• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

GP w siatkówce: Polska - Włochy 3:0

jag.
23 lipca 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Od niespodziewanej wygranej nad Włoszkami 3:0 (25:22, 25:23, 25:18) rozpoczęły występy w ostatnim turnieju eliminacyjnym Grand Prix polskie siatkarki. W chińskim Hafei podopieczne Andrzeja Niemczyka zagrają jeszcze z gospodyniami i Dominikaną. Do rewanżów z Chinkami dojdzie w... Gdańsku 4 i 5 sierpnia.

POLSKA: Bełcik, Niemczyk-Wolska, Skowrońska, Liktoras, Przybysz, Karczmarzewska oraz Barbachowska (libero), Śliwa, Mróz.

Biało-czerwone z sześciu poprzednich meczów wygrały tylko dwa. Wydawało się, że w Chinach stoją na straconej pozycji, gdyż przed nimi są spotkania z drużynami, z którymi już zdążyły przegrać w Grand Prix. Dodatkowo były obawy o skład, gdyż wobec kontuzji Kamili Frątczak, niedyspozycji Agaty Mróz oraz zabrania do Azji aż dwóch libero, szkoleniowiec mógł sobie pozwolić na zmiany tylko na rozegraniu oraz przyjęciu. Choć na tej drugiej pozycji niezależnie, na jaką zdecydowałby się parę, to ich tak byłaby ona jedną z najniższych wśród uczestników Grand Prix.

- Jeżeli gramy bez Doroty Świeniewicz oraz Małgorzaty Glinki i jesteśmy w stanie pokonać mistrzynie świata, to znaczy, że coś w tej siatkówce znaczymy, że za wcześnie spisywać nas na straty. Zawodniczki konsekwentnie realizowały przedmeczowe ustalenia taktyczne, grały dobrze we wszystkich elementach. To było ważne zwycięstwo - ocenia Andrzej Niemczyk.

Przed dwoma tygodniami w Japonii Włoszki po 77 minutach gry ograły Polki 3:0, zaskakując nasze zagrywką. Teraz rolę się odwrociły. To rywalki miały kłopoty z przyjęciem serwisu, a w ataku często były powstrzymywane przez blok, najczęściej w wykonaniu Katarzyny Skrowńskiej i Izabeli Bełcik, która wyszła po raz kolejny w pierwszym składzie.

Najbardziej emocjonujący był drugi set. Polki prowadziły 16:11, by następnie przegrywać 19:23, a na koniec zdobyć sześć punktów po kolei!

Przypomnijmy, że do turnieju finałowego Grand Prix we Włoszech awansuje pięć najlepszych zespołów oraz gospodynie bez względu na zajęte miejsce w eliminacjach.

Polkom trudno będzie wygrać korespondecyjną rywalizację zwłasza z Niemkami, które w ostatniej turze gier w Rostoku zmierzą się z Tajlandią, Rosją i USA.

Aktualna tabela:
1. Brazylia 6-0 12 18:2
2. Kuba 6-0 12 18:6
3. Chiny 5-1 11 16:6
4. Włochy 4-3 11 15:13
5. USA 4-2 10 16:8
6. Polska 3-4 10 10:14
7. Rosja 3-3 9 14:10
8. Niemcy 2-4 8 8:13
9. Japonia 1-5 7 9:16
10. Korea Płd. 1-5 7 5:15
11. Tajlandia 1-5 7 4:17
12. Dominikana 1-5 7 3:16
Głos Wybrzeżajag.

Opinie (3)

  • Mam pytanie? Gdzie i o której godzinie będą grały Polki z Chinkami w Gdańsku

    • 0 0

  • do poprzednika

    Hala OLIVIA godzina 18.00 - oba mecze

    • 0 0

  • Dziękuje za informację

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane