• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chrzanowski: Robi się ze mnie kozła ofiarnego

Marta
30 lipca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

Energa Wybrzeże - żużel

Najnowszy artykuł o klubie Energa Wybrzeże - żużel Energa Wybrzeże Gdańsk musi bić na alarm? Najgorszy start, przeciętnie w Anglii
 - Nie jesteśmy dziewczynkami żeby się obrażać  - mówi Renat Gafurow (na zdjęciu). Rosjanin dopiero po raz drugi w tym sezonie wystąpił w barwach Lotosu Wybrzeża.  - Nie jesteśmy dziewczynkami żeby się obrażać  - mówi Renat Gafurow (na zdjęciu). Rosjanin dopiero po raz drugi w tym sezonie wystąpił w barwach Lotosu Wybrzeża.

Na cztery kolejki przed końcem sezonu zasadniczego gdańscy żużlowcy znaleźli się na dnie ekstraligi. Lotos Wybrzeże przegrał w kompromitującym stylu i rozmiarach z Dospelem Włókniarzem Częstochowa. Zdziesiątkowana kontuzjami drużyna nie zrealizuje już zakładanego celu, jakim było spokojne utrzymanie. Miejsca w elicie przyjdzie zapewne bronić w barażach.



Czy żużlowcy Lotosu Wybrzeże utrzymają się w ekstralidze?

Klęskę pod Jasną Górą 29:61 (przeczytaj relację) najprościej tłumaczyć absencjami: Thomasa Jonassona i Maksima Bogdanovsa. Jednak co robiła reszta ekipy? Oprócz Nickiego PedersenaRenata Gafurowa nie widać było, aby gdańscy żużlowcy dawali z siebie zapowiadane 110 procent. Nie mogą też narzekać na złe przygotowanie toru na stadionie Włókniarza.

- Tor był oczywiście ciężki, ale był przygotowany dobrze, równo był polany przez deszcz. Nie było tak, że gdzieś było twardo, sucho czy jeszcze jakoś inaczej, wszędzie było równo i można się było ścigać. Tor był dobry - powiedział w rozmowie z naszym portalem Gafurow.

Co teraz zrobi trener? Czy Stanisław Chomski próbuje wywalczyć jeszcze jakieś punkty w czterech ostatnich kolejkach sezonu zasadniczego, czy też "schowa" Jonassona i Bogdanovsa, aby ci wykurowali się należycie na baraże? Szwed, zwłaszcza w Gdańsku może być groźny dla najlepszych, Łotysz jedzie nierówno i choć ostatnio zdobywa nieco więcej punktów w Gdańsku, to jednak wydaje się, że Gafurow powinien dostać przynajmniej jeszcze jedną szansę na pokazanie się w najlepszej lidze świata.

- To jest sport, to jest zdrowa rywalizacja, my nie jesteśmy jakimiś tam dziewczynkami, żeby się obrażać, że ten a nie inny jest wstawiany do składu, jak nie jedziesz, to jedzie następny, tak to jest w sporcie - mówi Rosjanin.

Od dłuższego już czasu gdański żużel balansuje na pograniczu ekstraligi i 1.Ligi. Po awansach następują spadki. W tym sezonie kibice znów muszą nastawiać się na "walkę o życie". Podnoszona jest wielokrotnie kwestia przedsezonowej selekcji. Z perspektywy kilku miesięcy widać, że błędem była rezygnacja z Dawida Stachyry, który mógłby pełnić rolę rezerwowego Polaka. "Davidoff" jest jednym z  liderów pierwszoligowej ekipy z Lublina, nie wiadomo wprawdzie jak poradziłby sobie w ekstralidze, ale nie można odmówić mu zaciętości czy waleczności na torze.

Zatrudniony w jego miejsce Tomasz Chrzanowski kompletnie pogubił się ze sprzętem. Gdański kapitan, podkreśla iż, zdaje sobie doskonale sprawę, że zawodzi, spada na niego fala krytyki niemal z każdej strony. Zresztą po meczu w Częstochowie doszło na tym tle do nieprzyjemnej sytuacji.

- Padły jakieś ostre słowa ze strony kibiców, którzy stali za kratą pod moim adresem. Zaprosiłem ich do parkingu, żeby przyszli porozmawiać, a nie na gorąco ubliżać mi. Robi się ze mnie kozła ofiarnego i cały zły wynik drużyny przelewa się tylko na moją osobę. W tym momencie jeden z kibiców przeskoczył przez płot i podszedł do mnie. W tym momencie zareagowała ochrona, zabrali go. Prosiłem jeszcze ochroniarzy, aby go zostawili, on przekonywał, że jest spokojny, ale ochrona wyprowadził go poza obiekt - powiedział Chrzanowski.

Poniżej poniżej oczekiwań jeździ Piotr Świderski. Co gorsza szybkiej poprawy formy z jego strony nie ma co się spodziewać. - On praktycznie tylko zaleczył kontuzję, dalej ma problemy ze zgięciem tej nogi. Widać, że to mu przeszkadza. To cień zawodnika sprzed kontuzji. Ale co mam zrobić> Przecież przed sezonem wszyscy zawodnicy deklarowali, że są warci ekstraligi - przyznaje Chomski.

Mankamenty formy można byłoby zamaskować dobrą jazdą parami, ale ta też nie istnieje. Starsi kibice z pewnością pamiętają, że pary - chociażby: Plech - Dzikowski czy Berliński - Dzikowski byli w Gdańsku nie do przejścia, a jeszcze przed rokiem pewnie radzili sobie Darcy WardMagnus Zetterstroemem.

We pogromie w Częstochowie "palce maczali" również juniorzy. Artur Czaja wraz z Hubertem Łęgowikiem zdobyli w sumie 9 punktów w siedmiu startach, gdańszczanie zaledwie 2 "oczka" również w siedmiu startach. Pod koniec lipca można by oczekiwać, że nasi jeźdźcy "nauczyli się już ekstraligi". Na usprawiedliwienie Krystiana Pieszczka przemawia wiek, siedemnastolatka nie można obarczać odpowiedzialnością za wyniki drużyny, co podkreślał ostatnio trener Chomski ale ewidentnie brakuje mu wsparcia.

Szkoleniowiec w niedzielę publicznie nie ukrywał faktu, że jest bardzo rozczarowany postawa swoich jeźdźców, zwłaszcza, że - jak podkreślił - klub wywiązuje się wobec nich ze swoich obowiązków.

- Żużel to jest sport gdzie nie można się oszukiwać. (...) Ważna jest walka i determinacja, zobaczmy z jaką Nicki pojechał determinacją, fakt pojechał trochę za ostro w Kennetha, ale on tak już jeździ. On z siebie wyjdzie aby coś zrobić, to jest na pograniczu faulu, gdyby Kenneth się wywrócił na pewno zostałby wykluczony ale tu chodzi o tą złość sportową, a nie: "jadę z tyłu i brandzluję powietrze". Jak takie burki, które z tyłu obszczekują karawanę. Przed sezonem każdy był mądry: "Ja, ja i tylko ja" i teraz zarząd zbiera cięgi . I można sobie teraz zadać pytanie czy choroba Świderskiego, który miał biegać w marcu była taka, ze faktycznie błąd popełnili lekarze i rehabilitanci? Czy po prostu to tak miało być? Na te pytania nie dostaniemy odpowiedzi. Za to zbiera się teraz falę krytyki, słuszną czy niesłuszną od kibiców, to się odbija na frekwencji i w tej sytuacji ciężko jest kierować klubem i prowadzić drużynę również - ocenił gdański szkoleniowiec.

Jeszcze kilkanaście dni temu liczyliśmy tutaj nawet na siedem punktów w wykonaniu naszych żużlowców do końcu sezonu zasadniczego. Rzeczywistość brutalnie zweryfikowała te plany. Z taką jazdą jak w Częstochowie nie można już liczyć na żaden punkt. Do meczu ze Spartą zostało 6 dni, w tak krótkim czasie palce Jonassona raczej się nie zrosną, Bogdanovs może wrócić na tor po ciężkim nokaucie jakiego doznał przed tygodniem, ale w żadnym sporcie nie można oczekiwać tego, że zawodnik od razu zaprezentuje taką samą a nawet wyższą formą niż przed przerwą.

Później gdańszczanie jadą do Bydgoszczy, gdzie trzeba potrafić jeździć na specyficznym torze, następnie do Gdańska przyjeżdża Unibax z Wardem, Sullivanem i Holderem, a Rzeszów (ostatnia kolejka) mocno będzie chciał się zrewanżować za porażkę na inaugurację.

- Trzeba koniecznie wyciągnąć wnioski z tego co się dziś tutaj stało. Jak będziemy rzeczywiście jechać w barażach to trzeba będzie tu jeszcze przyjechać. Jest mi obojętne z kim będziemy walczyć z Włókniarzem czy ze Spartą, łatwo nigdy nie będzie, w każdym przypadku trzeba wygrywać mecze - podsumował Gafurow.

Trener gdańszczan podkreślał w niedzielę dobitnie, że on nigdy nie pogodzi się z myślą, że już jest skazany na walkę w barażach. - Ja się nigdy nigdy nie pogodzę z tym ale teraz każdy z zawodników musiałby naprawdę wznieść się na wyżyny swojej formy, tego co aktualnie prezentuje. Częstochowa i Wrocław ma naprawdę trudny układ spotkań, trudniejszy niż my. My teoretycznie mamy więcej możliwości, ale trzeba je wykorzystywać - podkreślił Chomski.

Przypomnijmy, że po zakończeniu sezonu zasadniczego rozgrywki zakończą się dla drużyn z miejsc 5-8, dwie najsłabsze drużyny pojadą w dwumeczu o udział w barażach z 2. zespołem I ligi, a najlepsza czwórka walczyć będzie o medale.

Statystki żużlowców Lotosu Wybrzeża po 14. kolejce ekstraligi
kolejno: mecze, biegi, punkty, bonusy, średnia biegowa, śr. meczowa
Nicki Pedersen 14 81 203 5 2,568 14,50
Thomas Jonasson 11 61 93 8 1,656 8,45
Renat Gafurow 2 12 16 1 1,416 8,00
Maksims Bogdanovs 12 53 61 5 1,245 5,08
Zbigniew Suchecki 4 19 21 2 1,211 5,25
Krystian Pieszczek 14 60 62 10 1,200 4,43
Tomasz Chrzanowski 13 58 54 6 1,034 4,15
Piotr Świderski 4 15 15 0 1,000 3,75
Kamil Brzozowski 7 22 10 2 0,545 1,43
Marcel Szymko 14 37 14 3 0,460 1,00
średnia meczowa nie uwzględnia punktów bonusowych
Marta

Opinie (155) 8 zablokowanych

  • jeśli tylko jest to możliwe (3)

    to niech menadżerem tego klubu zostanie ponownie Zenek, byleby się nie brał do trenowania i ustalania składu (jak sobie przypomnę, że wzmacniał Wybrzeże, kontraktując Dubickiego, to do dzisiaj nie mogę przestać kląć i na dodatek jeszcze się wtedy do rowu wrąbał samochodem, by na stare lata zostać niepełnosprawnym); papiery instruktorskie mają bodajże Olson i Mirek Berliński - niech trenują chłopaków i ustalają taktykę - więcej szkód niż Chomski na pewno nie narobią, a może przy wsparciu Gerarda Sikory nawet do czegoś tę drużynę - jakakolwiek będzie w przyszłym sezonie - doprowadzą. Bylebyśmy nie musieli już oglądać tych genialnych strategów, którzy w tym roku zdeptali do reszty godność klubu, miasta i sponsora. I jeszcze jedno: nie mogę spokojnie czytać tłumaczeń Pana Chomskiego. Już za samo to, co nagadał, wyrzuciłbym go z klubu i kazał Berlińskiemu prowadzić drużynę w niedzielę. Pan Stanisław nieodwołalnie stracił kontakt z rzeczywistością. Niechże go córka ratuje, bo to się dla niego źle skończy. Mam nadzieję, że nikt przy zdrowych zmysłach już nigdy nie zatrudni go w żadnym klubie w Polsce, ani nigdzie, gdzie potrafią czytać w naszym języku.

    • 11 4

    • Dopóki jest "ten zarzad" Gerarda Sikory jako menadzera,trenera,działacza,nie zobaczysz... (2)

      ...no moze zobaczysz,ale na trybunie jako widza.

      • 1 0

      • ja to niestety wiem (1)

        ale po cichu liczę na to, że Polny już długo nie będzie prezesem. Za to, do czego doprowadził tę drużynę, za roztrwonienie całego - nie tylko finansowego, ale i marketingowego - kapitału klubu, miasta i sponsora, powinien być przez Adamowicza i Olechnowicza natychmiast odsunięty od prowadzenia GKS. Może właśnie trwają już w tej sprawie jakieś rozmowy, bo coś długo nie słyszymy jego żałosnych komentarzy w Wybrzeże TV.

        • 1 0

        • moim zdaniem "ktoś" powinien zwołać konferencje prasową,zaprosić sterników,kibiców,sponsorów i sobie wyjaśnić pewne kwestie. Wybrzeże TV nie jest wystarczające. Co do samego p.Gerarda Sikory,dawno nie miałem okazji z nim rozmawiać,ale jak sie nadaży takowa napewno porozmawiamy :)

          • 1 0

  • Jadą??!!!

    Już dawno pojechali...cała żużlowa Polska się z nas śmieje.....nie dziwota ,że jesteśmy kandydatem do spadku.....nie ma gorszego zespołu od nas...:/ ... przykre ale prawdziwe niestety

    • 13 1

  • Pytania...

    nie wiem dlaczego zrezygnowano z Gafurowa ? ze Stachyry ?
    dlaczego zakontraktowano Świderskiego ?...nie trzeba być lekarzem aby wiedzieć,że taki wypadek i co za tym idzie,kontuzja na długo skaże zawodnika w odstawkę...
    nie wiem dlaczego po nędznym sezonie zakupiono Chrzanowskiego?
    nie wiem dlaczego podczas meczu dobiera się kontrastowo zawodników ?...Jonson-Chrzanowski ,itp...dystansując słabszych jeszcze przed startem?
    nie wiem dlaczego jeden zawodnik potrafi dać z siebie wszystko ? - Pedersen.
    Wiem za to ,że jest mi wstyd przed nim,że jeździ w tak słabej ekipie,że tylko on jeden potrafi jeździć w E-Lidze i zasługuje na kasę za swoją jazdę.
    Wiem,że gdyby zdarzył się cud i zostalibyśmy w E-Lidze to chyba żaden liczący się w żużlowym świecie zawodnik nie będzie chciał tutaj jeździć...
    Po tym co teraz ogląda...po tym w jakim składzie miałby jeździć... to sam wstyd dla zawodnika dobrej klasy...
    To tyle...

    • 15 2

  • Panowie, Panie, Drodzy Kibice !

    Przemyślenia z drugiej strony. To, że ów Chrzanek się nie nadaje do ekstraligii śmiem nawet wątpić czy w I-szej lidze dałby sobie radę ! w to chyba nikt nie wątpi ?!?!? Ale, który z was nie przyjął by angażu jeśli oferowali by lepsze warunki pracy patrz budżet na sezon 2012, chyba każdy co?!? Więc przyjął, a że się nie nadaję no cóż to tylko w Gdańsku takiego zawodnika kreuje się na lidera Żaden klub by tego nie uczynił bo to WSTYD! Więc może za wyniki "lidera" powinien odpowiedzieć zarząd, trener, Sam zawodnik co ma zrobić jak nie potrafi jeżdzić, nic cieszyć się ,że ma angaż i to z mianem kapitana. Bez żadnych konsekwencji. Bajka ,co !?!? takie rzeczy niestety będą dopóki nie zmieni się zarząd tego zasłużonego klubu plus oczywiście trener. Wynik w Częstochowie przelał czarę goryczy. Wstyd, Hańba szkoda zawsze tylko Nas kibiców, którzy płacą za "widowisko" i za każdym razem po meczu mamy nadzieje, że po następnym będzie lepiej i jest 61:29 o to cały szacunek ze strony zawodników i klubu w naszą stronę!!!!!

    • 24 0

  • awans spadek awans spadek awans spadek awans spadek ............... (1)

    • 13 1

    • Be ze mnie

      • 5 0

  • POLNY SZYKUJ SKŁAD NA 1 LIGĘ PODOBNO JUŻ ROZMOWY SIĘ TOCZĄ Z ANDERSENEM KUCIAPĄ JESZCZE WYTRZESZCZ ŚWIDER SZYMKO I POWRÓT SPERZA I MAMY NIEZŁĄ PAKĘ TYLKO POPROŚ LOTOS O 8 BANIEK BO 7 TO ZA MAŁO

    • 17 1

  • Przyznaje ze broniłem Polnego (2)

    i Chomskiego też. W pamięci miałem jak Bogdanow, w Gdańsku, przywoził e-ligowych zawodników, wydawało się że to może być drugi Grisza Łaguta, tylko mu troche kasy na sprzęt dać. Wierzyłem lekarzom Świdra, że się już pozbierał po kontuzji, że to "okazja" na rynku transferowym. On przed upadkiem naprawdę był jednym z lepszych zawodników w e-lidze. Chrzanek też wydawał się niezły na II linie, w Grudziądzu, zwłaszcza w I fazie sezonu jeździł całkiem nieźle. Do tego THJ - sezon bajka w I lidze, Nicki - tu się nawet obawiałem czy będzie punktował, czy dorówna Darciemu. Niepotrzebnie jak się okazało. No i na koniec Krycha, który miał zawojować ligę. Szymko miał być kolarzem i jest - tu żadnego rozczarowania nie ma.
    Dlaczego to wszystko się nie udało? Czy to wina planowania? Teraz wiadomo, że lepszy byłby Walasek, ale przed sezonem wszyscy krzyczeli (łącznie ze mną), że to Złotówa i tylko nas wydoi a nic nie da w zamian. Podobnie Ułamek.

    • 11 1

    • ja też byłem umiarkowanym optymistą (1)

      ale co to ma do rzeczy. Dajemy ciała po całości. Cała Polska się z nas śmieje. Nie było żadnego planu ratunkowego na wypadek, gdyby któryś z rekonwalescentów był bez formy. Tzn. od biedy zastępcą Bogdanovsa może być Gafurov, ale za Świdra nie mieliśmy i nie mamy nikogo! A w związku ze zmianą przepisów odnośnie liczby Polaków w składzie - to się właśnie okazało naszą piętą Achillesową. Tyle że my kibice nie powinniśmy się przejmować takimi kwestiami, a mądrzejsi od nas: Prezes i Trener - nie mogą o czymś takim zapomnieć. Nie ma co! To były najgorsze transfery w lidze, a biorąc pod uwagę wydane pieniądze - wręcz katastrofalne. I to za to powinni odpowiedzieć sternicy Wybrzeża. Ich podania o dymisje powinny po wczorajszym meczu leżeć w klubie i niech się zajmie nimi Zarząd. Jeśli uzna, że klub stać na taką hańbę, to ich nie przyjmie; jeśli ma resztki honoru - to się z Panami pożegna. A wystarczyło tylko nie przeganiać Stachyry, albo zakontraktować Krzyśka Jabłońskiego z opcją wypożyczenia (gdyby Świder był zdrowy i w formie, mógłby odejść do innego klubu). Tylko tyle i aż tyle. Widać zabrakło kasy, albo wyobraźni, albo jednego i drugiego. W każdym bądź razie od lekarzy, którzy podpisali opinie, że Świder będzie zdolny do jazdy w marcu, klub powinien dochodzić wielomilionowego odszkodowania za utracone korzyści.

      • 10 0

      • Na wypadek gdyby Świder nie jeździł..?

