• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Brąz dla Cracovii

jag.
22 marca 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Nie będzie piątego meczu o brązowy medal. Energa Stoczniowiec przegrała w czwartek w "Olivii" z Cracovią Comarch 4:8 (2:2, 2:2, 0:4), choć dwukrotnie tego dnia prowadziła, a na niespełna pięć minut przed końcem traciła do rywali tylko jednego gola. Tym samym gdańszczanie poprzestali na czwartym miejscu. Rywalizacja w play off dobiegła końca przy rezultacie 1-3. Po meczu odbyła się dekoracja medalami i pucharami.

Bramki:
0:1 Hatman (4:48), 1:1 Rzeszutko (5:34), 2:1 Urbanowicz (6:45), 2:2 L.Laszkiewicz (14:53), 2:3 D.Laszkiewicz (22:17), 3:3 Urbanowicz (25:51), 4:3 Hurtaj (28:21), 4:4 L.Laszkiewicz (33:26), 4:5 Pasiut (48:23), 4:6 Hartman (55:54), 4:7 Słaboń (58:30), 4:8 Cerny (59:30).

STOCZNIOWIECL Soliński (49 Odrobny) - Wróbel-Leśniak, Skrzypkowski-Rompkowski, Benasiewicz-Kostecki, Skutchan-Hurtaj-Urabnowicz, Rzeszutko-Zachariasz-Jurasek, Hult-Słodczyk-Drzewiecki, Zalewski.

Sędziował: Więckowski (Warszawa). Widzów: 2000.

- Na trzy minuty przed końcem chciałem poprosić o czas, a następnie wycofać bramkarza. Jednak kary nie pozwoliły na taki manewr. Jednak najbardziej mi żal nie tyle ostatnich minut co pierwszej tercji. Mieliśmy w niej przewagę, strzelaliśmy aż 16 razy, a zaledwie zremisowaliśmy. Stanowczo za dużo popełniliśmy dzisiaj błędów - ocenił Henryk Zabrocki, szkoleniowiec "Stoczni". - Do wyniku 5:4 był to dla nas ciężki mecz, bo przeciwnik był waleczny. Celowaliśmy wyżej, ale cieszymy się i z trzeciego miejsca, bo każdy medal to powód do radości - dodał Rudolf Rohacek.

Gospodarze dwukrotnie obejmowali prowadzenie. W inauguracyjnej tercji oba gole zdobyli w liczebnej przewadze. Na 2:1 strzelił Maciej Urbanowicz, który odżył po przesunięciu do pierwszego ataku. Na 4:3 w 29.minucie trafił zaś jego partner z formacji, Peter Hurtaj. Potem gole zdobywali już tylko goście. Szczególnie deprymujące były bramki numer pięć i sześć. W 49.minucie krakowianie wyszli w kontraataku 2 na 1. Krążek do siatki posłał Grzegorz Pasiut, który następnie z impetem uderzył w Sylwestra Solińskiego. Bramkarz "Stoczni" nie był w stanie kontynuować gry. W kołnierzu ortopedycznym został odwieziony do szpitala. W 56. minucie zaś Urbanowicz mocno zaatakował rywala przy bandzie. I choć to wejście okupił pokaźnym sińcem przy lewym oku, to dostał dwie minuty kary. Cracovia w przewadze pograła tylko 21 sekund i podwyższyła na 6:4. Gola zapisano Richardowi Hartmanowi, ale tak naprawdę było to trafienie samobójcze Pawła Skrzypkowskiego. W ostatnich minutach gdańszczanie często trafiali na ławkę kar, a przeciwnicy śrubowali wynik. - Dopiero po analizie materiału wideo będę mógł ocenić, czy kary były słuszne, czy nie. Na pewno jednak do tego arbitra mamy pecha. Sędziował nam też w Tychach, w którym przegraliśmy finał i też mieliśmy sporo kar - przypomniał Zabrocki.

Sezon nie kończy się jeszcze dla dwóch gdańskich hokeistów. Mateusz Rompkowski i Filip Drzewiecki powołani zostali na zgrupowanie reprezentacji Polski, która przygotowywać się będzie do mistrzostw świata. W Cginach "Stocznia" na pewno będzie reprezentowana bez względu na to, czy hokeiści zmieszczą się w składzie, czy nie. Drugim szkoleniowcem kadry jest Zabrocki, a kierownikiem ekipy mianowany został Marek Kostecki, prezes Stoczniowca.
jag.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (29) 1 zablokowana

  • jaka gra taki wynik

    formacja obronna do wymiany, spójrzcie trzeźwo na to co wyprawiali obrońcy. tragedia.
    sędziowie tez się nie popisali

    • 0 0

  • Szkoda...........

    ......trzeba umieć wygrywać, ale trzeba też umieć przegrywać. Ostatnie 5 minut to tragedia. Patrzyłem na to ze smutkiem. Ale pierwsze 5 minut to przewaga, z której nic nie wyszło - za mała skuteczność, brak zgrania........Wielka szkoda. Sędzia - musiałbym pisać same niecenzuralne wyrazy, piiiiiiii.......Teraz trochę wolnego a potem praca, praca, praca i do jesieni - w przyszłym sezonie na pudle!!

    • 0 0

  • powiem jedno wiem czemu arka trzyma z cracovia jedni i drudzy kupuja to bylo widac wczoraj ale i tak wielkie dzieki 100cznia

    • 0 0

  • Meczu nie widziałem,/2 zmiana w pracy/ale gdy uslyszałem , że sedziuje Wieckowski , to się zagotowałem.Ktos już raz napisal , ze minister Lipiec jak skonczy porzadki w PZPN, to zapraszamy do PZHL i z ta opinia sie zgadzam. A obrona rzeczywiscie była najslabszą formacja w tym sezonie. WIem , ze Sokół z Torunia juz czeka na propozycje.....może?

    • 0 0

  • KPINA

    PANA LIPCA SERDECZNIE ZAPRASZAM DO PZHL JUZ CZAS ZROBIC TO SAMO CO W PZPNie wieckowski FRYZJER POLSKIEGO HOKEJA

    • 0 0

  • Bartosz Leśniak konczy kariere

    podbno wczoraj ostatni mecz w stoczni zagral bartek lesniak

    i nawet sie ciesze

    • 0 0

  • owszem trzeba umiec przegrywac....

    ale po sportowej walce a nie w wyniku "decyzji" sedziego!Co to za sztuka wygrac z przeciwnikiem którego sędia niesłusznie osłabia karami!Pan Więckowski i pseudosportowcy z Cracovii zachowywali się karygodnie!Niestety nie ma uczciwosci w nasyzm sporcie.

    • 0 0

  • Andy weż się chłopie lecz.... Ty chyba kończysz karierę...

    • 0 0

  • aha...i zmień informatora

    • 0 0

  • DZIĘKUJEMY:D

    mimo wszystko należy się zawodnikom Stoczni wielkie gratulacje no i oczywiście trenerowi bo to na pewno w dużej mierze też jego zasługa
    DZIĘKUJEMY sezon niewiarygodny jak na drużynę która walczyła o utrzymanie :) to po prostu przeszliście samych siebie :D

    Już nie mogę się doczekać kolejnego sezonu, w którym miejmy nadzieje stoczniowiec sprawi nam kolejny raz miłą niespodziankę :)

    Ostatnie mecze z Tychami i Cracovią pokazały ze brak nam doświadczenia, ale mamy potencjał który trzeba szlifować :)

    Co do wczorajszego meczu to budzi kontrowersje... ach to sędziowanie... szkoda gadać... już po sprawie, miejmy nadzieje tylko ze ktoś kto ma jakiś wpływ na to wyciągnie konsekwencje bo to ŻENUJĄCE :/

    Pozdrawiam wszystkich z trybun których wczoraj "krew zalewała"

    DZIĘKUJEMY !!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane