• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Będą transfery, bo testowani nie zachwycili

jag.
25 lipca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

Lechia Gdańsk

W Gdańsku grały drużyny z Polski i Rosji, a gole strzelali... Litwin i Łotysz. Dla Lechii Ivans Lukjanovs (na zdjęciu). W Gdańsku grały drużyny z Polski i Rosji, a gole strzelali... Litwin i Łotysz. Dla Lechii Ivans Lukjanovs (na zdjęciu).

W meczu sparingowym piłkarze Lechii zremisowali z Bałtiką Kaliningrad 1:1 (1:0). Na stadionie pryz ul. Traugutta gola czternastej drużynie zaplecza rosyjskiej elity strzelił w ostatniej minucie pierwszej połowy Ivans Lukjanovs. Po zmianie stron wyrównał znany również z występów w Polsce, litewski obrońca Vidas Alunderis. Natomiast Paweł Kapsa popisał się skuteczną interwencją przy rzucie karnym

.

Bramki:
Lukjanovs 45 - Alunderis 58

LECHIA I połowa: Kapsa - Bąk, Kożans, Bajić, Andriuskievicius - Wiśniewski, Surma, Nowak - Zejglic, Buzała, Lukjanovs.
II połowa: Małkowski - Bąk, Janicki, Kożans, Andriuskievicius - Nwaneri, Pietrowski, Bajić (75 Pruchnik), Popielarz, Renusz (70 Szuprytowski) - Dawidowski.

Na stadionie stawiło się około 1,5 tysiąca kibiców, dla których tym razem udostępniono tylko trybunę otwartą tzw. prostą. W miejscowej drużynie zabrakło kontuzjowanego Huberta Wołąkiewicza, chorego Marcina Kaczmarka oraz Brazylijczyka Deleu, który pojechał do kraju uregulować sprawy wizowe związane z przenosinami do Polski.

W zamian wystąpiło dwóch testowanych piłkarzy: Collins Nwaneri, jeden z czterech Nigeryjczyków, którzy trenowali z gdańszczanami na zgrupowaniu w Grodzisku Wielkopolskim oraz pomocnik Jagiellonii Białystok, Michał Renusz. Obaj nie zachwycili. Ten drugi zresztą został zdjęty z boiska już po 25 minutach gry.

W pierwszej połowie biało-zieloni mieli dużą przewagę, ze swobodą rozgrywali piłkę, ale brakowało im skuteczności pod bramką rywali. Pecha miał zwłaszcza Paweł Buzała. W 10. minucie napastnik przestrzelił z sześciu metrów, a niespełna pół godziny później po solowej akcji, w której minął trzech rywali po jego uderzeniu drogę do siatki piłce zagrodzić... Jakub Zejglic.

Rosjski bramkarz, Siergiej Prawkin w bardzo dobrym stylu obronił również "bombę" z 40 metrów z wolnego Marko Bajicia oraz odważnym rzutem pod nogi Lukjanovsa nie pozwolił Łotyszowi oddać strzału, choć Ivans był sam pod bramką do dobrej wrzutce z wolnego Piotra Wiśniewksiego.

Lechii udało się wreszcie objąć prowadzenie w ostatniej minucie pierwszej połowy. Znów był stały fragment gry. Tym razem z kornera w pole karne dośrodkował Paweł Nowak, a najwyżej w polu karnym wyskoczył Lukjanovs, który strzałem głową zdobył gola.

To że przed przerwą gdańszczanie zachowali czyste konto było zasługą Kapsy i... arbitra. W 15. minucie Paweł obronił rzut karny, który został podyktowany po faulu litewskiego nabytku Lechii, Vytautasa Andriuskeviciusa. Bramkarz Lechii odbił piłkę uderzaną przez Waliabduta Magamiedowa.

Natomiast w 25. i 30. minucie Kapsa rywalizował z Wieczysławem Kriendielewem. Pierwszy strzał rosyjskiego lewoskrzydłowego Paweł obronił. Drugi zaś puścił do siatki. Gola jednak nie było, bo arbiter, ku niezadowoleniu gości, odgwizdał spalonego.

Drugą połowę Lechia rozpoczęła od dobrych strzałów z dystansu Bajicia i Marcina Pietrowska, które bramkarz Bałtiki z trudem wybijał na rogi. W 52. minucie gola mogło przynieść zagranie juniorów. Po dośrodkowaniu z wolnego Jakuba Popielarza bliski szczęścia był Rafał Janicki, który przeniósł piłkę nieznacznie nad poprzeczką. Natomiast w 80. minucie bardzo dobrze z wolnego uderzył Michał Pruchnik, ale bramkarz znów sparował piłkę na róg.

Jednak w gra w polu wyglądała już znacznie gorzej niż przed przerwą. Negatywnie na obrazie spotkania odbiło się siedem zmian, których dokonał trener Kafarski w przerwie oraz dwie kolejne już w trakcie gry. Pełne 90 minut zaliczyli jedynie obrońcy Andriuskievicius, Sergejs Kożans i Krzysztof Bąk.

Ataki Bałtiki były z minuty na minutę coraz groźniejsze. Lechia zeszłaby z pewnością pokonana, gdyby nie dopisało jej szczęście. O pechu mógł mówić Iwan Zawalij. W 57. minucie strzelił on głową w słupek, a w 67. minucie, gdy piłkę wyłożył mu... Bąk, Rosjanin potężnie kopnął piłką w poprzeczkę.

O remisie przesądził w 58. minucie Alunderis. 31-letni stoper litewski pokonał Sebastiana Małkowskiego strzałem głową. Vidas jest dobrze znany w Polsce. W latach 2005-08 grał w Zagłębiu Lubin, z którym sięgnął m.in. po tytuł mistrza naszego kraju. Ponadto poza rodzimą grał w ligach ukraińskiej i ostatnio w austriackiej, w Linzer ASK.

- W najbliższym tygodniu będziemy dynamizować rozmowy transferowe z piłkarzami, którzy nie wymagają testów. Chcemy zatrudnić napastnika i pomocnika, a być może i piłkarza, który podniesie nam konkurencję w drużynie na prawej obronie - informuje Błażej Jenek, dyrektor Lechii. Przypomnijmy, że gdańszczanie przetestowali w tym oknie transferowym blisko 30 piłkarzy, ale zaledwie trzech z nich podpisało kontrakty.
jag.

Kluby sportowe

Opinie (144) ponad 20 zablokowanych

  • Liczba kibiców

    Z taką grą to nie wiem czy na mecz będzie przychodziło więcej niż 2000 fanów.

    • 21 5

  • spać !

    A nie podszywać się pod lechistów i pisać te debilne komentarze. Pamiętajcie, że z wami, bez wzmocnień, II składem, prosto z autobusu po nocnej balandze, z ręcznikiem na bramce ZAWSZE WYGRAMY !!!

    • 16 10

  • Zawsze i wszędzie Lechijka najlepsza będzie

    Ciekawe dlaczego dużą część niepochlebnych komentarzy pisze jedna osoba - widać nudzi się jakiemuś baranowi. "Byłem, widziałem" - jasne - i napisałem 15 min po meczu. Część jeleni jednak to łapie.

    • 11 20

  • Byłem na nowym stadionie-piękny

    byłem na meczu-straszny

    • 26 3

  • Ludzie to tylko sparing !

    • 10 14

  • dlugo mnie nie zobacza na T29,masakra,wstyd!!! (4)

    • 31 9

    • i cale szczescie ze juz ciebie na meczu nie zobaczymy

      • 6 5

    • kibic tylko po zwycięstwie, gratuluje nie ma co, dumni po zwycięstwie, wierni po porażce, LECHIA GDAŃSK mimo wszystko .

      • 9 4

    • bo jestes kibiem sukcesu (1)

      i lechia ciebie niepotrzebuje

      • 14 10

      • to na lechie juz nie bedzie przychodzilo 600tys jak w tamtym sezonie tylko teraz 3tys....szok...

        • 8 9

  • te pilkarz lechii zgoda dopingu nie ma ale to jest twoja praca,wiec masz serce zostawic na morawie bez wzgledu na to czy jest

    doping czy nie,jak tak bedziecie grali to beda puste trybuny

    • 11 6

  • to co z tymi karnymi! ile ich bylo? (1)

    • 16 4

    • słaby mecz

      był 1 dla rosjan,ale kapsa obronił!!

      • 5 0

  • POWIEM WIECEJ RUSKI BYLI LEPSI I NIE MA CO SIE OSZUKIWAC

    • 22 5

  • Spotakaly sie dwie równożędne druzyny.... ha ha ha ...

    • 17 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Wojciech Tabis Tabis 35 69 62.9%
2 Piotr Matusiak 35 69 62.9%
3 Łukasz Gawlik 35 68 57.1%
4 Kazimierz Wróblewski 35 67 62.9%
5 Marek Sowiński 35 67 60%

Tabela końcowa

Piłka nożna - I liga
M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk
2 GKS Katowice
3 Arka Gdynia
4 Motor Lublin
5 Górnik Łęczna
6 Odra Opole
7 Wisła Płock
8 Miedź Legnica
9 GKS Tychy
10 Wisła Kraków
11 Stal Rzeszów
12 Chrobry Głogów
13 Znicz Pruszków
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza
15 Polonia Warszawa
16 Resovia
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała
18 Zagłębie Sosnowiec
  • Bezpośredni awans do ekstraklasy
  • LECHIA GDAŃSK, GKS Katowice (dwie najlepsze drużyny sezonu zasadniczego), Motor Lublin (po barażach)
  • Baraże
  • Finał
  • ARKA GDYNIA - Motor Lublin 1:2 (1:0)
  • Półfinały
  • ARKA GDYNIA - Odra Opole 4:2 (2:1)
  • Motor Lublin - Górnik Łęczna 0:0 karne 4:2
  • Degradacja do II ligi
  • Resovia, Podbeskidzie Bielsko-Biała, Zagłębie Sosnowiec (trzy najsłabsze drużyny sezonu zasadniczego)
  • Awans z II ligi
  • Pogoń Siedlce, Kotwica Kołobrzeg (bezpośrednio), Stal Stalowa Wola (po barażach)

Ostatnie wyniki Lechii

26 maja 2024, godz. 15:00
9% Miedź Legnica
17% REMIS
74% LECHIA Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane