- 1 Kto i jak przyjedzie na derby z Arką? (153 opinie)
- 2 Lechia dokonała rzadkiej sztuki w XXI wieku (31 opinii)
- 3 Wszyscy siatkarze pożegnani. Został trener (10 opinii)
- 4 Hokeiści dalej od utrzymania w elicie (20 opinii)
- 5 Kiedy awans Arki? Dobrotka na dłużej (134 opinie)
- 6 11-letnia ninja podbija świat (8 opinii)
Ergo Arena się wypełniła, ale Polska zawiodła. Obiecujący debiut Macieja Papiny
9 maja 2024
(40 opinii)Energa Wybrzeże Gdańsk planowała regres, ale nie taki. Damian Wleklak tłumaczy
Energa Wybrzeże Gdańsk
Energa Wybrzeże Gdańsk w poniedziałek, 27 listopada o godz. 18 podejmie Corotop Gwardię Opole i powalczy, by pozytywnie zakończyć 1. rundę Orlen Superligi. - Spodziewaliśmy się, że zaliczymy regres, ale nie że aż taki. Polecieliśmy z nieba do piekła, ale i z takich sytuacji trzeba wyciągać jak najwięcej wniosków i doświadczenia. Mamy nadzieję, że zakończymy rundę pozytywnym akcentem - przyznaje Damian Wleklak, wielokrotny reprezentant Polski w piłce ręcznej, a obecnie dyrektor sportowy gdańskiego klubu.
- Duże aspiracje i duży zawód
- Poprzedni sezon rozbudził apetyty. Regres był spodziewany
- Rozwiązać problem z końcówkami. Wsparcie kibiców kluczowe
Typowanie wyników
Jak typowano
55% | 128 typowań | ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk | |
2% | 5 typowań | REMIS | |
43% | 100 typowań | Corotop Gwardia Opole |
Duże aspiracje i duży zawód
Energa Wybrzeże Gdańsk ma przed sobą ostatni mecz 1. rundy Orlen Superligi. Do tej pory wygrali tylko jedno z 12 spotkań i zajmują przedostatnie miejsce w tabeli. W poniedziałek, 27 listopada o godz. 18 w hali AWFiS podejmą oni Corotop Gwardię Opole.
- Wydaje mi się, że po poprzednim sezonie wszyscy w klubie nałożyliśmy sobie zbyt wiele na głowę. Te plany nam się nie powiodły i z każdym kolejnym niepowodzeniem było coraz ciężej. Teraz jesteśmy już na dobrej drodze, by wrócić do lepszego grania. Mamy nadzieję, że zakończymy rundę pozytywnym akcentem. Nie ukrywam jednak, że nie jest to dla nas komfortowa sytuacja, ale jako sportowcy musimy się zmierzyć i z takimi rzeczami. Dla naszych zawodników to nowe doświadczenie i na pewno zaprocentuje to w przyszłości - mówi nam Damian Wleklak, dyrektor sportowy Energi Wybrzeża Gdańsk.
Arged Rebud Ostrovia - Energa Wybrzeże Gdańsk 30:28. Z piekła do nieba i z powrotem
Poprzedni sezon rozbudził apetyty. Regres był spodziewany
Wydaje się, że gdańszczanom czkawką odbija się poprzedni sezon, który pod względem końcowego wyniku był rekordowy od lat. Apetyty rozbudziła także nadzieja na grę w europejskich pucharach.
- Wchodziliśmy w ten sezon jeszcze na fali z poprzedniego i wyznaczyliśmy sobie zbyt wysokie cele w głowach. Nie wytrzymaliśmy tej presji, tego ciśnienia. Musimy się nauczyć grać z tą presją, by wygrywać i zdobywać punkty - przyznaje.
Jak przyznaje nam były szkoleniowiec Wybrzeża, a obecnie dyrektor sportowy, w klubie zdawano sobie sprawę, że powtórzyć wynik z sezonu 2022/23 mimo wszystko będzie bardzo trudno. Pomimo tego, 13. miejsce jest absolutnie poniżej jakichkolwiek oczekiwań.
- Spodziewaliśmy się, że zaliczymy regres, ale nie że aż taki. Wiedzieliśmy, że znów mamy młody zespół, nowych zawodników na ważnych pozycjach, jak na przykład bramka. Zaskoczyła nas jednak kontuzja Kornela Poźniaka, którzy przez 8 tygodni nie trenował i dopiero nadrabia te zaległości. To wszystko tak się poskładało, że jesteśmy obecnie w takiej, a nie innej sytuacji i czeka nas walka, by wrócić do swojej dyspozycji. Polecieliśmy z nieba do piekła, ale i z takich sytuacji trzeba wyciągać jak najwięcej wniosków i doświadczenia - przyznaje były reprezentant Polski.
Rozwiązać problem z końcówkami. Wsparcie kibiców kluczowe
Trzeba także przyznać, że w tym sezonie sporo meczów gdańszczanie przegrali w samej końcówce, gdzie wygraną mieli na widelcu. Dali się jednak za każdym razem ogrywać rywalom. Każda taka porażka nie pomaga pod kątem psychicznym, ale w Wybrzeżu wierzą, że są w stanie odwrócić ten trend jeszcze w tym sezonie.
- Po każdym niepowodzeniu presja wzrasta. Łatwo się mówi, że trzeba o tym zapomnieć i koncentrować się na kolejnym spotkaniu, ale tak nie jest. Brakuje nam też trochę szczęścia i doświadczenia. W zeszłym sezonie było sporo meczów, które wygraliśmy 1-2 bramkami, a teraz jest odwrotnie. Te końcówki na razie nie wychodzą nam tak, jakbyśmy chcieli, ale pracujemy nad tym i myślę, że z biegiem sezonu będzie lepiej - mówi.
Pomimo pasma niepowodzeń, szczypiorniści mogą liczyć na wsparcie kibiców, którzy w tym sezonie na każdym domowym meczu stawiają się w sporej liczbie. Jak mówi nam Damian Wleklak, jest to nieocenione, zwłaszcza w tym trudnym momencie.
- Bardzo dziękujemy kibicom, że tak tłumnie przychodzą na nasze mecze. Jestem zbudowany tym, że nas wspierają i mimo tych słabszych wyników tak ochoczo dopingują - dodaje.
Energa Wybrzeże Gdańsk dostała odpowiedź komisarza na protest
Gdańszczanie w poniedziałek będą starali się podtrzymać passę z poprzedniego sezonu, kiedy to wygrali oba spotkania z Gwardią. Zadanie nie będzie jednak łatwe, bo zespół ze stolicy polskiej piosenki wyraźnie się wzmocnił.
- Czeka nas trudny mecz. Skupiamy się na sobie i na tym, by wyeliminować najmocniejsze punkty rywali. Nasz sztab analizował grę Gwardii, by jak najlepiej przygotować zespół do tego meczu. Opolanie przebudowali skład i są bardzo groźnym zespołem. Ostatnio wygrali z Chrobrym Głogów, więc na pewno łatwo nie będzie, ale liczymy na zwycięstwo - kończy Wleklak.
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (25) 5 zablokowanych
-
2023-11-26 10:45
Brak bramkarza na poziomie Superligi i prawego rozgrywającego. (3)
Poza tym zwolnienie Kaczki to katastrofa wizerunkowa, podobnie jak wcześniej zwolnienie Lijka! Tu nie potrzeba wymieniać trenerów, wystarczyło wzmocnić te drużynę na dwóch newralgicznych dla niej pozycjach i zapewnić trenerom możliwość rotacji składem, a drużynie spokój. Po sezonie odszedł najbardziej charakterny zawodnik z pola i do tego bramkarz, który w poprzednim sezonie zdecydował o kilku, jak nie o kilkunastu wygranych. Jak można było to "przegapić" i wierzyć, że Poźniak jest w stanie zastąpić Wałacha (nawet gdyby przepracował okres przygotowawczy nie w 100% ale w 120% ?). Błędna polityka transferowa i tyle w temacie. Dalej bez nazwisk i pozycji, bo sezon trwa i szacunek za ciężką robotę do chłopaków musowo trza mieć. Ale kto się zna na temacie, ten wie gdzie i widzi co tu nie domaga. Bardzo wątpię, że zmiana trenera cokolwiek zmieni. Ale kibicuję dalej, wierzę w drużynę i życzę powodzenia w dalszej części sezonu. Spadek będzie klapą, która zatrzaśnie się z hukiem, a tego bardzo nie chcemy.
- 21 3
-
2023-11-26 18:29
(2)
Dlaczego ludzie ciągle wierzą i piszą że Kaczkę zwolniono, nie raz mówiono, że trenerzy sami złożyli wypowiedzenie. Tak samo z Wałachem, chłopak był na wypożyczeniu i był brak zgody na jego dłuższy pobyt w Wybrzeżu i to nie z ich strony. Czytajcie ze zrozumieniem.
- 5 4
-
2023-11-27 14:14
racja
ale uparcie komuś zależy na robieniu "nieprawdy" żeby nie było na zarząd
- 4 0
-
2023-11-27 14:43
Co do Wałacha była szansa na jego pozostanie. Jednak kontuzja Wolffa, przyjście nowego bramkarza kontuzjowanego wymusiło na Kielcach pozostawienie kogoś choć trochę ogranego. A jeżeli prawdą jest, że duet trenerski lekko stracił panowanie nad szatnią to może dobrze, że doszło do rozstania
- 4 1
-
2023-11-26 11:19
(2)
Szacunek dla Kibiców (nieprzypadkowo z wielkiej litery!), którzy pomimo pozycji w tabeli, jak powiedział Damian, licznie przychodzą na halę.
Musicie chłopaki zrobić wszystko, żeby utrzymać
Super Ligę, bo jeśli będzie spadek, to w ciągu jednego sezonu nie powrócicie do SL...- 19 1
-
2023-11-26 14:15
Trener (1)
Na pewno ten trener nie jest lepszy od "Kaczki).
To zadufany w sobie, wszystko wiedzący,bez pomysłu gość.
Zły wybór.- 11 4
-
2023-11-26 18:31
Znasz osobiście? Każdy ma swój charakter ale patrząc po zawodnikach i spokoju na ławce nie cierpią. Pomysł ma, czy dobry się okaże ale dajcie ludzie mu szansę.
- 2 9
-
2023-11-26 13:10
Energa Wybrzeże Gdańsk planowała regres ?! (1)
absolutnie plan nieracjonalny i niesportowy - to tylko mazanie po scianie ! przespany, zle przepracowane treningi i okres przygotowawczy, co swiadczy o braku realnego podejscia do rozgrywek ligowych, a posiadajc taki potencjal i bonus
z poprzedniego sezonu, sami pograzyli (Zarzad) chlopakow w obecnej sytuacji... co dalsze nie chca sluchac praktycznych rad starszych doswiadczonych trenerow i zawodnikow !! ktorzy tylko swoimi kolezensko-fachowymi radami z wykorzystaniem sportowo-przyjacielskich doswiadczen nie raz pokazywali jak gra sie o przywodctwo w polskiej lidze.
Wleklak uderz sie w pers i poklon sie nizej przed Twoimi poprzednikami i popros o ich wsparcie... Zgoda budje..!!
Pamietajcie Obrona, Obrona, Obrona, Kontra, Kontra i 2-3 pewne zagrywki w Ataku Pozycyjnym oraz skutecznosc rzutowa
to Gwarancje Zwyciestwa (jaki prosty i efektywny jest handball) !!! Wierzcie w to co napisalem, a wszyscy bedziemy sie cieszyc z 1-go zwyciestwa w Gdansku !!!
Powodzenia- 10 3
-
2023-11-26 17:05
Bo pycha kroczy przed upadkiem. Były już trener kadry również nie słuchał rad. Nauka z meczu sprzed 3 lat ma ME ze Szwajcarią oraz innych sromotnie przegranych również poszła w las. W las jakże ciemny i głęboki! Za to Trener Zorman z drużyną Słowenii tylko dokończyli dzieła. Szkoda mocno było tych ludzi w Spodku co na żywo to oglądali. Tych przed tv również żal ale trochę mniej.
- 6 2
-
2023-11-26 15:41
Zdechły masowy zwalniacz trenerów (8)
Był trenerem z marnym skutkiem to znalazł siebie cieplą posadkę gdzie zwalnia nonstop trenerów którzy zawsze są... winni
Bo dyrektor sportowy co ma większy wpływ na skład drużyny niż trenerzy za NIC nie odpowiada- 13 3
-
2023-11-26 18:33
(2)
Co Ty pier sami się zwolnili a wy wierzycie tylko w swoje dopisane bajki.
Nie znacie to nie oceniajcie. Chłopak jest oddany klubowi jak mało kto.- 4 10
-
2023-11-27 13:24
skrajności specjalistów (1)
Jedni piszą że nie potrzebnie zwolniono dobrych trenerów , chociaż to oni sami podjęli w mojej ocenie słuszną decyzje. Inni (obserwator), źle przepracowane treningi i okres przygotowawczy . No to jak dobrzy czy kiepscy, a może jak to w sporcie im nie wyszło. Uogólniając w komentarzach wypowiadają sie "specjaliści" którzy niewiele wiedza ale mają parcie na zbieranie głosu nawet jak nie widzą ale im sie zdaje że wiedzą. Oni nawet wiedzą jak trzaskać obrotowymi drzwiami . Niewielu jest ludzi na świecie , którzy pisząc to co myślą zyskują na prestiżu. Większość potwierdza swoja ułomność a Polska psychiatria nie radzi sobie ze wszystkimi przypadkami, i należy to zrozumieć bo są przypadki trwale nie uleczalne. Co Wy znawcy, krytykanci , specjaliści w życiu osiągnęliście. Przypomnę ,że są w Polsce ośrodki piłki ręcznej o wielkiej tradycji : Warszawa, Kraków, Katowice , Chorzów, Łódź, Poznań...... Dlaczego tam nie ma piłki ręcznej na najwyższym poziomie? Bo nie łatwo tam się wdrapać . A w Gdańsku , tez dzięki oddaniu Wleklaka od kilku lat cieszymy się zespołem Superligowym.
- 4 4
-
2023-11-27 15:43
Sam krytykujesz ludzi, których nie znasz ale z poprawną polszczyzna to masz problemy i to spore. Jak to mówią "specjaliści" polska język to trudna język. Jednak od mniej więcej 4 klasy szkoły podstawowej, to już trzeba wiedzieć jak się pisze niepotrzebnie! Na pewno nie: "nie potzebnie". Nie zapominaj też o interpunkcji. Przykro patrzeć .
- 1 1
-
2023-11-26 20:53
Murem za Wleklakiem (3)
Bredzisz chłopie. Gdyby nie Damian to tego klubu by nie było nie tylko w Superlidze ale wcale. W mieście gdzie tyle klubów w innych dyscyplinach chłop skleja budżet ze zlepka sponsorów dających niekiedy po parę tysięcy na kwartał . W większości miast nie ma lub jest góra jeszcze
Jeden znaczący klub. I Spójrz na sponsorów czołowych klubów. Co to za firmy ?- 7 9
-
2023-11-26 23:35
(1)
Odbudowa Wybrzeża to głównie życzliwość pana Trojanowskiego dzięki któremu miasto hojnie wspierało i wspiera klub
Dzisiejsi działacze z Wleklakiem na czele nie umieją zorganizować budżetu na miarę czołówki chociaż zapowiedzi były o potrojeniu budżetu w 3 lata
Może w Gdańsku taki niekorzystny klimat dla sportu ale zapowiedzi były takie że hoho - łatwo sprawdzić !!!- 5 4
-
2023-11-27 13:30
Z całym szacunkiem do weterana sportu gdańskiego Pana Andrzeja Trojanowskiego, ale gdyby nie pomoc V-ce Prezydenta Gdańska Pana Andrzeja Bojanowskiego to dzisiaj moglibyśmy oglądać rywalizacje na poziomie ligi juniorów. Com napisał napisałem i wiem com napisał .
- 1 4
-
2023-11-27 05:42
Bredzisz to ty
Sklejać to on może dziurawe buty. Nie szanował nigdy zawodników . Ściągał chłopaka , obiecywał złote góry a potem trzymał go cały sezon na ławce . Wielu w taki sposób zniszczył . To przez niego do dzisiaj boją się przyjść do tego klubu
- 7 2
-
2023-11-27 10:48
Klub
Bo dobry kiedyś zawodnik to nie znaczy że po karierze dobry menadżer czy dyrektor w Klubie. Dziwi mnie w wielu polskich klubach że zatrudniają byłych zawodników a na rynku wielu fachowców z zarządzania firmami którzy zrobiliby to lepiej
- 4 2
-
2023-11-26 19:40
Wleklak regres to wy macie odkąd ty tam jesteś . Ta ślepa kura w zeszłym sezonie najsłabszym w historii ligi zawodowej znalazła to jedno ziarenko i już dlugo długo następnego nie znajdzie
- 10 3
-
2023-11-27 09:24
Wleklak to to taki Zdunek pod tą samą nazwą ,jeden i drugi nie potrafią zarządzać klubami
- 6 3
-
2023-11-27 10:38
Sami eksperci i znawcy:)
"Spece" z komentarzy na trojmiasto .pl - tak wszystko super umiecie i wszystko wiecie najlepiej to może weźcie razem zacznijcie działać i załóżcie klub. Przy waszej mądrości tej maszyny NIC nie zatrzyma. Mistzrostwo świata i okolic gwarantowane. Zróbcie to! Lud czeka!
- 3 6
-
2023-11-27 12:29
Jakie zj... tutaj się wypowiadaj potrafią tylko klepać w klawiaturę anonimowo, ale kiedyś też tak było tylko, że obgadywali za plecami, a teraz w internetach mądrale. Gdzie oni wszyscy byli jak kluby padały w Gdańsku Spójnia i Wybrzeże?
- 5 6
-
2023-11-27 13:03
A może tak zamiast krytykować tych niezadowolonych z wyników swojego zespołu jakieś wnioski samemu się przedstawi?!
Wiem, że najlepszą obroną jest atak, ale to sprawy nie załatwia.
- 2 3
-
2023-11-27 13:50
Ruszyła machina (1)
odezwali się pracownicy kluby , poplecznicy Bojana . prawda w oczy kole . przyznajcie sie do nieudolnej pracy, nie broncie faceta ktory niszczyl zadownikow . Jak wielu poszlo do innych klubow i tak sie odbilo po martwych sezonach w Gdansku . Wleklak nigdy nie potrafil przyznac sie do bledow i dalej nie potrafi . z reszta w tym klubie nikt sie nigdy do bledu nie przyznal
- 7 3
-
2023-11-27 22:10
A kogo konkretnie zniszczył Wleklak bo jestem ciekaw?
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.