• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Emocjonujące derby Trójmiasta

jag.
16 sierpnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł o klubie Life Style Catering Arka Rugby Ekstraliga rugby. Ostatnia kolejka rozstrzygnie kto o medale i gospodarzem finałów

Niespodziewanie zacięte były derby Trójmiasta w ramach inauguracyjnej kolejki ekstraligi. Arka miała przewagę, ale o mały włos, gdy kończyła mecz w liczebnym osłabieniu, nie przegrała z Ogniwem, które dopingował prezydent i wiceprezydent miasta. Ostatecznie gdynianie pokonali na własnym boisku sopocian zaledwie 15:14 (15:7).



Punkty:
Stanisław Kriczun 5, Kazimierz Raszpunda 5, Paweł Nowak 5 - Dariusz Wantoch-Rekowski 5, Robert Olszewski, Paweł Schulte-Noelle 4.

ARKA: Kaszubowski, Kałduński, Walczuk - Skindel, Nowak - Dąbrowski, Jeliński (57 Moroz), Raszpunda - Szostek (20 Chromiński) - Kriczun, Korbolewski, Głuszek (55 Witt), Denisiuk, Simionkowski (60 Plichta) - Macoń.

OGNIWO: Rycewicz (60 D.Plich), M.Plich (70 Koper), Wilczuk - Anuszkiewicz (70 Iwańczuk), Wantoch-Rekowski - Węgierski, Graban, Rogowski - Czaja - Schulte-Noelle, Lisiewski (25 Olszewski), Podolski, Przychocki, Krause - Szablewski.



Od początku meczu Arka zepchnęła Ogniwo do obrony. Jednak mimo "przesiadywania" na polu 22 metrów sopocian, efektem tej przewagi były tylko punkty z karnego Stanisława Kriczuna. Rosyjski łącznik ataku po dwóch latach przerwy wrócił do Gdyni. W 7. minucie otworzył wynik kopnięciem z około 30 metrów na wprost słupów.

Nieoczekiwanie pierwszy wypadł ofensywny Ogniwa przyniósł... przyłożenie. W 15. minucie goście przeprowadzili ładną akcję, z kilkoma przegrupowaniami. Piłkę między słupy zaniósł Dariusz Wantoch-Rekowski, a Paweł Schulte-Noelle nie mógł spudłować z podwyższenia z najbliższej odległości.

W 20. minucie, niczym w finale mistrzostw Polski, boisko na skutek kontuzji opuścił Łukasz Szostek. Jest podejrzenie zerwanie więzadeł krzyżowych w kolanie, a to by oznaczało, że łącznik młyna w tym roku już nie zagra. Wydawało się, że Arka pozbawiona swojego "motoru napędowego" będzie miała kłopoty. Tymczasem ciężar gry wzięła na siebie formacja młyna.

Punktami zakończyły się rozegrania dwóch karnych, które podyktowano 5-8 metrów od pola punktowego ogniwa. W 23. minucie piłka trafiła do Kazimierza Raszpundy, a cztery minuty później przyłożenie przyniosła indywidualna akcja Pawła Nowaka. Tylko po tej drugiej "piątki" Kriczunowi wyszło przyłożenie.

Po zmianie stron długo gra toczyła się w środku boiska. W 60. minucie Kamil Simionkowski tak niefortunnie zderzył się z rywalem, że na kilka chwil stracił świadomość. Skrzydłowy Arki po zabiegach masażysty chciał wrócić do gry, ale widać było wyraźnie, że chwieje się na nogach. Przy brawach publiczności Maciej Stachura zarządził zmianę i zdjął z boiska Simionkowskiego. Tym samym szanse na debiut otrzymał Mateusz Plichta.

W 68. minucie Arka próbowała zaskoczyć rywali drop-goalem, ale próba Konrada Chromińskiego była bardzo nieudana. Trzy minuty później wesołość wzbudził upadek sędziego. Kacper Michałkiewicz jak od ściany odbił się od Pawła Dąbrowskiego. Co ciekawego arbiter główny, gdy się już pozbierał z ziemi, po konsultacji z liniowym żółtą kartkę pokazał... Kriczunowi.

Ogniwo zwietrzyło szansę. W 75. minucie na solową akcję zdecydował się sopocki rezerwowy. Robert Olszewski mijał rywali jak tyczki slalomowe i dobiegł do przyłożenia. Schulte-Noelle z trudnej pozycji zdobył dwa punkty z podwyższenia i Ogniwo zbliżyło się na 14:15!

W kolejnej akcji arbiter dopatrzył się, że zawodnik Arki nadepnął na linię boczną i przyznał aut Ogniwu. Sopocianie wygrali własny wrzut i przeszli do raka, ale w nim zgubili piłkę. Piłkę w okolice linii środkowej odkopnął Chromiński.

Trenerski dwugłos po meczu:

Maciej Stachura (Arka): - Wiedzieliśmy, że będzie ciężko, ale nie spodziewaliśmy się, że aż tak. Jak na derbowy pojedynek przystało spotkanie było zacięte. Barowało nam na pewno kontuzjowanych zawodników, choć ci którzy ich zastępowali, szczególnie w pierwszej linii, generalnie nie zawiedli. Gorzej było ze skutecznością. Zagraliśmy tak, jakie są obecnie nasze możliwości.

Jarosław Hodura (Ogniwo): - Po takiej końcówce można byc wkurzonym. W ostatnich 30 minutach było widać, że Arka nie ma pomysłu na grę i opuszczają ją siły. Aż się prosiło to wykorzystać. Niestety, zabrakło nam zawodnika z głową, który tym wszystkim by pokierował. Nie mamy dyrygenta z prawdziwego zdarzenia na pozycji numer 10. Dlatego nie były podejmowane właściwe decyzje. Za dużo graliśmy na własnej połowie.

Tabela

Rugby - Ekstraliga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 1 1 0 0 54:0 5
2 Arka Gdynia 1 1 0 0 65:12 5
3 Orkan Sochaczew 1 1 0 0 66:14 5
4 Budowlani Łódź 1 1 0 0 29:10 5
5 Budowlani Lublin 1 0 0 1 10:29 0
6 Juvenia Kraków 1 0 0 1 14:66 0
7 Posnania 1 0 0 1 12:65 0
8 Ogniwo Sopot 1 0 0 1 0:54 0
Tabela wprowadzona: 2010-08-23


Pozostałe wyniki 1. kolejki: Lechia Gdańsk - Bemowo AZS AWF Warszawa 51:21 (32:7), Juvenia Kraków - Posnania Poznań 34:24 (17:14), Budowlani Łódź - Orkan Sochaczew 22:10 (8:10).
jag.

Opinie (76) 3 zablokowane

  • Kula (3)

    Kulka MOCNO !!!!! Stachem się nie przejmuj - takie życie. Szacun za twoją grę, na palcach jednej ręki można policzyć takich walczaków, jak ty.

    • 7 3

    • chrominski do kadry!!!!! (1)

      • 4 1

      • ta

        ta chyba w kulki

        • 0 3

    • Serce wielkie to fakt ale z taką motoryką to ligi nie zwojuje :)

      • 5 2

  • banaszek i szostek

    Łukasz - wracaj do zdrowia. Myślę, że wszyscy trzymają kciuki. No - skręcenie kolana to i tak poważna sprawa. MARKA - daj znać, co z Łukaszem.
    Czy Dawid Banaszek wyjechał grać za granicą ? Jakoś go nie widać w Arce i w Orkanie.

    • 1 0

  • Łukasz (1)

    Łukasz najprowdopodobnie skręcenie kolana raczej nie zerwał wiązadeł ale to miał potwierdzić rezonans magnetycznyn a wyniku jeszcze nie znam.POZDROWIENIA

    • 3 0

    • kontuzja

      • 2 2

  • nareszcie ruszyla liga:D (2)

    jako kibic OGNIWA chce podziekowac zawodnikom za ten piekny mecz!az milo sie patrzylo gdy zawodnicy arki lezeli na ziemi ze zmeczenia:P.swietny debiut mlodych!CZY TAK WYGLADA DRUZYNA KTORA PRZEZ WIELU KIBICOW MIALA RZEKOMO SPASC Z LIGI?...sedzia Michalkiewicz!tak tragicznego sedziowania nie widzialem dawno!czlowieku to byl dramat w Twoim wykonaniu!Panowie z kolegium!druzyny graja z sezonu na sezon coraz lepiej,za to poziom sedziowania w naszej lidze, jest niestety coraz slabszy!ZROBCIE COS Z TYM!pozdrawiam wszystkich kibicow!czekamy na nastepne spotkania

    • 6 0

    • (1)

      widać nie oglądałeś waszego zeszyta w akcji - to jest dopiero patologia sędziowania

      • 1 1

      • byc moze.nie zaprzeczam bo fakt masz racje nie widzialem go dawno jak sedziuje ale to nie zmienia faktu ze sedziowanie w polsce to patologia!

        • 0 0

  • boczny sędzia (3)

    Dobrze, że Ogniwo sie wzmocniło, bo ostatnio było aż przykro patrzeć na tę legendę polskiego rugby. I faktycznie mecz byłby udany, gdyby boczny sędzia pod koniec meczu nie zasygnalizował bardzo niekorzystnego dla Arki autu, kiedy piłka leżała sobie metr od linii bocznej spokojnie na polu punktowym i nikt jej nie dotykał. Ten sam sędzia spowodował spędzenie Kiriczuna z boiska (było blisko publiczności - ciekawe, kto mógłby wyjaśnić za co). Zawodnicy Ogniwa też ciągle mieli do sędziego jakieś uwagi. Arka - dacie radę - zawsze po trudnych początkach było coraz lepiej.

    • 4 1

    • Wyjasnienie

      Kiriczuna wyrzucil za deptanie w tłoku a co do utu to zawodnik arki stana na lini autowej trzymajac pilke a tyle wystarczy zeby byl aut

      • 0 0

    • (1)

      z mojego miejsca widziałem, jak Kiriczun nadepnął na rękę leżacego zawodnika, moim zdaniem zrobił to celowo

      • 3 0

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Wiadomo co z Łukaszem Szostkiem?

    • 0 0

  • ogniwo dobrze mocny mlyn tylko rycewicz jak zawsze bez zdrowia
    wez sie gruby do pracy

    • 4 0

  • nowy obiekt w Gdyni

    nowy sezon a publiki niewiele. ciekawe jak to bedzie na nowym obiekcie, bo 300-400 osób na 2500 miejsc to bedzie lipa na maksa. pozyjemy zobaczymy. pozdrowam wszystkich wiernych fanów rugby.

    • 6 2

  • niedowartościowane baby

    • 0 0

  • ogniwo

    Ladi ,Jajo są dorośli i sami podejmują decyzje , jest już po sprawie i nikt już nie komentuje ich decyzji w Ogniwie..więć wypowiedź wcześniejsza nie dotyczy zawodników Ogniwa. Jeżeli mowa o początku ligi mogło być inaczej,wysoko dla Arki i nikogo by to nie zdziwiło. Cieszymy się że stało się inaczej, budujemy drużynę , najważniejsze że Ogniwo podniosło się po stracie punktów, a to też nowa jakość. Walczyła o zwycięstwo do ostatniej minuty, ato buduje.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Orlen Orkan Sochaczew
19 maja 2024, godz. 15:30
96% Orlen Orkan Sochaczew
0% REMIS
4% ARKA Gdynia

Ostatnie wyniki

Budo 2011 Aleksandrów Łódzki
4 maja 2024

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Beata Xxxv 14 38 85.7%
2 Zygmunt Bębenek 14 38 78.6%
3 Radosław Dymkowski 14 37 92.9%
4 Fc Zdunkowo 14 37 85.7%
5 BOGUSŁAW BOHL 14 37 85.7%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane