• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bez "Muszli"

18 kwietnia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
Natalia Nuszel odniosła kontuzję, która najprawdopodobniej wyeliminuje ją z najbliższych spotkań Natalia Nuszel odniosła kontuzję, która najprawdopodobniej wyeliminuje ją z najbliższych spotkań
Niestety, bez Natalii Nuszel rywalizować muszą siatkarki Energi Gedanii o prawo gry o piąte miejsce w LSK. Juniorka nabawiła się urazu stopy. Do wygrania rywalizacji z AZS AWF Poznań gdańszczankom potrzeba jeszcze jednego zwycięstwa. Teraz atut parkietu przeszedł na stronę rywalek. W sobotę, a gdy zajdzie potrzeba to i w niedzielę, początek spotkań w stolicy Wielkopolski wyznaczono na godzinę 17.30.

W środę Energa Gedania pokonała AZS AWF u siebie 3:1. W pełnym składzie raczej na pewno potrafiłaby też odnieść jeden sukces w Poznaniu i z powodzeniem zakończyć rywalizację, która toczy się do dwóch wygranych. Ale teraz sytuacja się skomplikowała. - Nuszel w ostatnim spotkaniu grała bardzo pewnie. Decyzję o tym, kto ją zastąpi, podejmę przed meczem. Jednak bez względu - kto to będzie, to inne podstawowe zawodniczki jeszcze w większym stopniu niż dotychczas muszą wziąć na siebie odpowiedzialność za wynik - podkreśla Leszek Milewski, gdański szkoleniowiec.

Organizm juniorki nie wytrzymał najwyraźniej obciążenia związanego z rozegraniem siedmiu meczów w ciągu dziewięciu dni! Jakby przeczuwając to niebezpieczeństwo, szkoleniowiec seniorek wnioskował w ubiegłym tygodniu, aby Natalia w mistrzostwach Polski do lat 19 zagrała tylko w finale. Jednak na prośbę zawodniczki i jej rodziców władze klubów pozwoliły Nuszel wystąpić w Łańcucie w czterech spotkaniach. Popularna "Muszla" była silny punktem zespołu, który sięgnął po złoto.

Naturalną zmienniczką 19-latki w pierwszej drużynie jest Kinga Kasprzak, która rozpoczynała rozgrywki w podstawowym składzie. Nie można też wykluczyć wariantu, że juniorkę zastąpi juniorka. Co prawda Tamara Kaliszuk w tym sezonie została przestawiona na atakującą, w tej roli zdobyła tytuł najlepszej siatkarki mistrzostw Polski juniorek, ale kilkakrotnie w LSK była też próbowana jako przyjmująca. Raz w każdym secie na trzy przejścia zawsze będzie mogła ją zmieniać nominalna libero, Agata Durajczyk.

Konieczność gry w osłabionym składzie sprawia, że jeszcze większego znaczenia nabiera sobotnie starcie. Na dobrą walkę w dwóch meczach może zabraknąć sił. - Stawką pierwszego meczu będzie nie tylko zapewnienie co najmniej 6. miejsca, ale także zdobycie... wolnej niedzieli. Gdy będą dwa spotkania, zawodniczki nie otrzymają żadnego dnia wolnego, gdyż już w poniedziałek trzeba trenować przed kolejną fazą play off. Nie oczekuję w Poznaniu wielkiego grania, ale liczę, że będzie ono skuteczne. Musimy odwołać się do tych argumentów, które przyniosły nam sukces w Gdańsku, czyli przede wszystkim zagrywki i bloku - podkreśla trener Milewski.

Autor: www.energa-gedania.pl

Kluby sportowe

Opinie (4)

  • no proszę to jednak ten Milewski się na czymś zna
    co powiedzą ci, którzy go krytykowali za to że nie chciał puścić juniorek do łańcuta
    siędzą cicho

    • 0 0

  • napisali ze ma uraz stopy( nie jest wyjasnione skad uraz) wiec nie przyjmuje za pewnik ze uraz spowodowany jest rozegraniem kilku meczow pod rzad

    • 0 0

  • wielki znawca trener. to moze niech powie co ma Muszla z noga a nie wymysla teraz takie bajki, jaki to on wspanialomyslny. wiadomo juz na kogo zgoni przegrana. na najlepiej punktujace w tym sezonie.

    • 0 0

  • dzieczyny zrobiły swoje

    więc Milewski może odejść. Tak słabego trenera pod każdym względem nie widziałem.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane