• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dzielnie walczyli o centymetry i sekundy

jag.
15 października 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Dzięki czwartkom lekkoatletycznym odkrywamy nowe talenty Dzięki czwartkom lekkoatletycznym odkrywamy nowe talenty

Klub Lekkoatletyczny Lechia Gdańsk na 23 października na godzinę 13.00 zaprasza przedstawicieli najlepszych szkół w Czwartkach Lekkoatletycznych na spotkanie podsumowujące miniony sezon. W ostatnim tegorocznym mityngu dla najmłodszych stawka uczestników na czołowych miejscach ponownie została mocno przetasowana. Z czternastu konkurencji prymat obroniło tylko trzech poprzednich zwycięzców.



ZOBACZ WYNIKI WSZYSTKICH STARTUJĄCYCH!

W rzucie piłeczką palantową Łukasz Jacków do swojego najlepszego wyniku dołożył pięć metrów. Można powiedzieć, że na swoje szczęście, bo mocno naciskał go Piotr Gawina, który rzucił na odległość 52 metrów. - W tej konkurencji startuje tylko na zawodach. Traktuję to jako zabawę. Dziś udało mi się ustanowić rekord życiowy - przyznał reprezentant SP 11, który uzyskał 55 metrów.

O 0,1 sekundy słabiej niż na ostatnich zawodach pobiegł w finale sprintu Patryk Woźniak, ale rywale nie wykorzystali tej okazji. - Szybciej to już biegałem wcześniej, nawet 8.2. Ostatnio wyniki się pogorszyły. Może dlatego, że nie trenuję. W sporcie najchętniej gram w piłkę - podkreślał reprezentant SP 81, który wbiegł na najwyższy stopień podium z czasem 8.6.

Na najdłuższym dystansie, który przeznaczono dla chodziarzy po raz drugi jesienią wygrał Dawid Kobus. Jako, że nikt nawet nie starał się naciskać ucznia SP 49, on też nie śrubował wyniku. Zadowolił się czasem o 11 sekund słabszym niż poprzednio, ale i tak nad drugim na mecie miał 6 sekund przewagi.

Niewiele zabrakło do utrzymaniu prymatu Karolowi Węderlichowi. Finiszował doskonale, ale zbyt późno rzucił się do ataku. Na mecie miał ponad 2 sekund straty do Patryka Kwiatkowskiego. Niewysoki biegach ostre tempo podyktował od startu i je wytrzymał. - Gdyby mnie ktoś nacisnął mocniej, to już bym nie miał sił, aby przyspieszyć. Mocno bolały mnie już płuca. Skąd taka kondycja? Trenuję piłkę nożna w Lechii. Aby grać na lewej pomocy, trzeba mieć siłę biegać - wyjaśnił Patryk.

Na szczególne słowa uznania zasłużyli także ci, którzy wygrywali z wielką przewagą. Klaudia Gil na 600 metrów najgroźniejszą z rywalek wyprzedziła o blisko 8 sekund! Anna Górak miała trzy najdłuższe rzuty konkursu "palantówki" (jej seria 35, 38, 37 metrów).

Natalia Cieślak jako jedyna przekraczała 4 metry w skoku w dal. - A mogę skakać jeszcze dalej. Mój rekord to 4.20. Jednak bardzo się cieszę, bo w tych zawodach nie tylko wygrałam, ale i medal zdobyłam pierwszy raz - podkreślała ta ostatnia.

Natomiast na rzutni kulą tylko Radosławowi Benetkiewiczowi udało się złamać barierę dziewięciu metrów. - Udało mi się to w pierwszej próbie. Włożyłem w nią najwięcej sił. Na razie pcham tylko na wf, ale może zajmę się tym na poważnie. Wcześniej trenowałem piłkę nożną na Gedanii, ale przestałem - powiedział nam uczeń SP 49.

Były też konkurencje, ale w zdecydowanej mniejszości, w których niemal do końca nic nie było wiadomo. Trzech najlepszych skoczków w dal zmieściło się na przykład w przedziale 9 centymetrów! Wygrał Mateusz Antoniewicz (4.34) przed Arkadiuszem Zdrojewskim (4.29) i Maksymilianem Kozłowskim (4.25).

Pasjonujący był finisz chodu dziewcząt. Co prawda zwyciężczyni Joanna Wasilewska odskoczyła najgroźniejszym rywalkom o 2 sekundy, ale o srebrze i brązie zdecydowała 0.1 sekundy! O tak niewiele Dorota Zielonka pokonała Adriannę Litwin. Dla porównania Sandra Rekowska w sprincie zdetronizowała Weronikę Surmę różnicę 0.2 sekundy.

Najszybsze zawodniczki mityngu trenują pod okiem Zbigniewa Wrzoska w SP 42 i Lechii. - Biegam na takim dystansie, na którym trener mi każe. Dziś pierwszy raz pobiegłam na 300 metrów i wygrałam - cieszyła się Angelika Klenczon.

- Widać było, że wszystkim startującym zależy na jak najlepszym wyniku. Walczono o każdy ułamek sekundy i centymetry. To powodzi, że wśród młodzieży jest zapotrzebowanie na lekkoatletykę. W tych zawodach wystartowało około 230 zawodniczek i zawodników. To na obecne czasy dobra frekwencja. Życzyłbym sobie, aby jak największe grono z uczestników naszych mityngów trafiło do specjalistycznego treningu. W Lechii na wszystkich chętnych czekamy o godzinie 16.00 w każdy wtorek i czwartek oraz o 10.00 w soboty - zaprasza Stanisław Lange, dyrektor gdańskiego klubu. Bliższych informacji o sekcji lekkoatletycznej Lechia można uzyskać pod numerem telefonu (058) 344 16 93.

Dziewczęta
60 m: Sandra Rekowska SP 42 8.9
300 m: Angelika Klenczon SP 42 50.7
600 m: Klaudia Gil SP 47 2:06.6
W dal: Natalia Cieślak SP 18 4.12
Piłeczka palantowa: Anna Górak SP 42 38.0
Kula: Ada Rak SP 62 7.92
Chód 1000 m: Joanna Wasilewska SP 49 6:24.4

Chłopcy
60 m: Patryk Woźniak SP 81 8.6
300 m: Mateusz Poźniak SP 47 52.3
1000 m: Patryk Kwiatkowski SP 11 3:35.5
W dal: Mateusz Antoniewicz SP 58 4.34
Piłeczka palantowa: Łukasz Jacków SP 11 55.0
Kula: Radosław Benetkiewicz SP 49 9.20
Chód 1500 m: Dawid Kobus SP 49 9:24.4
* wyróżniono zwycięzców obu jesiennych zawodów dla szkół podstawowych

ZOBACZ WYNIKI WSZYSTKICH STARTUJĄCYCH!
jag.

Kluby sportowe

Opinie (2)

  • dobre zdjęcie

    Tylko nie z Gdańska
    u nas na tartan dzieciaków sie nie wpuszcza
    muszą taplać się w żużlu

    • 0 0

  • Łukasz Jacków

    xDD Jestem Tu Pokazany ! :D

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane