzamy go miejsce w Jedenastce Kolejki. Snajperski licznik 2014 roku ruszył wszak po golu w Pucharze Polski w Legnicy, a zapewne i w I lidze będzie miał więcej trafień niż 12 zaliczonych jesienią.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
