Monika Stachowska po dziesięciu latach spędzonych w Trójmieście zdecydowała się na transfer do Francji. Była już szczypiornistka Vistalu Łączpolu Gdynia w najbliższym sezonie występować będzie w Arvor 29 Pays de Brest. To siódma drużyna tamtejszej ekstraklasy. Natomiast gdynianki nadal będzie prowadzić Jerzy Ciepliński. Trener przepadł w konkursie na selekcjonera reprezentacji Polski
.
2010-05-20 07:00
2010-05-20 07:31
Gdzie te czasy kiedy Start z Moniką, Galą i Darią Tiesler w składzie pokonywał w derbach AZS w jego hali.
POWODZENIA MONIKO!!!
2010-05-20 07:47
akurat zle trafiles bo ta cala trojka potem zostawila Start na lodzie i czmychnela do AZS
ale derby takie rzeczywiscie byly i to chyba ze dwa razy :):)
2010-05-20 08:05
Tak pamiętam jak czmychały w czarnych płaszczach, maskach na twarzach i szerokimi kapeluszami na głowach żeby ich nikt nie rozpoznał.
Dla zainteresowanych mogę podać nawet trasę czmychania wyżej wymienionej trójki.
Pamiętam również że było to ciemną, bezksiężycową nocą a jak czmychały to jeszcze się śmiały a nawet czmychając pod dworcem na Żabiance z tego śmiechu się pokładały.
2010-05-20 09:00
I odmawiały super ofertom Startu. A jakby zostały to by teraz były milionerkami. Tyle szmalu przeszło im obok nosa. Człowieku!!! Przestań pisać pierdoły!!! Dla Ciebie wszyscy co szukają lepszego wyjścia to UCIEKINIERZY. Zdychajcie z głodu grajcie za FREE a tak i tak taki gamoń znajdzie jakieś pomyje żeby na Was wylać. Sam człowieku chyba mieszkasz pod mostem i jesz co inni do kibla wyrzucą - smacznego. Tobie widać wszystko jedno. Idź dalej i żyj dalej w swoim TROLOWSKIM stylu.
Równiez tak jak y nie podpisuję się
2010-05-20 19:58
2010-05-20 13:57
Tia, Start był wówczas tak świetnie prosperującym klubem, że zawodniczkom poprzewracało się w głowach i poszły gdzie indziej. Rozumiem, że Ty byłbyś gotów pracować kilka miesięcy albo i dłużej za darmo, nie jedząc i nie płacąc czynszu, rachunków itp.?
A z całą trójką to i tak nie masz racji, bo Gala dograła ostatni sezon do końca.
2010-05-20 07:57
Jesteś po prostu kretynem !!! A Monice życzę powodzenia i przede wszystkim rozwoju sportowego .
2010-05-20 08:25
No cóż -druga snajperka w drużynie , zawodniczka uniwersalna i chcą jej dać kasę jak rezerwowej...no comments..
2010-05-20 09:00
Prawdy są trzy: cała prawda, święta prawda i gówno prawda
2010-05-20 09:24
krócej nie dało się tego wypowiedzieć.
pamiętajmy, że dopóki nikt nie powie jak było możemy sobie dumać. a na razie dosyć mało przekonywująco zważając na fakt pozostających bądź nowych zawodniczek mówiła Monika.
2010-05-20 09:26
chciałbym życzyć Monice również wszystkiego najlepszego - w sporcie i w życiu
2010-05-20 09:25
Skopiowałem mój komentarz który dodałem po artykułem:
"Vistal Łączpol o wyższe cele z przebudowaną drużyną Stachowska i Aleksandrowicz odejdą"
z dnia:12 maja 2010
"A po zakończeniu kariery iść pod kościół albo do MOPS-u po zapomogę!! Czy o to Tobie chodzi?
Kochani Kibice!! Zawodniczki również jedzą, żyją, mieszkają, ubierają się, myślą o przyszłości (tak jak wszyscy pracujący ludzie) a to wiąże się z wydatkami. To jest aktualnie ich zawód i z tego punktu należy na to patrzeć. Kariera trwa tylko kilka -rzadko- kilkanaście lat.
Monika Stachowska wybrała taką opcję i należy to uszanować!!!
Odnośnie wypowiedzi M. Stachowskiej w mediach to uważam, że popełniła pewne "faux pas". Tematów dotyczących kontraktów nie porusza się na ogólnych forach. To są sprawy pomiędzy stronami tj. w tym wypadku M. Stachowska a Vistalem Łączpol Gdynia. Normalni śmiertelnicy nigdy nie będą mogli sprawdzić czy to klub mówi prawdę czy zawodniczka mówi prawdę. Tylko Oni z sąbą rozmawiali i tylko oni znają prawdziwe szczegóły rozmów.
Chciałbym życzyć jeszcze p. Monice Stachowskiej wszystkiego najlepszego w nowym klubie i aby spełniły się Pani wszelkie marzenia".
Nic dodać nic ująć
2010-05-26 21:51
Miała propozycje tak jak wszystkie najlepsze,przecież już w zeszłym sezonie mówiła
o wyjeżdzie za granicę zimień charismę na krótką pamięć
2010-05-26 23:09
mało jesteś rozważny skoro nie potrafisz czytać ze zrozumieniem - na każdy kroku Stacha podkreślała,że z nie chce z Trojmiasta wyjeżdżać
2010-05-20 10:39
W Dzięnniku Bałtyckim rozmowa z Moniką Stachowską ,, Odchodzę nie mam żalu,,Monia wreszczie ktoś powiedział prawdę.
2010-05-20 12:03
Żenada,żeby Vistal puszczał jedną z najlepszych zawodniczek reprezentującą ten klub... Niech dalej pozyskują zawodniczki, które nie potrafią nawet biegać. Gratulację Moniko decyzji!!!Powodzenia!!!
2010-05-20 13:42
Tak już jest Monika grała wszędzie, a nigdzie nie była wybitna. Dostała propozycję taką jaką dostała. Wyjeżdża do Francji - jej wybór. Mam nadzieję, że będzie miała lepiej. Napiszę, żeby ci, którzy mają problemy z czytaniem nie dopowiadali sobie sami. Nie uważam decyzji klubu za najbardziej trafną.
2010-05-20 14:06
oj sun mam nadzieję że zajdziesz i nie będziesz pisał już głupot. Była słaba rzuciła jedynie ponad 120 bramek, słabo broniła i .... brak słów, chłopie ogarnij się
2010-05-21 07:28
Czy ja napisałem, że rzuciła mało bramek, czy napisałem, że słabo broniła? Określ proszę na jakiej pozycji gra Monika?
2010-05-20 23:07
SUN wiesz doskonale ze o wszystkim , w tym o transferach decyduje w tym klubie sam on, wiec albo sie nie wypowiadaj bo piszesz bzdury albo choć raz oceń faktycznie postępowanie swojego ulubionego "trenera" - gdyby tylko chciał Stacha nie wyjeżdżałaby z Gdyni.
2010-05-20 16:35
jednak bóg czuwa nad polska pilka reczna,dziekujemy!
2010-05-20 16:48
taa, lepsze już nawet dostawanie batów z kim popadnie z trenerami pokroju Krzysztofa P.
2010-05-21 11:34
1)uważam, że kandydatura J.C była najlepszą dla polskiej kadry seniorek. Jednakże z pktu widzenia fana zespołu z Gdyni dobrze się stało, że jednak nim nie został.
2)Generalnie nie powinno być tak, ze trener obejmujący posadę trenera kadry prowadzi też klub w Ekstrakalsie.
3) posumowując pkt 1 i 2 oznacza to, że Pani Karkut nie jest najlepszym rozwiązaniem dla polskiej piłki ręcznej
2010-05-20 18:09
dziekujemy za wspaniala gre dla gdyni i powodzenia MONISIU na obczyznie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
