Tylko w inauguracyjnej kwarcie meczu 20. kolejki PLKK koszykarki Lotosu miały kłopoty na własnym parkiecie z Odrą Brzeg. Kolejne dwie odsłony mistrzynie wygrały wysoko, a w całym spotkaniu zwyciężyły 82:61 (18:18, 24:13, 27:18, 13:12). W gdyńskiej drużynie zadebiutowała reprezentantka Francji polskiego pochodzenia, Paulina Krawczyk. Poniżej zapis bezpośredniej relacji, którą przeprowadziliśmy z hali przy ul. Górskiego.
LOTOS: Jujka 16, Wright 13 (1x3) Babkina 12, Bjelica 7, Tomiałowicz 4 oraz Swanier 18 (2), Krawczyk 9, Kaczmarska 3 (1), Sosnowska.
ODRA: Alexander 13, Daniel 12 (4), Stewart 11 (2), Żyłczyńska 11 (1), Gawrońska 5 (1) oraz Teklińska 3 (1), Bukszta 3 (1), Jones 3, Tajerle, Oses.
Gdynianki były zdecydowanymi faworytkami tego meczu, ale na początku gry pozwoliły się zaskoczyć.
Marta Żyłczyńska i
Alexander Monique Alexander zdobywały punkt po punkcie, po których gdyniankom udawało się jedynie wyrównywać.
Gdy wreszcie miejscowe ograniczyły pole poczynania tych koszykarek, zaczęła trafiać
Xenia Stewart. Co ciekawe tylko ten tercet punktował dla Odry w pierwszej kwarcie (Stewart 8, Alexander 6, Żyłczyńska 4 punkty). Jednak na tyle skutecznie, że w 6. minucie przyjezdne prowadziły 10:6, a tuż przed końcem tej odsłony jeszcze 18:15.
Remis po 10 minutach gry uratowała dopiero "trójka"
Moniki Wright. Lepsza gra Lotosu miała miejsce dopiero na początku drugiej kwarty. Po akcjach
Naketii Swanier, którą całą pierwszą odsłonę przesiedziała na ławce rezerwowych i
Marty Jujki oraz wolnych Krawczyk
gospodynie objęły prowadzenie 24:18 w 13. minucie.
Dla Pauliny był to debiut w polskiej lidze. 25-letnia koszykarka została wprowadzona do gry dokładnie po 6,5 minutach od rozpoczęcia spotkania. Skrzydłowa do sportu wraca po siedmiomiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją. W 2009 roku zdobyła tytuł mistrzyni Europy z reprezentacją Francji. W tym kraju wychowała się i nauczyła grać w koszykówkę. Z Polską wiążą ją rodzice. Ojciec - Tadeusz był kolarzem, m.in. zwycięzcą Tour de Pologne w 1983 roku.
Lotos szybko zaczął powiększać przewagę. Kolejne zdobycze głównie Wright i
Eliny Babkiny w 16. minucie poprawiły
rezultat na 34:23. Odra starała się wrócić do gry rzutami zza łuku. I choć w drugiej kwarcie udało się trafić "trójkami"
Justynie Daniel (dwukrotnie) i
Ewelinie Buszcie (dla porównania Lotos miał w tym momencie tylko jeden celny taki rzut), to gdynianki utrzymywały przewagę dzięki wolnym.
Do przerwy przyjezdne popełniły aż 14 przewinień, które dały gdynianom 14 wolnych. 11 z nich zamienione zostało na punkty. Bezbłędna w tym elemencie była Krawczyk (cztery punkty), ale nie mogła się ona wstrzelić do kosza z gry. Dla porównania rywalki miały tylko dwa wolne.
Ostatecznie pierwszą połowę
Lotos wygrał 42:31, gdyż tuż przed zejściem do szatni na odpoczynek skuteczną akcję przeprowadziła Alexander.
Po zmianie stron, podobnie jak na początku spotkania przyjezdne poczynały sobie śmiało. W 24. minucie zbliżyły się na odległość pięciu punktów (48:43), a Żyłczyńska i Stewart pokazały znów jak należy trafiać "trójki". Odra miała już wówczas na koncie sześć udanych takich rzutów, a Lotos nadal tylko jeden.
W 25. minucie po raz pierwszy z gry zapunktowała Krawczyk, której udało się to przy czwartej próbie. Jednak znów elementem, który pozwolił Lotosowi opanować sytuacje były rzuty wolne. Po kolei nie myliły się Babkina, Swanier i Jujka, a Krawczyk wykorzystała tym razem jednego wolnego.
W 27. minucie gospodynie prowadziły 57:43, mając 22 wolne przy zaledwie dwóch rywalek!
Swanier najwyraźniej postanowiła ostatecznie zniechęcić Odrę do walki jeszcze w tej kwarcie. Amerykanka w ciągu kilkunastu sekund trafiła dwie "trójki", a po chwili jeszcze dołożyła "dwójkę" i zrobiło się
65:43 w 28. minucie.
Rywalki na koniec trzeciej kwarty zdołały dystans sprowadzić do 20 punktów (69:49), ale ostatnią część udaną akcją rozpoczęła Wright. Daniel odpowiedziała dwiema "trójkami" z rzędu. To jedyny element, w którym były tego dnia lepsze. Natomiast gdynianki grały niezwykle zespołowo. Jujka podając do Wright przy akcji na 77:55 zaliczyła 21 asystę Lotosu tego dnia. Przodowały w nich właśnie Jujka i Swanier, które miały w tym momencie po sześć podań otwierających koleżankom drogę do kosza.
W ostatnich minutach szóstą asystę zaliczyła też Babkina. Końcowy wynik "trójką" ustaliła zaś
Magdalena Kaczmarska. Co ciekawe cały mecz na ławce spędziła
Daria Mieloszyńska.
Tabela po 20 kolejkach
Koszykówka - Orlen Basket Liga Kobiet
| Drużyny |
Punkty |
|
1
|
Wisła Can-Pack Kraków
|
18
|
17
|
1
|
1340:1022
|
35
|
|
2
|
CCC Polkowice
|
18
|
16
|
2
|
1232:941
|
34
|
|
3
|
KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp.
|
18
|
14
|
4
|
1381:1061
|
32
|
|
4
|
Lider Pruszków
|
19
|
12
|
7
|
1231:1209
|
31
|
|
5
|
Lotos Gdynia
|
18
|
11
|
7
|
1375:1160
|
29
|
|
6
|
Energa Toruń
|
18
|
11
|
7
|
1322:1186
|
29
|
|
7
|
Super Pol Tęcza Leszno
|
19
|
9
|
10
|
1314:1357
|
28
|
|
8
|
Artego Bydgoszcz
|
19
|
9
|
10
|
1312:1416
|
28
|
|
9
|
Widzew Łódź
|
18
|
7
|
11
|
1155:1257
|
25
|
|
10
|
INEA AZS Poznań
|
18
|
4
|
14
|
1141:1326
|
22
|
|
11
|
Odra Brzeg
|
18
|
3
|
15
|
1051:1423
|
21
|
|
12
|
ŁKS Siemens AGD Łódź
|
18
|
2
|
16
|
1106:1352
|
20
|
|
13
|
Utex ROW Rybnik
|
17
|
3
|
14
|
1004:1254
|
20
|
Tabela wprowadzona: 2011-01-27
Pozostałe mecze 20. kolejki:Wisła Can-Pack Kraków - Energa Toruń 72:59 (16:16, 19:12, 22:13, 15:18), Widzew Łódź - Lider Pruszków 64:98 (12:29, 16:25, 16:17, 20:27), Artego Bydgoszcz - CCC Polkowice 38:72 (15:18, 10:16, 8:20, 5:18), Utex Row Rybnik - ŁKS Siemens AGD Łódź 77:71 (18:19, 16:13, 20:19, 23:20), Super Pol Tęcza Leszno - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski 56:52 (14:8, 14:15, 16:17, 12:12).
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
