• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bez Lotosu

jag.
31 maja 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 

Lechia Gdańsk

Bardzo burzliwy przebieg miała sesja Rady Miasta Gdańska. Kontrowersję wywołał apel do przedsiębiorców o wsparcie klubu piłkarskiego Lechia w jego staraniach o wejście do ekstraklasy. W głosowaniu nie wzięli udziału radni PiS, którzy domagali się, aby odezwę skierować bezpośrednio do Grupy Lotos.

Jacek Kurski już na spotkaniu z prezydentem Gdańska i prezesem Grupy Lotos, które miało miejsce 21 maja, nie ukrywał, że ta firma powinna dofinansować Lechię kwotą sześciu milionów złotych w najbliższym sezonie. Paweł Olechnowicz uchylił się wówczas od jednoznacznej odpowiedzi.

- Od tego spotkania minęło dziesięć dni i nic się nie wydarzyło. Grupa Lotos nie złożyła żadnych deklaracji To logiczne, że apelujemy o pieniądze do tej firmy, bo jest największą i najbogatszą na Pomorzu - wyjaśniał w czwartek poseł PiS.

Wczoraj Rada Miasta wystosowała apel do przedsiębiorców o wsparcie Lechii, ale nie wskazano w nim żadnej firmy konkretnie. To wywołało burzliwą, ponad dwugodzinną debatę. Skoro większość rady uznała, że nie można z Lotosu czynić adresata odezwy, bo na przykład taki zapis Platforma Obywatelska uznała za niedopuszczalny nacisk polityczny, to radni PiS na znak protestu podczas głosowania opuścili salę obrad.
jag.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (91) 4 zablokowane

  • Do Bodzia nie dzieciak !

    Jest w Gdyni taka firma Bodzio trans i tez smierdzi !

    • 0 0

  • ARKA SPADNIE DO III LIGI TO PEWNE

    to tez moze być fajne!!!!!!!!!!!!

    • 0 0

  • DO viva viva viva bks

    Słuchaj nie jestem zadnym fanem Kurskie ale bardzo sie myslisz. Kurski byl w V lidze, w IV lidze III lidze...i II - na wyjazdy tez jezdzil... spojrz sobie w gbiuletynach meczowych... i rpzelic ile w tych latach z wlasnej kasy dał pieniezków...

    a potem rzucaj oskarzenia...

    • 0 0

  • Do Guma

    Ale żeś pojechał...O_o inteligencja na nimusie!!!Gdańsku gratulujemy Gumy!!!
    p.s. i nie jestem z Gdyni cieciu!

    • 0 0

  • Na otarcie łez.....

    Ryszard Krauze: Arka Gdynia będzie mistrzem Polski. Na przekór niedowiarkom!
    dziś
    Dlaczego Ryszard Krauze inwestuje w sport, skoro wiadomo, że nie przynosi to wymiernych korzyści finansowych? Fanaberia bogatego człowieka? Może. Jego współpracownicy twierdzą, że to biznesmen, który nie napycha sobie kieszeni zarobioną forsą. On lubi się z nią dzielić. Nie rozdaje jej oczywiście, tylko przeznacza na ciekawe, według niego, pomysły i projekty. I właśnie to co robi w sporcie jest chyba tego potwierdzeniem. Ja w każdym razie w to wierzę.

    ****
    - Gdy kilka miesięcy temu udowadniałem w redakcji, że myśli Pan poważnie o Arce i jej udziale w Lidze Mistrzów, wszyscy pukali się w czoło. "Zwariowałeś? Po co Krauzemu piłka nożna?" - mówili.

    - Ale to pan miał rację.

    - Miałem, ale tak naprawdę to po co panu Arka, zamieszana zresztą w korupcję?

    - Wcześniej kompletnie nie interesowałem się tym, co dzieje się w polskim futbolu. Ale jak zaczęły do mnie docierać różne informacje, głównie prasowe, to coraz bardziej się dziwiłem. Nie mogłem pojąć, że winna jest tylko Arka, skoro wszyscy piszą i mówią, że korupcją parało się zdecydowanie więcej zespołów. Nie rozumiałem tej nagonki, choć być może była ona spowodowana tym, że odpowiednie dowody winy najpierw pojawiły się właśnie przeciwko Arce. Urodziłem się w Gdyni, znam większość tych ludzi, którzy chodzili na mecze. Arka dla mieszkańców miasta jest kultowym klubem. Postanowiłem coś z tym zrobić. Najważniejsze było odsunąć od klubu osoby, które w jakikolwiek sposób były powiązane z aferą korupcyjną oraz poddać się karze, tak by zespół mógł w następnych rozgrywkach startować od zera, na normalnych uczciwych zasadach.

    - Rozumiem pomoc finansową, ale skąd od razu pomysł na stworzenie silnego klubu? I to w tak krótkim czasie, bo trzy lata to mało, a tyle daje pan trenerowi Wojciechowi Stawowemu na zdobycie mistrzostwa kraju.

    - Powiem panu nawet, że chciałbym, aby Arka zdobyła mistrzostwo już w pierwszym roku po powrocie do ekstraklasy. Na przekór tym wszystkim, którzy chcieli Arkę wyrzucić ze struktur PZPN, niedowiarkom, którzy dają nam małe szanse na sukces.

    - O Ligę Mistrzów bili się już m.in. Bogusław Cupiał z Wisłą Kraków, Zbigniew Drzymała z Groclinu Grodzisk Wielkopolski, czy panowie z ITI, którzy zainwestowali w Legię Warszawa. Wszyscy przegrali. Przyglądał się pan działaniom tych biznesmenów?

    - Nie. O tym, co robili i robią, dowiedziałem się w trakcie rozmów z różnymi osobami. Nie chcę być mądrzejszy od pana Cupiała, ale mam pewną wizję.

    - Nadal jednak nie rozumiem, skąd zmiana pana taktyki. Przecież z koszykarskim Prokomem Trefl i turniejem tenisowym Orange Prokom Open działał pan rozważnie, powoli. A tutaj? Trzy lata...

    - Dzisiaj o działaniu w sporcie wiem zdecydowanie więcej niż 10 czy 15 lat temu. Idea walki o najwyższe laury wyszła też po rozmowach z trenerem Wojciechem Stawowym. To człowiek, którego nie interesują średnie cele, np. zajęcie 9. miejsca w tabeli. On chce sięgać wysoko. I twierdzi, że jest w stanie to zrobić z tymi zawodnikami, których ma. On widzi w nich wielki potencjał. Oczywiście po awansie trzeba będzie zrobić drobne retusze, ale nie będzie wymiany, powiedzmy, połowy zespołu.

    - Myśli pan o sukcesie seniorów Arki czy stworzeniu klubu na miarę Ajaksu Amsterdam, Milanu, czy Bayernu Monachium z całym zapleczem, juniorami, młodzikami?

    - Na stworzenie czegoś na kształt piramidy nie mam w tej chwili środków. Ale w przyszłości? Kto wie.

    - Bogdan Fota, zajmujący się m.in. sprzedażą samochodów BMW (podobnie jak Krauze jest w "setce" najbogatszych Polaków według tygodnika „Wprost" - przyp.red.) mówi, że sport to najtańsza i najłatwiejsza forma reklamy. Zgadza się pan z tym stwierdzeniem?

    - Absolutnie. I jest dobra, pozytywna. Wymaga pewnej stałości, bo w sporcie trzeba coś osiągnąć, by być dobrze kojarzonym. Jednak w tych wszystkich firmach, które z mojej strony inwestują w sport, reklama nie ma zbyt dużego znaczenia. Może poza jedynym Biotonem, który produkuje lek ratujący życie, ale z drugiej strony nawet najlepszy PR nic nie pomoże, bo to musi być produkt mający 100 punktów na 100 możliwych. Prokom też tak naprawdę nie ma konsumenta. Petrolinvest, jak za chwilę się pojawi, to będzie działał bardziej za granicą niż w Polsce. Reklama w rozumieniu czysto handlowym, poprawiająca, jak to się ładnie mówi, dynamikę sprzedaży, nam nie jest potrzebna.

    - Więc po co panu w ogóle inwestowanie w sport?

    - Bo to misja i to trzeba sobie jasno powiedzieć. Pewnie za dziesięć lat nasza Polska będzie świetnie rozwinięta, bogata, wróci sponsoring państwa, wiele się zmieni, Unia Europejska pomoże. Wtedy takie inicjatywy będą mniej potrzebne, ale w momencie przejściowym, w którym cały czas się znajdujemy, spełniamy swoją powinność.

    - Mówi pan: misja. W ustach biznesmena, jednego z najbogatszych Polaków brzmi to trochę dziwnie.

    - Ale tak jest. Przecież na sporcie nie można w Polsce zarobić.

    - Wie pan, jakie są największe bolączki polskiej piłki? Według trenera reprezentacji Polski Leo Beenhakkera brak boisk. On mówi wprost: "Macie fatalne boiska, ja na taką murawę nie wyszedłbym nawet z psem na spacer". To oczywiście prawda, ale ja jednak mam wrażenie, że ten problem jest gdzie indziej. Młodzi ludzie dostają spore pieniądze i nie wiedzą, co z taką kasą zrobić. Zaczynają wydawać w najłatwiejszy sposób: na alkohol i hazard. Siłą rozpędu talentu grają nieźle przez dwa, trzy lata, ale potem jest coraz gorzej.

    - Powiem szczerze, że piłki nożnej nie śledziłem i nie wiem, jak to wygląda. Na pewno w tym, co pan mówi, jest w tym sporo racji. Dlaczego w piłce miały by działać inne mechanizmy niż w innych dyscyplinach sportu? Ludzie muszą się oswoić, że niektórzy zarabiają więcej. Piłkarze muszą zdawać sobie sprawę z tego, że w młodym wieku trzeba podejmować ważne decyzje, że nie można robić głupot. To zresztą tyczy się wszystkich. Talenty tych słabszych, którzy nie wytrzymali ciśnienia, się skończą. Ale będzie wielu młodych rozsądnych ludzi, którzy, że tak powiem, będą dwiema nogami w Europie. Myślę, że za pięć, siedem lat będzie inaczej. Inna będzie też mentalność.

    - Polska i Ukraina za pięć lat będą gospodarzami mistrzostw Europy w piłce nożnej. W Gdańsku ma powstać nowy stadion Baltic Arena. Czy nie chciałby pan włączyć się w jego budowę?

    - Konkretnych decyzji czy planów nie ma. Jeżeli będzie jakaś propozycja, jeżeli Prokom jako grupa czy ja osobiście moglibyśmy się pozytywnie wmieszać, to na pewno to zrobimy.

    Krauze w biznesie

    Ryszard Krauze tydzień temu skończył 51 lat. Związany jest z Trójmiastem, szczególnie z Gdynią, gdzie się urodził i ma domy (na Kamiennej Górze i w Orłowie). Tam też jest właścicielem kortów tenisowych, o których mówi, że to jedno z jego ulubionych miejsc na świecie. - No nie pan popatrzy. Czy tu nie jest pięknie? - uśmiecha się podczas naszej rozmowy.

    To biznesmen-zdobywca, który co chwila wytycza sobie nowe cele i konsekwentnie je realizuje. Zaczęło się w 1987 roku, kiedy zarobione w Niemczech 35 tys. dolarów zainwestował w firmę Prokom, która w ciągu dwóch dekad przekształciła się w największą grupę informatyczną w Polsce. Kolejnym celem było rozszerzenie działalności, stąd należące dziś do Prokom Software - w całości lub częściowo - kilkanaście firm, w tym notowane na Giełdzie Papierów Wartościowych spółki ABG Ster-Projekt, Comp, Softbank, Asseco Poland i Spin.

