- 1 Lechia zostanie z jednym młodzieżowcem? (39 opinii)
- 2 Żużlowcy Wybrzeża rozbici w Krośnie (145 opinii) LIVE!
- 3 Trefl po złoto i rekord frekwencji (18 opinii) LIVE!
- 4 IV Liga. Jaguar wciąż walczy o awans (4 opinie)
- 5 Lechia na 2. miejscu, Arka czwarta (74 opinie)
- 6 Lekkoatletyczny weekend. Dwa mityngi (1 opinia)
Były kapitan Wybrzeża chce pieniędzy
Energa Wybrzeże - żużel
Tomasz Chrzanowski zgłosił chęć pozostania w Wybrzeżu i powalczenia z klubem o powrót do ekstraligi. 32-letni żużlowiec jest gotów zgodzić się na kontrakt motywacyjny, który jego zarobki uzależni od postawy na torze. Zawodnik nadal czeka jednak na spłatę zaległości za mijający rok. Wciąż urzędujący prezes klubu Maciej Polny publicznie obiecał uregulowanie tej kwestii do czwartku, tymczasem wspomniane środki wciąż nie pojawiły się na koncie byłego kapitana zespołu. Ten w najgorszym wypadku nie wyklucza skierowania sprawy na drogę sądową.
- Z tego co mi wiadomo pan Terlecki jeszcze nie jest prezesem, ale luźne rozmowy prowadziliśmy. Nie wiem czy określanie ewentualnego kontraktu mianem "warszawskiego" jest do końca prawidłowe, ale na pewno jestem skłonny podpisać umowę motywującą. Polegałaby ona na tym, że pieniądze musiałbym wywalczyć przede wszystkim na torze. Nie po to po raz kolejny wracałem do Gdańska po poprawie stosunków z Maciejem Polnym żeby uciekać stąd po jednym sezonie - mówi Chrzanowski.
Żużlowiec chciałby zmazać plamę z minionego sezonu, podczas którego był mocno krytykowany przez gdańskich kibiców, którzy jeszcze przed startem rozgrywek z dużym dystansem podchodzili do jego ponownego angażowania przez czerwono-biało-niebieskich.
- To nie jest tak, że chcę zostać na siłę, bo klub dla mnie na pewno się znajdzie, ale mam w Gdańsku coś do udowodnienia. W minionym sezonie moje silniki jeździły po całej Europie i gdy wreszcie udało mi się dojść do ładu ze sprzętem, zostałem odsunięty od składu. Wszyscy wiemy jaka atmosfera panowała wokół mojej osoby w mediach czy wśród kibiców. Nie chcę żeby zapamiętano mnie jako kogoś kto wziął pieniądze i zabrał nogi za pas - twierdzi zawodnik.
Zanim jednak jakiekolwiek rozmowy zostaną podjęte przez obie strony, gdański klub musi rozliczyć się z Chrzanowskim za miniony sezon. Choć z tytułu zawartych w umowie zapisów i słabej dyspozycji zawodnika klub zamierza obciąć należną mu kwotę o 20 procent, suma zaległości i tak oscyluje wokół 100 tysięcy złotych.
Podczas październikowej debaty kandydatów na prezesa klubu, Maciej Polny publicznie obiecał uregulowanie należności do czwartku, 15 listopada. Chrzanowski pieniędzy jeszcze nie otrzymał, a to dlatego, że właśnie do czwartku wpłynąć miały do klubu ostatnie transze od sponsorów. Jak udało nam się dowiedzieć, transakcje te nadal nie zostały zrealizowane i może nie udać się dotrzymać terminu, który padł na wspomnianej debacie.
- Pieniądze na moim koncie na razie się nie pojawiły. Jeśli będzie taka potrzeba to sprawą dalej zajmie się mój prawnik. Ja wolę skupić się już na przygotowaniach pod kątem nowego sezonu, które na dobre ruszą w grudniu - mówi Chrzanowski.
Co ciekawe, były kapitan gdańskiego zespołu w przeszłości stracił już pieniądze zarobione w gdańskim klubie, choć miało to miejsce jeszcze za kadencji poprzedniego zarządu. Nauczony tymi doświadczeniami, tym razem zamierza walczyć o swoje.
