• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Były trener hokeistów okradł klub

piw, ras.
22 grudnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Kradzież szlifierki zarejestrowały kamery monitoringu działające na terenie Hali Olivia. Kradzież szlifierki zarejestrowały kamery monitoringu działające na terenie Hali Olivia.

Peter E., były trener zespołu hokejowego MH Automatyka, włamał się do szatni hokeistów, znajdującej się na terenie Hali Olivia i wyniósł z niej szlifierkę do ostrzenia łyżew, wartą około 16 tys. zł. Mężczyzna został zatrzymany przez policję i usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem.



Sądzisz, że Peter E. trafi do więzienia za kradzież?

Peter E. był trenerem MH Automatyka od maja do końca listopada. Zatrudnienie Szweda było sporym zaskoczeniem - w latach 2008-2009 był on selekcjonerem polskiej kadry i jego pojawienie się w Gdańsku uznano za sporą sensację. Trener miał podpisany kontrakt na prowadzenie klubu przez trzy lata, jednak słabe wyniki sprawiły, że postanowiono pożegnać się z nim po kilku miesiącach.

W zeszłym tygodniu Peter E. podpisał protokół zdania kluczy. Okazało się jednak, że prawdopodobnie wcześniej dorobił sobie ich komplet, bo w niedzielę, po treningu zespołu, kiedy szatnia była już pusta, pojawił się w niej i zabrał wartą 16 tys. zł szlifierkę do ostrzenia łyżew.

Kradzież zarejestrowały kamery monitoringu

Kiedy pracownicy klubu zauważyli, że sprzęt zniknął z szatni, postanowili sprawdzić zapis z kamer monitoringu. Szybko okazało się, że kradzież została zarejestrowana, a oglądającym nagranie ukazała się znana doskonale twarz Szweda. Informacja o kradzieży, choć nieoficjalnie, szybko dotarła też do gdańskich policjantów.

- Kryminalni z komisariatu w Oliwie ustalili, że doszło do kradzieży sprzętu do ostrzenia łyżew o wartości ok. 16 tys. zł i w miniony poniedziałek w miejscu zamieszkania zatrzymali 56-latka podejrzanego o ten czyn. Mężczyzna został doprowadzony do komisariatu. Policjanci odzyskali także skradzioną maszynę, skontaktowali się z pokrzywdzoną firmą i przyjęli od niej zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa - mówi Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Co ciekawe, szlifierkę policjanci znaleźli w samochodzie, którym Peter E. miał właśnie wyjeżdżać z Gdańska do Szwecji.

W poniedziałek po południu mężczyzna usłyszał zarzut włamania z kradzieżą. Przyznał się do winy i wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Konflikt dotyczący odprawy motywem kradzieży?

Oficjalnie klub sprawy nie chce komentować, jednak ustaliliśmy, jaki mógł być motyw postępowania szwedzkiego szkoleniowca. Peter E. w swojej 3-letniej umowie z MH Automatyką miał zapis o przysługującej mu odprawie w razie rozwiązania kontraktu, chyba że ta zostałaby rozwiązana z jego winy. Jak utrzymuje klub, tak właśnie się stało. Szwed z dużym opóźnieniem uzupełnił bowiem dokumentację, która miała uprawniać go do prowadzenia zespołu.

Po zapoznaniu się z dokumentami, władze rozgrywek uznały, iż Szwed nie posiada odpowiednich uprawnień, więc nie może pełnić funkcji pierwszego trenera w rozgrywkach Polskiej Hokej Ligi. Gdański klub uznał zatem, że nie jest zobowiązany wypłacać byłemu trenerowi zapisanego w kontrakcie odszkodowania. Ten uznał inaczej i - najwyraźniej - postanowił rozliczyć się z klubem na swój sposób.

Niewykluczone zresztą, że przedstawiciele MH Automatyki spotkają się w tej sprawie z Peterem E. w sądzie, bo możliwe, że zaskarży on klub i będzie się domagać od niego wypłaty odprawy.
piw, ras.

Kluby sportowe

Opinie (221) ponad 20 zablokowanych

  • info z 1 grudnia

    "Peter Ekroth nie jest już trenerem hokeistów MH Automatyki Gdańsk. 56-letni Szwed został zwolniony, choć podpisany w tym roku kontrakt miał obowiązywać przez trzy sezony. W niedzielnym meczu wyjazdowym z SMS Sosnowiec drużynę poprowadzi dotychczasowy asystent szkoleniowca Robert Błażowski".

    • 2 2

  • Bitwa

    Teraz będzie bitwa pod Olivią........Oliwą ze Szwedami ? :)

    • 8 2

  • "Jedź na wakacje do Szwecji. Twoja szlifierka to łyżew już tam jest."

    • 10 4

  • Brawo kostecki adamowicz

    • 2 10

  • Szlifował uprawnienia trenerskie

    Jak to możliwe trenował Stoczniowca vel Automatykę i nie posiadał odpowiednich uprawnień, ?

