- 1 Lechia: gratulacje, derby, transfery (24 opinie)
- 2 Arka o punkt od awansu do ekstraklasy (272 opinie) LIVE!
- 3 Powitanie Lechii pod stadionem (228 opinii)
- 4 Trefl w półfinale po dogrywce i 10 latach (24 opinie)
- 5 Niższe ligi. Siódma wygrana z rzędu TLG (5 opinii)
- 6 Wybrzeże znów ostatnie w DMPJ (87 opinii)
GTPR Gdynia - KPR Gminy Kobierzyce. Sensacja w PGNiG Superlidze piłkarek ręcznych
Piłkarki ręczne GTPR Gdynia na własnym parkiecie sensacyjnie przegrały z KPR Gmina Kobierzyce 22:26 (11:15), marnując m.in. cztery karne! O skali sensacji najlepiej świadczy fakt, że 2 naszym typerze nikt nie postawił na takie rozstrzygnięcie! Zamiast "spacerku" w zaległym meczu 16. kolejki PGNiG Superligi wciąż aktualne mistrzynie Polski straciły punkty z niżej notowanym rywalem, które mogą je w końcowym rozrachunku kosztować w ogóle brakiem miejsca na podium na mecie rozgrywek, a na pewno praktycznie niemożliwe staje się, aby ekipa Marcina Markuszewskiego ukończyła sezon zasadniczy w czołowej "3".
GTPR: Kordowiecka, Kamińska - Janiszewska 2, Łabuda 1, Pękala 3, Stanulewicz, Zych 2, Kozłowska 3, Gutkowska, Kowalczyk, Śliwińska, Machado-Matieli 4, Szarawaga 2, Uścinowicz 3, Błaszkowska 2
KPR: Ciesiółka, Słota - Jakubowska 3, Skalska 2, Wojda, Mączka 5, Janczak, Wesołowska, Kaźmierska, Wiertelak 5, Charzyńska 1, Daszkiewicz, Sobczyk, Walczak, Dąbrowska 7, Michalak 3
Kibice oceniają
PRZECZYTAJ RELACJĘ Z SOBOTNIEGO MECZU GTPR - PERŁA, W KTÓRYM MISTRZYNIE POLSKI PRZEGRAŁY Z AKTUALNYMI LIDERKAMI PGNiG SUPERLIGI
To miał być "rozruch" po sobotnim meczu na szczycie z Perłą Lubin, a jedynie treningowe przetarcie przed środowym bojem w Pucharze Polski. Nie ma co się dziwić klubowi, że ligowe zaległości z 16. kolejki wyznaczył pomiędzy tymi dwoma spotkaniami, skoro nawet w naszym typerze, w którym swoje typy oddało ponad 300 osób, wszystkie obstawiły zwycięstwo GTPR.
Przed tym meczem drużyny, które spotkały się w Gdyni dzieliło 15 punktów w tabeli. Jeszcze 15 listopada ubiegłego roku, ówczesny Vistal pod wodzą Agnieszki Truszyńskiej potrafił wygrać w Kobierzycach aż 31:19. Wówczas piłki do bramki rywalek potrafiło posłać nie tylko dziewięć gdynianek z pola, ale nawet bramkarka Weronika Kordowiecka.
PRZYPOMNIJ SOBIE JAK GTPR GDYNIA ŁATWO WYGRAŁ JESIENIĄ W KOBIERZYCACH
We wspomnianym meczu "pierwszą strzelbą" gdynianek była Aleksandra Zych, które zdobyła 7 bramek. W poniedziałek to ona trafiła na 3:3 i wydawało się, że lada chwila wszystko wróci do normy. Ale nie wróciło. Zamiast tego w 21. minucie zrobiło się 14:7 przyjezdnych!
W głównych rolach występowały panie, które dobrze znamy z AZS Łączpol AWFiS Gdańsk, czyli drużyny, która mimo zajęcia 7. miejsca w poprzednim sezonie, nie została zgłoszona ponownie do PGNiG Superligi, gdyż wycofał się tytularny sponsor. Z ławki trenerskiej KPR kierowała Edyta Majdzińska, a na parkiecie rządziła była akademicka rozgrywająca Marta Dąbrowska. 30-latka tego dnia zapakowała aż 7 bramek do miejscowej siatki.
PRZYPOMNIJ SOBIE, DLACZEGO ŁĄCZPOL POŻEGNAŁ SIĘ Z ŻEŃSKĄ PIŁKĄ RĘCZNĄ
Od kompromitacji mistrzynie Polski starały się uratować rezerwowe. Przed przerwą Alicja Pękala i Jagoda Błaszkowska zmniejszyły dystans do 4 bramek różnicy (11:15).
Po przerwie wydawało się, że Marcin Markuszewski odpowiednio wykorzystał przerwę, aby przypomnieć podopiecznym, po co w poniedziałek wyszły do gry. Po zmianie stron mieliśmy 5 bramek z rzędu, a licząc od 28. minuty nawet 8 trafień z rzędu miejscowych!
Tym samym niekorzystny wynik 8:15 został zmieniony na prowadzenie 16:15. Było to pierwsze prowadzenie mistrzyń Polski w tym meczu, a zarazem... ostatnie. Ten korzystny wynik był zasługą rzuty kolejnej rezerwowej - Pauliny Uścinowicz.
Ograniczenie celnych rzutów kluczowych zawodniczek GTPR to był klucz do sensacji. Żadna z miejscowych zawodniczek nie tylko potrafił się zbliżyć do bramek Dąbrowskiej (7), ale nawet dorobku Anny Mączki czy Marioli Wiertelak (obie po 5 trafień).
Dąbrowska na 18:17 dla przyjezdnych rzuciła w liczebnym osłabieniu, a po chwili przy tym wyniku z karnego w słupek piłkę posłała Aneta Łabuda. Jednak nawet wówczas nie powinno być jeszcze powodów do paniki, gdyż do końca gry pozostawał kwadrans.
Trener Markuszewski do drugiego przysługującego mu czasu czekał aż rozpoczęła się 51. minuta przy remisie 20:20, do którego doprowadziła Patricia Machado-Matieli, Sytuacja była dużo lepsza niż wówczas, gdy gdyński szkoleniowiec po raz pierwszy przerywał grę (5:10 w 15. minucie).
Jednak trzeciego czasu Markuszewski już nie wykorzystał, a jego podopieczne zupełnie pogubiły się między 49. a 59. minutą, gdy zdobyły tylko jedną bramkę (Joanna Szarawaga na 21:23), a same w tym okresie zainkasowały aż 5 trafień.
W ostatnich dwóch minutach gdynianki nie wykorzystały dwóch karnych, a w cały mecz na bramki nie zamieniły cztery z pięciu karnych! Dwa razy przy próbach z siedmiu metrów zawiodła Zych, a po jednym razie wspomniana Łabuda oraz Machado-Matieli. Jedyny karny został wykorzystany w 43. minucie przez Łabudę. Wówczas było 17:17...
Ta porażka może drogo kosztować GTPR Gdynia. Nawet po odrobieniu zaległości ekipa Markuszewskiego nie poprawi 5. miejsca. W dwóch ostatnich kolejkach sezonu zasadniczego szanse na przebicie się do czołowej "3", będą też niewielkie. Natomiast od tego zależy układ gier w drugiej części sezonu, kiedy sześć najlepszych drużyn zagra ze sobą każdy z każdym mecz i rewanż. Może się okazać, że 3 punktów straconych w poniedziałek, czy wcześniej na wyjeździe z Piotrovią, zabraknie mistrzyniom Polski na mecie rozgrywek nie tylko do obrony tytułu, ale w ogóle, by stanąć na podium.
JEDYNA KRAJOWA WPADKA GTPR POD WODZĄ GIENNADIJA KAMIELINA. PRZECZYTAJ, DLACZEGO PRZEGRAŁY W PIOTRKOWIE TRYBUNALSKIM
Typowanie wyników
Jak typowano
100% | 321 typowań | GTPR Gdynia | |
0% | 0 typowań | REMIS | |
0% | 0 typowań | KPR Gminy Kobierzyce |
Tabela po 20 kolejkach
Drużyny | M | Z | Rz | Rp | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Perła Lublin | 20 | 19 | 0 | 0 | 1 | 660:422 | 57 |
2 | Metraco Zagłębie Lubin | 20 | 15 | 1 | 0 | 4 | 577:458 | 47 |
3 | Kram Start Elbląg | 20 | 14 | 1 | 0 | 5 | 588:515 | 44 |
4 | Energa AZS Koszalin | 20 | 14 | 0 | 2 | 4 | 565:490 | 44 |
5 | Gtpr Gdynia | 19 | 13 | 0 | 0 | 6 | 520:455 | 39 |
6 | Pogoń Szczecin | 20 | 12 | 1 | 1 | 6 | 582:519 | 39 |
7 | KPR Gminy Kobierzyce | 20 | 9 | 0 | 0 | 11 | 504:501 | 27 |
8 | Piotrcovia | 20 | 7 | 0 | 0 | 13 | 535:588 | 21 |
9 | KPR Jelenia Góra | 20 | 3 | 1 | 1 | 15 | 485:625 | 12 |
10 | Ruch Chorzów | 20 | 3 | 0 | 1 | 16 | 501:637 | 10 |
11 | Korona Handball Kielce | 19 | 3 | 0 | 0 | 16 | 475:593 | 9 |
12 | UKS PCM Kościerzyna | 20 | 2 | 1 | 0 | 17 | 508:697 | 8 |
Wyniki 20 kolejki
- GTPR GDYNIA - Perła Lublin 22:25 (14:12)
- Kram Start Elbląg - KPR Gminy Kobierzyce 33:24 (17:11)
- Korona Handball Kielce - Piotrcovia 30:28 (14:12)
- Metraco Zagłębie Lubin - Ruch Chorzów 26:22 (14:12)
- Pogoń Szczecin - KPR Jelenia Góra 40:26 (17:11)
- Energa AZS Koszalin - UKS PCM Kościerzyna 37:30 (18:15)
- Mecz zaległy z 16. kolejki
- GTPR - Kobierzyce 22:26 (11:15)
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (63) 7 zablokowanych
-
2018-02-27 16:43
AZS Gdańsk (2)
A pamiętacie co większość z was wypisywała pod meczami AZSu??? Jak Majdzinską hejtowaliscie??? Sport uczy pokory, co nie?
- 4 6
-
2018-02-27 20:03
to był jeden mecz wygrany przez Majdzińską, ile ich przegrała??? (1)
- 0 2
-
2018-02-28 09:03
NIe bronię jej jako trenera, tylko zwracam uwagę na pewien paradoks. Chcieliście rozwiązania AZS Łączpol, no to macie! Macie i WY, bo tylko idiotów może cieszyć rozwiązanie klubu w tak mizernej lidze.Takie polskie myślenie, jak sąsiad ma krowę,a ja nie mam, to nie kupię sobie też, tylko najlepiej jakby sąsiadowi zdechła.
- 1 0
-
2018-02-27 16:54
Matieli wyeksploatowana do granicy wytrzymałości!
Trenerze, czy to taki problem zmienić Ją na 5min w trakcie gry?
- 2 0
-
2018-02-27 18:41
siara
Pierdoły gadasz człowieku... Jaki bojkot Magdy? Niech Koza choć raz dogra piłkę w tę stronę a będzie ok
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.