• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Brzęczek: Gdańsk nie może być gorszy od Poznania

Jacek Główczyński
9 kwietnia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 

Lechia Gdańsk

Nie tylko Jakub WawrzyniakSebastian Mila wrócili do treningów Lechii. Zobacz, jak ćwiczą inni rekonwalescenci: Filip Malbasić, Nikola LekovićAdam Buksa



Liczba biletów sprzedanych na mecz Lechia - Legia zbliża się do 25 tysięcy. Klub jest gotowy wpuścić za darmo wszystkich kibiców na kolejne spotkanie, jeśli 11 kwietnia o godzinie 15:30 na PGE Arenie ustanowiony zostanie ligowy rekord frekwencji. Zawierane są nawet zakłady bukmacherskie w tej kwestii, a prawdopodobieństwo obecności na trybunach w sobotę większej liczby niż 34 445 kibiców, oszacowane zostało na 37 procent. - Moim marzeniem jest komplet na trybunach. Nie powinniśmy być gorsi od Poznania, gdzie na spotkaniu Lecha z mistrzami Polski był pełen stadion - podkreśla Jerzy Brzęczek. Szkoleniowiec biało-zielony z najbliższym rywalem jego podopiecznych ma do wyrównania rachunki jeszcze z czasów kariery piłkarskiej.



Czy na meczu Lechia - Legia zostanie pobity rekord frekwencji z sierpnia 2011 roku, gdy PGE Arena była otwierana?

Jacek Główczyński: W 1994 roku jako piłkarz Górnika przegrał pan tytuł mistrza Polski na rzecz Legii, gdyż ostatni mecz sezonu w Warszawie kończyliście w "8" i nie utrzymaliście prowadzenia, a tylko zwycięstwo dawało złoto zabrzanom. Czy to najbardziej pamiętny mecz, który rozegrał pan przeciwko temu klubowi?

Jerzy Brzeczek: Słaba dyspozycja Redzińskiego oczywiście pozostaje w pamięci. Po trzech czerwonych kartach zremisowaliśmy mecz z Legią, co pozbawiło nad tytułu. Zapamiętałem także zdarzenie jeszcze wcześniejsze, gdy grałem w Olimpii Poznań. W półfinale Pucharu Polski wygraliśmy u siebie z Legią 2:0, a w Warszawie było 0:1. Jednak nie zagraliśmy w finale, bo okazało się, że jeden z naszych zawodników miał za dużo kartek i mecz, w którym zwyciężyliśmy, został zweryfikowany jako walkower na korzyść rywali. Dlatego mogę powiedzieć, że z gry przeciwko Legii mam kilka pozytywnych spotkań, ale potem czynniki pozaboiskowe decydowało, iż nie udawało się osiągnąć tego co było w zasięgu ręki. Oczywiście nie umniejsza to sukcesów stołecznego klubu. Legię szanuję za to co przez te kilkadziesiąt lat osiągnęła w polskiej piłce oraz trzeba jej oddać, że obecnie określa pewne standardy, do których pozostali starają się dostosować.

LECHIA NIE POTRAFI GRAĆ PO PRZERWIE DLA REPREZENTACJI

Lechia może wyjść do meczu z Legią i zagrać otwarty futbol, czy aby wygrać musicie szukać sposobu, by przechytrzyć przeciwnika?

Naszym cele jest walka o to, by dołączyć do krajowej czołówki i dopasować się do poziomu sportowego prezentowanego przez Legię. To mistrz Polski, lider, drużyna i klub, który wyznacza kierunku dla pozostałych w kraju. Dlatego w sobotę czeka nas test, który określi, gdzie w danej chwili jesteśmy pod względem sportowym. To rywal będzie faworytem. Jednak nie zamierzamy się go bać, czy prosić o najmniejszy wymiar kary. Zagramy o punkty, a czy sposobem? Na pewno tak, gdyż każde spotkanie jest poszukiwaniem skutecznej recepty na ogranie przeciwnika.

Zawodnik

Jerzy Brzęczek

Jerzy Brzęczek (Trener)

ur.
1971
wzrost
174 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


Nie za bardzo demonizuje się siłę Legii? Przecież w tym sezonie w ekstraklasie przegrała już siedem meczów, w tym pięć granych na wyjeździe.

Porównując skład personalny Lechii i Legii nie ma dużej różnicy. Dlatego na boisko musimy wyjść z nastawieniem, że nie mamy nic do stracenia, tym bardziej, że gramy u siebie Jednak rywalowi należy się też szacunek i docenienie jego wartości. Wiemy przecież, w jakich okolicznościach odpadła w eliminacjach Ligi Mistrzów, czy prezentowała się później w Lidze Europy. Na pewno prezentuje wysoki poziom jako drużyna, ale i to samo można powiedzieć o indywidualnych umiejętnościach poszczególnych piłkarzy.

WYBIERZ NAJLEPSZEGO PIŁKARZA W TRÓJMIEŚCIE PO MECZACH Z WIELKIEGO TYGODNIA

Jakie są pana oczekiwania, jeśli chodzi o frekwencję na sobotnim meczu? Bukmacherzy są skłonni zapłacić 210 złotych za każde postawione 100, jeśli rekord zostanie pobity.

Nie mam oczekiwań, mam marzenie. Dysponując takim obiektem, mając takich kibiców nie powinniśmy być gorsi od Poznania, gdzie na spotkaniu Lecha z mistrzami Polski był pełen stadion. Moim marzeniem jest, by na meczach Lechii był komplet publiczności. Ta drużyna zasługuje, aby kibice przychodzili w większej liczbie niż do tej pory.

Jerzy Brzęczek jak widz zasiadał na trybunach, gdy rekord frekwencji bito na meczach siatkarzy Lotosu Trefla. Czy w sobotę nienotowana dotychczas w ekstraklasie na PGE Arenie liczba kibiców dopingować będzie jego podopiecznych z Lechii w meczu z Legią? Jerzy Brzęczek jak widz zasiadał na trybunach, gdy rekord frekwencji bito na meczach siatkarzy Lotosu Trefla. Czy w sobotę nienotowana dotychczas w ekstraklasie na PGE Arenie liczba kibiców dopingować będzie jego podopiecznych z Lechii w meczu z Legią?
Zmieni pan skład w porównaniu z meczem z Cracovią?

Na pewno mam pewne przemyślenia po tym spotkaniu, ale decyzję będą podejmowane po piątkowym treningu. Nie ukrywam, że o tym jak będzie wyglądać "18" rozstrzygnie także stan zdrowia Sebastiana Mili i Jakuba Wawrzyniaka.

W czwartek obaj brali udział w treningu. Ćwiczyli już z pełnym obciążeniem?

Rzeczywiście trenują z nami, ale na dzisiaj nie są gotowi jeszcze na 100 procent do walki.

LECHIA POKONANA PO RAZ PIERWSZY WIOSNĄ. WYSTAW PIŁKARZOM OCENY ZA MECZ Z CRACOVIĄ

Czy to absencja reprezentantów Polski w ostatniej kolejce była główną przyczyną pierwszej porażki Lechii wiosną w ekstraklasie?

To byłoby najłatwiejsze wytłumaczenie. Ja na pewno nie będę szukał takiego usprawiedliwienia czy to dla siebie, czy drużyny. Cały czas powtarzam, że mamy bardzo szeroką i wyrównaną kadrę. Na pewno w Krakowie zabrakło trochę tego doświadczenia i cwaniactwa boiskowego. Bramki, które traciliśmy, nie wynikały z niesamowitych akcji przeciwnika, ale były następstwem naszych błędów indywidualnych w ustawieniu, braku koncentracji i determinacji.

Co zmienił mecz z Cracovią w codziennej pracy?

Nic nie może zmienić w naszym postępowaniu. Nie można już tego odwrócić. Jednak, gdy przegrywa się spotkanie, na pewno nie można powiedzieć, że nic się nie stało. Po Cracovii odczuwamy duży niedosyt. Przepraszam za wyrażenie, ale jest "wkurzenie". Denerwujące było zwłaszcza to, w jakich sytuacjach traciliśmy bramki. Stało się to po: wrzucie z autu, karnym i rzucie wolnym. Był zatem czas, aby się dobrze ustawić. W dodatku, z wyjątkiem ostatnich 10-15 minut, które zagraliśmy źle, kontrolowaliśmy to co działo się na boisku. Niestety, zabrakło tej wcześniejszej konsekwencji i koncentracji. A może uśpiło nas to, że nie traciliśmy wcześniej bramek i piłkarzom wydawało się, że to tak cały czas będzie przebiegało?

Typowanie wyników

LECHIA Gdańsk
Legia Warszawa

Jak typowano

39% 225 typowań LECHIA Gdańsk
28% 158 typowań REMIS
33% 192 typowania Legia Warszawa

Twoje dane

Kluby sportowe

Opinie (103) ponad 10 zablokowanych

  • Widze że gul sledziostwu skacze (4)

    Jedno jest pewne drukarze! Was na meczu Arki nie będzie nigdy nawet połowy tego, co będzie w sobote na Pge Arena!!! Dleczego? Bo stadion Bałtyku ma pojemnośc 15000 tys. A w sobote na Lechii spodziewanych jest około 35000 tys. Dlatego sledzie, dziękuje i pa pa:)

    • 40 18

    • nienawidze arki, ale nie ośmieszaj Lechii takimi piknikowymi wpisami, serio

      • 9 4

    • kompleksy jakieś? 30 tysiecy z czego wiekszosc na Legię idzie (1)

      zobacz ilu was jest na meczach z Łęczną, Koroną czy Bełchatowem, nawet 10 tys. nie ma

      • 6 17

      • Piszę to z punktu nie ostatnich kilku kolejek ale z jakiś 3,4 sezonów na PGE. Bardzo rzadko zdarza się frekwencja poniżej 10 tysięcy. Na ogół towarzyszyły takiej frekwencji nie najlepsze wyniki, a zwłaszcza mało efektowna piłka grana u siebie, kilka porażek z rzędu, strzelecka niemoc etc. W ciągu ostatnich lat zawsze Lechia wypadała zdecydowanie lepiej na wyjazdach, nie mówię o kilku meczach, ale dłuższej perspektywie czasu. Średnio przychodzi te 13- 15 tysięcy co biorąc pod uwagę słabą grę u siebie i wyniki jest rezultatem dobrym, na najważniejsze mecze w sezonie przychodzi +20 tysięcy. Lechia jeśli chodzi o frekwencje jest w Polsce w najściślejszej czołówce (ŚWL, Amica, Legia) i to nie jest tylko kwestia stadionów. Biorąc pod uwagę efektywność gry i wyniki w stosunku do frekwencji to zaryzykuję, że Lechia jest no. 1 w całym kraju. Największa sinusoida jeśli chodzi o liczbę gapiów jest w krainie śmierdzącej bulwy gdzie trzy przegrane u siebie (rzadko się zdarza) i straszy pustkami. Legia nie ma na ogół wybuchowych frekwencji, ale mniej więcej tyle samo osób chodzi cały czas i jest to stabilna stała wysoka jak na polskie warunki liczba.

        • 13 2

    • HAHAHA !

      PO 1 !

      To nie stadion Bałtyku ani Arki - to stadion MIASTA - tego co POlitycy nie są w stanie zagarnąć w formie łupu !

      Po 2 Stadion lechii jest chyba na Traugutta czyż nie ?

      Bądź normalny a nie sfisiowany

      Życzę sukcesu w meczu z ległą .

      Kibicowsko to wasza sztama , szkoda ..

      • 2 7

  • jaki rekord frekwencji? Ludzie przyjda obejrzeć Legię, bo grę Lechii ciezko oglądać

    wymęczone 1-0 lub przegrane nie przyciągną tłumów na stadion.
    Do tego nie wiadomo jaka jest prawdziwa frekwencja na meczu, bo podaja wydane zaproszenia, sprzedane bilety i karnety a nie osoby na stadionie

    • 12 27

  • Bąk na ławę!

    Bąk na ławę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 20 6

  • panie Brzeczek ! (2)

    Gdansk nie jest gorszy od Poznania w kwestii ilości kibicow ! porównajmy tylko wyniki i osiagniecia jednych i drugich ! grajcie ladna pilke walczcie o puchary a na każdym meczu będzie 25-30 tysia !!!!

    • 29 3

    • Legia gra o mistrza a przyszło ostatnio 12 tys (1)

      Wiec nie pitol o 30 tys co mecz. Jednorazowe pikniki nie będą chodzić i płacić co mecz

      • 4 2

      • 7egia to nie jest wyrocznia, że podwarszawski element nie jest wstanie zapełnić stadionu od kilku lat niepodważalnego numeru jeden w polskiej lidze to nie znaczy, że na inne duże kluby też by tyle osób przychodziło. LW to może i klub z aktualnej stolicy kraju i najliczniejszego miasta, ale nie przekłada się to na frekwencje, odjąć słoiki to z 2 milionów zostanie połowa. Większy potencjał frekwencyjny ma już choćby Pogoń Szczecin, nie mówiąc o Wiśle, Śląsku czy Lechii, a nawet klubie z Poznania.

        • 3 0

  • Oj zartownis ten Brzeczek oj zartownis

    • 6 5

  • frekwencja

    Jakby Lechia zajmowala ta sama lokate co wroniecki lech na PGe byl by komplet..a tak zajmujemy 8 miejsce a i tak bedzie ponad 30 tys ludzi..moze i rekord...jak widac jest duze zapotrzebowanie na dobra gre w trojmiescie..

    • 16 2

  • (2)

    W latach 90tych Cracovia i Arka bili wszystkich jak leci, świry potrafiły przeganiać kilkukrotnie liczniejsze ekipy, robić wjazdy na Legię, siać terror na meczach kadry, każdy się musiał z nimi liczyć, nie to, żeby ŚWL to ogórki, ale do 2003, a już definitywnie do jakoś 2000/01 było inaczej jak teraz. Byli na samym szczycie kibicowskiego świata. A jednocześnie grali gdzieś w ligach 1-3 różnie to bywało, spadki, awanse, mogę dobrze nie pamiętać, frekwencje u siebie marne, na wyjazdy na ogół maks kilkadziesiąt osób, Craxa często u siebie w ogóle nie miała tak zwanego młyna, a nie przeszkadzało to w innych sprawach być na topie. To tak propo bicia i frekwencji.

    Teraz trochę inne czasy. Cieszę się z wysokiej frekwencji na Lechii. Zawsze to pieniądze dla klubu, przyciąga sponsorów, piłkarzom lepiej się gra, a co za tym idzie mobilizują się i przekłada się to na wyniki.

    LECHIA

    • 6 11

    • marna prowokacja (1)

      • 5 1

      • Jaka prowokacja?!
        Arka i Craxa miały słabe frekwencje i słabe liczby wyjazdowe, Craxa miała mały młyn, czasami w ogóle go nie miała. Doping Arka miała średni, Craxa słaby. A chuligańsko A&C byli prekursorami współczesnej kibicowskiej polskiej sceny. Tak jak Lechia i Śląsk byli prekursorami po koniec lat 70 ogółem czegoś co można nazwać ruchem kibicowskim (flagi, młyn, przyśpiewki, zgody z prawdziwego zdarzenia). Ja widzę to tak, granice nie są ostre, ale mniej więcej lata 94-2003 (do Grabiszyńskiej) to ACL > ŚWL, początek lat 90 i od 2003 do teraz Lechijka jest na szczycie w kibicowskim świecie, pomimo poszczególnych kilku przegranych bitew.

        LECHIA

        • 0 9

  • będzie rekord

    Podobno greń dostał 6 000 wejściówek i już się kręci po mieście :-) pewne info z faktu i superexpressu!

    • 23 3

  • 36 tys " kibicow" i 0-3...bedzie wstyd

    • 6 13

  • znajac żartownisiów z Lechii ogłoszą że było 34 444

    aby potem jeszcze raz to nakrecic i przyciagnac ludziska

    • 9 13

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

78% LECHIA Gdańsk
12% REMIS
10% GKS Tychy

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 31 63 64.5%
2 Łukasz Gawlik 31 62 58.1%
3 Mariusz Kamiński 31 61 61.3%
4 Mirosław P. 31 60 64.5%
5 Mateo Wycz 31 60 61.3%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 30 18 5 7 50:26 59
2 Arka Gdynia 30 17 7 6 50:31 58
3 GKS Tychy 30 16 3 11 40:34 51
4 GKS Katowice 30 14 8 8 51:31 50
5 Wisła Kraków 30 13 10 7 56:37 49
6 Odra Opole 29 13 7 9 36:28 46
7 Górnik Łęczna 30 11 13 6 30:26 46
8 Motor Lublin 29 13 7 9 39:36 46
9 Wisła Płock 29 12 9 8 41:39 45
10 Stal Rzeszów 30 12 6 12 45:47 42
11 Miedź Legnica 30 10 11 9 39:32 41
12 Znicz Pruszków 30 11 4 15 28:37 37
13 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 30 8 10 12 43:45 34
14 Chrobry Głogów 29 9 7 13 30:45 34
15 Polonia Warszawa 30 7 9 14 36:44 30
16 Resovia 30 8 5 17 34:54 29
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 30 4 10 16 24:50 22
18 Zagłębie Sosnowiec 30 2 9 19 19:49 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 30 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Resovia 3:2 (2:1)
  • Stal Rzeszów - LECHIA GDAŃSK 4:2 (1:0)
  • Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 (2:1)
  • GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
  • Polonia Warszawa - GKS Katowice 1:2 (1:0)
  • Miedź Legnica - Znicz Pruszków 1:2 (0:0)
  • Górnik Łęczna - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:1 (0:0)
  • poniedziałek
  • Odra Opole - Motor Lublin
  • Chrobry Głogów - Wisła Płock

Ostatnie wyniki Lechii

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
7% Stal Rzeszów
15% REMIS
78% LECHIA Gdańsk
Polonia Warszawa
93% LECHIA Gdańsk
4% REMIS
3% Polonia Warszawa

Relacje LIVE

Najczęściej czytane