    • 8 2

  • Obiektywnie (5)

    Nic nie tłumaczy kradzieży, bo to niedopuszczalne i należy takie występki jak najbardziej piętnować.
    Z drugiej strony spójrzmy na sprawę obiektywnie:
    Zatrudnia się gościa do drużyny, która ledwo co weszła wygrawając batalię z jedynym przeciwnikiem - kulawymi z Dębicy.
    Pomimo awansu nie ma ani składu, ani ładu, jest zbieranina semiamatorów i pozostałych reaktywowanych. Od początku prognozy są takie, ażeby się tylko utrzymać, żeby może coś tam powalczyć - z założenia pierwszy sezon przeznaczony jest na naukę i zdobywanie doświadczenia.
    Zatrudnia się człowieka, z którym od początku ustala się strategię na najbliższe trzy sezony ( i na tyleż go kontraktuje). Facet dzięki swojemu dużemu know-how uczy półowę drużyny przede wszystkim jazdy na łyżwach oraz pozostałych podstaw hokeja.Nie ma wyniku, okej - nie ma prawa go być bo zawodnicy są po prostu za mało doświadczeni, zbyt młodzi i nieobyci z pierwszoligowym hokejem. Na wynik niestety trzeba poczekać, dokonać stosownych wzmocnień oraz odpowiedniej selekcji. Jedyne czego trzeba to cierpliwości.
    Jednak zarządzający drużyną pod naciskiem kibicowskich ( niestety najczęściej mocno laickich komentarzy) z dnia na dzień postanawiają trenerowi podziękować, mówiąc prościej zwolnić go. Doznają przy tym olśnienia,że oto facet nie ma odpowiednich uprawnień trenerskich do prowadzenia drużyny w hokejowej ektraklasie ( rozumiem, że w momencie zatrudniania nie zostało to zweryfikowane i jakoś do tej pory nie przeszkadzało) ale kiedy kibice zaczęli "buczeć" nagle trener stałsię nie przydatny.
    Reasumując:
    Człowiek zaczął coś tworzyć, włożył swoje zaangażowanie, know-how itp.
    Został zwolniony z jakiegoś widzi mi się włodarzy - ok - wypłaćcie mu jak w cywilizowanym świecie odszkodowanie, a nie wyszukujcie absurdalnych naciąganych faktów, ażeby takowego uniknąć.
    Kradzież jest czynem jak najbardziej nagannym niemniej nie dziwię się frustracji tego faceta.
    Najzwyczajniej klub go oszukał ( nie liczy się to,że nie miał, czy też miał odpowiednie papiery na trenerkę - liczy się robota, którą faktycznie przez kawał czasu wykonywał).
    Wstyd panie Ekroht, ale nie wiem czy nie większy wstyd panowie P.G.B. itd....

    • 18 16

    • Człowieku co ty bredzisz?! Zarząd był podzielony w sprawie Szweda i były naciski w zarządzie żeby go zwolnić (to akurat wiem z pierwszej ręki). Głos kibiców też był raczej jednoznaczny i nikt go tu już nie chciał patrząc na to co drużyna sobą reprezentowała. Jak widać po ostatnim meczu jednak była to dobra decyzja. W trzeciej tercji drużyna potrafiła wydrzeć zwycięstwo co za Ekrotha było nie do pomyślenia. A nowy trener jest dopiero od około 2 tygodni...

      • 14 3

    • Działaczu z lat 30. otóż owszem liczy się to, że Pan Ekorth nie miał wymaganych papierów. Kontrakt został podpisany z trenerem z papierami. Zaufano mu, miał wymagane dokumenty dostarczyć, niestety oszukał drużynę, gdyż wymaganych dokumentów nie posiadał wcale. Zarząd zatem rozwiązał umowę z człowiekiem bez uprawnień.
      Co do "know-how" i "liczy się robota" przykro mi, ale do pewnych prac trzeba posiadać uprawnienia, można umieć operować koparką, ale nie mieć do tego wyrobionych uprawnień. W tym przypadku mamy taką sytuację. Praca nie może być kontynuowana, gdyż pracownik nie posiada uprawnień i jest to tylko i wyłącznie jego wina.

      • 12 3

    • Czy ty myślisz, że on do tej pory pensji nie dostawał? Kto odpowiadał za przygotowanie do sezonu jeśli nie on? O ile mi wiadomo to kondycję akurat najłatwiej wypracować a chłopaki snuli się po lodzie już w połowie drugiej tercji. Kto w takim razie odpowiada za przygotowanie drużyny jak nie trener? Jeśli nie pasował mu skład przed sezonem to mógł domagać się transferów albo nie wyrzucać połowy ekipy z wcześniejszego "sezonu" albo nie podejmować wyzwania. Skoro się już podjął to musi wziąć na klatę, że wygrał TYLKO JEDEN MECZ (nie liczę tych z smsem) a resztę przegrał. A skoro faktycznie nie dostarczył wymaganych papierów w terminie to może mieć tylko do siebie pretensje.

      • 13 2

    • Spójrz na jego wcześniejsze dokonania trenerskie - oględnie rzecz ujmując nie powalają. Ciekawe czy tam też tak się "rozliczał" po stracie roboty :D

      • 4 0

    • O jakim know-how mówisz :) chyba don't know-how

      • 4 2

  • Niech wejdzie w spółę z facetem z żyrandolem.

    • 9 6

  • To jest hit (1)

    Przyznajcie , to jest hit hitow. Zeby polacy byli przez szwedow okradani ! Heh

    • 8 0

    • nic nowego

      Podczas Potopu Szwedzkiego Polska została solidnie ograbiona przez Szwedów. Zajumali np. dzwon z kościoła w Toruniu, który jest obecnie największym dzwonem w Szwecji, a także nasz naukowy hit wszechczasów - oryginał "O obrotach ciał niebieskich" Mikołaja Kopernika, które spoczywa w muzeum w Upsali.

      • 8 2

  • Ciekawe jest co innego

    Nagłaśnia sie sprawę kradziezy za 16 tyś , dlaczego nie nagłaśnia sie spraw gdy chodzi o miliony.

    • 12 3

  • Hehehehehe, ale prezencik sobie sprawił :) (1)

    • 4 2

    • święta, święta.... i chłop ma już po świętach

      • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane