- 1 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (110 opinii)
- 2 Ulewa i tylko 8 biegów na żużlu (243 opinie) LIVE!
- 3 Lechia rozbita. Zmiana lidera (22 opinie)
- 4 Jak Arka zastąpi kontuzjowanego Gojnego? (79 opinii)
- 5 Trefl o krok od awansu do półfinału (13 opinii)
- 6 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (101 opinii)
Dawid Gojny zakończył sezon z kontuzją. Kogo Arka Gdynia wystawi na lewą obronę?
5 maja 2024
(79 opinii)Polska wróciła do gry o awans MME U-21
Hymn naszego kraju przed meczem młodzieżowych reprezentacji Polski i Danii
Młodzieżowa reprezentacja Polski pokonała w Gdyni niespodziewanie wysoko Danię 3:1 (2:0). Na trybunach zasiadło blisko 4 tysiące kibiców. Na półmetku rywalizacji w grupie 3 eliminacji mistrzostw Europy do lat 21 do otwierających tabelę rywali biało-czerwoni zniwelowali stratę do jednego punktu. W przyszłym roku odbędą się spotkania rewanżowe. Na turniej finałowy do Włoch bezpośredni awans uzyska tylko drużyna z 1. miejsca.
Michalak 15, Tomczyk 24, Żurkowski 74 - Laursen 90+1
POLSKA: Grabara - Gumny, Bednarek, Wieteska, Bochniewicz, Bartosz - Michalak, Dziczek, Żurkowski (89 Piotrowski) - Tomczyk (71 Zawada), Szymański (83 Kopacz)
DANIA: Iversen - Soerensen (52 Tranberg), Nelsson, Rasmussen - Larsen, Thomasen (68 Skov), Jensen, Pedersen (64 Laursen)- Ingvartsen, Dolberg, Duellund
Sędzia: Lardot (Belgia). Widzów: 3 812
PRZECZYTAJ CO PAWEŁ STOLARSKI MÓWIŁ PRZED MECZEM
Selekcjonerem tej kadry jest mieszkający w Gdyni Czesław Michniewicz, w przeszłości m.in. bramkarz Bałtyku i gdańskiej Polonii oraz trener Arki. W jego sztabie pracuje m.in. jeden z asystentów obecnego szkoleniowca żółto-niebieskich - Grzegorz Witt. Wśród powołanych piłkarzy był jedynak z Trójmiasta. Jednak Paweł Stolarski, obrońca Lechii Gdańsk, cały mecz obejrzał z ławki rezerwowych.
Początkowo nic nie wskazywało na to, że biało-czerwoni zmażą plamę po remisie w piątek na Wyspach Owczych 2:2 i wygrają w eliminacjach młodzieżowych mistrzostw Europy z Danią, która w tych rozgrywkach była niepokonana od czterech lat. Do Gdyni przyjechała z kompletem punktów.
Polacy rozpoczęli zdenerwowani. Bartosz Kapustka, który miał zagrać w ataku w miejsce pauzującego za kartki Dawida Kownackiego, doznał kontuzji. Trzeba było szybko dokonać zmiany jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego. Trener Czesław Michniewicz postawił w trybie awaryjnym na Sebastiana Szymańskiego.
TRENER ARKI PRACUJE DLA REPREZENTACJI NARODOWEJ. POZNAJ NOWE OBOWIĄZKI GRZEGORZA WITTA
Niewiele brakowało, aby goście zdobyli prowadzenie, nim nasi reprezentanci dotknęli piłki. Duńczycy "klepali" futbolówkę ponad minutę aż wyprowadzili do pozycji strzeleckich najpierw Kaspera Dolberga, a po chwili Marcusa Ingvartsena. Ten drugi uderzył nieznacznie obok słupka.
Potem goście znaleźli boiskowych wrogów nie w Polakach, a w... piłkach. Pierwszy raz poprosili sędziego o zmianę futbolówki w 12. minucie. Niemal chwilę później w sytuacji sam na sam z bramkarzem Ingvartsen strzelił niemal w to same miejsce co na początku gry, czyli obok lewego słupka polskiej bramki.
Druga zmiana piłki na żądanie Duńczyków nastąpiła, gdy Polacy strzelili gola. Konrad Michalak po uderzeniu sprzed linii pola karnego zdołał zmieścić piłkę między nogami bramkarza. Tuż przed tym uderzeniem w jeszcze lepszej sytuacji był Szymański. PO szybkiej kontrze strzelił jednak wprost w bramkarza.
W 24. minucie było 2:0. Gola zaliczono Pawłowi Tomczykowi, ale największa w nim zasługa... Victora Nelssona. Obrońca przyjezdnych postanowił głową posłać piłkę do własnego bramkarza, ale uczynił to tak nieudolnie, że nie tylko Daniel Iversen nie mógł przejąć tego podania, a padłaby samobójcza bramka. Napastnik Podbeskidzie Bielsko-Biała na wszelki wypadek, a również, by lepiej wyglądały jego indywidualne statystyki, kopnął futbolówkę do pustej bramki z 2. metra.
TYLKO REMIS NA WYSPACH OWCZYCH. SPRAWDŹ, JAK WIODŁO SIĘ W REPREZENTACJACH INNYM TRÓJMIEJSKIM PIŁKARZOM
Ten wynik jeszcze bardziej "okopał" drużyny w strategiach przyjętych od początku meczu. Duńczycy grali piłką, przeważali zdecydowanie w jej posiadaniu, a Polacy czyhali na kontry. W 38. minucie wyszli z atakiem 3 na 3. Szkoda, że zabrakło większego zdecydowania i szybkości, bo gdy Tomczyk z pola karnego zdecydował się na strzał, został zablokowany.
Natomiast goście przed przerwą mogli pochwalić się jeszcze tylko tym, że postraszyli Kamila Grabarę przy wolnym. Z 17. metra kapitan rywali, Mathias Jensen strzelił nieznacznie niecelnie. Tym razem futbolówka minęła prawy słupek naszej bramki.
Na początku drugiej połowie najpierw po ładnej kontrze nad poprzeczką strzelał Robert Gumny, a w odpowiedzi po raz kolejny tego dnia obok słupka piłkę posłał Ingvartsen.
W 68. minucie gospodarzy od straty gola uratował Grabara. Bramkarz rezerw Liverpoolu popisał się niesamowitym refleksem, łapiąc piłkę którą z pola bramkowego uderzał Mikkel Duelund.
Gdy wydawało się, że goście w końcu muszą zdyskontować rosnącą z minuty na minutę przewagę golem, to Polacy wyszli z kontrą. Na 3:0 poprawił Szymon Żurkowski. To była już sensacja, gdyż w czterech poprzednich meczach Duńczycy nie stracili tylu goli, ile zainkasowali w ciągu 70 minut w Gdyni.
W 80. minucie nasi obrońcy ofiarnie blokowali, biorąc na ciało atomowe uderzenia Dolberga i Duelunda. Ten drugi próbował jeszcze szczęścia w 88. minucie, ale i futbolówkę po tym uderzeniu wypiąstkował polski bramkarz. Honorowy gol dla Danii padł wreszcie w doliczonym czasie gry, a strzelił go rezerwowy Nikolai Laursen.
PIERWSZA REPREZENTACJA PRZEGRAŁA Z MEKSYKIEM W GDAŃSKU: VIDEO, FOTO, RELACJA
kolejno mecze punkty bramki
1. Dania 5 12 20: 5
2. Polska 5 11 13: 6
3. Wyspy Owcze 5 5 6:10
4. Gruzja 5 4 6:13
5. Finlandia 4 3 6:11
6. Litwa 4 3 3: 9
LISTOPADOWY MECZ KADRY 10. SPOTKANIEM MIĘDZYPAŃSTWOWYM NA OBECNYM STADIONIE MIEJSKIM. SPRAWDŹ, JAK WIODŁO SIĘ WCZEŚNIEJ BIAŁO-CZERWONYM
Po tym spotkaniu Polska i Dania osiągnęły półmetek rywalizacji grupowej. Na razie biało-czerwoni tracą punkt do 1. miejsca. Po pięć spotkań rewanżowych drużyny rozegrają w przyszłym roku. Jesienią okaże się, która z nich wywalczy bezpośredni awans. Przypadnie on w udziale tylko zwycięzcy grupy. Natomiast drugą drużyna, by znaleźć się w dwumeczu barażowym, musi mieć jeden z czterech najlepszych bilansów wśród wicemistrzów dziewięciu grup. Turniej finałowy w 2019 roku odbędzie się we Włoszech.
W drugim wtorkowym meczu grupy 3 Gruzja pokonała w Tblisi Litwę 1:0 (0:0). W drużynie gospodarzy, która odniosła pierwsze zwycięstwo w tych eliminacjach, pełne 90 minut zagrał Luka Zarandia, skrzydłowy Arki Gdynia.
BILANS PIŁKARZY LECHII GDAŃSK, ARKI GDYNIA i BAŁTYKU GDYNIA W REPREZENTACJI POLSKI SENIORÓW: 100 MECZÓW, 6 GOLI
Typowanie wyników
Jak typowano
52% | 181 typowań | POLSKA U-21 | |
19% | 65 typowań | REMIS | |
29% | 102 typowania | DANIA U-21 |
Kluby sportowe
Opinie (50) 3 zablokowane
-
2017-11-14 20:12
Gdynia zwycięstwo !!! gdańsk POrażka !!! nic więcej nie trzeba wyjaśniać !!! (1)
- 31 27
-
2017-11-15 04:27
Bo w gdansku sie gra na wyjezdzie
Tam zawsze trudniej. Co ty nie wiesz ?
- 6 1
-
2017-11-15 03:19
To była już sensacja, gdyż w czterech poprzednich GOLACH Duńczycy nie stracili tylu goli, ile zainkasowali w ciągu 70 minut w Gdyni.
- 3 2
-
2017-11-14 22:07
Na trybunach pustki (1)
- 6 5
-
2017-11-14 23:37
Jakie pustki...
Ja tam.byłam :)
- 3 1
-
2017-11-14 21:52
Trochę zimno było ale warto było przyjść.
Dania klepała piłkę a nasi strzelali. Dużo szczęścia dzisiaj mieliśmy. Brawo chłopaki za walkę!
- 11 1
-
2017-11-14 21:34
BOŃKU jeden
- 2 0
-
2017-11-14 21:27
Gdyński Czesław711 złapał zasięg w telefonie, którego nie było na Wyspach Owczych.
- 6 2
-
2017-11-14 20:50
różnica między meczami reprezentacji w Gdańsku i w Gdyni... (1)
... to dlatego, że TU JEST POLSKA, tam jest kontynuowana tradycja "Wolnego Miasta Gdańska / Freie Stadt Danzig"
- 19 14
-
2017-11-14 21:23
Widać, że polska bo pracy w Gdyni ni ma :)
- 6 4
-
2017-11-14 20:50
bilety (2)
Kupilem bilet w kasie. Nie moglem dostac sie na stadion. Takich jak ja bylo setki.
WSTYD WSTYD WSTYD!!!!! Jak mozna sprzedawac bilety w kasie na ktore nie mozna wejsc na stadion bo bramki nie dzialaja!!!!! Brawo PZPN!!!- 18 6
-
2017-11-14 21:00
To wina Lucyka a nie PZPN!!!
- 5 1
-
2017-11-14 20:54
Bo
To był bilet do kina matole
- 8 3
-
2017-11-14 20:26
Gołąbek vel Bigos nie zagrał?
- 7 1
-
2017-11-14 20:15
Gdynia przynajmniej nie przynosi pecha naszej reprezentacji
- 37 13
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.