- 1 Trefl Sopot z mistrzostwem Polski (54 opinie) LIVE!
- 2 Albo igrzyska albo koniec kariery (4 opinie)
- 3 Arka blisko drugiego wzmocnienia (60 opinii)
- 4 Minimalny margines błędu żużlowców (203 opinie)
- 5 Lechia zostanie z jednym młodzieżowcem? (71 opinii)
- 6 Polacy przegrali z Holandią (86 opinii)
Piłkarz Lechii nie gra brutalnie
Lechia Gdańsk
- Nie zgadzam się, że gram brutalnie. Jestem dużo łagodniejszy niż kiedyś - zapewnia Błażej Augustyn, choć w tym sezonie zebrał cztery żółte kartki, a były sytuacje, że mógł nawet wylecieć z boiska. - Fajnie będzie wrócić do Zabrza, choć to zupełnie inny Górnik. Tak jak my gra z fantazją, ale po naszej stronie będzie doświadczenie - przekonuje obrońca, który w latach 2013-15 występował w drużynie, z którą Lechia Gdańsk zagra na wyjeździe w piątek o godzinie 20:30.
LECHIA GDAŃSK BEZ ŻELAZNEJ JEDENASTKI. ZOBACZ JAK ZMIENIAŁ SIĘ WYJŚCIOWY SKŁAD Z MECZU NA MECZ ZA KADENCJI TRENERA ADAMA OWENA
Wygraliście trzy z ostatnich czterech spotkań, ale trudno stwierdzić, że defensywa Lechii stanowi monolit.
Błażej Augustyn: Wiem, że pijecie do mojego błędu w meczu ze Śląskiem, ale każdy jest człowiekiem. Każdy popełnia błędy - prywatne, zawodowe. Tak samo robimy to my, piłkarze. Tyle. Zdobyliśmy 9 punktów na 12 możliwych w czterech ostatnich meczach i tylko Cracovia zepsuła nam bilans. Szkoda tego meczu, ale nie bądźmy pesymistami. Musimy wygrywać kolejne mecze i patrzeć dalej.
Trener Adam Owen sprawdzał różne zestawienia obrony. Z kim panu gra się najlepiej w jednej linii?
To są moi koledzy, nie będę komentował i porównywał ich gry. Z każdym z nich grałem i z każdym czułem się dobrze. Wynik wychodzi na końcu.
Indywidualnie jest pan zadowolony ze swojej postawy w tym sezonie?
Nie ja jestem od oceniania, a trener. Trzeba jego o to pytać. Daje mi zaufanie wystawiając mnie w pierwszym składzie, więc chyba coś w tym jest.
Nie brakuje opinii, że gra pan zbyt brutalnie. Pan uważa się za ostro grającego piłkarza?
Nie. Na daną chwilę nie, może kiedyś tak. Teraz jestem dużo łagodniejszy.
LECHIA MOŻE STRACIĆ 3 PUNKTY
W piątek zagracie na wyjeździe z liderem ekstraklasy Górnikiem. Spodziewaliście się na początku sezonu, że beniaminka będzie stać na takie wyniki jak obecnie?
Chyba nikt się tego nie spodziewał. Widać, że chłopakom wiatr sprzyja i lecą. Mają dużo fantazji, dużo ambicji. Większość z nich jest w takim wieku, aby teraz coś osiągnąć i wyjechać za granicę do dobrego klubu. To ich czas. Tak się rodzą dobrzy piłkarze, reprezentanci Polski. Nie zmienia to faktu, że jedziemy do Zabrza pełni optymizmu. Nie zamierzamy się przed nimi kłaść.
Co będzie waszym atutem w piątkowym spotkaniu?
Choć Górnik jest liderem ekstraklasy, stracił tylko bramkę mniej od nas. Spotkają się zatem dwie drużyny grające na fantazji. Jesteśmy jednak bardziej doświadczoną drużyną i mam nadzieję, że zagramy mądrzej od nich.
W sezonach 2013/14 i 2014/15 grał pan w Górniku. Ma pan tam jeszcze kolegów z tych czasów?
Raczej nie, bo ten zespół jest bardzo odmłodzony. Oczywiście wielu z tych chłopaków było wtedy w klubie, ale grali w rezerwach, bądź grali rzadko jak Rafał Kurzawa, który teraz lideruje w klasyfikacji asyst. Podoba mi się, że Rafał tak dobrze sobie teraz radzi. Za moich czasów nie dostawał tylu szans, a umiejętności miał na pewno.
Będziecie musieli uważać na niego zwłaszcza przy stałych fragmentach gry.
Będziemy musieli temu sprostać. Myślę, że w ostatnim czasie pokazujemy, że nie jesteśmy gorsi od innych. Też zdobywamy punkty i nie jedziemy do Zabrza przegrać tylko grać o swoje. Są liderem, ale tak naprawdę w ostatnim czasie nam ciężej grało się z drużynami z dołu tabeli.
PATRYK LIPSKI DEFENSYWNYM POMOCNIKIEM
Fajnie będzie znowu zagrać w Zabrzu?
Na pewno. Za moich czasów stadion poszedł do rozbiórki, powstał nowy szkielet, ale nic się takiego nie działo. Graliśmy przy małej publiczności, nie przy takich kompletach jak teraz. Na pewno będzie miło.
Górnik ma na trybunach ogromne wsparcie. To was nie sparaliżuje?
Nie. Po to gramy w piłkę, aby występować przy jak największej liczbie kibiców. Im atmosfera jest bardziej gorąca, tym lepiej. Każdy odczuwa ten mecz o wiele lepiej i jest bardziej skoncentrowany. Nawet jeśli kibice dopingują rywali.
LECHIA POPRAWIŁA WYNIKI, ALE NIE FREKWENCJĘ
Igor Angulo zmierza po tytuł króla strzelców. Zatrzymanie go zapowiada się jako ciężkie zadanie.
Tak, tym bardziej, że lepiej gra mi się przeciwko bardziej rosłym rywalom. Wszystko wyjdzie jednak w praniu. Dobrze przeanalizowaliśmy mocne i słabe strony Górnika. Jestem przekonany, że będzie dobrze.
Typowanie wyników
Jak typowano
60% | 289 typowań | Górnik Zabrze | |
20% | 92 typowania | REMIS | |
20% | 98 typowań | LECHIA Gdańsk |
Notował:
Kluby sportowe
Opinie (118) ponad 10 zablokowanych
-
2017-12-08 03:10
Lechia
się nie położy,Lechia już leży.Chodzi tu nie tylko,o poziom sportowy.
- 2 1
-
2017-12-08 04:10
Z fantazja i doswiadczeniem...
Fantazja o zwyciestwie
Doswiadczenie 0:5- 2 0
-
2017-12-08 04:49
(1)
Śmieszny klub z wioski gdansk pcha sie na salony a słoma z butów wystaje - SŁOJE PUSTAKOWE
- 2 5
-
2017-12-08 07:43
O jakiś miasto zabrał głos! Ciekawe wieśniaku z której wioski jesteś spod Gdańska?
- 1 1
-
2017-12-08 05:47
Na koniec rundy tradycyjnie porażka.
- 2 0
-
2017-12-08 07:42
LECHIA dziś wygra to jest pewne
- 0 3
-
2017-12-08 07:46
Augustyn zostań w Gdańsku to będzie dobrze!
- 2 0
-
2017-12-08 08:35
Dyrektor Piotr Nowak ma wszystko pod kontrolą, na razie zajęty jest i nie ma czasu na jakieś mecze Lechii !
- 3 0
-
2017-12-08 08:49
Oo
Pierwsze słyszę (czyt. czytam)
- 2 0
-
2017-12-08 09:22
Najbardziej brutalnie gra man dziaro
- 2 0
-
2017-12-08 09:33
To Błazen ten Augustyn !!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.