    Zaczął też działać w branży farmaceutyczno-biotechnologicznej i budowalnej. Do niego należy Bioton, producent ludzkiej insuliny oraz Miasteczko Wilanów, kompleks mieszkaniowy w ekskluzywnej części Warszawy. Ostatnim strzałem Krauzego jest ropa naftowa. W 2006r. został pierwszym w Polsce posiadaczem zagranicznych złóż w Kazachstanie, których ilość odpowiada 13-letniemu zapotrzebowaniu Polski.

    Amerykański miesięcznik Forbes szacuje majątek gdyńskiego biznesmena na 2,5 miliarda złotych. Część zysków przeznacza na sponsorowanie koszykarzy, tenisistów, pływaków, piłkarzy.

    Waldemar Gabis - Dziennik Bałtycki

    • 0 0

  • beton mokry od łez...i płacz murarzy rozlega się...

    • 0 0

  • Gdyby nie tacy Ludzie jak kibice Lechii z lat 80 w tym Kurskito tankowali byśmy na Lotosie ale na kartki ,pamiętacie.Ale teras paniska mają nas w dupie .Dziękujemy i zapamiętamy

    • 0 0

  • Społeczeństwo

    Kto odwraca się od społeczeństwa z ktorego się wywodzi jest zdrajcą ,jak kiedyś komuchy .Olechnowicz coś o tym wie.Pewnie wolał by połączyć się z LUKoilem i sponsorować Spartaka

    • 0 0

  • dobry Pan, ty daj mie pienionrzka!

    • 0 0

  • dziewczyny bladozielone, a caritas już błagałyście??:D

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

Miedź Legnica
26 maja 2024, godz. 15:00
11% Miedź Legnica
20% REMIS
69% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Wojciech Tabis Tabis 34 69 64.7%
2 Piotr Matusiak 34 69 64.7%
3 Łukasz Gawlik 34 68 58.8%
4 Marek Sowiński 34 67 61.8%
5 Mariusz Kamiński 34 67 61.8%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 33 21 5 7 59:30 68
2 Arka Gdynia 33 18 8 7 52:33 62
3 GKS Katowice 33 17 8 8 67:35 59
4 Motor Lublin 33 15 8 10 47:41 53
5 Górnik Łęczna 33 13 13 7 34:29 52
6 Wisła Płock 33 14 9 10 45:44 51
7 GKS Tychy 33 16 3 14 43:46 51
8 Odra Opole 33 14 8 11 40:32 50
9 Wisła Kraków 33 13 11 9 62:47 50
10 Miedź Legnica 33 12 12 9 48:35 48
11 Stal Rzeszów 33 14 6 13 52:58 48
12 Znicz Pruszków 33 12 6 15 34:42 42
13 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 33 9 11 13 53:52 38
14 Chrobry Głogów 32 9 9 14 32:49 36
15 Polonia Warszawa 33 7 11 15 39:49 32
16 Resovia 33 8 7 18 37:59 31
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 32 4 11 17 25:56 23
18 Zagłębie Sosnowiec 33 2 10 21 21:53 16
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 33 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - ARKA GDYNIA 2:1 (1:1)
  • Znicz Pruszków - Wisła Płock 2:1 (1:0)
  • Resovia - Motor Lublin 1:3 (1:2)
  • Zagłębie Sosnowiec - Miedź Legnica 1:2 (0:0)
  • GKS Katowice - Wisła Kraków 5:2 (2:1)
  • Górnik Łęczna - Stal Rzeszów 1:3 (0:1)
  • Polonia Warszawa - Odra Opole 1:1 (0:1)
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - GKS Tychy 6:1 (3:1)
  • poniedziałek
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - Chrobry Głogów

Ostatnie wyniki Lechii

11 maja 2024, godz. 17:30
HIT
33% Wisła Kraków
34% REMIS
33% LECHIA Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane