• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dariusz Michalczewski chciał "wywalić" Cristiano Ronaldo. Mistrz komentuje po latach

dak.
5 stycznia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (130)
Dariusz Michalczewski po latach mówi, jak naprawdę było w sytuacji, gdy nie spodobało mu się reakcja Cristiano Ronaldo na czekające na niego dzieci. Dariusz Michalczewski po latach mówi, jak naprawdę było w sytuacji, gdy nie spodobało mu się reakcja Cristiano Ronaldo na czekające na niego dzieci.

Jerzy Dudek przypomniał historię sprzed lat, gdy przy okazji meczu Ligi Mistrzów, Dariusz Michalczewski chciał "wywalić" Cristiano Ronaldo, bo ten zignorował dzieci, które chciały od niego autograf. Do całej sytuacji właśnie odniósł się pięściarski mistrz. - Od razu mówię bić go nie chciałem, ale faktycznie powiedziałem, że zaraz mu... Trochę się wkurzyłem, bo dzieciaki czekały na niego. Ja bym czegoś takiego nie zrobił - przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych.



Nie tak dawno w jednym z programów bukmacherskich na kanale YouTube, Jerzy Dudek w rozmowie z Tomaszem Smokowskim opowiedział historię sprzed lat, w której główne role odegrali Dariusz MichalczewskiCristiano Ronaldo. Były bramkarz reprezentacji Polski i m.in. Liverpoolu wspomniał, jak to "ratował" portugalską gwiazdę przed polskim mistrzem na co dzień mieszkającym w Trójmieście.

Dariusz Michalczewski w klipie trójmiejskich raperów



Do sytuacji doszło podczas jednego z meczów piłkarskiej Ligi Mistrzów, gdy były piłkarz m.in. Realu Madryt, Manchesteru United czy Juventusu, a dziś Al-Nassr, zignorował dzieci, które były jego fanami. To zdecydowanie nie spodobało się Michalczewskiemu.

- Cristiano wychodzi i te dzieci "O, Cristiano, por favor". Ten odpycha te dzieciaki, bo musiał dopchać się do drzwi i ani jednemu nie daje autografu. Darek tak patrzy i mówi: "co on, co on", "ja mam go gdzieś w tyłku, nie chcę od niego tego zdjęcia, ani tego autografu, ale tym dzieciom niech podpisuje, chyba mu wywalę zaraz". I tam do niego, do tych drzwi, a koledzy go trzymają. Mówię mu "Darek, nie wygłupiaj się", a on: "nie, wołaj go". I zaczyna opowiadać: "ja go mam gdzieś, ale te dzieci czekają dwie godziny" i goni gościa. My trzymamy Darka, a Cristiano: "ja tu nie przyjechałem podpisywać ani robić sobie zdjęcia, przyjechałem tu wygrać Ligę Mistrzów". Dobrze, że ci koledzy Darka Michalczewskiego byli i go trzymali wszyscy. Uratowaliśmy Cristiano i tego jego wszystkie rekordy - mówił jeden z najlepszych bramkarzy w historii polskiej piłki nożnej z wielkim uśmiechem na twarzy.

Gdzie trenować sztuki walki w Trójmieście?



Po czasie do całej sytuacji odnieść zdecydował się pięściarski mistrz. Stawia ją w nieco innym świetle, choć po latach sam się z tego śmieje.

- Faktycznie, polecieliśmy z moimi znajomymi na mecz Ligi Mistrzów, a dzień później pojawiłem się w takim wyznaczonym miejscu po treningu zespołu. Czekałem tam z Jurkiem, a obok nas grupka dzieci. Ronaldo wychodził ostatni i to co mnie zirytowało w nim, od razu mówię bić go nie chciałem, ale faktycznie powiedziałem, że zaraz mu... Trochę się wkurzyłem, bo dzieciaki czekały na niego. Ja bym czegoś takiego nie zrobił, nie jestem sportowcem tego kalibru, ale.. po to jest się mistrzem, dla fanów. Zawsze jak mogę to się zatrzymam i zrobię zdjęcie. Lubię go jako sportowca, ale w tamtym momencie stracił w moich oczach - przekazał Michalczewski za pośrednictwem Instagrama.
dak.

Opinie (130) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Pytanie do P. Darka

    Panie Darku, dlaczego chce Pan wracać za wszelką cenę na piedestał i pcha sie na afisz?
    Nie ujmując Pana zasługom, jeśli ktoś tylko podniesie rękę na kobietę, a co dopiero ręka ta mu opadnie w niewłaściwym miejscu, to nie należy mu sie cześć i chwala.
    Nie o taka Polskę i świat walczyliśmy, żeby piać z zachwytu nad zonobijcami. Żadna kobieta tym bardziej nie powinna supportować Pana wpisom i wspomnieniom. Takie jest życie: trzeba być człowiekiem do końca.
    Amen

    • 0 0

  • Bzdura . A Heniek skarcił Tysona jak kręcił reklsmę , że przechodzi na czerwonym świetle jak kręcił reklsmę . Tyle samo prawdy

    • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    (8)

    Normalny spoko gość. Pamiętam jak w 1999 roku siedząc z kolegą w pubie wszedł P.Dariusz. Mój kolega bardzo chciał mu uścisnąć dłoń.Opowiedział mu wtedy że sobie siedzimy i pijemy bo ja za dwa dni do wojska wyruszam. P. Dariusz oczywiście podszedł na bajerę i postawił po piwku. Bardzo sympatyczny człowiek. Przynajmniej wtedy gdy był u szczytu kariery.

    • 78 28

    • Jak mógł pan Dariusz wejść siedząc? (1)

      • 10 2

      • Przeczytaj artykuł jeszcze raz, to może zrozumiesz

        • 0 0

    • Uciekł z Polski do Niemców i dla Niemców walczył. (2)

      • 5 15

      • co ty wiesz o Niemcach

        • 0 1

      • I wygrał

        • 9 1

    • Volksdeutsch.

      • 2 8

    • (1)

      Wzruszyła mnie ta twoja historia ! Aż poleciały mi łzy z oczu !

      • 19 25

      • To jednak wielkie przeżycie , wojsko przy tym to małe piwo!

        • 12 2

  • Kilka

    lat temu bujam się po centrum handlowym ,wiecie rozumiecie zakupy i takie tam, słyszę jakiś hałas ktoś wola o pomoc,ruszam i ku mojemu zdziwieniu widzę Darka którym lutuje gościa opiekującego się WC,krótka komenda zostaw tego gościa spróbuj się ze mną,Darek obraca się w moją stronę podchodzi podaję rękę i mówi przepraszam gościa z WC też przeprasza,generalnie poszło że nie zapłacił za korzystanie z pisuaru, a tak poza tym to spoko gościu

    • 0 2

  • Jak byłem na molo w brzeznie

    Jakoś w maju 2022 r , to byliśmy z synem na gofrach. No i był też Pan Darek, więc podbijamy czy machnie foteczke. Nie robił problemów, tak samo innym którzy poprosili o foto. Normalny chłop.

    • 1 0

  • Polak

    Andrew Golota niezaprzeczalnie nr 1, dalej długo długo nic. Aby oglądać Andrew ludzie wstawali notorycznie o 2 czy 3 nad ranem. Walki Tigera były atrakcją, ale głównie dla Niemców, którzy trzymali go pod kloszem byle tylko nie trafił na Roya Jr. Andrew walczyl z największymi tamtych czasów, nie unikał konfrontacji, nie kombinował, byle tylko nabić rekord. To o czymś świadczy.

    • 0 0

  • Ale pudel. Omg

    • 1 0

  • Ot, głupek, no ale po tak obitym łbie nie sposób mieć innych oczekiwań!

    • 1 1

  • Czyli przyglup. Ronaldo przyjechał ogarnąć sprawy zawodowe, a tu jakiś burak chce go lac.

    • 0 1

  • Pytanie.

    Czy taka reakcja jest powodem do chwalenia?To czy ktoś ma taką czy inną reakcją nie jest powodem aby procenty zadziałały. Porzucenie męża czy żony jest trochę bardziej haniebne.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane