Po kiepskim występie w turnieju drużynowym florecistek, w którym aktualne mistrzynie świata zajęły przedostatnie miejsce, Sylwia Gruchała obarczyła odpowiedzialnością za olimpijską klęskę trenera i władze związku, zarzucając im brak profesjonalizmu. Teraz zaatakował Adam Lisewski. Oskarżony o nadużywanie alkoholu prezes Polskiego Związku Szermierczego wystosował list otwarty do ministra sportu, w którym tłumaczy się i obwinia zawodników, w tym Gruchałę.
2008-08-27 11:02
Wg mnie to ta cała nasza ekipa trenerów, działaczy, i zawodników, za wybitne osiągniecia sportowe, na olimpiadzie powinna dostac sakiewkę yuanów i rubli i wracać na swoj koszt do domu. Wysyłamy ponad 250 sportowców którzy w 95% przynoszą wstyd, a potem na prawo i lewo sie żalą że nie było warunków, kasy, sponsorów, że jedni piją a my nie. Dlaczego nikt nie wyżalał sie przed olimpiadą , ze coś jest nie tak. Zastanawiam sie czy CI wszyscy którzy tak płaczą na prawo i lewo są lepsi od działączy. Czy i im sie nie zdarzło na "wakacjo-zgrupowaniach nabawić kaca.?? Podsumowując:
NIE MA TO JAK WAKACJE NA KOSZT PODATNIKA - NOCLEG,WYZYWIENIE, I ALKOHOL ZA DARMO.
2008-08-27 11:02
Kochani! -a czy ten caly Sport nie jest odzwierciedleniem tej Naszej Calej Polski , gospodarki ,polityki i tego calego burdelu jaki nas otacza i w jakim przyszlo nam zyc...
2008-08-27 11:30
Nie tak sie załatwia swoje porażki. Zarówno jedna i druga strona. Pewnie, że boli, gdy nagle ze szczytu spada sie na sam dół, ale wtedy trzeba pamietać iż ma sie swoje lata i można mieć pretensje tylko do siebie samego. Szczególnie gdy zawodnik ma tyle lat doświadczenia. Nie pomoże krzyk i dziecinne oskarżanie innych. Kasa, Misiu, kasa - pomoże tylko pewniej stanąć na nogach, ale pretensje do innych to już koniec kariery. Nawet gdy się ma taki talent jak maja niektórzy.
Cóż wtedy zostaje - medal ? Nie, medalik i paciorek - tym bardziej, że uroda też przemija, a swarliwej baby każdy unika jak diabła.
2008-08-27 11:36
- jeśli zawodnicy chcieliby coś elegancko, po cichu (po igrzyskach) załatwiać to sprawa nie ujrzałaby światła dziennego - więc proszę nie oceniać sprawy bez znajomości rzeczy,
- znam trochę to środowisko i wiem, że jest duży problem z alkoholem,
- szkoda, że przez to marnuje się potencjał dobrych zawodników i trenerów (nie mówię tu konkretnie o Gruchale czy Pagińskim),
- do wszystkich co narzekają na Polskę itd. - proszę poczytać swoje wypowiedzi, ile w nich szacunku dla np. Gruchały - bądź co bądź mistrzyni olimpijskiej...
- w przeciwieństwie do nas (zabierających głos w sprawie) zawodnicy nie muszą być grzeczni - mają zdobywać złoto, po to trenują.
2008-08-27 11:44
dziewczyna chociaz wystapila w teledysku zespolu Feel jak na profesionalna zawodniczke przystalo! Byscie sie wszyscy wstydzili tak atakowac biedna Sylwie :-(
2008-08-27 11:49
spokojnie przygotowac sie do nowych programow telewizyjnych, a moze jeszcze w jakims teledysku ja zobaczymy :-) ja juz nie moge sie doczekac ;-)
2008-08-27 13:07
prosty jesteś jak guma balonówa
2008-08-27 13:26
dobrze mowi a skoro on jest prosty to ty jestes jeszcze prostszy
2008-08-27 12:25
na których jeden pan prezes podczas mistrzostw nie może pionu utrzymać bo mu się "choroba tropikalna" przyplątała a inny pan prezes z powodu podobnej choroby nie jest w stanie dojść do pokoju i śpi na trawniku?
2008-08-27 13:30
2008-08-27 12:59
Większość mądrali w komentarzach to panowie. A co wy kurcze wiecie o wyjazdach ??? Chyba tylko to że można sie napić na kosz firmy.
Wyjeżdzałam i wyjeżdzam dużo, ze szkoły, sportowo czy z pracy, i zawsze wieczorem jest alkohol, podchmielone dziadki łapiące za pupę lub biust i inne "atrakcje".
Dziewczyny na takim wyjeździe są zależne od tych osób i boja się. Na drugi raz gdy na "koleżeńskiej kolacji" jakiś pan ważny zacznie się pod stołem dobierać do mnie walnę go ręka w twarz ,wstanę i powiem na głos "Panie XY czy zawsze pan wciska rękę między nogi obcej kobiety? czy pana żona to toleruje?" Bo do tej pory uciekałam niby dołożyć sobie saltaki i patrzyłam jak zaczyna dobierać się do kobiety siedzącej z drugiej strony.
Innym razem poszłam spać o 23 bo wiedziałam że czeka mnie na szkoleniu na drugi dzień praca od 8mej. Dzikie wycie i tupot słoni na korytarzu nie pozwalał zasnąć, pomijam muzykę którą w pokojach słychać było z sali bankietowej. Otworzyłam drzwi od pokoju i zapytałam czy można prosić o ciszę. Dowiedziałam się od jednego z naszych kontrahentów, który szedł z wywleczoną ze spodni pomietą koszulą (do 16tej był "ą" "ę" panem prezesem) że zaraz przyjdą do mnie do pokoju i mi sie odechce spać.
2008-08-27 13:27
2008-08-27 14:38
Czy napisałam że piję i że się puszczam?
Napisałam że takie zachowanie jest norma (picie i podrywanie przez podchmielonych dziadów)
2008-08-27 15:07
z drugiej strony nie raz widzialem jak kobiety wyjezdzaja na "delegacje" i tam popuszczaja swoje wodze fantazji w domu zostawiajac meza z dzieckiem lub dziecmi
2008-09-09 08:48
glupia jestes
2008-08-27 13:15
Mieszkam na Morenie i widuje p.Paginskiego,jesli chodzi o sprawy alkoholowe to nic niewiem ale slyszalem ,ze cos jest na rzeczy ale jako trener to mu odbilo na samochodzie ma wypisane fechmistrz szarmierki,nz caleym swiecie to sie nazywa trener szarmierki i to o czyms swisdczy.
2008-08-27 15:50
Idioto ma tak napisane ponieważ samochody dla kadry po srebrze w Sydney sponsorował fiat, a imie i nazwisko na aucie były jednym z wymogów.
2008-08-27 22:48
2008-09-09 08:45
na calym swiecie mowi sie fechmistrz.ty mlocie
2008-08-27 13:27
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
