• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Biało-czerwoni na czele Pucharu Europy Narodów

Krzysztof Klinkosz
19 listopada 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł o klubie Drew Pal 2 Lechia Rugby Rugby. Ogniwo Sopot o finał z Arką Gdynia, Lechia Gdańsk żegna kapitana

Po 38 latach reprezentacyjne rugby wróciło na stadion przy ul. Traugutta w Gdańsku. Był to powrót w wielkim stylu, gdyż Polacy rozbili Niemców 34:8 (20:8). Dzięki wygranej za pięć punktów biało-czerwoni objęli prowadzenie w tabeli dywizji 1B Pucharu Europy Narodów, a w kwietniu przyszłego roku na boiskach Belgii i Holandii rywalizować będą o awans do elity tych rozgrywek.



Typowanie wyników

POLSKA
Niemcy

Jak typowano

92% 275 typowań POLSKA
1% 1 typowanie REMIS
7% 22 typowania Niemcy

Twoje dane



Punkty dla Polski: David Chartier 24, Krzysztof Chotowski 5, Wojciech Łukasiewicz 5

Punkty dla Niemiec: Bastian Himmer 5, Raynor Parkinson 3

POLSKA: Piórkowski, Bobryk (58 Janiec), Boutes (80 Witoszyński) - Gabunia, Krużycki (66 Hebda) - Zyk (72 Najdek), Ławski, Jankowski - Szostek (51 Vaissiere) - Stępień - Gasik (75 Buchajło), Billaud, Łukasiewicz, Hotowski - Chartier

NIEMCY: Krause, Widiker (71 Tyumenew) - Kohler, Mohr - Sauer, Brenner (73 Danso), Hauck - May (79 Wilhelm) - Armstrong - Parkinson, Pyrasch (71 Menzel), Buckmann (68 Sztyndera), Galli, Himmer - Gungor.

Rugbiści niemieccy zdominowali grę w pierwszych minutach spotkania. Nie minęło jeszcze 10 minut a rywale objęli wyraźne prowadzenie 8:0. Dopiero później biało-czerwoni zaczęli się otrząsać z przewagi rywali.

Po długiej akcji znaleźli się kilka metrów przed polem punktowym Niemców, nie udało się im jednak przepchnąć rywali. Sędzia odgwizdał karnego, a David Chartier celnym kopem zdobył pierwsze punkty dla gospodarzy (3:8 w 16 min.)

Za chwilę Polacy znów oddali inicjatywę rywalom ale najpierw w 20 minucie, Raynor Parkinson nie wykorzystał karnego, piłka nawet nie doleciała do słupów, za chwilę Niemcy "zaniesli" piłkę na pole punktowe gospodarzy ale w ostatniej chwili Chartier zmusił atakującego rywala do błędu.

Biało-czerwoni szybko "wrócili do gry". W 26 minucie Chartier przytomnie wykorzystał to,że Seat Armstrong zgupił piłkę, pobiegł w kierunku pola punktowego i w okolicach narożnika boiska przyłożył.

Etatowy kopacz polskiej reprezentacji mimo trudnej pozycji zdołał podwyższyć a za chwilę wykorzystał drugiego karnego i w 31 minucie było 13:8 dla Polaków.

Zaledwie po minucie gospodarze powiększyli prowadzenie. Merab Gabunia wykorzystując swoją przewagę warunków fizycznych wyłuskał piłkę, ta trafiła do Łukasza Szostka, który z kolei przytomnie odegrał do znajdującego się na wolnej pozycji Krzysztofa Chotowskiego.

Ten z kolei popędził na pole punktowe Niemców, zdobył kolejne 5 "oczek" dla biało-czerwonych a Chartier płaskim, rzadko spotykanym w rugby, strzałem podwyższył na 20:8.

Niemcy jednak nie dawali za wygraną w końcówce pierwszej połowy ponownie zaatakowali. Po raz kolejny jednak Parkinson nie wykorzystał karnego. W ostatniej akcji Bastian Himmer odegrał na lewe skrzydło tuż przed pole punktowe i Polacy musieli ratować się "przyłożeniem obronnym". Sędzia nie wznawiał już jednak gry i obie drużyny zeszły na przerwę przy prowadzeniu Polaków 20:8.

Po przerwie Polacy nadal przeważali, już po kilku minutach było 27:8. Po wymianie piłki pomiędzy Chartierem, Leandre Billaudem i Wojciechem Łukasiewiczem ten ostatni zdobył dla gospodarzy trzecie w meczu przyłożnie, a bezbłędnie kopiący Chartier podwyższył.

Po chwili goście musieli ratować się "przyłożeniem obronnym" które wykonali w ostatniej chwili. Gospodarze kontrolowali i prowadzili grę długimi akcjami tworząc zagrożenie na połowie Niemców.

Po błędach w defensywie na początku spotkania Polacy zagrali twardo w obronie i nawet gdy Niemcy podchodzili pod polskie pole punktowe ci potrafili powstrzymać ich napór.

Biało-czerwoni do zdobycia dodatkowego, piątego, punktu meczowego potrzebowali jeszcze jednego przyłożenia i do końca meczu walczyli o jego zdobycie. Uczynili to w ostatniej minucie spotkania. Po długiej walce na prawym skrzydle, w której goście znów musieli ratować się "przyłożeniem obronnym", gospodarze przekopali piłkę na lewe skrzydło, tam dopadł do niej Chartier i zdobył dla gospodarzy upragnione czwarte przyłożenie.

Za chwilę ten sam zawodnik, po raz kolejny w sobotę popisał się dokładnym kopem i ustalił wynik meczu na 34:8 dla Polski.

W innym sobotnim meczu: Czechy pokonały Holandię 22:10 (10:10)

Aktualna tabela dywizji 1B Pucharu Narodów Europy:
(kolejno mecze zwycięstwa remisy porażki punkty małe punkty)
1. Polska 8 5 1 2 25 193-150
2. Belgia 6 5 0 1 23 178- 88
3. Mołdawia 6 4 1 1 20 132-108
4. Czechy 8 4 0 4 18 137-184
5. Niemcy 7 2 0 5 11 140-158
6. Holandia 7 0 0 7 1 91-183


Mecze do rozegrania do końca rywalizacji:
26.11 Czechy - Mołdawia
25.02.2012 Belgia - Holandia
10.03 Mołdawia - Belgia i Czechy - Niemcy
17.03 Niemcy - Belgia
24.03 Niemcy - Mołdawia
7.04 Belgia - Polska i Holandia - Mołdawia
21.04 Holandia - Polska

Opinie (134) 6 zablokowanych

  • pewnie wszyscy oglądali "Mam talent". I jak tu ma Grać Lechia przy takich kibicach

    • 2 1

  • Szkoda trochę godziny ale wiadomo Polsat Sport ale:

    Mimo to około 4 tyś ludzi, Atmosfera bardzo fajna, organizacja git, i najważniejsze - SUKCES NA BOISKU, Było super.

    • 10 1

  • ilu ludzi? (1)

    • 10 2

    • Calutka kryta (ludzie stoją również w przejściach i u góry), torszkę na prostej. Razem będzie około 4 tyś.

      • 12 0

  • (2)

    drugi karny dla nas nie wszedł a sędzia gwizdnął że tak.

    • 5 8

    • A po co zamontowalo takie śmiesznie krótkie słupy? (1)

      Jak myślisz? Nawet na ogniwie są dłuższeWszystkie sporne dla nas, a dla niemców żaden, to chyba jasne.Niepotrzebnie kombinowali zresztą

      • 7 6

      • to nie był sporny! po prostu nie wszedł i już, było to widać jak na dłoni.

        • 1 2

  • ja jestem na piłce na Arce (1)

    a chętnie poszedłbym też na rugby gdyby ktoś pomyślał o innej godzinie

    • 26 10

    • Dobrze,że banda była w Warszawie

      • 5 6

  • haha (3)

    niby z jakiej okazji gdynia ma zasługi w tym meczu? ; /

    • 7 8

    • tak

      Szostek zagrał bardzo dobre zawody jak cała ekipa!!Te punkty Bolka po przekopie Szostka -pierwsza klasa!!!Tak samo Stępnia przekopka!!!!!i punkty Davida!!......

      • 9 0

    • Zgadzam się !!!!

      Szostek był wyróżniającym się zawodnikiem.

      • 13 4

    • co Gdynia ma wspólnego---dużo!

      Pewnie że ma gamoniu bo Szostek dołożył cegiełke ....A jak wiadomo gra w Arce!

      • 10 5

  • Brawo Polska Brawo!!!!!!

    Polska górą!!!!.Super mecz .Wspaniała atmosfera na trybunach.Teraz mam chrypę .Wracałem tramwajem z Wrzeszcza na Przymorze pod eskortą POLICJI.Chyba komuś pomyliły się imprezy!!!!!!!!!!.Za wszystko zapłacą podatnicy.

    • 29 0

  • Lechia Rugby

    4000 tysiące około.; )

    • 15 5

  • gosc

    brawo dla naszych,nie wazne gdzie ,wazne nasi gora!!!!!!!!!1111

    • 16 0

  • gdynianin

    jak brawo gdansk,bez przesady gdynia tez ma w tym zwyciestwie swoja zasluge.

    • 8 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

trwa
Edach Budowalni Lublin
45% DREW PAL 2 LECHIA Gdańsk
1% REMIS
54% Edach Budowalni Lublin

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Justyna Gapys 13 39 92.3%
2 RYSZARD KIWATROWSKI 13 38 92.3%
3 Karol Zubel 12 37 91.7%
4 Witold Krużyński 14 35 85.7%
5 Stanisław Magdalenski 12 35 91.7%

Tabela

Rugby - Ekstraliga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Orlen Orkan Sochaczew 14 10 0 3 507:214 55
2 Ogniwo Sopot 15 11 0 3 493:258 53
3 Juvenia Kraków 14 11 0 3 480:229 52
4 Awenta Pogoń Siedlce 14 9 0 5 422:265 39
5 Edach Budowlani Lublin 14 8 0 5 337:317 35
6 Arka Gdynia 14 6 0 8 419:366 30
7 Drew Pal 2 Lechia Gdańsk 15 5 0 10 358:408 25
8 Budowlani WizjaMed Łódź 15 1 0 14 226:841 4
9 Budo 2011 Aleksandrów Łódzki 14 2 0 12 167:412 -32
Każdy zagra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny zagrają o złoty medal, a dwie kolejne o brązowy. Gospodarzem meczów będą zespoły wyżej klasyfikowane w tabeli. Nikt nie spada bezpośrednio.

Klub Budo 2011 Aleksandrów Łódzki wycofał się z rozgrywek 27 marca 2024 roku. Wyniki uzyskane przez tę drużynę zostały utrzymane. Kolejne mecze weryfikowane są jako walkowery (25:0 i 5 punktów) na korzyść rywali 25:0, a na zespół wycofany nakładana jest kara 0:25 i -10 punktów.

W trakcie rozgrywek zmieniły nazwy:
Lechia Gdańsk na Drew Pal 2 Lechia Gdańsk
Budowlani Commercecon Łódź na Budowlani WizjaMed Łódź
Orkan Sochaczew na Orlen Orkan Sochaczew

Wyniki 16 kolejki

  • OGNIWO SOPOT - Juvenia Kraków 24:8 (17:5)
  • Orlen Orkan Sochaczew - DREW PAL 2 LECHIA GDAŃSK 61:0 (35:0)
  • Budo 2011 Aleksandrów Łódzki - ARKA GDYNIA 0:25 (walkower)
  • Budowlani WizjaMed Łódź - Awenta Pogoń Siedlce 12:52 (12:29)
  • pauzuje: Edach Budowlani Lublin

Ostatnie wyniki Lechii

5 maja 2024, godz. 15:30
98% Orlen Orkan Sochaczew
0% REMIS
2% DREW PAL 2 LECHIA Gdańsk

Najbliższy mecz Arki

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Beata Xxxv 13 35 84.6%
2 Zygmunt Bębenek 13 35 76.9%
3 Radosław Dymkowski 13 34 92.3%
4 Fc Zdunkowo 13 34 84.6%
5 BOGUSŁAW BOHL 13 34 84.6%

Ostatnie wyniki Arki

Budo 2011 Aleksandrów Łódzki
4 maja 2024
Budowlani WizjaMed Łódź
98% ARKA Gdynia
0% REMIS
2% Budowlani WizjaMed Łódź

Relacje LIVE

Najczęściej czytane