Ileż to razy z nożem na gardle polscy piłkarze wznosili się na wyżyny umiejętności? Dzisiaj w Gdyni hamletowskie pytanie - być albo nie być? - postawione zostanie przed narodową młodzieżówką. Tylko wygrana nad Niemcami pozostawi biało-czerwonych w walce o awans do kolejnego etapu mistrzostw Europy w tej kategorii wiekowej. Początek gry na stadionie GOSiR przy ul. Olimpijskiej 16 sierpnia o godzinie 20.15. Aż dziewięciu niemieckich kadrowiczów wystąpiło w ostatniej kolejce Bundesligi.
Polacy od czwartku kwaterują w Hotelu Nadmorskim. Kadrowicze przyjeżdżali sukcesywnie, po zakończeniu rozgrywek klubowych. największym nieobecnym będzie
Dariusz Dudka. Obrońca Wisły Kraków nie może pomóc rówiesnikom, gdyż został wezwany przez
Pawła Janasa. Przeciwko temu powołaniu nic nie mógł wskórać nawet...
Rafał Janas, drugi trener młodzieżówki, a prywatnie syn selekcjonera pierwszej reprezentacji.
-
Nie próbowałem nawet z ojcem rozmawiać na ten temat. Wcześniej nas nie osłabiał. Teraz Dudki najwyraźniej potrzebował, a wiadomo, że to pierwsza reprezentacja ma priorytet - wyjaśnił Janas-junior, który na początku zgrupowania sam musiał wszystkiego dogladać.
Władysław Żmuda, czterokrotny uczestnik mistrzostw świata i pierwszy trener młodzieżówki musiał zostać w Warszawie, aby w ostatniej chwili dokonać zmian w kadrze. Poza Dudką musiał wszak skreslić m.in.
Jakuba Błaszczykowskiego. W trakcie rewelacyjnego występu z Panathinaikosem zawodnik Wisły złamał kośc śródstopia. Całe szczęście, że do Gdyni mógł przyjechać inny bohater pierwszej odsłony boju o Ligę Mistrzów
Paweł Brożek.
-
Przyzwyczajam się już jednak do gry o dużą stawkę. Wiem, że na mnie się liczy. Jednak reprezentacja to nie tylko Brożek. Cała drużyna będzie musiała zagrać na maksimum możliwości. Będzie tym trudniej, że zagramy pod dużą presją wyniku - zauważa krakowski napastnik.
W tych eliminacjach Polska grała już z Niemcami. Na wyjeździe zremisowała 1:1. Gola dla biało-czerwonych strzelił
Karol Gregorek, który dwa sezony temu grał w Arce.
-
W tamtym meczu byliśmy lepszym zespołem. Przy prowadzeniu 1:0 mieliśmy okazje, aby podwyższyć rezultat. To rywale powinni się cieszyć z tamtego wyniku. Dlatego dzisiaj powinniśmy wziąć rewanż za tamten pojedynek - podkreśla napastnik Amiki Wronki.
Należy liczyć, że młodzieżowka nawiąże do gdyńskich doświadczeń seniorów, a nie najlepszych ostatnio gier przy ul. Olimpijskiej drużyn młodzieżowych. To w tej kategorii wiekowej dwa lata temu nasz drużyna przegrała z Irlandią 1:5, a cztery sezony temu pozwoliła się wyeliminowac Niemcom z finałów mistrzostw Europy juniorów, tracąc decydującego gola w doliczonym czasie gry!
Seniorskie wspomnienia to oczywiście - jak na razie - jedyny oficjalny mecz pierwszej reprezentacji w Gdyni. W 1991 roku biało-czerwoni ograli w meczu towarzyskim Szwecję 2:0.
-
PZPN nas testuje. Co roku otrzymujemy mecze wyższej rangi. Na razie ze względu na obiekt nie możemy gościć seniorów, ale i to zapewne wkrótce się zmieni. Co do meczu z Niemcami, to jestem optymistą. W tym roku mamy 60-lecie okręgu, a jubileusz znaczą kolejne sukcesy. Po awansie Arki, Lechii i Cartusii, dobrych występach w Pucharze Kuchara i Michałowicza czas na wygraną także młodzieżówki - zapewnia
Henryk Klocek, prezes pomorskiego okręgu.
Przypomnijmy, że do eliminacji mistrzostw Europy zgłosiło się 48 drużyn. W osmiu grupach walczą one o dwa premiowane miejsca w każdej do rundy play off. W niej 16 zespołów zostanie podzielone w pary, a zwycięzcy w dwumeczach awansują do turnieju finałowego.
Drużyna Władysława Żmudy zajmuje dopiero trzecie miejsce w grupie VI . Polacy mają pięć punktów straty do Anglii i dwa do Niemiec, którzy rozegrali jeden mecz mniej.
Aktualna tabela:
1. Anglia 6 14 10: 2
2. Niemcy 5 11 10: 2
3. POLSKA 6 9 11: 7
4. Walia 6 7 4:10
5. Austria 6 6 5: 8
6. Azerbejdżan 7 2 1:12
Kadra biało-czerwonych: Radosław Cierzniak, Łukasz Fiabiański, Dawid Kucharski, Kamil Kuzera, Jakub Rzeźniczak, Łukasz Szukała, Błażej Telichowski, Grzegorz Wojtkowiak, Piotr Brożek, Paweł Sasin, Paweł Strąk, Sebastian Szałachowski, Mariusz Zganiacz, Marcin Burkhard, Paweł Brożek, Karol Gregorek, Marcin Klatt, Łukasz Juszkiewicz, Łukasz Trałka.
Mecz rozpocznie się we wtorek o godz. 20.15 na stadionie przy ul. Olimpijskiej w Gdyni. Bilety - w cenie 20, 12 i 5 zł.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
