- 1 Ulewa i tylko 8 biegów na żużlu (243 opinie) LIVE!
- 2 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (110 opinii)
- 3 Lechia rozbita. Zmiana lidera (22 opinie)
- 4 Jak Arka zastąpi kontuzjowanego Gojnego? (79 opinii)
- 5 Trefl o krok od awansu do półfinału (13 opinii)
- 6 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (101 opinii)
Dawid Gojny zakończył sezon z kontuzją. Kogo Arka Gdynia wystawi na lewą obronę?
5 maja 2024
(79 opinii)Arka potrzebuje życzliwości ludzi
Arka Gdynia
Piłkarze Arki mają tylko punkt przewagi nad drużyną zamykającą tabele I ligi, a w 7. kolejce zagrają u siebie z liderem. Jednak ani miejsce w tabeli, ani perspektywa gry z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza nie powodują w gdyńskim klubie większej nerwowości. - Pracujemy bardzo spokojnie, rozmawiamy wszyscy bardzo rzeczowo, wspieramy się nawzajem, bo mamy wspólny cel - zapewnia Czesław Boguszewicz, dyrektor sportowy żółto-niebieskich.
Jacek Główczyński: Tylko 6 punktów w 6 meczach I ligi oraz odpadnięcie z Pucharu Polski zapewne powodem do zadowolenia nie jest?
Czesław Boguszewicz: Chyba nikt nie jest zadowolony. Nie wierzę, żeby ktoś z zawodników czy trenerów miał odmienne zdanie w tej kwestii. W głowie mi się nie mieści, aby ktoś rozumował inaczej.
Dlaczego jest źle?
Do tej sytuacji doprowadziło wiele różnego rodzaju zbiegów okoliczności, czy przeciwności losu. Stąd jesteśmy w tym miejscu, w którym jesteśmy. Natomiast to nie może zmieniać tego, co sobie założyliśmy. Praca nadal biegnie do przodu. Trzeba patrzyć na najbliższe mecze, korygować te drobne błędy, które zdarzyły się w niektórych wcześniejszych meczach, a w grze dołożyć jeszcze trochę precyzji.
Trenerzy i piłkarze mają nadal zaufanie dyrektora sportowego i zarządu klubu?
Nie róbmy cyrku! Nikt nie naciska na zespół. Pracujemy bardzo spokojnie, rozmawiamy wszyscy bardzo rzeczowo, wspieramy się nawzajem, bo mamy wspólny cel. Liczę, że rozumieją to także kibice i media. Od nich też oczekujemy wsparcia, a nie podpuszczania.
TRENER DŹWIGAŁA: Z MECZU NA MECZ GRAMY ŁADNIEJ
Tak z ręką na sercu - spodziewał się pan, że początek sezonu będzie aż tak trudny dla Arki?
Naprawdę, nie oczekiwaliśmy cudów. Tak od razu, z nowym zespołem wszystko nie mogło zaskoczyć i zacząć funkcjonować jak najbardziej precyzyjny samochód, który jedzie bezszelestnie, dokładnie i szybko. Na to potrzeba jeszcze trochę czasu. Oczywiście przy pewnej dozie szczęścia, milimetrach, centymetrach, czy ułamkach sekundy, gdyby były dla nas korzystniejsze, moglibyśmy mieć 4-5 punktów więcej. Wówczas nie byłoby żadnej dyskusji, czy drużyna dobrze pracuje. Co prawda nie dorobiliśmy się tych punktów, ale pokazaliśmy, że stać nas na wygrywanie z każdą drużyną.
TOMASZ KORYNT: ZA WCZEŚNIE SKREŚLAĆ ARKĘ
Również z Termaliką, która w tym sezonie jest niepokonana?
Oczywiście. Ich handicap polega na tym, że z tą samą grupą zawodników w Niecieczy pracuje się praktycznie od kilku lat. Stąd tam jest zgranie, zrozumienie, czytanie i porozumiewanie się oczyma, przez mrugnięcia czy półsłówka... My dopiero nad tym pracujemy, gdyż drużyna w tym składzie jest krótko ze sobą.
ŁUKASZ KOWALSKI: CHCEMY ROZPOCZĄĆ MARSZ W GÓRĘ TABELI
Na finiszu okna transferowego Arka nie była aktywna z uwagi na ograniczenia finansowe?
Generalnie tak. Jednak czyniliśmy pewne próby. Okazało się, że nie było w naszym zasięgu zawodnika przez duże Z. Ci, po których mogliśmy sięgnąć, mogli się sprawdzić, ale nie musieli. Uznaliśmy, że nie są lepsi od tych, co już mamy.
TRENERZY ARKI STRZELAJĄ LEPIEJ NIŻ PIŁKARZE
Czy na najbliższe spotkania drużyna otrzyma limit punktowy, który ma osiągnąć, by w klubie nie zrobiło się nerwowo?
W ogóle o tym nie dyskutujemy. Wierzę, że nie będzie żadnych nerwów także w przyszłości. Mamy rzetelną pracę do wykonania i jest ona w toku. Trenerzy naprawdę przykładają się do swoich obowiązków. Jeszcze trzeba poczekać, aby na boisku następował automatyzm i drużyna złożona z nowych zawodników zaczęła funkcjonować tak jak oczekujemy.
Jaki cel obecnie przyświeca Arce?
Wygrywać w każdym meczu. Nie płaczemy, nie patrzymy do tyłu. Staramy się codziennie rzetelnie pracować. Liczymy, że nie tylko w klubie będą ludzie życzliwi Arce, ale także kibice, media się dołączą do budowania odpowiedniej atmosfery. Nie zapominajmy, że to jest piłka nożna. Czasem... bozia podłoży nogę, tak jak nam na przykład w Olsztynie. Przegraliśmy mecz, w którym nie daliśmy Stomilowi powąchać piłki, ani oddać żadnego celnego strzału...
Typowanie wyników
Jak typowano
45% | 211 typowań | ARKA Gdynia | |
22% | 101 typowań | REMIS | |
33% | 157 typowań | Termalica Bruk-Bet Nieciecza |
Kluby sportowe
Opinie (69) ponad 10 zablokowanych
-
2014-09-04 21:09
a kiedy zawodnicy zyczliwi dla kibicow?
Czego jak czego, ale zyczliwosci kibicow nie brakuje. Kiedy rewanz druzyny?
- 9 3
-
2014-09-04 21:10
Ja tam uważam że będzie dobrze (1)
na koniec sezonu spokojnie będziemy w czołówce tabeli
- 7 14
-
2014-09-04 22:24
Tak,od końca. Pozdrawiam
- 6 5
-
2014-09-04 21:14
Boguszewicz bedziesz ostatnim ktory gasi swiatlo ,sprowadziles pilkarski szrot do klubu chlopie!
- 13 9
-
2014-09-04 21:14
Życzliwym to można być dla Bałtyku, (3)
klubu który nie fałszuje swojej historii, ma swój oryginalny hymn, nie ssie kasy miejskiej i na dodatek został pozbawiony swego stadionu.
- 33 10
-
2014-09-04 23:24
(2)
Swój stadion byście mieli gdybyście wykupili tereny tzn ziemię. A tak grają ci którzy maja więcej kibiców to proste i ekonomiczmie uzasadnione, Bałtyk pod względem ilości kibicow może grać na Checzy albo na Flocie....
- 8 15
-
2014-09-05 00:57
zapełnienie 15tysięcznego stadionu nawet nie w 1/3 też nie jest ekonomicznie uzasadnione...
- 12 2
-
2014-09-05 02:51
faktycznie, bardzo wiele to ma wspolnego z ekonomią
sprzedawanie się to jest element ekonomii
- 4 0
-
2014-09-04 21:18
kolejny odcinek serialu
"Stąd do Niecieczy"
- 18 3
-
2014-09-04 21:50
Ja to odbieram tak...
Nie patrzymy do tylu,skupiamy sie na najblizszym meczu i chcemy ten mecz wygrac!No, fajne podejscie,tylko jak sie w pewnym momencie spojrza wstecz,to zobacza,ze sa na samym dnie.Arka nabiera z kazdym meczem wody ale nikt z zalogi nie chce tej wody wylwac,poniewaz sa zajeci rozmowami jak to fajnie sie plynie jak kadlub jest szczelny.Tu nie o slowa chodzi tylko o czyny Panie Czeslawie!!
- 12 3
-
2014-09-04 21:57
Panie Boguszewicz (1)
A kto odpowiada za taki stan rzeczy, że w Arce co roku pozwala się na odejście szkieletu drużyny, hę?
Zamiast dać konkretne pieniądze młodym perspektywicznym zawodnikom, daje się je najemnikom, którzy rok pograją w Arce z mniejszym lub większym zaangażowaniem.- 16 5
-
2014-09-05 08:03
jak co roku - wymien przyklady
tych co teraz szczyscili mieli 3 lata cieplej posadki
- 2 2
-
2014-09-04 22:00
Dosyć już
Dosyć już tego bełkotu bez jednego konkretnego zdania mydlenia oczu licząc że kolejny rok uda się przebujać na ciepłych posadach i co do jasnej cholery ten pan jeszcze robi w klubie przecież kontrakt skończył mu się z końcem sierpnia
- 10 3
-
2014-09-04 22:57
Szrot i emeryci
Tym szrotem i emerytami których nikt nie chce to na pewno damy radę .......... ale spaść do II ligi.
PS. Arka jak "dobry wujek" przygarnęła Bartoszka, gdzie będzie mu lepiej na emeryturze jak w Gdyni.- 9 2
-
2014-09-04 23:25
ble,ble (1)
Boguszewicz bozi w swoje nędzne poczynania nie mieszaj.Miej honor i zrób szczery rachunek sumienia. Co dobrego dla Arki zrobiłeś?Nie ośmieszaj się takimi wypowiedziami, miej honor i wyp.....
- 11 5
-
2014-09-05 08:11
honor honorem a wyplata wypłatą
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.