• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

EB Start - Zagłębie * MMTS w Lublinie

Tomasz Łunkiewicz
15 października 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Prowadzące w ekstraklasie piłkarki ręczne EB Startu Elbląg zagrają w sobotę o godz. 17.00 z Zagłębiem Lubin. Do Lubina wybierają się podopieczni Daniela Waszkiewicza. MMTS Kwidzyn rozpocznie mecz z Zagłębiem godzinę wcześniej. W niedzielę w hali AWFiS szczypiorniści AZS AWFiS zmierzą się z AZS AWF Warszawa. Poczętek spotkania o godz. 17.00.

Elblążanki usadowiły się na fotelu lidera i po sobotnim spotkaniu powinny na nim pozostać. Podopieczne Zdzisława Czoski nie zwykły na swoim parkiecie tracić punktów. - Nie ma reguł bez wyjątków - zastrzega Janusz Serwadczak, kierownik elbląskej drużyny. - Chociaż bardzo byśmy nie chcieli, by została przerwana seria. Zrobimy wszystko żeby wygrać. Pierwsze miejsce w tabeli na pewno cieszy, ale na tym etapie rozgrywek o niczym jeszcze nie świadczy. Szczerze powiem, że nie pamiętam, kiedy Zagłębie wygrało u nas po raz ostatni. A nam się udawało wygrać w Lubinie. Ta drużyna w miarę nam leżała. O tym, czy pozostaniemy na pierwszym miejscu w tabeli, będę mógł powiedzieć w sobotę około osiemnastej trzydzieści - dodał śmiejąc się kierownik elblążanek.

Ze szczypiornistami Zagłębia rywalizować będą podopieczni Daniela Waszkiewicza. Na razie MMTS gra równo. Kwidzynianie przegrali z zespołami z Kielc i Płocka, głównymi faworytami ligi. W spotkaniach z teoretycznie słabszymi zespołami MMTS był górą. Kwidzynianie i lubinianie sąsiadują w tabeli. Obie ekipy wymienia się w grupie drużyn, które mogą stanąć na podium. Konfrontacja w Lubinie będzie więc straciem pretendentów do medalu. - Jeśli ktoś widzi w nas kandydatow do medalu, to jest miłe - przyznał Robert Majdziński, menedżer MMTS. - W sporcie nie można niczego wykluczyć. Trzeba walczyć o jak najwyższe cele. Ciekawostką może być fakt, że w historii pięcioletnich występów w ekstraklasie mamy z Zagłębiem dodatni bilans. Na pewno lubinianie mają silniejszy skład niż przed rokiem. Będzie ciężko, ale obiecuję walkę. Decydować będzie gra obronna.

Faworytem meczu dwóch zespołów akademickich są gdańszczanie, którzy będą gospodarzami spotkania. - Po takich meczach jak ten z Piotrkowianką pozostaje jakiś ślad - przyznał Wojciech Nowiński, trener gdańskich akademików. - Na treningach staramy się wyeliminować błędy, które prześladują nas od początku sezonu. Brakowało nam konsekwencji rzutowej. To się zemściło na przykład w meczu z Piotrkowianinem. Smaczkiem będzie to, że zagrają dwa zespoły akademickie. Niedawno graliśmy ze sobą w finałach akademickich mistrzostw Polski. Byliśmy górą.
Głos WybrzeżaTomasz Łunkiewicz

Zobacz także

Opinie (1)

  • Porażki

    Widać po grze Stefańskiego i Kuczyńskiego w Oborikach, że popełnialiscie wileki błąd nie wpuszczajac tych mlodych zawodnikow na parkiet..a teraz wykazuja się w Sparcie..Stefański w czolowc strzelcow 1szej ligi.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane