- 1 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (112 opinii)
- 2 Arka odpowiada na kontuzje. "To nie kryzys" (38 opinii)
- 3 Czy Wybrzeże ma pieniądze na juniorów? (67 opinii) LIVE!
- 4 Trener siatkarzy w szczerym wywiadzie (10 opinii)
- 5 Lechia do Rzeszowa po awans (8 opinii) LIVE!
- 6 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (108 opinii)
Budziński z Jagiellonią w tle
Arka Gdynia
Emil Rilke (ostatnio MSK Zilina) i napastnik Jan Kralik (Slovan Bratysława) opuścili Gdynię. Czescy piłkarze nie zasilą Arki, a na przeszkodzie stanęły nie tylko względy sportowe, ale i finansowe. Petr Nemec do zespołu dołączył kolejnych 18-latków żółto-niebieskich: Mateusza Szwocha i Fabiana Słowińskiego. Na jutro, na godzinę 15.30 planowany jest sparing między pierwszą drużyną a IV-ligowymi rezerwami
.Rilke mógł być wyczekiwanym przez Arkę reżyserem gry, ale okazał się za drogie dla żółto-niebieskich. Tym samym rosną szansę na powrót do podstawowego składu przed Marcinem Budzińskim. -Czuję się na siłach grać jako ofensywny pomocnik - mówi 21-latek, który przymierzany jest również do Jagiellonii Białystok. W jego miejsce do Gdyni mógłby się przenieść Brazylijczyk Maycon.
-Żadna oficjalna oferta na razie w tej sprawie nie wpłynęła. My budujemy skład w oparciu o nasze możliwości finansowe na ten sezon - podkreśla Witold Nowak, przewodniczący Rady Nadzorczej Arki.
Wszystko wskazuje na to, że na najbliższy mecz do Niecieczy żółto-niebiescy pojadą w tym samym składzie co poprzednio. Nadal kontuzjowany jest Sławomir Mazurkiewicz, a na nowych piłkarzy nie ma co liczyć. Trener Nemec zresztą postanowił się bliżej przyjrzeć klubowym zasobom w rezerwach. Poszukiwani są przede wszystkim młodzieżowcy, którzy mogliby być alternatywą dla Radosława Strzeleckiego. Lewy obrońca wraz z Pawłem Czoską nie trenuje z drużyną, gdyż przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Polski U-21.
W dzisiejszym treningu wzięli zaś udział 18-latkowie: środkowy pomocnik Mateusz Szwoch i napastnik Fabian Słowiński. Jutro trenerowi Nemcowi zaprezentują się ich rówieśnicy. O godzinie 15.30 na bocznym boisku GOSiR ma się odbyć sparing między pierwszą drużyną a zespołem IV-ligowych rezerw.
Mimo że w trzech pierwszych meczach nie udało się żółto-niebieskim wygrać i poprzestali tylko na dwóch punktach to nastroje w zespole s ą nadal bojowe. - Jestem przekonany, że jak wygramy pierwszy mecz to się odblokujemy i potem będzie już tylko dobrze - zapewnia Ensar Arifović.
Kluby sportowe
Opinie (91) ponad 10 zablokowanych
-
2011-08-11 22:20
A Pan Prezes Nowak z uporem maniaka dalej swoje wicie rozumicie
czyli uprawianie peerelowskiej propagandy, że jest sukces, że budujemy, że testujemy - Panie Prezesie pobudka - spadł Pan z hukiem i w hańbiącym stylu do Iszej ligii, stary zespół rozpadł się kompletnie, klub ma sprawy w sadzie z piłkarzami, przez całą przerwe nie znalazł Pan napastników, zajmuje Pan miejsce w strefie spadkowej Iszej ligii - i Pan nazywa to budowaniem zespołu? Człowieku może trzba sie przyznać do tego, że się Pan nie nadaje do wyznaczonej roli - to nie jest wstyd, są młodsi i zdolniejsi, nieskażeni starym czerwonym gaduchostwem. Nie widzi Pan że kroczy przed i za Panem porażka za porażką?
- 1 0
-
2011-08-11 22:38
Czy nie warto wrócic do korzeni tego Miasta? Czyli zbudować wszystko od nowa
olać seniorów, z tym kierownictwem wątpię aby utrzymali się w Iszej lidze. Sięgnijamy po wzory Ajaxu Amsterdam, postawmy na szkolenie młodzieży i wylęgarnię talentów, za 5-6 lat zespół seniorów sam by się ukonstytuował, a 19latkowie spuszczali by manto krajowym i legii cudzoziemskiej. Dzisiaj w Arce Gdynia trenuje pewnie ze 200 chłopaków o których nikt nigdy nie usłyszy jak o ich poprzednikach sprzed 2, 3 czy nawet 10 lat - pytanie dlaczego tak jest, gdzie oni nagle znikają - odpowiedź jest prosta - nikt ich nie chce bo są za słabi, to znaczy że technologia szkolenia jest przestarzała, czyli inaczej - szkoleniowcy są z lamusa. Zatrudnijmy Holendrów, Niemców - Gdynię na to stać, przestańmy sie oszukiwać, że Pan Krause, czy ktokolwiek inny coś tu zmieni, Arka testuje napastników od 7 lat i nie wytestowala nikogo, bo też i nikogo nie chce wytestować, gdyby władze klubu chciały, to dawno grałby tu Sobiech, Melikson, Jeleń, Smolarek, albo ktokolwiek inny, forsa by się znalazła, bo sukcesy napedziłyby koniunkturę - ale Arka nie chce sukcesu - pytanie dlaczego? Czy Facet z Bruk Bet Niecieczy jest lepszym wizjonerem od Pana Prezesa Nowaka? Oczywiście, że jest i tego mu gratuluję.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.