• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Piłkarze Lechii przegrali sparing z Lechem

ras.
2 lipca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Lechia Gdańsk

Piłkarzy Lechii czeka jeszcze sporo pracy, by zgrać się w nowym składzie. W Grodzisku Wlkp. biało-zieloni nie byli w stanie przeciwstawić się Lechowi. Na zdjęciu Danijel Aleksić. Piłkarzy Lechii czeka jeszcze sporo pracy, by zgrać się w nowym składzie. W Grodzisku Wlkp. biało-zieloni nie byli w stanie przeciwstawić się Lechowi. Na zdjęciu Danijel Aleksić.

Lechia Gdańsk przegrała z Lechem Poznań 0:3 (0:1) w pierwszym sparingu podczas zgrupowania w Grodzisku Wielkopolskim. W biało-zielonych barwach zadebiutowało aż czterech nowych graczy: Daniel Łukasik, Bartłomiej Pawłowski, Dariusz Trela i Diogo Ribeiro. W czwartek gdańszczanie mieli zmierzyć się z Wartą Poznań, ale sparing ten został odwołany. W sobotę Lechia zagra z Górnikiem Zabrze. Po środowym starciu zgrupowanie opuściło czterech piłkarzy Lechii.



Bramki: Sz.Pawłowski 30, Kędziora 57, Ubiparip 81

LECHIA
I połowa: Trela - Pietrowski, Janicki, Polczak, Leković - Łukasik, Vranjes - Makuszewski, Aleksić, Grzelczak - Ribeiro.

II połowa: Podleśny - Stolarski, Janicki, Polczak, Leković - Borysiuk, Dźwigała - Frankowski, Wiśniewski, Pawłowski - Buksa

LECH: Kotorowski (46 Gostomski) - Kędziora (85 Bednarek), Wołąkiewicz (81 Ajauuri), Wilusz (46 Kamiński), Henriquez - Trałka, Linetty (69 Formella) - Lovrencsics, Jevtić, Pawłowski - Hamalainen (63 Ubiparip).

Gdańszczanie w Grodzisku Wielkopolskim przebywają od poniedziałku. Mecz z Lechem Poznań był ich drugim sprawdzianem podczas letnich przygotowań po skromnym zwycięstwie na PGE Arenie przeciwko I-ligowej Olimpii Grudziądz. Przeciwko wicemistrzom Polski w biało-zielonych barwach zadebiutowali: Dariusz Trela, Daniel Łukasik, Diogo RibeiroBartłomiej Pawłowski.

Trener Joaquim Machado podczas środowego spotkania zdecydował się wystawić na prawej obronie nominalnego defensywnego pomocnika Marcina Pietrowskiego. Wychowanek Lechii grał już na tej pozycji pojedyncze mecze w poprzednim sezonie i gdy Lechia pozyskała trzech środkowych pomocników: Adama Dźwigałę, Ariela Borysiuka i Łukasika, od razu pojawiły się spekulacje, że "Jedi" być może na stałe przeniesie się do linii defensywnej. Tym bardziej, że poza testowanym Piotrem Polczakiem gdańszczanie głównie rozstawali się z obrońcami.

Spotkanie w Grodzisku Wielkopolskim rozpoczęło się od groźnej akcji Lecha. Już w 7. minucie bliski zdobycia bramki po dośrodkowaniu był Kasper Hamalainen, ale Finowi zabrakło centymetrów, by umieścić piłkę w siatce. Choć poznanianie przeważali w pierwszej połowie, mieli problemy z rozmontowaniem defensywy biało-zielonych. Blisko pokonania Treli z dystansu był Szymon Pawłowski, ale bramkarz Lechii z trudem obronił jego uderzenie.

Lechia odpowiedziała strzałem Stojana Vranesa, ale piłka uderzona przez Bośniaka poszybowała ponad poprzeczką. Chwilę później znakomitym dośrodkowaniem w pole karne popisał się z lewego skrzydła Piotr Grzelczak, ale uderzenie głową Danijela Aleksicia kapitalnie wybronił Krzysztof Kotorowski.

Kolejna akcja zakończyła się bramką dla zespołu z Poznania. Przymierzany wcześniej do Lechii Maciej Wilusz uruchomił Pawłowskiego, a ten precyzyjnie dośrodkował do Darko Jevticia, który nie miał problemów z pokonaniem Treli.

Chwilę później po stałym fragmencie gry i dośrodkowaniu Vranjesa celnie główkował Pietrowski, ale bramkarz lechitów po raz kolejny był na posterunku. Przed przerwą wyrównać po podaniu Grzelczaka próbował jeszcze Aleksić, ale nieczyste uderzenie z pierwszej piłki nie sprawiło trudności Kotorowskiemu.

Na drugą połowę lechici wyszli dokonując dwóch zmian, za to z lechistów na boisku pozostali jedynie: Nikola Leković, Rafał Janicki i testowany Polczak. Ponownie inicjatywę od początku przejął Lech, który potrzebował niespełna kwadransa, by podwyższyć prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Lovrencsicsa Damiana Podleśnego pokonał uderzeniem głową niepilnowany Tomasz Kędziora.

Lechia zdołała odpowiedzieć tylko niecelnymi strzałami Piotra WiśniewskiegoAdama Buksy. Za to rozpędzony w ofensywie Lech zadał kolejny cios po akcji zainicjowanej przez Dariusza Formellę. Były piłkarz Arki Gdynia podał w pole karne do Szymona Pawłowskiego, a ten odegrał do Vojo Ubiparipa, który uderzał na pustą bramkę i przypieczętował wygraną Lecha.

Z zawodników, którzy znaleźli się w kadrze Lechii na zgrupowanie, na boisku nie pojawili się: Zaur Sadajew, Adłan Kacajew, Bernard Powszuk, Damian Garbacik, Wojciech Zyska, Przemysław KamińskiŁukasz Kopka.

Kopka, Zyska i Garbacik opuścili już zgrupowanie i trenować będą z zespołem rezerw. Ponadto Lechia zrezygnowała z dalszych testów Polczaka. Kolejny sparing gdańszczanie rozegrają w sobotę, a ich rywalem będzie Górnik Zabrze.

Letnie sparingi Lechii:
bilans: 1 zwycięstwo, 1 porażka, bramki 1:3
28 czerwca (Gdańsk, PGE Arena) Olimpia Grudziądz 1:0 (1:0)
bramka: Vranjes (karny)
2 lipca (Grodzisk Wlkp.) Lech Poznań 0:3 (0:1)
5 lipca (Grodzisk Wlkp.) Górnik Zabrze godz. 17
9 lipca (Chojnice) Apoel Nikozja (Cypr)
12 lipca (Gdańsk, Traugutta) Panathinaikos Ateny (Grecja)
ras.

Kluby sportowe

Opinie (70) ponad 20 zablokowanych

  • Bramki: Sz.Pawłowski 30, Kędziora 57, Ubiparip 81

    Kolejna akcja zakończyła się bramką dla zespołu z Poznania. Przymierzany wcześniej do Lechii Maciej Wilusz uruchomił Pawłowskiego, a ten precyzyjnie dośrodkował do Darko Jevticia, który nie miał problemów z pokonaniem Treli.

    PRZYZNAM, ŻE SIĘ TROCHE POGUBIŁEM... 3:0 CZY 4:0?

    • 16 5

  • Lech jest słaby, ten sam skład. Lechia powinna (4)

    wygrać. Mamy pakę na pierwszą trójkę w lidze.

    • 31 47

    • To, ze mamy pake to nie znaczy, ze ... (2)

      od razu bedziemy wygrywac 10:0. Na to liczyles.
      Nie od razu Rzym zbudowano ... mysle, ze jeszcze pierwszy mecz w ekstraklasie z Jaga moze byc nienajlepszy, ale z czasem wszystko powinno byc ok. Zawodnicy maja umiejetnosci bynajmniej na polska lige

      • 8 10

      • niedługo będziemy wygrywać po 10:0, zobaczycie

        • 9 6

      • nie masz racji

        bo drużynę buduje się od obrony!

        • 11 7

    • kto ma?

      wy macie? tzn ze jestes betonem ? jaki wstyd!

      • 13 24

  • Ten wynik nie powinien nikogo zaskoczyć

    To było do przewidzenia na tym etapie budowy nowej Lechii . Martwi mnie jedynie to , że do rozpoczęcia rozgrywek ligowych zostało już tak mało czasu . Naszej drużynie będzie brakowało zgrania . To może się odbić na wynikach meczy Lechii
    na początku nowego sezonu . Tym , którzy już typowali Lechię na lidera ekstraklasy , zalecam więcej zdrowego rozsądku . Ewentualne sukcesy Lechii potrzebować będą ciężkiej pracy i więcej czasu .

    • 23 9

  • Wynik = pożywka dla internautów.

    • 21 8

  • lech to zgrany zespół (3)

    Który długo gra już jednym składem a wzmocnienie jest kosmetyczne My Lechia musimy wszystko od początku budować bo cały skład jest nowy

    • 99 16

    • co dalej ? (2)

      bo niestety, ale taka sytuacja ze składem najprawdopodobniej będzie miała miejsce co sezon, jak ktoś błyśnie to go sprzedadzą.

      • 10 10

      • co sezon mogą ewentualnie sprzedać dwóch max trzech (1)

        wyróżniających się graczy za grubą kasę którą w dużym stopniu przeznaczą na nowe wzmocnienia. Teraz trzeba było przewietrzyć całą szatnie, pozbyć się dziadków i darmozjadów.

        • 18 5

        • pożyjemy zobaczymy

          2-3 max, o których wspominasz jak najbardziej się zgadza i oby tak było. ale nie zdziw się kolego jak karuzela transferowa będzie co sezon powtarzana.

          • 9 2

  • Wszystko kupione z odrzutu łącznie z trenerem i jest wynik

    • 46 24

  • no to spoko, mistrz jest nasz!

    • 19 11

  • Lech jest na zupełnie innym etapie przygotowań - el. do LE

    co nie zmienia faktu, iż wynik 0:3 to taki "kubełek zimnej wody" na rozpalone głowy hurraoptymistów.

    • 90 8

  • lechia

    Dziady jedne z Lechem powinniśmy wygrać z takim składem jaki mamy cienko to widzę

    • 30 42

  • LG idziemy na mistrza

    :)

    • 31 27

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Wojciech Tabis Tabis 35 69 62.9%
2 Piotr Matusiak 35 69 62.9%
3 Łukasz Gawlik 35 68 57.1%
4 Kazimierz Wróblewski 35 67 62.9%
5 Marek Sowiński 35 67 60%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 34 21 5 8 60:34 68
2 GKS Katowice 34 18 8 8 68:35 62
3 Arka Gdynia 34 18 8 8 52:34 62
4 Motor Lublin 34 16 8 10 49:42 56
5 Górnik Łęczna 34 14 13 7 35:29 55
6 Odra Opole 34 15 8 11 42:32 53
7 Wisła Płock 34 14 9 11 46:46 51
8 Miedź Legnica 34 13 12 9 52:36 51
9 GKS Tychy 34 16 3 15 43:47 51
10 Wisła Kraków 34 13 11 10 62:50 50
11 Stal Rzeszów 34 14 6 14 53:60 48
12 Chrobry Głogów 34 11 9 14 35:49 42
13 Znicz Pruszków 34 12 6 16 34:44 42
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 34 10 11 13 56:52 41
15 Polonia Warszawa 34 8 11 15 41:50 35
16 Resovia 34 9 7 18 39:60 34
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 34 4 11 19 26:59 23
18 Zagłębie Sosnowiec 34 2 10 22 21:55 16
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 34 kolejki

  • ARKA GDYNIA - GKS Katowice 0:1 (0:1)
  • Miedź Legnica - LECHIA GDAŃSK 4:1 (1:1)
  • Odra Opole - Znicz Pruszków 2:0 (1:0)
  • Wisła Płock - Resovia 1:2 (0:1)
  • Motor Lublin - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1 (2:0)
  • Chrobry Głogów - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
  • Wisła Kraków - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:3 (0:0)
  • GKS Tychy - Górnik Łęczna 0:1 (0:0)
  • Stal Rzeszów - Polonia Warszawa 1:2 (1:1)

Ostatnie wyniki Lechii

26 maja 2024, godz. 15:00
9% Miedź Legnica
17% REMIS
74% LECHIA Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane