- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (171 opinii) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (88 opinii)
- 3 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (12 opinii)
- 4 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (55 opinii)
- 5 Niższe ligi. Rekordowy wynik (43 opinie)
- 6 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
Chomski: Zaprzepaściliśmy wszystko jednym wyścigiem
Energa Wybrzeże - żużel
Niewiele brakowało, a po emocjonującym widowisku Lotos Wybrzeże odprawiłby z kwitkiem żużlowych mistrzów Polski - Stelmet Falubaz Zielona Góra. Sezon trwa jednak w najlepsze i nikt już nie słucha tłumaczeń o braku Piotra Świderskiego. Tym bardziej, że o porażce zadecydowały pojedyncze błędy, po których roztrwoniono pokaźną przewagę, a w najbliższych meczach o punkty będzie tylko trudniej.
Gdańszczanie przed niedzielnym meczem nie byli stawiani w roli faworytów, ale wysokie zwycięstwo na własnym torze z Włókniarzem Częstochowa (czytaj więcej) i stosunkowo przyzwoity wynik osiągnięty w Lesznie (przeczytaj relację) pozwoliły mieć nadzieję, że Falubaz jest w zasięgu drużyny prowadzonej przez Stanisława Chomskiego.
Już pierwsze wyścigi pokazały, że Lotos Wybrzeże był w stanie wygrać ten mecz. Krystian Pieszczek w wyścigu młodzieżowców poradził sobie z uchodzącym za objawienie tegorocznego sezonu Patrykiem Dudkiem natomiast w kolejnym biegu Thomas Jonasson w pokonanym polu pozostawił lidera Falubazu Andreasa Jonssona. Dobra passa trwała do wyścigu siódmego, kiedy to zaczęły się przysłowiowe schody.
PRZECZYTAJ ZAPIS RELACJI Z MECZU
- Cieszy mnie postawa Krystiana Pieszczka, który ma kapitalne wejście w sezon. Jego zadziorność przydałaby się kilku pozostałym zawodnikom - stwierdził trener Chomski, który choć nie rzucił nazwiskami, jak można się domyślać, miał sporo uwag do Tomasza Chrzanowskiego, Kamila Brzozowskiego i Marcela Szymko.
Trudno zresztą się dziwić. Szkoleniowiec taktycznie rozegrał to spotkanie bez zarzutu, ale najzwyczajniej w świecie zabrakło mu "strzelb". Tym bardziej, że po fatalnej pierwszej serii startów, zawodnicy Falubazu odnaleźli właściwe przełożenia i zaczęli odrabiać straty.
Tymczasem Chrzanowski po pierwszym wygranym biegu w kolejnych znów prezentował bezradność na dystansie. Szymko przyjeżdżał na końcu stawki, a Brzozowski... nie zdążył na start do powtórki wyścigu dziewiątego, z którego wykluczony został Jonasson, w efekcie czego goście wygrali 5:0.
- Nie wiem, co jest z Tomkiem Chrzanowskim. Dużo trenuje, przykłada się do wszystkiego, ale coś się dzieje niedobrego w trakcie jazdy, są jakieś naleciałości, nawyki, które blokują go przed tą ekstraligą. Z kolei jeśli chodzi o Kamila Brzozowskiego, takie sytuacje nie mogą się zdarzać na tym poziomie. Ten punkt mógł decydować o wyniku. Kamil miał wystarczająco dużo czasu żeby przygotować się do startu. Generalnie dziewiątym wyścigiem ostatecznie zaprzepaściliśmy to, co udało nam się wcześniej wypracować - twierdzi Chomski.
Pierwsze w tym sezonie chwile słabości miał lider drużyny Nicki Pedersen, który dał się pokonać podwójnie w wyścigu ósmym parze Jonsson - Protasiewicz, ale jego akurat szkoleniowiec winił najmniej.
- Nikt nie jest maszynką do punktów, trudno obwiniać Nickiego. Szkoda też punktów z biegu jedenastego, kiedy starał się oglądać za Pieszczkiem, a moment zawahania bezlitośnie wykorzystał Rune Holta - dodał trener.
Najjaśniejszym punktem w zespole Lotosu Wybrzeża był zdecydowanie Thomas Jonasson, dla którego nie było tego dnia straconych pozycji. Szwed imponował zadziornością szczególnie w drugiej części zawodów, kiedy trzeba było gonić wynik. Wpływ na to miała sytuacja z wspomnianego wyścigu dziewiątego, z którego Thomas został wykluczony po upadku podczas walki z Łoktajewem.
Szwed raczej niesłusznie był przekonany, że kraksa spowodowana była z winy rywala, ale to on niepotrzebnie wyniósł się za szeroko pod bandę za co zresztą zganił go trener. Przez dalszą część spotkania Jonasson startował z urazem, ale jak przyznał, adrenalina zrobiła swoje i zawody zakończył z dorobkiem większym niż czterej krajowi zawodnicy razem wzięci.
- Wypadł mi bark, ale co ciekawe nie na skutek tego upadku. Miałem trochę za silny motocykl, który dosłownie wyrywał mi się z rąk. Byłem bardzo zły po tym, co zdarzyło się w wyścigu dziewiątym, ale taki jest żużel, swoją agresję przekułem na jazdę. Ani przez chwilę nie myślałem żeby odpuścić rywalom - powiedział po meczu rozżalony porażką Thomas.
To właśnie on wspólnie z Nickim Pedersenem mógł uratować zwycięstwo dla Lotosu Wybrzeża w dwóch ostatnich biegach. Trener Chomski zagrał wręcz pokerowo - korzystając z podwójnej rezerwy taktycznej w wyścigu czternastym, sprawił że Szwed i Duńczyk wspólnie wystartowali w obu wyścigach nominowanych. By wygrać spotkanie, musieli dwa razy przywieźć wynik 5:1.
Gdańszczanie ewidentnie przegrali start w przedostatnim biegu, ale to właśnie przebojowa szarża Jonassona pozwoliła odwrócić los tego starcia. Na ataku kolegi skorzystał także Pedersen, a gdańscy kibice, którzy już wydawali się tracić nadzieję, omal nie oszaleli z radości.
O wszystkim zadecydował ostatni wyścig, ale w nim gdańszczanie zdołali dowieźć tylko remis, gdyż musieli uznać wyższość wybornie dysponowanego Andreasa Jonssona. "AJ" jedyny punkt tego dnia stracił w swoim pierwszym starcie, ale w kolejnych czterech był bezbłędny.
Tabela po 7 kolejkach
Drużyny | Punkty | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Azoty Tauron Tarnów | 7 | 6 | 1 | 0 | +73 | 13 |
2 | Stal Gorzów | 7 | 5 | 0 | 2 | +89 | 10 |
3 | Unia Leszno | 7 | 4 | 1 | 2 | 0 | 9 |
4 | Stelmet Falubaz Z.Góra | 6 | 3 | 1 | 2 | -10 | 7 |
5 | Unibax Toruń | 7 | 3 | 0 | 4 | +18 | 6 |
6 | Polonia Bydgoszcz | 7 | 3 | 0 | 4 | -13 | 6 |
7 | PGE Marma Rzeszów | 6 | 2 | 1 | 3 | -15 | 5 |
8 | Dospel Włókniarz Częstochowa | 7 | 2 | 0 | 5 | -40 | 4 |
9 | Lotos Wybrzeże Gdańsk | 7 | 2 | 0 | 5 | -37 | 4 |
10 | Betard Sparta Wrocław | 7 | 2 | 0 | 5 | -65 | 4 |
- Zabrakło moich punktów, tak jak zabrakło ich chociażby w meczu z Polonią. Jestem z zespołem na każdym spotkaniu i prawie każdym treningu. Ręce same się rwą do motocykla, ale niestety, jest jeszcze za wcześnie żeby myśleć o ściganiu - powiedział "Świder".
Gdańszczanom, którzy zajmują ósme miejsce w tabeli ekstraligi, będzie w najbliższym czasie ciężko o dopisanie kolejnych punktów. 10 czerwca czeka ich wyjazd do Tarnowa, gdzie zmierzą się z niepokonanym w tym sezonie zespołem Azotów Tauron, a tydzień później udadzą się do Gorzowa Wielkopolskiego.
To właśnie tarnowian oraz Stal będziemy gościć w Gdańsku na początku rundy rewanżowej. Z przewagą własnego toru również nie będzie łatwo, gdyż oba zespoły to aktualny lider i wicelider rozgrywek.
Statystki żużlowców Lotosu Wybrzeża po 7. kolejce ekstraligi:
kolejno: mecze, biegi, punkty, bonusy, średnia biegowa, śr. meczowa
Nicki Pedersen 7 41 103 3 2,585 14,71
Thomas Jonasson 7 39 65 4 1,769 9,28
Krystian Pieszczek 7 30 37 7 1,467 5,28
Renat Gafurow 1 6 7 1 1,333 7,00
Tomasz Chrzanowski 7 34 39 5 1,294 5,57
Maksims Bogdanovs 6 27 31 2 1,222 5,16
Kamil Brzozowski 5 15 8 2 0,667 1,60
Marcel Szymko 7 19 6 2 0,421 0,86
średnia meczowa nie uwzględnia punktów bonusowych
Kluby sportowe
Opinie (92) 2 zablokowane
-
2012-06-04 17:38
BOJKOT stacji LOTOS (1)
do czasu odejścia oborowego
- 10 39
-
2012-06-04 20:08
A na której stacji jest paliwo nie z naszej rafinerii? Oświeć mnie
- 14 0
-
2012-06-04 17:46
(1)
Wywalcie tego Ozila ze składu ,nie mozna patrzec na jego jazde !!!
- 47 4
-
2012-06-05 14:44
Dobra wywalimy, ale kto za niego pojedzie, możesz spróbować mądralo i nie jestem fanem Chrzanowskiego i Polnego dodam.
- 0 0
-
2012-06-04 17:46
(5)
Zaraz sie znajdą ludzie co oczywiście jadą na Chrzanowskiego tylko pamiętajcie że to zawodnik drugiej lini . Czyli nie prowadzący parę . Myślę że swoje robi zdobywa po te 6-8 ptk . Naprawdę wina w tym wszystkim leży po stronie włodarzy klubu. Nie zamierzam Chrzana w żaden sposób ale taką jest prawda
- 18 41
-
2012-06-04 18:16
Prawda, gość miał być uzupełnieniem składu i jest
Brakuje Świdra. Czasami taka sytuacja działa w ten sposób, że drugoliniowiec staje się liderem, ale rzadko. U Chrzana to nie zadziałało w ten sposob, pewnego poziomu nie przeskoczy.
- 14 2
-
2012-06-04 19:55
gdzie i kiedy on 6-8 punktów zdobywa ?!? max 5 i to najczęściej na własnych kolegach lub defektach rywali !
- 24 5
-
2012-06-04 20:54
Chrzan prowadzi parę, ale w rzeczywistości nie powinien, w ostatnim meczu zdobył 3 pkt blokując cały bieg Bogdanova i zrzucając go na 3 miejsce, a pozostałe 2 pkt na szymku i na defekcie. żenua.
- 17 4
-
2012-06-04 21:23
no zuzlowiec z niego pierwsza klasa tylko on jeden umie hamować na prostej zeby nie podjac walki,
facet umiejetnosci ma , byl dobrym zuzlowcem, ale teraz sie boi, i albo wezmie pozadne psychosesje na odblokowanie albo powinien przestac jezdzic bo naprawde zrobi sobie albo innym krzywde i wtedy to bedzie dramat - historia podobna do Dery - żona dzieci i przestal jezdzic "wazne ze Tobie sie nic nie stało"...- 13 0
-
2012-06-04 21:33
6-8 punktów to on robi w dwóch meczach
- 16 2
-
2012-06-04 18:36
cóż bez Świdra jak się utrzymamy w tej ekstralidze to będzie cud (1)
chłopaki pojechali naprawdę dobrze ale co zrobić? Szacun dla Nickiego , THJ i Pieszczka - to była naprawdę ekstraliga i to pokazali , że to są ekstraligowcy. Ale to za mało. Bogdanovs się może przebudzi bo jeździ coraz lepiej ale Chrzanowski to jest żal - on powinien zwyciężać na własnym torze z juniorami z przeciwnej drużyny! a jedzie jak ostatnia pipa! Do Brzozowskiego nie mam pretensji bo musi jechać ale daje z siebie co może. Ale mecz był do wygrania także Chomski z niektórymi to musi być męska rozmowa a szczególnie z kapitanem.
- 28 1
-
2012-06-05 14:51
Chomski nie ma z nimi gadać bo to nic nie da. Tutaj trzeba podjąć konkretne działania, czyli wypożyczyć Mroczkę z Gorzowa, no i Chomski może pogadać o tym z Komarnickim nie jest już prezesem, ale i tak pociąga za wszystkie sznurki w Stali. Do tego junior gość za Szymkę Rogowski lub Adamczak i bez nawet bez Świderskiego utrzymamy się kosztem Wrocka i Czewy.
- 1 0
-
2012-06-04 18:44
P. Chomski a co w 1 lidze nie otwiera sie gazu? albo spoznia 2 minuty?
Jak zawsze nasz super trener chrzani od rzeczy na to ze razem z Polnym złożyli skład zlepek z wiadomo kogo. Doprawdy nie wiem czym się tak podniecacie z tym Chomskim tymi fuksami typu awans do ekstraligi? On sam w to nie wierzył ale się udało. 3 Lata jego pracy i do eligi awansujemy z jednym THJ i naturalnie Krycha i to jest dobry trener? a Chrzanowski jeździł w SGP i co tam tez inaczej się gaz otwiera?
- 13 5
-
2012-06-04 18:47
a ja spytam dlaczego żużlowcy mają nas w d.... mam tu na mysli prezentacje (2)
- 47 0
-
2012-06-04 18:50
bo trener Chomski nimi zarządza i tylko ich przytula i głaszcze ale nigdy nie krzyczy a oni robią co chcą
- 17 3
-
2012-06-05 13:50
ale
Duduś sie zaprezentował przynajmniej:)
- 4 0
-
2012-06-04 19:01
(1)
Jeśli Chrzanowski po 15 latach jazdy robi 5 punktów a Pieszczek po naprawdę roku (niecałym) 6 to na miejscu Ozila szukałbym nowej pracy
- 37 3
-
2012-06-05 14:46
Chrzanowski musi szukać pracy ,ale w pierwszej lidze, tam jest jego miejsce, ekstraliga to dla niego za wysokie progi.
- 1 0
-
2012-06-04 19:39
Gdańskim żużlowcom brakuje strzelb
nie tylko żużlowcom ale i KOPACZOM z Gdańska i Gdyni
- 13 8
-
2012-06-04 19:41
Stasiu czy teraz dziennikarz P pomaga ci ukladac te bzdury po meczu
w taka ladna medialna papkę by zakryć slaby i nierówny skład?
- 24 2
-
2012-06-04 19:46
(2)
A czy nie można zatrudnić obcego spoza GP ?
- 12 2
-
2012-06-04 20:55
(1)
musi być 3 polaków w składzie nie licząc rezerwowego niesttety, tak to by już dawno Chrzana na taczkach wywieźli.
- 6 0
-
2012-06-05 09:44
jak wróci świder to bym go wstawil w meijsce chrzanowskiego a niech jedize brzozowski czy jakiś mroczka
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.