• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gala Dariusza Michalczewskiego przeniesiona po śmierci Andrzeja Gmitruka

mad
22 listopada 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
aktualizacja: godz. 16:17 (23 listopada 2018)
Podczas Tiger Fight Night jednym z głównych bohaterów gali jest Izu Ugonoh. W rolę jego promotora, jak i trenera po śmierci Andrzeja Gmitriuka miał wcielić się Dariusz Michalczewski, ale ostatecznie gala zostanie przeniesiona na inny termin. Podczas Tiger Fight Night jednym z głównych bohaterów gali jest Izu Ugonoh. W rolę jego promotora, jak i trenera po śmierci Andrzeja Gmitriuka miał wcielić się Dariusz Michalczewski, ale ostatecznie gala zostanie przeniesiona na inny termin.

8 grudnia w Ergo Arenie miała odbyć się gala bokserska Tiger Fight Night Urban Jungle. Do debiutu w roli promotora szykował się Dariusz Michalczewski. Gala nie odbędzie się jednak w pierwotnym terminie w związku z tragiczną śmiercią Andrzeja Gmitruka, który przygotowywał do walki Izu Ugonocha. Chęć pomocy zawodnikowi deklarował Michalczewski, ale ostatecznie impreza zostanie przełożona na 16 marca.



Środowisko bokserskie jest w szoku po tragedii, do której doszło w poniedziałek. Tego dnia zmarł jeden z najwybitniejszych polskich trenerów pięściarskich w historii Andrzej Gmitruk. Za przyczynę śmierci prokuratura w Mińsku Mazowieckim podała ostrą niewydolność układu krążeniowo-oddechowego.

Gmitruk trenował najlepszych, polskich pięściarzy, jak Andrzej GołotaTomasz Adamek, a także Mateusz Masternak, Krzysztof Kosedowski czy Zbigniew Raubo. Ostatnio, podczas walki z Mariuszem Wachem stał w narożniku Artura Szpilki. Do kolejnych pojedynków przygotowywał Maciej Sulęckiego i Izu Ugonoha. W narożniku tego ostatniego miał znajdować się podczas planowanej na 8 grudnia gali w Ergo Arenie, której promotorem jest Dariusz Michalczewski.

- Trener Gmitruk teraz miał stać w narożniku mojego zawodnika, Izu Ugonoha i mamy duży problem. Dla Izu będzie to ciężki kawałek chleba. Ja postaram się przygotować go do walki na ile tylko będę w stanie. Od kiedy dowiedziałem się o śmierci trenera Gmitruka chodzi mi to po głowie. Wykonałem kilkaset telefonów i powoli się przygotowuję, że to ja będę musiał przejąć stery. Muszę porozmawiać z Izu. Dogadamy się, jak musi trenować i gdzie. Być może przyjedzie do Gdańska. Mam już przygotowanych sparingpartnerów dla zawodnika. Nikt nie spodziewał się, że wydarzy się taka tragedia... - mówił w rozmowie z Polsat Sport Michalczewski.
W MAJU IZU UGONOH WYGRAŁ W DZIWNYCH OKOLICZNOŚCIACH. PRZECZYTAJ RELACJĘ Z NARODOWEJ GALI BOKSU

Stało się jednak inaczej. Ugonoh (18-1, 15 KO), który miał być bohaterem walki wieczorku podczas grudniowej gali., w tym terminie nie zawalczy jednak z Alim Erenem Demirezenem (10-0, 10 KO), niezwyciężonym dotąd mistrzem Europy WBO. Ze względu na śmierć trenera Gmitriuka gala zostanie przeniesiona na 16 marca 2019 roku.

Na gali wystąpić mieli także: niepokonany Kamil Łaszczyk (24-0-0, 8 KO), a także Nikola Milacić (19-1-0, 13 KO) i zawodnik K-1, Łukasz "Juras" Wroński.

PRZECZYTAJ O PIERWSZEJ PORAŻCE IZU UGONOHA NA ZAWODOWYM RINGU

Gala ma być także benefisem i 50. urodzinami najbardziej utytułowanego pięściarza ringu zawodowego w historii polskiego boksu, jakim jest Michalczewski. Były mistrz świata zawodowców federacji WBO, WBA, IBF w kategorii półciężkiej oraz WBO w kategorii junior ciężkiej po latach powraca do sportu - tym razem w roli promotora. Gala będzie więc również debiutanckim wydarzeniem nowo powstałej grupy promotorskiej Michalczewskiego - Tiger Promotions.
mad

Opinie (55) ponad 10 zablokowanych

  • Podobno damski bokser.

    • 6 3

  • Super Darek...uniesiesz temat (1)

    • 4 3

    • I to bez rurki

      • 2 0

  • Był buying ticketow?

    • 2 0

  • Braci Darek

    Pierwszy promotor w Polsce który zna się na boksie.

    • 2 2

  • pretekst

    tochyba tylkopretekst pewnie bilety słabo się sprzedają

    • 3 1

  • Michalczewski powinien mieć innego playmakera. Z Ugonohem sukcesu nie wróże (1)

    3 tygodnie przed walką umiera Gmitruk a Ugonoh nieprzygotowany? 3 tyg przed walką już się nawet nie sparuje tylko trzyma formę, robi lekkie treningi i dopracowuje technikę i taktykę. On powinien zawalczyć DLA Gmitruka a nie przekładać galę o 3 miesiące. Gość po Breazeale nie będzie walczył ponad 2 lata, bo tego 2 rundowego żartu z Kassim walką bym nie nazwał. Ma skończone 32 lata czy on chce coś w tym boksie naprawdę osiągnąć, czy po prostu lubi sobie potrenować? Jeden gość marnuje czas i obozy przygotowawcze kilku innym zawodnikom..

    • 5 0

    • Troche racji ale nie do konca

      Izu ma byc poprowadzony bardzo szybko nikt nie bedzie to na nic czekal czyli 3 lub 4 walki w walka o tytul.Ten Turek z niemieckim paszportem jest dosc mocny trzeba na niego miec trenera z ktorym chodz troche sie potrenuje

      • 0 0

  • bileciki się

    nie sprzedawały i to jest powód

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane