- 1 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (87 opinii)
- 2 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (97 opinii)
- 3 Trener siatkarzy w szczerym wywiadzie (10 opinii)
- 4 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (16 opinii)
- 5 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (166 opinii)
- 6 Kolejne odejścia. Dłuższy sezon Wybrzeża (6 opinii)
Trenerowi Trefla Gdańsk grozi kara. Andrea Anastasi: Przepraszam tych, których uraziłem
Trefl Gdańsk
Pierwszy mecz półfinału siatkarzy pomiędzy Treflem Gdańsk i PGE Skrą Bełchatów (2:3) wywołał wiele emocji. Te negatywne udzieliły się Andrei Anastasiemu. Szkoleniowiec żółto-czarnych, przy asyście kamery telewizyjnej wykrzyczał niecenzuralne słowa w stronę jednego z sędziów liniowych, a następnie zrobił to także w stronę komisarza zawodów. Teraz może zostać ukarany przez PlusLigę. - To są emocje. Jestem impulsywny od zawsze. Uważam jednak, że jeśli miała mnie spotkać kara, to w trakcie spotkania, a nie teraz. Przepraszam tych, których uraziłem - mówi nam Włoch.
TREFL PRZEGRAŁ PIERWSZY MECZ PÓŁFINAŁY ZE SKRĄ - PRZECZYTAJ RELACJĘ Z TEGO MECZU, OCEŃ SIATKARZY I TRENERA, ZOBACZ ZDJĘCIA
Każdy kibic siatkarski, a głównie Trefla Gdańsk wie, że gestykulacja, rozmowy z sędziami, okazywanie złości - to niemal tradycyjny obrazek na ławce żółto-czarnych. Trener Andrea Anastasi nie raz powtarzał, że jest impulsywnym człowiekiem i nie spędza meczów na krześle, z przyklejonym na twarzy uśmiechem. Jego "przedstawienia" wpisały się już w obraz meczów PlusLigi i nie dziwią nikogo.
W środę Włoch nieco jednak przesadził. Niezadowolony z decyzji sędziego liniowego, w pewnym momencie wypalił mocno niecenzuralne słowa w jego stronę. Zrobił to tuż przy kamerze telewizyjnej, więc doskonale słyszeli to widzowie Polsatu Sport. Chwilę później dostało się też komisarzowi zawodów.
- Trochę mnie poniosło. Mówiłem po włosku, ale takie słowa słychać także od innych w polskim języku. Zdarza się nam, że nerwy biorą górę. W pewnym sensie jest to jednak aktorstwo - mówi Anastasi.
W trakcie spotkania Włoch otrzymał za swoje niewłaściwe zachowanie żółtą kartkę, ale nic więcej go nie spotkało. Pojawiły się jednak głosy, że za swoje nieodpowiednie zachowanie może zostać ukarany przez ligę.
Zawodnik
Andrea Anastasi (pierwszy trener)
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
- Uważam, że jeśli miała minie spotkać kara, to w trakcie spotkania, a nie teraz. Jednocześnie przepraszam tych, których uraziłem oraz widzów znajdujących się przez telewizorami - dodaje Włoch.
Z drugiej strony także inni trenerzy są impulsywni i dają upust emocjom tuż przy bocznej linii boiska. Dotyczy to także szkoleniowca PGE Skry Bełchatów, Roberto Piazzy.
Ostatnio sędziowie mieli jednak większy problem z trenerem żeńskiego Developres SkyRes Rzeszów, Lorenzo Micellim - w przeszłości prowadził Atom Trefl Sopot. Włoch nie zgadzał się z decyzją arbitra po wideoweryfikacji i w złości odepchnął drugiego sędziego. Został za to wyrzucony z boiska, a do tego czeka go kara pieniężna. Wydaje się jednak, że to przewinienie znacznie większego kalibru.
Teraz Anastasi musi skupić się głównie na odbudowie fizycznej zespołu, po którym widać, że jest zmęczony trzymeczową serią ćwierćfinałową z Jastrzębskim Węglem i pierwszym, pięciosetowym starciem w półfinale.
- Ze Skrą zagraliśmy dobry mecz, niestety nie mieliśmy energii, aby zakończyć go na naszą korzyść. Faza play-off toczy się bardzo szybko i nie ma czasu na odpowiednią regenerację. Nie wiem, czy uda się nam zebrać maksimum sił przed sobotnim spotkaniem. Mieliśmy swoje szanse na wygranie, ale ich nie wykorzystaliśmy. Jedziemy jednak do Bełchatowa z myślą, że możemy wygrać - kończy Anastasi.
Typowanie wyników
Jak typowano
83% | 250 typowań | PGE Skra Bełchatów | |
17% | 53 typowania | TREFL Gdańsk |
Playoff
Ćwierćfinały
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | |
bezpośredni awans do półfinału |
Asseco Resovia | |
Indykpol Olsztyn |
PGE Skra Bełchatów | |
bezpośredni awans do półfinału |
TREFL GDAŃSK | |
Jastrzębski Węgiel |
Półfinały
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | |
Indykpol Olsztyn |
PGE Skra Bełchatów | |
TREFL GDAŃSK |
Finał
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | |
PGE Skra Bełchatów |
Kluby sportowe
Opinie (22) 6 zablokowanych
-
2018-04-26 18:25
dożywotnia dyskwalifikacja (3)
- 6 60
-
2018-04-27 11:12
dla ciebie
Za wpis
- 0 1
-
2018-04-27 12:33
(1)
to nie dotyczy arki gdynia z 43 zarzutami za korupcje
- 0 2
-
2018-04-27 15:20
Od Arki 3 w bok parówo
- 1 0
-
2018-04-26 19:23
(2)
Ja nic nie słyszałam, ani na meczu, ani oglądając powtórkę w tv. Tylko było słychać oburzenie komentatorów. Aż dziw bierze, że Kadziewicza to poruszyło ;-)
- 53 3
-
2018-04-27 09:01
Poliglota to z Ciebie widać nie jest :) Rzucał "mięsem" zawodowo.
- 0 1
-
2018-04-27 09:57
Ksdziewicz jak przeszedl na druga strone to amnezja go dopadla. Sam zapomnial co wyprswial
- 4 0
-
2018-04-26 19:36
(1)
Wielki ekspert Kadziewicz mocny w g.....bie a na boisku nie bardzo mu szło, żal, że nie wspomniał o odpoczynku drużyn z 1 i 2 miejsca - co to za play offy w żadnej lidze świata nie ma takiego podziału. Zarządzający znowu mieszają i się dziwią,że kibiców coraz mniej!!!!!! a chyba to jest najważniejsze a nie ich stanowiska i kasa.
- 46 1
-
2018-04-27 11:45
Również nie przepadam za Kadziewiczem,
Trudno powiedzieć czy jest gorszym komentatorem czy gorszym był zawodnikiem, jednak tutaj rozumiem jego oburzenie w 100%. Kara powinna być dotkliwa, a Włochów nic tak nie boli jak ubytek mamony z kieszeni :)
- 0 2
-
2018-04-26 21:20
kierownik numero uno
- 11 0
-
2018-04-26 22:42
(7)
Trener Anastasi przeklina po włosku niemal ma każdym meczu domowym. To nie był ani pierwszy ani drugi raz . Jest to bardzo słabe tym bardziej że swoim zachowaniem i językiem daje przykład zawodnikom na boisku i w kwadracie. Rozumiem emocje i potrafię usprawiedliwić wiele ale On robi to prawie na każdym meczu.
- 8 38
-
2018-04-27 00:00
Taaa, bo my Polacy przecież w ogóle nie rzucamy k...mi przy każdej okazji :D (1)
Niektórym to słowo zastępuje przecinki i kropki.
A tu Włoch po włosku przeklina .... Straszne :D- 18 4
-
2018-04-27 11:37
Co innego krzyknąć "ku.wa" , a zupełnie co innego "ty ku.wo". Tak to wygląda kiedy zwracasz się do kogoś per "fancu.o" w wolnym tłumaczeniu niedosłownym. Poza tym język włoski to piękny język :)
- 2 1
-
2018-04-27 06:41
(4)
Czy znasz wloski, lub przynajmniej przeklenstwa w tym jezyku? Co to jest przeklenstwo?
- 3 0
-
2018-04-27 07:56
(3)
Tak znam język włoski . Również zdarza mi się przeklinać , ale nie jestem pierwszym trenerem zespołu plus ligi którego komentarze słychać bardzo wyraźnie po pierwsze na trybunach a po drugie w telewizji
- 2 7
-
2018-04-27 08:11
(2)
Nie przesadzaj, prawie nie było słychać, a już z pewnością nie "bardzo wyraźnie".
A tak w ogóle to napisz co powiedział, bo tyle gadania a nie wiadomo o jakie słowa to "oburzenie"- 4 3
-
2018-04-27 09:04
Ma rację , a to , że nie rozumiesz lżenia w obcym języku to już kwestia inna.
- 0 2
-
2018-04-27 13:09
"Prawie" czyni różnicę
- 0 1
-
2018-04-27 10:43
i tak to fajny chłop jest :-)
- 8 4
-
2018-04-27 11:46
Spoko gosc z niego
- 3 2
-
2018-04-27 16:33
Anastasi to
fajny facet a swoją drogą to sędzia zaspał więc został obudzony ,a kara była żółta kartka.
- 3 0
-
2018-04-27 16:57
emocje
Na tej rangi meczach sa takie emocje,ze trudno czasem się powstrzymac od wybuchu!!!!Szczególnie wtedy,gdzy sedziowie zle sedziuja a akurat na tym meczu tak było!!!!Sędzia główny zero własnych decyzji!!Oglądał sie tylko co inni sedziowie pokażą!!!ZGROZA!!!Zero decyzyjności z Jego strony a to On jako sędzia główny powinien dobrze obserwować i oceniać!!Nektórzy widza tylko zachowania trenerów,którzy są emocjonalnie związaniu z drużyną a nie widza nieprofesjonalnością sędziów !!!! I to na meczach takiej wysokiej rangi!!!!Z G R O Z A!!!!!
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.