- W 2006 roku gdański klub nie otrzymał licencji na starty w ekstralidze, a nowy podmiot wystartował od najniższej klasy rozgrywkowej. Ja miałem ważny kontrakt i aby przejść do Rzeszowa musiałem wykupić własną kartę zawodniczą, co kosztowało mnie 35 tysięcy złotych. Mało tego, otrzymałem ją dopiero na trzy dni przed pierwszym meczem w nowym klubie. W dodatku nigdy nie doczekałem się zaległych pieniędzy za sezon 2005, a kwota wynosiła drugie tyle, co zapłaciłem za wspomnianą kartę - wyjaśnia żużlowiec.
Kluby sportowe
Opinie (73) 5 zablokowanych
-
2012-11-15 19:14
tak to ma sens ale pod warunkiem nie pobierania żadnych pieniedzy przez 5 lat;) (2)
- 7 2
-
2012-11-15 19:25
"niepobierania". Jezu, który to już post tego językowego inwalidy ? (1)
- 2 3
-
2012-11-15 20:24
To słowo jest jak najbardziej poprawne. Zajrzyj do słownika!
- 4 0
-
2012-11-15 19:24
(1)
!!! przeciez w tym Rzeszowie meczyles sie z Gaschka, a ty p... ,ze doszedles ze sprzetem do ladu!????????? no chyba ze chodzi o final IMP haha
- 8 0
-
2012-11-15 20:24
Tak, finał IMP to było to! Szczyt formy!
- 5 0
-
2012-11-15 19:25
GRUDZIADZ
CALY GRUDZIADZ cieszy sie ze .. i jego zoneczki nie ma juz u nas nie wylatuje do 2 ligi u nas tez ciagle mu cos nie pasowalo a to tor a to wilgotnosc powietrza masakra nikt go nie lubil straszna panienka
- 13 1
-
2012-11-15 20:03
Chrzanowski do sądu nie dojedzie, czemu? Bo zamknie gaz na długiej prostej
- 19 0
-
2012-11-15 20:05
Żegnaj Ozil... (1)
Wybrzeże Gdańsk, to dla ciebie zamknięta karta. Może w Wandzie Kraków będziesz gwiazdą. Mam nadzieję, że Terlecki go pożegna. Nie chcę widzieć tego lamusa nawet w roli "strażaka".
- 16 0
-
2012-11-15 22:59
Swego czasu klub z Derą rozstał się bez sentymentów, a tu o jakiejś żabie dyskusje. Może rzeczywiście pójść w klimat proponowany przez Lotos i postawić na młodzież? przynajmniej przez rok, może trochę kasy udałoby się zaoszczędzić, odłożyć na ekstraligę za dwa, trzy lata. Z tego co się orientuję to właścicielem klubu jest stowarzyszenie, to jakieś sprawozdania finansowe chyba raz do roku robią?
- 2 1
-
2012-11-15 20:27
100 tysięcy? Boże, za co? Może ja też podpiszę kontrakt z klubem.
- 8 0
-
2012-11-15 20:36
Dawaj Chrzan !
jedziesz z tym Wybrzezem ! niech oddadza ci wszystko co winni o odsetkch nie zapomnij,jedziesz z nimi tak jak inni z nimi pojechai,l teraz ich juz nie ma ale o kase scigaj !
- 1 7
-
2012-11-15 20:38
Gdyby żonka tyle kasy na dziary nie wydawała to może by sie tak nie spinał o pieniazki (1)
- 11 1
-
2012-11-15 22:38
Dziary to wiocha!
A u babki to poprostu żenujące!!
- 3 4
-
2012-11-15 20:41
Tomasz Chrzanowski - kapitan
Zawsze z toru schodzi ostatni
- 13 1
-
2012-11-15 21:37
ten czlowiek to dno (2)
najwiekszy .......a jaka kiedykolwiek jezdzila w wybrzezu
- 4 1
-
2012-11-15 22:15
No jak dla mnie to groźnym kontrkandydatem dla niego był niejaki Adam S. pseudonim "Frędzel".
- 7 0
-
2012-11-16 09:41
a nawet "szczt dna" :):)
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.