        Człowieku nawet mój pies wiedział, że nie będzie jeździł bo kupili kuternogę z kontuzją - to jak miał jeździć - chcą mu fundować rentę - ich sprawa, ale powinni jednego extra zawodnika E-ligowego kupić więcej - a co zrobili? Kupili Chrzanowskiego, o którym nawet mój pies wiedział że g.ówno pojedzie, dali kasę na sprzęt Brzozowskiemu, z którego mój pies się śmiał, że będzie w E-lidze startować oraz na końcu w ramach nerwowych ruchów pod koniec sezonu wypożyczyli Sucheckiego - o którym nawet mój pies nic nie wiedział.. który okazał się z resztą najlepszy z tych panów.. oni nie powinni szukać zastępcy tylko zawodników pierwszej linii = a nie zrobili tego!!! DLACZEGO???

        • 1 1

  • i później sie dziwią wszyscy ludzie...

    ...że bilety na różne mecze: żużel, piłka nożna i ręczna, siatkówka, itp. oraz inne imprezy, także te około sportowe są bardzo wysokie. Każdy klub musi sobie "odbić" jakoś trzymanie zawodnika u siebie, więc w konsekwencji tak robią. Żadna to nowość, jedynie stara rutyna.

    • 5 0

  • Panie Chomski! Wypożyczmy Hampela i sparujmy go ze Swiderskim

    może kontuzje ich zmobilizują do walki

    • 4 3

  • "drodzy" kibice Lotosu Wybrzeża, przypominam, że:mam na was wbite i możecie mi skoczyć

    po Pepsi, tyle waszego, leszcze

    • 5 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Wybrzeża

H.Skrzydlewska Orzeł Łódź
95% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
1% REMIS
4% H.Skrzydlewska Orzeł Łódź

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Wybrzeża

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Arkadiusz Miłuch 4 16 100%
2 Karol Madajczyk 4 15 100%
3 Wojtas Fc zdunkowo 5 15 80%
4 Wojtas Fc zdunkowo 5 15 80%
5 Piotr Fritza 5 15 80%

Tabela

METALKAS 2. Ekstraliga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Innpro ROW Rybnik 5 5 0 0 +60 10
2 Cellfast Wilki Krosno 5 4 0 1 +20 8
3 Abramczyk Polonia Bydgoszcz 4 3 0 1 +37 6
4 Arged Malesa Ostrów Wlkp. 4 2 0 2 +4 4
5 Texom Stal Rzeszów 5 2 0 3 +7 4
6 #OrzechowaOsada PSŻ Poznań 4 1 1 2 -19 3
7 Energa Wybrzeże Gdańsk 5 0 1 4 -49 1
8 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 4 0 0 4 -60 0
W sezonie zasadniczym każdy pojedzie z każdym mecz i rewanż. Do play-off awansuje 6 drużyn. Następnie rozegrają ćwierćfinały (1 drużyna z 6., 2 z 5 i 3 z 4). Do półfinałów wejdą ich zwycięzcy oraz tzw. "lucky loser" - drużyna, która przegra swój ćwierćfinał najmniejszą różnicą (w przypadku równości, zdecyduje dorobek z rundy zasadniczej). Z finału awans do PGE Ekstraligi wywalczy zwycięstwa. Awansu nie otrzyma jednak drużyna zagraniczna.
Natomiast ostatni zespół sezonu zasadniczego zostanie zdegradowany do Krajowej Ligi Żużlowej.

Wyniki 5 kolejki

  • Texom Stal Rzeszów - ENERGA WYBRZEŻE GDAŃSK 52:38
  • Innpro ROW Rybnik - Cellfast Wilki Krosno 56:34
  • Arged Malesa Ostrów Wlkp. - H.Skrzydlewska Orzeł Łódź (mecz przerwany po 6.biegu - nowy termin do ustalenia)
  • #OrzechowaOsada PSŻ Poznań - Abramczyk Polonia Bydgoszcz (przełożony z uwagi na warunki atmosferyczne)

Ostatnie wyniki Wybrzeża

18 maja 2024, godz. 16:30
86% Texom Stal Rzeszów
1% REMIS
13% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
23% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
1% REMIS
76% Abramczyk Polonia Bydgoszcz

Relacje LIVE

Najczęściej czytane