Reprezentacja Polski nie zagra w finałach mistrzostw Europy do lat 19 w piłce nożnej. W poniedziałek w Gdańsku o godzinie 18:00 biało-czerwoni będą mogli walczyć jedynie o honor w Elite Round. Przed własną publicznością nie zaprezentuje się jednak Łukasz Kacprzycki. W drugim spotkaniu podczas pomorskiego turnieju, w którym podopieczni Marcina Sasala w Starogardzie Gdańskim ulegli Chorwacji 0:2 (0:0), skrzydłowy Lechii otrzymał czerwoną kartkę.
Bramka:Ivancić 53, Alvir 79
POLSKA: Pogorzelec - Kędziora, Łasicki, Horoszkiewicz (46 Stępiński), Liberacki - Klemenz, Mrowca - Stolarski (58 Nowak), Kurowski, Jagiełło (68 Kacprzycki) - Kobylański
CHORWACJA: Malenica - Marotti, Simunović, Perić, Pavić - Prenga (60 Kis), Canadija, Alvir, Krovinović (Kovacić) - Ivancić, Spehar (46 Brlek)
Sędzia: Żabczenko (Ukraina).
Żółta kartka: Kędziora, Mrowca (Polska), Alvir (Chorwacja).
Czerwona kartka: Kacprzycki (Polska, 89. min.).
Przystępując do drugiego pojedynku w turnieju polscy piłkarze wiedzieli już, że nie mają żadnych szans na awans. A wszystko przez inauguracyjną porażkę z Hiszpanią, a następnie sukces reprezentacji z Półwyspu Iberyjskiego nad Grecją. W pierwszym meczu rozgrywek w Starogardzie Gdańskim aktualni mistrzowie Europy mieli dużo szczęścia, gdyż wygrali 2:0 (0:0), a oba gole strzelili po... 91. minucie gry.
W GDYNI POLSKA - HISZPANIA 0:1-
Turniej ustawiło losowanie kolejności gier. Było wiadomo, że aby liczyć się o awans, nie można było przegrać pierwszego meczu. Dlatego przed meczem z Chorwacją trzeba było szukać innych zakresów motywacji, gdyż wygrać turnieju już nie mogliśmy - przyznał
Marcin Sasal.
-
Odwołałem się do celów indywidualnych poszczególnych piłkarzy. Dzięki temu turniejowi mogli pokazać się trenerowi reprezentacji olimpijskiej. Natomiast dla sześciu młodszych zawodników naszej kadrze to był kolejny etap przygotowań do kolejnych eliminacji mistrzostw Europy do lat 19. Już jesienią czeka nas pierwsza runda kwalifikacji - dodał polski selekcjoner.
Być może gra biało-czerwonych na Pomorzy wyglądałaby lepiej, gdyby w kadrze 19-latków grał
Arkadiusz Milik. Jednak napastnik Bayeru Leverkusen został przesunięty do młodzieżowej reprezentacji Polski, która otrzymała priorytet. To on w 85. minucie skruszył blok... Malty i dzięki temu Polska nie zanotowała falstartu. Kadrze do lat 21 udało się zdobyć pierwsze punkty po wygranej 2:0 (0:0). Udział w tym sukcesie miał również
Rafał Janicki. Obrońca Lechii rozegrał cały mecz na środku defensywy w parze z Michałem Kamińskim z Lecha Poznań.
Mniej szczęścia miał
Łukasz Kacprzycki. Gdański skrzydłowy, który turniej 19-latków rozpoczynał w podstawowym składzie Polaków, został przesunięty na ławkę rezerwowych, a na boisku w Starogardzie Gdański zaprezentował się dopiero od 68. minuty.
Była to jedna z trzech zmian, które w stosunku do "11" na Hiszpanię poczynił trener Sasal przed spotkaniem z Chorwacją. Dwie kolejne roszady dotyczyły zmian pozycji.
Martin Kobylański z ofensywnego pomocnika przekwalifikowany został na napastnika, a
Lukas Klemenz nie grał jako stoper, ale defensywny pomocnik.
Niestety, te zmiany nie poprawiły gry Polaków. Co prawda już w 6. minucie jeden z nowych graczy -
Paweł Stolarski popisał się dobrym przechwytem i podał na dobrą pozycję do Kobylańskiego, ale ten fatalnie przestrzelił.
Potem jedynie kwestią czasu było, kiedy prowadzenie obejmą... Chorwaci. W inauguracyjnym kwadransie dwukrotnie przed szansą na gola stawał
Kruno Ivanović. Jeden strzał obronił
Oskar Pogorzelec, a raz wyręczył go
Igor Łasicki, blokując uderzenie rywala wślizgiem.
Natomiast w 17. minucie polskiego bramkarza wyręczył
Tomasz Kędziora, który wybił piłkę z bramki po akcji
Filipa Krovinovicia.
Groźnie było również w 40. minucie. Pogorzelec z trudem odbił piłkę na boczną siatkę po strzale
Juzo Simonovicia.
Przerwa nic nie zmieniła nastawienie drużyn do meczu. Chorwatom zwycięstwo przedłużało nadzieje na walkę o pierwsze miejsce, a zatem po zmianie stron znów mocno ruszyli do ataku.
W 53. minucie Pogorzelec na słupek zbił piłkę po strzale Simonovicia. Kilkanaście sekund później futbolówka jednak znalazła się w siatce biało-czerwonych. W pojedynku sam na sam trafił Ivanović, a asystę zaliczył
Dario Canandija.
W 59. minucie Polacy mogli wyrównać. Bardzo dobrą akcję przeprowadził Kobylański, ale jak wyłożył piłkę
Mariuszowi Stępińskiemu, rezerwowy w tym meczu napastnik fatalnie spudłował.
Ponad 2-tysięczna widownia w Starogardzie Gdańskim skandowała
"Polacy my chcemy gola", ale o mały włos nie było 0:2. Ivancic w kolejnym pojedynku sam na sam z Pogorzelcem uderzył jednak nad poprzeczką.
W 71. minucie Kobylański chyba zerknął na nazwę... stadionu. Obiekt przy ul. Olimpijczyk Starogardzkich nosi imię Kazimierza Deyny. Były kapitan reprezentacji Polski słynął m.in. z goli po rzutach... rożnych. Martin postanowił skopiować taki wyczyn. Niestety, po jego kornerze piłka trafiła jedynie w poprzeczkę.
Natomiast z drugiego gola cieszyła się Chorwacja. Ivanović w 74. minucie oszczędził naszą drużynę, strzelając nad poprzeczką, ale bardzo dobrze grający przez cały mecz
Marko Alvir z pola bramkowego wepchnął piłkę do siatki po zagraniu
Bruno Marottiego.
W końcówce spotkania wynik mogli poprawić jeszcze chorwaccy rezerwowi.
Tomislav Kis strzelił w poprzeczkę, a Pogorzelec z trudem odbił piłkę po uderzeniu
Mirko Kovacicia.
Polska kończyła mecz w "10". W 89. minucie z boiska został wyrzucony Kacprzycki, który wślizgiem nie szukał nawet piłki, a wyprostowanymi nogami sfaulował Kisa. Dla skrzydłowego Lechii to już koniec turnieju.
Tabela przed ostatnim dniem Elite Round
kolejno zwycięstwa remisy porażki bramki punkty
1. Hiszpania 2 0 0 3:0 6
2. Chorwacja 1 1 0 3:1 4
3. Grecja 0 1 1 1:3 1
4. Polska 0 0 2 0:3 0
10 czerwca, na pożegnanie turnieju Polacy zagrają na głównej płycie boiska z Grecją, która jest aktualnym wicemistrzem Europy do lat 19. Początek spotkania o godzinie 18:00. Stawka pojedynku będzie dla naszych reprezentantów trzecie miejsce w Elite Round.
Na trybunach przy Traugutta przygotowanych będzie 3 tysiące miejsc. Bilety bezpłatne były rozprowadzane przez Pomorski Związek Piłki Nożnej.
O pierwsze miejsce zagrają w Starogardzie Gdańskim Hiszpanie z Chorwatami. Na turniej finałowy, który w lipcu odbędzie się na Litwie, pojedzie tylko zwycięzca turnieju.
Typowanie wyników
POLSKA U-19
Chorwacja U-19
Jak typowano
| 65% |
225 typowań |
POLSKA U-19 |
|
| 21% |
72 typowania |
REMIS |
|
| 14% |
49 typowań |
Chorwacja U-19 |
|
HARMONOGRAM OSTATNIEGO DNIA TURNIEJU ELITE ROUND MISTRZOSTW EUROPY U-19
10 czerwca Gdańsk, stadion przy u. Traugutta
godzina 18:00 Polska - Grecja
10 czerwca Starogard, stadion przy ul. Olimpijczyków Starogardzkich
18:00 Hiszpania - Chorwacja
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
